TEMAT: Pogoda - a nasz warzywnik cz. IV

Pogoda - a nasz warzywnik cz. IV 29 Paź 2018 17:51 #628900

  • Krecik stary
  • Krecik stary's Avatar
  • Online
  • Platinum Boarder
  • Nigdy nie jestem złośliwy-no może czasem
  • Posty: 7123
  • Otrzymane dziękuję: 43750
Dziś temperatura +8,6*C i do godzin południowych padała mżawka.Po południu bez opadów.Dało się pracować jedynie pod folią,która osłaniała przed wilgocią i wiaterkiem.A to moje ostatnie zbiory.Szkoda,że nie mogę oddać zapachu,miód dla nosa.
IMG_20181029_174528.jpg

IMG_20181029_174242.jpg
Pozdrawiam Józek!!
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): pomodoro, grzesiek59, Jan4, Adasiowa, Armasza, Łatka, rozalia, CHI, Betula, Kajtkowa, Renia, Jaedda


Zielone okna z estimeble.pl

Pogoda - a nasz warzywnik cz. IV 29 Paź 2018 22:29 #628916

  • CHI
  • CHI's Avatar
  • Online
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3986
  • Otrzymane dziękuję: 21397
Prognoza sprawdziła się... :eek3: :eek3: :eek3:
Jest +16!!!

i wieje FEN, w porywach jest dużo... :mad2:
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary, Betula

Pogoda - a nasz warzywnik cz. IV 30 Paź 2018 07:58 #628924

  • Adriаn
  • Adriаn's Avatar
W nocy było aż 15 stopni teraz jest bezchmurnie i wieje wiatr ale nawet ten wiatr nie przeszkadza bo jest bardzo ciepło
Temat został zablokowany.

Pogoda - a nasz warzywnik cz. IV 30 Paź 2018 08:16 #628927

  • Betula
  • Betula's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Marki/W-wa
  • Posty: 4201
  • Otrzymane dziękuję: 13292
U mnie jest 15C, ale dość silny wiatr. Do nas wraca lato, a w Hiszpanii śnieżyce :ohmy:
Pozdrawiam
Bea
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary, Adasiowa, CHI

Pogoda - a nasz warzywnik cz. IV 30 Paź 2018 10:48 #628936

  • lucysia
  • lucysia's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Wiedżma Zielarka to ja :)
  • Posty: 5031
  • Otrzymane dziękuję: 13147
Cieplutko,wieje wiatr.Pomagał mi grabić liście,ale zaczęło padać.
docs.google.com/presentation/d/1WWF42aQM...bkM/edit?usp=sharing
………………………………………………………………………………………
kosmetykinaturalnelucysi.blogspot.com
…………………………………………………………………………………………
forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/3...26398-ogrodek-lucysi
…………………………………………………………………………………………
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa

Pogoda - a nasz warzywnik cz. IV 30 Paź 2018 11:43 #628943

  • Betula
  • Betula's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Marki/W-wa
  • Posty: 4201
  • Otrzymane dziękuję: 13292
Termometr pokazuje 21C, słońce nieśmiało prześwituje przez chmury. Aż trudno uwierzyć, że za 2 dni Wszystkich Świętych.
Pozdrawiam
Bea
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary, Adasiowa

Pogoda - a nasz warzywnik cz. IV 30 Paź 2018 13:24 #628946

  • Adasiowa
  • Adasiowa's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 20264
  • Otrzymane dziękuję: 64798
W Poznaniu bardzo silny wiatr wieje od kilku dni, jednak dzisiaj z tą różnicą, że jest bardzo ciepły. Pełne zachmurzenie, temperatura w granicach 16-18 stopni.
Za oknem trwa wielki spektakl tańczących, kolorowych liści - dzięki temu Nikodem i Marcelinka mają zajęcie, a ja mogę bez przeszkód kisić kapustę - przynajmniej nikt nie buszuje w kuchni...
Mery ( 1946 - 2022 ) pamiętam ....
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary, rozalia, CHI, lucysia, Betula, Zielona

Pogoda - a nasz warzywnik cz. IV 30 Paź 2018 13:31 #628947

  • Adrian89
  • Adrian89's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • śląsk strefa 6b
  • Posty: 3225
  • Otrzymane dziękuję: 7964
Ostatnie dni padało dziś tylko przelotnie ale temperatura o 6 rano to 19*C, teraz 21* wieje ale znośnie :dance: Z sadzeniem czosnku wstrzymam się jeszcze jakiś czas.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa, CHI

Pogoda - a nasz warzywnik cz. IV 30 Paź 2018 14:01 #628948

  • UllaM
  • UllaM's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 461
  • Otrzymane dziękuję: 1591
IMG_20181030_135236.jpg


IMG_20181030_135207.jpg

Około 12 było naprawdę ciepło 22*C, teraz 19, ale czuje się już, że jest chłodniej, odczucie potęguje dość silny wiatr, mimo to dzień piękny :supr3: , szczególnie jeśli ma się świeżo w pamieci dzień wczorajszy (lub przedwczorajszy jak kto woli :jeez: ), kiedy to temperatura oscylowała wokół +5, a mżawka nie mogła się zdecydować, padać, przestać czy zamienić się z deszczem :supr: :lev: :jeez: :unsure:
Ile waży matka? Po odliczeniu stalowych nerwów, żelaznych zasad i serca ze złota, tyle co modelka z cosmopolitan:-)
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary, Adasiowa, Łatka, rozalia, CHI, Betula

Pogoda - a nasz warzywnik cz. IV 30 Paź 2018 17:40 #628959

  • koma
  • koma's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3801
  • Otrzymane dziękuję: 32088
Pomimo silnego wiatru trochę popracowałam na działce.Temp.taka jak u Uli.
Zerwałam ostatnie bardzo dojrzałe winogrona i maliny.Zrobiłam pyszny deserek/same witaminki/
20181030_152037.jpg


20181030_164101.jpg
Maria
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa, Armasza, Łatka, rozalia, CHI, Betula, jurek49, Zielona, Szafirek

Pogoda - a nasz warzywnik cz. IV 30 Paź 2018 17:49 #628960

  • Adasiowa
  • Adasiowa's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 20264
  • Otrzymane dziękuję: 64798
Marysiu, to pierwsze zdjęcie zrobiłoby furorę w każdym kalendarzu na miesiąc październik; a swoją drogą jest niesamowicie apetyczne.
Mery ( 1946 - 2022 ) pamiętam ....
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): CHI

Pogoda - a nasz warzywnik cz. IV 30 Paź 2018 17:53 #628961

  • koma
  • koma's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3801
  • Otrzymane dziękuję: 32088
Aniu i wielka radość,że wszystkie warzywa i owoce z własnej działeczki.
Maria
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa

Pogoda - a nasz warzywnik cz. IV 30 Paź 2018 18:27 #628963

  • carbon
  • carbon's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 426
  • Otrzymane dziękuję: 1017
I mnie jesień w pełni :)

6C3451AD-1812-41A4-B003-D3DDD6F2CC4C.jpeg
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary, Adasiowa, Armasza, rozalia, CHI, lucysia, Betula, koma, Szafirek

Pogoda - a nasz warzywnik cz. IV 30 Paź 2018 19:20 #628966

  • najemnik
  • najemnik's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1381
  • Otrzymane dziękuję: 9133
Dziś u mnie było ok. 20 stopni, chyba najstarsi nie pamiętają tak ciepłej końcówki października :teach:
Ogrodnictwo to moje hobby, które daje satysfakcję i uczy pokory.

Zapraszam do wymiany kłączy dalii.

Pomidorowe pewniaki na 2025: Wielmoża, Bycze serce z noskiem, Gigant Podlasia, Cytrynek
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): koma

Pogoda - a nasz warzywnik cz. IV 30 Paź 2018 19:43 #628972

  • Łatka
  • Łatka's Avatar
  • Online
  • Moderator
  • Posty: 20003
  • Otrzymane dziękuję: 83517
Piękne drzewo - choć wyobrażam sobie, ile liści z niego opada.
Dzień niesamowity, o siódmej rano było już 18 stopni - z tym, że mroczno i wietrznie, nawet przez moment pokropiło. Ale ten wiatr porozrywał chmury, wczesnym popołudniem wyjrzało wspaniałe słońce. W cieniu termometr pokazywał +22, lecz grabiąc liście w krótkim czasie musiałam się pozbyć nawet bawełnianego swetra. A ciepły fen wysuszył wywieszone pranie w niecałą godzinę!
Widok z okna około piętnastej. Koniec października?

Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary, Adasiowa, Armasza, rozalia, CHI, carbon, Betula, koma, Szafirek

Pogoda - a nasz warzywnik cz. IV 30 Paź 2018 20:03 #628975

  • Krecik stary
  • Krecik stary's Avatar
  • Online
  • Platinum Boarder
  • Nigdy nie jestem złośliwy-no może czasem
  • Posty: 7123
  • Otrzymane dziękuję: 43750
Nie wiem czy u mnie wiało,bo o godz.6 30 wyjechałem w Bory Dolnośląskie,w pobliżu Żagania.Do godz.11 pochmurno.po 11 piękne słoneczko.Było bardzo ciepło i pięknie w lesie.W lesie zapomniałem o zimie,nieposadzonym czosnku ,nieskopanym ogródku i o wielu innych problemach.Nogi włazły głęboko w ..ale było warto.
IMG_20181030_091806.jpg

IMG_20181030_093834.jpg

IMG_20181030_110044.jpg
Pozdrawiam Józek!!
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa, Armasza, Łatka, CHI, carbon, Szafirek

Pogoda - a nasz warzywnik cz. IV 30 Paź 2018 20:22 #628980

  • Adasiowa
  • Adasiowa's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 20264
  • Otrzymane dziękuję: 64798
Józiu, to śródleśne bajorko (?) wygląda na często uczęszczane przez zwierzynę ... przypomniały mi się moje wyprawy do Doliny Baryczy koło Milicza ( wielkiej ostoi ptaków ) i niesamowite wrażenie, kiedy podczas jednej z wędrówek po kniei natrafiłam na ślady zaznaczenia terytorium przez jelenia ( apogeum rykowiska ); z kolei w innym dniu, bezskutecznie czekając na pojawienie się zimorodka, byłam świadkiem beztroskiej zabawy gromadki dziczych podrostków - skubane, dobrze wiedziały, że strefa przybrzeżna jest bezpieczna - tuż obok były gęste szuwary. Nazajutrz w miejscu ich radosnych harców zobaczyłam głęboko odciśnięte ślady raciczek.

Ot, wspomnienia ... przepraszam, że nie w temacie.
Mery ( 1946 - 2022 ) pamiętam ....
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary, Łatka, CHI, Betula

Pogoda - a nasz warzywnik cz. IV 30 Paź 2018 20:27 #628982

  • Krecik stary
  • Krecik stary's Avatar
  • Online
  • Platinum Boarder
  • Nigdy nie jestem złośliwy-no może czasem
  • Posty: 7123
  • Otrzymane dziękuję: 43750
Tak Aniu to jest bajoro w lesie.Ze śladów wynika,że w tej chwili to wodopój dzików i jeleniowatych(łazienka też).Mnie nie udało się zobaczyć jakiegokolwiek zwierzątka. :rotfl1: :rotfl1: .
Pozdrawiam Józek!!
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa, CHI


Zielone okna z estimeble.pl

Wygenerowano w 0.840 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum