Forum Ogrodnicze Oaza

U nas przeszła całkiem solidna burza z gradem - aż się boję myśleć, co z moimi pomidorami, o arbuzie nie wspominając Teraz białe baranki na słonecznym niebie udają, że nic się nie stało. Tylko zimno wciąż okropnie - 10*.

U mnie też była burza z gradem. Jak wróciłam z pracy - na trawniku bielutko. Pobiegłam do pomidorów, ale żyją .

W końcu wybrałem się rano na grzyby, drobnica taka że trzeba było się nachodzić. Ludzi tłumy samochody wszędzie i każdy pełne kosze, wiadra. Trafiliśmy na miejsce gdzie w przeciągu 30min napełniliśmy kosz dosłownie grzyb przy grzybie, myślałem że takie rzeczy tylko w filmach Pogoda dopisała choć wieczorem przeszła ulewa

No i zamarzłam. Popadał deszcz i zrobiło się tak zimno że nawet nosa wychylić się za drzwi nie chce. 7 stopni na termometr pod domem. Na przestrzeni na pewno zimniej. Ogrzewanie trZeba było uruchomić. Czyżby jakieś przymrozki miały być

Zimno najcieplej 10 stopni a w nocy 1 chociaż słoneczne ale w nocy się chmurzy musiałem schować do domu rośliny egzotyczne.



















Ale truskawek dalej dużo

O świcie było aż 5* . Teraz niebo jest całe zachmurzone, ale słońce próbuje znaleść najmniejszą szczelinę, żeby rozświetlić ranek. Nie mam dzisiaj niczego w planach, więc pójdę na żywioł Moja samosiejka rącznika ma się dobrze i rośnie w bezpiecznym miejscu, bezpiecznym dla nas

U mnie nieco chłodniej, bo tylko 4 stopnie. Ale najważniejsze, że nie było przymrozków. Od jutra cieplej, ale pod koniec przyszłego tygodnia znów ochłodzenie i deszcz.

Wczorajszy zachód słońca


nie zapowiedział takiego spadku temperatury. O 5 było 4 st, a o 7 zrobiło się 1...

Zalew Pilchowicki wyglądał tak:


"Mój świat" kończył się zaraz za drogą:


Teraz powoli przebija się słońce i jest JUŻ 3 st.

Spokojnego dnia

CHIteraz to nawet po chmurach,gwiazdach pogody stwierdzić nie można. Jeszcze nie tak dawno jak była pełnia albo było gwiedździste niebo to w dzień nie padało. Jedynie co się jeszcze sprawdza to jak słyszę za zapowiadanie pociągów, wiadomo że w najbliższych dniach będzie padać. Ale nie przed każdym deszczem słychać.
Dziś słoneczko przez okno zagląda.

Na termometrze prawie 6 stopni. Nie jest źle, a synoptycy zapowiadali deszcz, oby nie.
Pozdrawiam Was miłego dnia

U nas wczoraj, raczej łagodnym klimacie z uderzeniowymi niespodziankami, były wieczorem tylko 4 st., rano i teraz 7. Zimno, ale dzień zapowiada się ładny. Wniosłam wczoraj do ogrodu zimowego część moich dekoracji kwiatowych. Będą cieszyć jeszcze długo. A takiego dzięcioła spotkałam na spacerze. Słyszałam jego stuk-puk, szukałam na drzewach, a On tu: hmmm

Minęło 2 godziny - jest 10 st.

Te same miejsca:





Tak potrafią się zmienić warunki w górach. I to w obie strony.

A taki kwiatek mi zakwitł:

Witajcie! Jestem szczęśliwa że mogę podzielić się z Wami swoim szczęściem - wczoraj przyszedł na świat mój pierwszy siostrzeniec Maciuś, nie mogę doczekać się kiedy wycałuję tą małą długo wyczekiwaną kruszynkę
Miłego, spokojnego i słonecznego piątku

Zimna noc minęła z temperaturą w przedziale 10,2*C -6,00*.Poranek w pełnym słońcu ale nadal chłodny.Teraz na słonecznym balkonie termometr wskazuje 36,3*C i w cieniu tylko 12*.Lekki powiew ale zimnego wiatru nie sprzyja odczuwanemu ciepełku.Właśnie kończę zrywanie i usuwanie pomidorów gruntowych.Tak jakoś z dojrzewaniem się złożyło,że nie wiele zielonych zostało.Dziś dzień wzmożonej pracy na powietrzu.



To jest poplon po zielonym groszku tj.rzodkiew biała i czarna.Na razie w konsumpcji jest biała ostra jak

Po trzech przeraźliwie zimnych dniach dzisiaj znacznie cieplej.Wczoraj nie dało się w domu wysiedzieć i rozpaliłam w piecu.Zrobiło się od zaraz przyjemniej.Dzisiaj słonko od rana,chociaż temperatura nie rozpieszcza ,teraz na termometrze tylko 10*.
Kwiaty w skrzyniach przed domem dodają optymizmu i energii.


Mimo zimna kwitną nadal pięknie



miłego dnia

W nocy na wysokości 3 metrów było 3*C, teraz 11*C, słonecznie. Dobrze, że na noc zamknąłem tunel - mam jeszcze paprykę i pomidory.

Barborka wrote:
Basiu! Gratuluję! Przekaż gratulacje, życzenia zdrowia i pociechy z synka rodzicom.

Dziękuję Beato za życzenia, oj bardzo cieszę się że Im się udało. Siostra w styczniu skończy 38 lat więc to był już powoli ostatni dzwonek.

Byłam dzisiaj na zakupach, i niesamowite jest to ile radości może sprawić kilka paczuszek nasion

Basieńko, dla Ciebie, pani Marioli i Maluszka - serdeczne gratulacje i życzenia, aby Maciek chował się zdrowo i wyrósł na uczciwego i wspaniałego Człowieka - takiego, jak Wy ...