TEMAT: Pogoda w naszych warzywnikach cz. VII

Pogoda w naszych warzywnikach cz. VII 02 Paź 2019 15:23 #677267

  • Kaja
  • Kaja's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1912
  • Otrzymane dziękuję: 6412
Widać, że piszący są z ciepłego klimatu. Reszcie z powodu zimna się nie chce.U nas nareszcie teraz przestało padać,a więc mogę wyjść do sklepu.Temperatura 11 stopni i od dość dawna ogrzewanie z elektrociepłowni jest włączone.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa, rozalia, Betula, Pestka, Nimfa, JaNina, anaka, Barborka


Zielone okna z estimeble.pl

Pogoda w naszych warzywnikach cz. VII 02 Paź 2019 15:43 #677268

  • Adasiowa
  • Adasiowa's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 20264
  • Otrzymane dziękuję: 64798
W Poznaniu od samego rana ciężkie, zaniesione chmurami niebo i choć o godz. 6 temperatura wynosiła 16 stopni (!), to w tej chwili na termometrze mamy jedynie 10, co w połączeniu z lodowatym deszczem sprawia, że człowiek zaczyna z sentymentem wspominać letnie upały - przynajmniej ja...
Na szczęście nasza ocieplona, przedwojenna kamienica wybudowana z cegły dość dobrze utrzymuje ciepło, więc na razie nie muszę myśleć o rozpalaniu kaflowego pieca. Włączony piekarnik stwarza przyjemne uczucie ciepła, a piekące się warzywa wypełniają malutkie mieszkanie smakowitymi aromatami.Od wczoraj wykorzystuję dojrzałe pomidory do produkcji sosu cygańskiego, a dzisiaj pozostałości ze skrzynki powędrowały do garnka jako baza do innego sosu: pomidorowego z czosnkiem i ziołami - oba będą pasować jak ulał do makaronu czy pizzy, albo do wyjadania ze słoika.



Do sosu cygańskiego wrzuciłam kilka papryczek Kinizsi - są niezwykle aromatyczne, ale w fazie pełnej dojrzałości ( czerwone ) bardzo ostre, więc dałam takie "słoneczne" :)



Kanię znalezioną na działce ususzyłam i dorzuciłam do domowej wegety - ten grzyb pachnie zupełnie inaczej niż np. borowik czy podgrzybek, jest bardziej orzechowy, więc mam nadzieję, że taka "jarzynka" zyska oryginalny smak:



Pozdrawiam cieplutko ...
Mery ( 1946 - 2022 ) pamiętam ....
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): MagdaH, Jan4, Łatka, rozalia, Miragoral, Betula, Pestka, Agusiak, Zielona, Nimfa, JaNina, anaka, Barborka

Pogoda w naszych warzywnikach cz. VII 02 Paź 2019 18:41 #677270

  • Adrian89
  • Adrian89's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • śląsk strefa 6b
  • Posty: 3225
  • Otrzymane dziękuję: 7964
Czy to czubajka kania czy jakaś inna czubajka? bo na kanie jakaś niska :think:

U mnie ponuro pochmurno i leje, typowa jesień niech ziemia pije :drink1:
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): MagdaH, Adasiowa, Pestka

Pogoda w naszych warzywnikach cz. VII 02 Paź 2019 19:02 #677272

  • anaka
  • anaka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1444
  • Otrzymane dziękuję: 9263
Dziewczyny dzięki za piękne widoki :hug: .U mnie od rana szaro ,ponuro i wietrznie.Od 13tej znowu pada,właściwie leje.Było dość ciepło,tak ok 15 stopni.
Na śniadanko były pomidorki z cebulką i jogurtem,pycha!
W domu trwa remont,więc rzadko zaglądam.Też trochę przetwarzam,bo dojrzewalnia pęka w szwach.Jeszcze tego nie było,żebym w pażdzierniku robiła przetwory z pomidorów. :think:. Musimy pomyśleć o jakimś większym regale :wink4: .
100_3802.jpg

100_3796.jpg

100_3800.jpg

100_3798.jpg

100_3795.jpg
Naturalne ,niebanalne,własne.
Ostatnio zmieniany: 02 Paź 2019 19:05 przez anaka.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa, Armasza, Łatka, rozalia, Miragoral, Betula, Pestka, Agusiak, Barborka

Pogoda w naszych warzywnikach cz. VII 02 Paź 2019 19:14 #677275

  • Miragoral
  • Miragoral's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 914
  • Otrzymane dziękuję: 5437
U mnie wczoraj był piękny dzień. Ciepło. W tunelu 20 st.C. Dokończyłam kopać ugór pod ziemniaki i zasiałam żyto. Wieczorem przetarłam PW 5 skrzynek pomidorów. A dziś od rana z przerwami, bo padał deszcz skopałam część poplonu z owsa, gorczycy, wyki i łubinu i zasiałam żyto. Reszta poplonu zostanie jako mulcz. Żałuję, że nie zrobiłam zdjęć ale nie miałam czasu. wszystko pięknie rośnie, aż serce się raduje. Takich plonów jeszcze nigdy nie miałam. Niestety ziemniaki odczuły suszę.
Pozdrawiam
Mirka
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa, Armasza, Łatka, rozalia, CHI, Betula, Pestka, Agusiak, anaka, Barborka

Pogoda w naszych warzywnikach cz. VII 02 Paź 2019 21:37 #677302

  • Pestka
  • Pestka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1624
  • Otrzymane dziękuję: 8497
Ranek taki pochmurny i chłodny ,ale nieco później zrobiło się bardzo ciepło i przyjemnie, tem.23*. Pogoda sprzyjała pracom w ogrodzie i ogarnęłam wszystko co zaplanowałam .Za to teraz pada deszcz.

Kilka fotek z dzisiaj zrobionych w drodze do sklepu

20191002_110206.jpg


20191002_110248.jpg


20191002_112902.jpg

pozdrawiam :bye:
pozdrawiam Grażyna

Ogrodnictwo to ćwiczenie optymizmu.
Czasami jest triumfem nadziei nad doświadczeniem
(Marina Schinz)
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary, Adasiowa, Armasza, Łatka, CHI, Miragoral, Betula, Barborka

Pogoda w naszych warzywnikach cz. VII 02 Paź 2019 22:27 #677305

  • Zielona
  • Zielona's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1089
  • Otrzymane dziękuję: 4950
Od soboty u mnie leje. Latem nie było tyle deszczu, co teraz. Nie ma mowy o porządkach w ogrodzie. Mam do wykopania dalie, po ostatnim mrozie zostały tylko brzydkie kikuty. I oczywiście na polu ziemniaki. Warzywa już w piwnicy, oczywiście część w zamrażarce i w słoikach. Moje zerwane wcześniej papryki słodkie zaczęły dochodzić, więc trochę powędrowało do słoików. Część cierpliwie czeka. :)

IMG_20191002_162742_BURST1.jpg
Pozdrawiam Alicja.
Ostatnio zmieniany: 02 Paź 2019 22:28 przez Zielona.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): MagdaH, Adasiowa, Armasza, rozalia, CHI, Betula, Pestka, Nimfa, JaNina, Barborka

Pogoda w naszych warzywnikach cz. VII 03 Paź 2019 07:03 #677313

  • Marzenka
  • Marzenka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3297
  • Otrzymane dziękuję: 9869
Dla tych co nie wierzą w przyjaźń między gatunkową- Basia na porannej kawie u Frani.


marzenka.jpg
Załączniki:
Ostatnio zmieniany: 03 Paź 2019 07:22 przez Adasiowa.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary, Adasiowa, Armasza, Łatka, CHI, Miragoral, lucysia, Betula, Pestka, Nimfa, JaNina, Pi Ef, Barborka

Pogoda w naszych warzywnikach cz. VII 03 Paź 2019 08:15 #677316

  • Krecik stary
  • Krecik stary's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Nigdy nie jestem złośliwy-no może czasem
  • Posty: 7122
  • Otrzymane dziękuję: 43744
Nocka już zimna w granicach 10-5*C,poranek jest zachmurzony i bezwietrzny.Termometr teraz wskazuje 8,7*.Ogólnie jest mokro i zimno.Dostosowuję się do pogody i zamiast do ogródka po pomidorki chodzę do piwnicy. :rotfl1: :rotfl1: :rotfl1: :coffe:

002-189.jpg

Wszystkim spokojnego i miłego dnia. :garden1: :garden1:
Pozdrawiam Józek!!
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): pomodoro, Marzenka, Adasiowa, Armasza, CHI, lucysia, Betula, Pestka, Zielona, Nimfa, JaNina, Barborka

Pogoda w naszych warzywnikach cz. VII 03 Paź 2019 08:36 #677317

  • JaNina
  • JaNina's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 8258
  • Otrzymane dziękuję: 54394
U nas w nocy 5*, ale teraz nieśmiało przez zachmurzone niebo przebija się słoneczko. Wczoraj popadało, więc może dzisiaj zwolnię przedostatnią zajętą przez pory i seler grządkę i wysieję żyto. Zamarynowałam ostatnie cukinie, żeby było zabawnie, w myśl zasady „kto bogatemu zabroni”, dodałam twardych śliwek :happy:

FA248F4E-AFBD-4D9F-8736-F7CCC6AFB1D8.jpeg

Miłego dnia :flower1:
Janina
Jestem Ślązaczką i jestem z tego bardzo dumna

Między kuchnią a ogrodem
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Marzenka, Krecik stary, Adasiowa, Armasza, CHI, Betula, Pestka, Nimfa, Barborka

Pogoda w naszych warzywnikach cz. VII 03 Paź 2019 08:52 #677319

  • Pestka
  • Pestka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1624
  • Otrzymane dziękuję: 8497
Tylko 10* pochmurno,mokro ,szaro-buro.W nocy padał deszcz,a ja na dzisiaj miałam w planach skopanie kwatery pod czosnek.Pojadę na działkę i zobaczę czy dam radę .Było bardzo sucho więc może ziemia nie będzie zbyt mokra.

20190816_161711.jpg


spokojnego dnia :bye:
pozdrawiam Grażyna

Ogrodnictwo to ćwiczenie optymizmu.
Czasami jest triumfem nadziei nad doświadczeniem
(Marina Schinz)
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Marzenka, Krecik stary, Adasiowa, Armasza, CHI, Betula, Nimfa, JaNina, Barborka

Pogoda w naszych warzywnikach cz. VII 03 Paź 2019 09:00 #677320

  • JaNina
  • JaNina's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 8258
  • Otrzymane dziękuję: 54394
Chciałam schować do spiżarki zrobione wczoraj przetwory i sprawdził się senny koszmar ogrodniczki :eek3: gdzie ja to postawię :search: brakło miejsca na półkach. Ale widok cieszy :happy4:

EE9686F6-D63C-4043-85C5-E803EF2D6DA5.jpeg

To tylko część :whistle:
Słoneczko poczyna sobie coraz śmielej. :flower2:
Janina
Jestem Ślązaczką i jestem z tego bardzo dumna

Między kuchnią a ogrodem
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Marzenka, Krecik stary, Adasiowa, Armasza, Łatka, CHI, lucysia, Betula, Pestka, Zielona, Sylwiaaa, Nimfa, Pizza, Barborka

Pogoda w naszych warzywnikach cz. VII 03 Paź 2019 09:18 #677324

  • Nimfa
  • Nimfa's Avatar
  • Online
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1578
  • Otrzymane dziękuję: 12063
Jesssu, Janina wpędzasz mnie w kompleksy. Ja mam ponad trzysta słoików i uważam że "jestem wspaniała ;) ;) "
Ogród - mój optymizm.

Znalazłam się tutaj, bo chciałam sama uprawiać warzywa.
Ale kwiaty zajmują nie mniej miejsca w mojej głowie.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Łatka, CHI, Pestka, Zielona, JaNina, Barborka

Pogoda w naszych warzywnikach cz. VII 03 Paź 2019 09:43 #677327

  • JaNina
  • JaNina's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 8258
  • Otrzymane dziękuję: 54394
Bo jesteś wspaniała :kiss3: To ja jestem chyba zdrowo walnięta, bo mam przeszło 600 :crazy:
Janina
Jestem Ślązaczką i jestem z tego bardzo dumna

Między kuchnią a ogrodem
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Łatka, CHI, Nimfa, Barborka

Pogoda w naszych warzywnikach cz. VII 03 Paź 2019 09:51 #677329

  • Betula
  • Betula's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Marki/W-wa
  • Posty: 4201
  • Otrzymane dziękuję: 13292
Na termometrze 10°C i pochmurno. Czuć wilgoć w powietrzu, bo wczoraj przez większość dnia padało.
Zostało mi jeszcze wykopanie buraczków i zebranie resztek papryk i bakłażanów. Od soboty w nocy możliwe przymrozki.
Pozdrawiam
Bea
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary, Łatka, CHI, Pestka, Nimfa, JaNina

Pogoda w naszych warzywnikach cz. VII 03 Paź 2019 10:27 #677339

  • Barborka
  • Barborka's Avatar
  • Offline
  • Senior Boarder
  • Posty: 79
  • Otrzymane dziękuję: 571
Piękna spiżarnia Janinko, nie mogę się napatrzeć moja jest malutka i muszę porządnie gimnastykować się żeby zmieścić jak najwięcej przetworów



Wczoraj wybrałam się do lasu, przywożąc m.in takie skarby

20190928_133101.jpg



Za oknem 9 stopni, zimno jadę uprzątnąć troszkę działkę może zdążę przed deszczem który wisi w powietrzu
Pozdrawiam

Basia
Ostatnio zmieniany: 03 Paź 2019 13:31 przez Barborka.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary, Armasza, Pestka, Nimfa, JaNina

Pogoda w naszych warzywnikach cz. VII 03 Paź 2019 10:28 #677340

  • Łatka
  • Łatka's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 19995
  • Otrzymane dziękuję: 83467
Janeczko i Nimfo - podziwiam pracowitość Was obu. Tylko tak sobie myślę - 600 słoików, to prawie 2 codziennie do spożycia :supr3: My otworzony słoik czegokolwiek zużywamy w kilka dni :think: .
Ten szał przetworów to chyba raczej dla osób młodych i/albo z dużą rodziną, ja dwa razy, w tym raz całkiem (dla mnie) niedawno, przerabiałam opróżnianie piwnic po rodzicach - i ślubowałam sobie nie gromadzić niczego.
Przepraszam, że tak wpadam w smutną tonację - lato sobie poszło, rano tylko +6, choć przynajmniej jeszcze świeciło słońce, które tuż po ósmej przysłoniły chmury, z których puścił się niezbyt obfity, za to zimny deszcz - ot, wystarczający, by popsuć spacer.
Może na pociechę słoneczna róża? Przemoknięta Golden Showers - jeden z ostatnich chyba kwiatków.

Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Armasza, Pestka, Nimfa, Barborka

Pogoda w naszych warzywnikach cz. VII 03 Paź 2019 10:30 #677341

  • CHI
  • CHI's Avatar
  • Online
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3985
  • Otrzymane dziękuję: 21387
Jesteście bardzo dzielni i pracowici. :thanks:
U mnie robota na działce stoi albo leży. Z przyczyn ode mnie niezależnych. Albo zdążę przed zimą albo nie. Ale co ma być to będzie.

Na Śnieżce -2, spadł śnieg, odczuwalna -8...
U mnie w nocy było 5, teraz jest 8 - na plusie.
Od 7 padało, teraz wyszło słońce. Dopijam kawę i lecę z psami, póki nie pada.
Chociaż najchętniej zrobiłabym to , co Devina:
PA039549.jpg


Tak wczoraj zaglądał do okna Cedrik, jak ogon mu trochę podmarzł:
PA029454.jpg


Kocham muchomorki - nie muszę ich zbierać i przerabiać, a tylko je podziwiam i focę:
PA029505.jpg

PA029506.jpg


Jeździłam do miasta po leki dla Funi, zatrzymałam się aby podziwiać zachód słońca daleko od domu:
PA029529.jpg

Czy Wam też kojarzy się z lądującym Feniksem?

Spokojnego dnia
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary, Adasiowa, Armasza, Łatka, Miragoral, Betula, Pestka, Mamma, koma, Zielona, Nimfa, Mandorla, JaNina, Barborka


Zielone okna z estimeble.pl

Wygenerowano w 0.890 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum