TEMAT: Pogoda - a nasz warzywnik cz. IV

Pogoda - a nasz warzywnik cz. IV 24 Lip 2018 08:00 #619492

  • Adrian89
  • Adrian89's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • śląsk strefa 6b
  • Posty: 3225
  • Otrzymane dziękuję: 7964
Ciepło słonecznie a dziś mam wolne szybko do sklepu i fru na działeczkę. Wczoraj ojciec zamontował lampkę nad klatką i w razie czego mogę doświetlać ptaki. Wczoraj wieczorem taka niespodzianka
pt1.jpg


Przyszło też karmidełko aby pasza nie jest rozsypywana. Widać ptaki mimo wcześniejszego chowu na siatce nie zatraciły instynktu grzebania. Jedząc czy to z ziemi czy karmidełka co chwilę grzebią nogami jak to robią kury na wybiegu :)
pt3.jpg


Są też dosyć zabawne. Rankiem po przyjściu myślałem że jedna padła, leżała na boku, nogi wyciągnięte, a ta po prostu spała co chwilę przewracając się raz na jeden raz na drugi bok :happy:
pt4.jpg



Tu już moszcząc sobie miejsce do snu wieczorem
pt2.jpg



Pogodnego dnia życzę wszystkim :flower2:
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa, Kaja, Emalia112, Łatka, Zbyszko46, rozalia, pouder, CHI, Zarta, Betula, Kajtkowa, UllaM


Zielone okna z estimeble.pl

Pogoda - a nasz warzywnik cz. IV 24 Lip 2018 20:35 #619585

  • Pestka
  • Pestka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1624
  • Otrzymane dziękuję: 8497
Najpierw susza ,teraz od początku lipca każdego niemal dnia deszcz ,ale mimo tak kapryśnej pogody coś urosło i jest powód do radości

20180721_170335.jpg
pozdrawiam Grażyna

Ogrodnictwo to ćwiczenie optymizmu.
Czasami jest triumfem nadziei nad doświadczeniem
(Marina Schinz)
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Adrian89, Daro65, Krecik stary, Iwona M, Kaja, Łatka, rozalia, Marlenka, CHI, Zarta, Betula, Kajtkowa, Renia, Sylwiaaa

Pogoda - a nasz warzywnik cz. IV 25 Lip 2018 06:39 #619625

  • Adasiowa
  • Adasiowa's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 20264
  • Otrzymane dziękuję: 64798
Kochani, nie będę wyczulać Was na ostrożne i rozważne przebywanie na słońcu, ponieważ każdy śledzi prognozy i odczuwa upał na własnej skórze, ale mimo wszystko proszę: uważajcie na siebie.....

A wszystkim naszym KRZYŚKOM w imieniu Warzywnych Ludków składam bardzo serdeczne życzenia imieninowe ...

Mery ( 1946 - 2022 ) pamiętam ....
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Daro65, Kgolebiowski, grzesiek59, rozalia, Marlenka

Pogoda - a nasz warzywnik cz. IV 25 Lip 2018 09:09 #619634

  • CHI
  • CHI's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3986
  • Otrzymane dziękuję: 21397
Krzyśkom :flower1:

Teraz +22. Normalnie LATO..

Wczoraj podlewałam do północy, a właściwie dopóki mi nie padła latarka... Rano dokończyłam, nawet wlanie sobie wody do butów mnie nie obudziło...

W nocy i rano pachniały lilie, róże i jabłka - poezja...
Papierówki tak pachną, że przyciągają nie tylko psy ale i inne "szkodniki"

P7241313.jpg


Rano góry "polukrowane bitą śmietaną" - próbowałam robić panoramy, ale ten aparat ma tą funkcję do bani... Musze poszukać stary...


P7251348.jpg


P7251349.jpg


P7251350.jpg


Na ostatnim zdjęciu widać jak pastwisko przystrzyżone jest na "pole golfowe". Krowy wczoraj (jak przejeżdżałam obok) patrzyły na mnie z nadzieją, że jakieś żarełko podrzucę, bo trawy brak...
Spokojnego dnia
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Adrian89, Daro65, Krecik stary, Adasiowa, Łatka, Marlenka, Betula, Kajtkowa, jurek49, Agusiak

Pogoda - a nasz warzywnik cz. IV 25 Lip 2018 15:38 #619662

  • rozalia
  • rozalia's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1823
  • Otrzymane dziękuję: 7800
Upał nie do zniesienia,termometr na południowej wystawie 50* wskazuje tyle co skala ma.Nawet Niektóre pomidory i warzywa wyglądają jakby je ktoś wrzątkiem polał. Rano 2 wiadra pomidorów poszły przerobu. Jeszcze je pasteryzacja czeka.
Pozdrawiam.Rozalia
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary, Adasiowa, Betula

Pogoda - a nasz warzywnik cz. IV 25 Lip 2018 20:50 #619709

  • jurek49
  • jurek49's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 488
  • Otrzymane dziękuję: 2233
Dziś w cieniu było 29 stopni, pomidory w foliówce niektóre gatunki przywiędnięte ale wieczorem już wszystko wraca do normy.
Natomiast dziś zauważyłem kwitnący rododendron, czy zdąży zawiązać pączki na przyszły rok?
20180725_162348.jpg
Pozdrawiam Jurek
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary, Adasiowa, Marlenka

Pogoda - a nasz warzywnik cz. IV 25 Lip 2018 21:43 #619727

  • Łatka
  • Łatka's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 20007
  • Otrzymane dziękuję: 83528
Jurku, to jest młoda sadzonka odmiany Cunninghams White, jednej z najpopularniejszych, najsilniejszych - i powtarzających kwitnienie, zwykle późnym latem. Takie skąpe kwiatuszki są jak najbardziej normalnym zjawiskiem - choć trafiają się w drugiej połowie sierpni; jak widać - i to przyspieszone. Zapraszam do wątku rododendronowego.

Zgadzam się stuprocentowo z Małgosią - normalne lato. Pewnie w mieście mniej przyjemne, niż na naszych wyżkach (zjechałam do Jeleniej, to od razu było o trzy stopnie więcej), ale temperatury raczej w normie lipcowej. Uwaga - prawdziwe ciepło dopiero nadchodzi! :teach:
A teraz prześliczny, prawdziwie letni wieczór - +22 i turkusowe niebo ozdobione jednym obłokiem, żarzącym się jeszcze od dołu. I gwiazdeczka pod nim.
Nie umiem robić takich kunsztownych panoram, jak Małgosia :( , więc tylko obrazki ze "zjazdu na dół"



Ostatnio zmieniany: 25 Lip 2018 21:44 przez Łatka.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary, Emalia112, rozalia, CHI, Betula, jurek49

Pogoda - a nasz warzywnik cz. IV 26 Lip 2018 06:41 #619753

  • Emalia112
  • Emalia112's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 9768
  • Otrzymane dziękuję: 14472
Wszystkim Aniom , które są duszą tego forum, wszystkim Annom które czasem tu zaglądają, wszystkim Anulkom , które wszyscy kochamy życzę samych radosnych i słonecznych dni.
IMG_0039-7.jpg
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): grzesiek59, Adasiowa, Łatka, Marlenka

Pogoda - a nasz warzywnik cz. IV 26 Lip 2018 07:03 #619754

  • Adasiowa
  • Adasiowa's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 20264
  • Otrzymane dziękuję: 64798
Emalko ... jako forumowa Anka - bardzo, bardzo dziękuję nie tylko za życzenia i pamięć, ale za wszystko, co do tej pory od Was wszystkich otrzymuję, doświadczam i dzięki czemu funkcjonuję.

Proszę także wszystkie solenizantki o przyjęcie życzeń także ode mnie wraz z bukiecikiem kwiatów

Mery ( 1946 - 2022 ) pamiętam ....
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Łatka, pouder

Pogoda - a nasz warzywnik cz. IV 26 Lip 2018 07:13 #619756

  • Betula
  • Betula's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Marki/W-wa
  • Posty: 4201
  • Otrzymane dziękuję: 13292
Aniu! Przyjmij ode mnie również serdeczne życzenia wraz z podziękowaniami za ogrom pracy i serce jakie władasz w forum. A tu różyczka dla Ciebie do imieninowego bukietu:

czerwona3.jpg
Pozdrawiam
Bea
Ostatnio zmieniany: 26 Lip 2018 07:37 przez Betula.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa, Marlenka

Pogoda - a nasz warzywnik cz. IV 26 Lip 2018 07:58 #619760

  • Betula
  • Betula's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Marki/W-wa
  • Posty: 4201
  • Otrzymane dziękuję: 13292
Emalko! Piękny ten Twój bukiet. Elegancki w formie, bez nadmiaru elementów, jest w nim dokładnie tyle roślin, ile powinno być, by tworzyły harmonijną całość.
Pozdrawiam
Bea
Temat został zablokowany.

Pogoda - a nasz warzywnik cz. IV 26 Lip 2018 08:37 #619763

  • Łatka
  • Łatka's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 20007
  • Otrzymane dziękuję: 83528
Ponieważ w Oazie moich imienniczek jest sporo, pozwolę sobie, dziękując za życzenia, których adresatką i ja się poczuwam, podzielić z Wami, drogie i kochane Anie, moją imieninową różą Benjamin Britten. Niech wszystko, w czym pokładacie nadzieje, wzrasta Wam pomyślnie! Niech Wasze dni przynoszą piękny plon ku Waszej radości!

Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa

Pogoda - a nasz warzywnik cz. IV 26 Lip 2018 08:57 #619765

  • Betula
  • Betula's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Marki/W-wa
  • Posty: 4201
  • Otrzymane dziękuję: 13292
Łatko! Przepraszam, że zapomniałam w życzeniach o Tobie, ale tak kojarzysz mi się z Twoim sympatycznym nickiem, że zapominam, że masz na imię Ania. Dla Ciebie i innych Ań z serdecznymi życzeniami również różyczka:

zolta2.jpg
Pozdrawiam
Bea
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Daro65, Adasiowa, Łatka, Marlenka

Pogoda - a nasz warzywnik cz. IV 26 Lip 2018 10:50 #619776

  • rozalia
  • rozalia's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1823
  • Otrzymane dziękuję: 7800
:flower: To z najserdeczniejszymi życzeniami dla tych co dzisiaj obchodzą imieniny. Wszystkim Aniom życzę samych szczęśliwych dni.
Pozdrawiam.Rozalia
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa, Łatka

Pogoda - a nasz warzywnik cz. IV 26 Lip 2018 12:18 #619785

  • Betula
  • Betula's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Marki/W-wa
  • Posty: 4201
  • Otrzymane dziękuję: 13292
Na termometrze 28C, a u mnie w ogrodzie "Mimozami jesień się zaczyna" jak śpiewał Czesał Niemien do słów wiersza Tuwima "Wspomnienie":

nawloc.jpg


To nawłoć pospolita nazywana polską mimozą. Sama mi się wysiała, a ja jej pozwalam rosnąć. Przez wyjątkowo ciepłą wiosnę w tym roku wcześniej zakwitła.

Owoce jarzębiny też wprowadzają jesienny nastrój:
jarzebina.jpg


To odmiana Alanya. Owoce z czasem nabierają nietypowego dla jarzębiny buraczkowego koloru.
Na szczęście nie brakuje kwitnących roślin które przypominają, że to środek lata.
Lilie:

fiolet.jpg


roz.jpg


Gdy kupuję cebule lilii, staram się wybierać te pachnące, więc w moim ogrodzie zapach teraz jest wprost upojny. Gdy pracuję w warzywniku mogę się nim napawać do woli, a gdy wiatr jest północny zapach lilii wieczorem wypełnia cały salon.
Kwitną też typowo letnie floksy i liliowce (jaka szkoda, że nie pachną tak jak lilie):

floks2.jpg


pomarancz.jpg


I hibiscus:

hibiscus.jpg
Pozdrawiam
Bea
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Daro65, Adasiowa, rozalia, pouder, Marlenka, CHI, Pestka

Pogoda - a nasz warzywnik cz. IV 26 Lip 2018 14:10 #619794

  • Adrian89
  • Adrian89's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • śląsk strefa 6b
  • Posty: 3225
  • Otrzymane dziękuję: 7964
No to skoro Anki (wszystkiego naj :hearts: ) to zaczynają się chłodne wieczory i poranki jak mówi stare porzekadło. Czyli do zimy już z górki :happy: :jeez: Pogoda istnie lipcowa, gorąco i co chwilę trochę pada uff nie da się oddychać :jeez:
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa, Łatka, Betula

Pogoda - a nasz warzywnik cz. IV 26 Lip 2018 14:40 #619796

  • kazko47
  • kazko47's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 888
  • Otrzymane dziękuję: 6224
Przyłączając się do życzeń, wszystkim Aniom wszystkiego najlepszego, spełnienia marzeń także tych ogrodniczych. :flower1:


11027974_386640638174531_5298217471874618877_n.jpg



Jeszcze proponuję piosenkę Anny German z 1978 roku.




Pozdrawiam.
Kazik
Pamiętajcie o ogrodach, przecież stamtąd wyszliście. "Jonasz Kofta"
Ostatnio zmieniany: 26 Lip 2018 15:57 przez kazko47. Powód: Za dużo tego wszystkiego. Przepraszam.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa, Łatka

Pogoda - a nasz warzywnik cz. IV 26 Lip 2018 14:43 #619797

  • Daro65
  • Daro65's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 447
  • Otrzymane dziękuję: 924
Betula wrote:
Na termometrze 28C, a u mnie w ogrodzie "Mimozami jesień się zaczyna" jak śpiewał Czesał Niemien do słów wiersza Tuwima "Wspomnienie":

Piękne zdjęcia. Rzeczywiście ten rok jest dziwny, wegetacja przyspieszyła. Pewnie w sierpniu będziemy mogli zanucić Ewę Demarczyk i jej cudowną piosenkę "Tomaszów" do słów mistrza Tuwima.

Pozdrawiam
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa, Marlenka, Betula


Zielone okna z estimeble.pl

Wygenerowano w 0.682 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum