TEMAT: Pogoda - a nasz warzywnik cz. IV

Pogoda - a nasz warzywnik cz. IV 27 Lip 2018 17:23 #619931

  • jurek49
  • jurek49's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 488
  • Otrzymane dziękuję: 2233
Trochę pokropiło ale temperatura się obniżyła do 23 stopni.
Na marchewce znalazłem lokatora
20180727_100140.jpg
Pozdrawiam Jurek
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Daro65, Adasiowa, Łatka, pouder, Marlenka, Betula, Agusiak


Zielone okna z estimeble.pl

Pogoda - a nasz warzywnik cz. IV 27 Lip 2018 18:12 #619933

  • Łatka
  • Łatka's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 20007
  • Otrzymane dziękuję: 83528
Och! To gąsienica pazia królowej! Jaki wspaniały gość! :hearts:
"Mój" front atmosferyczny jednak przyniósł odrobiną deszczu, kropiło z pół godziny, potem solidniej padało 10 minut.
Lepszy rydz...
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Daro65, pouder, Betula, jurek49

Pogoda - a nasz warzywnik cz. IV 27 Lip 2018 18:57 #619938

  • edek86
  • edek86's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 696
  • Otrzymane dziękuję: 1431
Adrian89, to widzę, że gradobicie Cie ominęło.
Bykowina niestety nie miała tyle szczęścia.
15 min gradu i pomidory gruntowe zostały bez liści a zielone pomidory mają pęknięcia.
Z liści ogórków, cukinii i papryki zostało sito.
Wczoraj wysadziłem rozsadę fasolki szparagowej to zostały same kikuty a po koperku nie ma śladu.
Pozdrawiam, Michał
Ostatnio zmieniany: 27 Lip 2018 18:58 przez edek86.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Adrian89, Adasiowa, rozalia, Marlenka, Betula

Pogoda - a nasz warzywnik cz. IV 27 Lip 2018 20:52 #619949

  • madzia
  • madzia's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 897
  • Otrzymane dziękuję: 1798
A u mnie ani kropli deszczu. Ogród usycha :placze: Nie jestem w stanie podlać wszystko.
Pozdrawiam
Magda
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa, Marlenka

Pogoda - a nasz warzywnik cz. IV 27 Lip 2018 21:17 #619953

  • Betula
  • Betula's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Marki/W-wa
  • Posty: 4201
  • Otrzymane dziękuję: 13292
Za chwilę zaćmienie księżyca się zaczyna. Następne takie "będzie może za sto lat".
Pozdrawiam
Bea
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Daro65, Adasiowa, rozalia, Marlenka, Agusiak

Pogoda - a nasz warzywnik cz. IV 27 Lip 2018 22:06 #619957

  • Emalia112
  • Emalia112's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 9768
  • Otrzymane dziękuję: 14472
No własnie patrzę, chciałam zrobić zdjęcie , ale a tle lamp ulicznych efekt marany.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Betula

Pogoda - a nasz warzywnik cz. IV 27 Lip 2018 22:10 #619958

  • pouder
  • pouder's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1042
  • Otrzymane dziękuję: 2609
Ta żółta plama na mapie niedoborów wody w pomorskim, to moje miejsce, od maja pada raz w miesiącu, dobrze, że mamy podlicznik na wodę ogrodową bo inaczej bankructwo. Otworzyłam okna, drzwi i chłodzę dom, prawdziwe lato.
pozdrawiam Karina
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa

Pogoda - a nasz warzywnik cz. IV 27 Lip 2018 22:31 #619959

  • sierika
  • sierika's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Natury nie oszukasz,czyli moje dojrzewanie do eko
  • Posty: 4104
  • Otrzymane dziękuję: 4954
U mnie od środy leje burzowo, popada, przypiecze i znów kropi lub leje, wczoraj co wyszłam po deszczu, żeby cos porobić to znów lunęło i tak kilka razy, dzisiaj w ciągu 1/2godziny spadło 4-5 wiader na m2, trawnik az oczy rwie, barwą bo chwastów w nim nie brakuje :happy:
Deszcz był baardzo potzrebny ale pomidory mówią dość.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa, Marlenka

Pogoda - a nasz warzywnik cz. IV 28 Lip 2018 06:47 #619968

  • Adasiowa
  • Adasiowa's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 20264
  • Otrzymane dziękuję: 64798
Słońce od wczesnych godzin porannych na niebie, słońce w sercu i słońce w naturze - witając się z Wami w upalną sobotę życzę bardzo miłego i spokojnego dnia i zostawiam kwiatowy symbol lipca ...

Z zamrażarki wyjęłam porcję dyniowej pulpy, połączyłam ją z wysmażonymi jabłkami i marmoladką gruszkową - wyszedł bardzo przyjemny w smaku, orzeźwiający i pachnący przecier warzywno-owocowy. Już siedzi w słoikach, a ja zabieram się za pasteryzację ogórków.

Pozdrawiam cieplutko cały Warzywny Ludek ....

Mery ( 1946 - 2022 ) pamiętam ....
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Marlenka, Betula, Kajtkowa, jurek49

Pogoda - a nasz warzywnik cz. IV 28 Lip 2018 07:54 #619969

  • CHI
  • CHI's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3986
  • Otrzymane dziękuję: 21397
Wczoraj nie spadłą u mnie ani kropla...
Za to oglądałam jak pada u Ani Łatki :bye:

P7271582.jpg


Renklody dojrzewają - wszystkie trzy:

P7271616.jpg


P7271617.jpg

Jedną zjadłam - smak dzieciństwa...

Wreszcie miałam czas, aby dokładnie podlać donice - rośliny odżywały w oczach...

A po podlewaniu spektakl "zaćmienie księżyca". Spektakl uświetnił zapach lilii, róż i jabłek oraz cykanie świerszczy no i piewńko (odkryte przy okazji wycinania chwastów :devil1: )
Usiłowałam coś ufocić, ale przed chwilą większość wykasowałam...

To chyba najlepsze:
P7271672.jpg



P7271670.jpg

Spokojnego dnia
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): XYZ, Emalia112, Łatka, Marlenka, Betula, Kajtkowa, Agusiak

Pogoda - a nasz warzywnik cz. IV 28 Lip 2018 10:02 #619978

  • Adrian89
  • Adrian89's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • śląsk strefa 6b
  • Posty: 3225
  • Otrzymane dziękuję: 7964
Małgosiu widzę że u Ciebie też te renklody takie drobne jak i u mnie. No cóż brak wody zrobił swoje. Ja jedynie z 14owoców miałem ale już zjedzone :) Dziś cudowna pogoda niebo czyste, wszystko podlane można rzec że aż zalane, po wczorajszym oberwaniu chmury dach mi w altance przeciekł :mad2: muszę poszukać gdzie i położyć kawałek papy.
Temat został zablokowany.

Pogoda - a nasz warzywnik cz. IV 28 Lip 2018 10:19 #619982

  • XYZ
  • XYZ's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Błądzę we mgle...
  • Posty: 3740
  • Otrzymane dziękuję: 7401
30 stopni, zebrałam tylko borówki i schowałam się do chałupy, podziwiam motyle, które nic sobie nie robią ze słońca. Gdy ich dzieci zaczną szamać liście kalarepy i brokuła będę mniej zachwycona.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary, Adasiowa, CHI, Betula

Pogoda - a nasz warzywnik cz. IV 28 Lip 2018 13:40 #620003

  • najemnik
  • najemnik's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1381
  • Otrzymane dziękuję: 9133
U mnie od tygodnia upały, powiędły nawet chwasty, żniwa w pełni, jeszcze wczoraj nawaliła prasa. Śliwki obrodziły, łącznie z renklodą, szkoda tylko, że tak wiele robaczywych, jedna gałąź na śliwce aż się złamała.
Ogrodnictwo to moje hobby, które daje satysfakcję i uczy pokory.

Zapraszam do wymiany kłączy dalii.

Pomidorowe pewniaki na 2025: Wielmoża, Bycze serce z noskiem, Gigant Podlasia, Cytrynek
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Daro65, Krecik stary, Adasiowa, Marlenka, Betula

Pogoda - a nasz warzywnik cz. IV 28 Lip 2018 20:40 #620037

  • Adrian89
  • Adrian89's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • śląsk strefa 6b
  • Posty: 3225
  • Otrzymane dziękuję: 7964
Dziś fatalnie wszystko parowało i ten gorąc człowiek cały mokry mimo że nic nie robił :jeez: jednak 26* byłoby wystarczające. Nocą też 20* więc nie odpocznie się. Udało mi się w końcu być samowystarczalnym przy produkcji sałatek. Wszystko z swoich upraw sałata, pomidor, czerwona cebula nawet jajka :dance: Dziś pierwszy raz je jadłem :hearts:
37900281_1982430081780754_461052159266390016_n.jpg


37918348_1982430495114046_2184237877880160256_n.jpg
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): madzia, Adasiowa, rozalia, Marlenka, CHI, lucysia, Betula

Pogoda - a nasz warzywnik cz. IV 28 Lip 2018 21:54 #620045

  • Jasia
  • Jasia's Avatar
  • Offline
  • Gold Boarder
  • Posty: 161
  • Otrzymane dziękuję: 351
Słońce piecze, co drugi dzień pada, a według prognoz deszcz ma być codziennie. Opady trwają chwile, ale są intensywne często połączone z burzą. Dla mnie dobrze, mam podlane z nieba, ale rolnicy nie mogą zebrać zboża, a chlebuś bardzo lubię.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Marlenka

Pogoda - a nasz warzywnik cz. IV 28 Lip 2018 23:05 #620052

  • rozalia
  • rozalia's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1823
  • Otrzymane dziękuję: 7800
Gdzie można obserwować burze w czasie rzeczywistym
Pozdrawiam.Rozalia
Temat został zablokowany.

Pogoda - a nasz warzywnik cz. IV 28 Lip 2018 23:36 #620053

  • Betula
  • Betula's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Marki/W-wa
  • Posty: 4201
  • Otrzymane dziękuję: 13292
www.lightningmaps.org
pl.blitzortung.org/live_lightning_maps.php?map=15
lub radarowa mapa chmur - pokazuje wszystkie opady nie tylko burze:
www.pogodynka.pl/polska/radary
Pozdrawiam
Bea
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary, rozalia, Marlenka, Kajtkowa

Pogoda - a nasz warzywnik cz. IV 29 Lip 2018 07:25 #620055

  • Marlenka
  • Marlenka's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 2859
  • Otrzymane dziękuję: 18716
U mnie susza, od kilku dni upał 30 stopni w cieniu, dookoła burzowe chmury i tęcze w oddali a deszczu nawet kropli. Miłej niedzieli wszystkim

IMG_20180726_175558.jpg

IMG_20180726_175610.jpg
Pozdrawiam Marzena
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary, Jan4, Łatka, Kasionek, CHI, Betula, Kajtkowa


Zielone okna z estimeble.pl

Wygenerowano w 0.830 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum