TEMAT: Pogoda w naszych warzywnikach cz. VII

Pogoda w naszych warzywnikach cz. VII 30 Lip 2019 17:28 #669935

  • Biotit
  • Biotit's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 974
  • Otrzymane dziękuję: 2359
Wczoraj b. ładnie i długo popadało, grad również się pokazał, ale krzywdy nie zrobił. Spadło 23 l wody - super. Dziś mniejsza powtórka, ale też pada.

Roślinom i warzywom w to graj. Wszystko ładnie rośnie i nie choruje.
Nawet Canny szykują się do kwitnienia, a to jest moja tegoroczna rekordzistka. Urosła błyskawicznie do długości 63cm.

Oto ona cukinia Lungo Bianco:

30.7LungoBiancoma63cm.jpg
Na Woli do woli

pozdrawiam Piotr
Ostatnio zmieniany: 30 Lip 2019 17:37 przez Biotit.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): MagdaH, Łatka, Betula, Mamma, Nimfa, anaka, Barborka


Zielone okna z estimeble.pl

Pogoda w naszych warzywnikach cz. VII 30 Lip 2019 18:41 #669942

  • najemnik
  • najemnik's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1381
  • Otrzymane dziękuję: 9133
Wczoraj był upał ponad 30 stopni, dziś niewiele mniej, a w nocy ok. 20 stopni. Bardziej od gorąca jest dokuczliwe parne powietrze. Dziś przez jakieś 15-20 minut popadało, przydałoby się więcej, ale już takiej tragedii nie ma.
Ogrodnictwo to moje hobby, które daje satysfakcję i uczy pokory.

Zapraszam do wymiany kłączy dalii.

Pomidorowe pewniaki na 2025: Wielmoża, Bycze serce z noskiem, Gigant Podlasia, Cytrynek
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa, Betula, Mamma, Nimfa, anaka

Pogoda w naszych warzywnikach cz. VII 30 Lip 2019 19:26 #669947

  • bela
  • bela's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 801
  • Otrzymane dziękuję: 2436
Wczoraj 10 minut popadało,dzisiaj jest parno i duszno, zaczyna się chmurzyć.
A mnie w bonsai urósł żółty grzybek.
20190730_191643.jpg
pozdrawiam Bożena
Ostatnio zmieniany: 30 Lip 2019 19:27 przez bela.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa, Łatka, Betula, Mamma, Nimfa, anaka, Barborka

Pogoda w naszych warzywnikach cz. VII 30 Lip 2019 19:28 #669949

  • koma
  • koma's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3801
  • Otrzymane dziękuję: 32088
Dzień dość upalny.Temp.27-30 stopni.Przejściowe burze,z dość obfitymi opadami deszczu.Dwa dni temu przeżyłam w nocy taką burzę,której nie pamiętam od wielu lat.Miałam wrażenie,że mój dom trzęsie się,tak "waliły" pioruny z każdej strony.
Noc "przespana" z trójką wnuków.
Teraz cisza.Nie wiem na jak długo.Wnuki "sprzedałam" na dwa dni,nadgonię robienie przetworów.I parę minut na forum.


20190730_181211.jpg
Maria
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): MagdaH, Adasiowa, Armasza, Łatka, Betula, Mamma, Nimfa, JaNina, anaka, Barborka

Pogoda w naszych warzywnikach cz. VII 30 Lip 2019 20:43 #669957

  • Mamma
  • Mamma's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3658
  • Otrzymane dziękuję: 16786
Małgoś, tak się cieszę, że jesteś. :hug:

Z przerwami pada cały dzień. Dobrze, bo ziemia bardzo sucha.

Tygrzyk paskowany zamieszkał w naszej szklarni, bardzo ciekawy pająk.

IMG_20190730_201227433.jpg


I pewnie zamęczam Was zdjęciami psów, ale dokładam jeszcze bardzo psotnego szczeniaka :evil:
Dwa tygodnie temu ważył już 6kg a rozrabia za 60kg.
4-go sierpnia skończy 3 msc.
IMG_20190730_202033118.jpg
Marlena
“Trudne czasy tworzą silnych ludzi, silni ludzie tworzą dobre czasy, dobre czasy tworzą słabych ludzi, a słabi ludzie tworzą trudne czasy.”
Ostatnio zmieniany: 30 Lip 2019 20:54 przez Mamma.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): bela, Adasiowa, Armasza, Łatka, Biotit, Betula, Jasia, Nimfa, JaNina, anaka, Barborka

Pogoda w naszych warzywnikach cz. VII 30 Lip 2019 21:02 #669963

  • JaNina
  • JaNina's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 8258
  • Otrzymane dziękuję: 54395
Ufociłam go od spodu, u mnie jest ich dużo na grządce kwiatowej :)

2853621B-452E-466A-B1D6-EB63CB55479A.jpeg

Nareszcie popadało :dance: , jest czym oddychać.
Janina
Jestem Ślązaczką i jestem z tego bardzo dumna

Między kuchnią a ogrodem
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa, Armasza, Łatka, Betula, Mamma, pszczolka, Jaedda, Nimfa, anaka, Barborka

Pogoda w naszych warzywnikach cz. VII 30 Lip 2019 22:18 #669981

  • sznurki Ani
  • sznurki Ani's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 896
  • Otrzymane dziękuję: 3997
Fuj moglibyście nie wrzucać fotek pająków. Takie to obrzydliwe.
Dziś było gorąco i bardzo duszno. Trochę pogrzmiało. Pokropiło kilka kropli. Cieżka dla mnie taka pogoda.
A pracy mase. Zbiory, przetwory.Załatwienia. Pierwsze zbiory tunelowe pomidorów.


IMG_20190730_072513.jpg



Ogóreczki w musztardzie robiłam.

IMG_20190730_203427.jpg



Jeszcze musiałam upiec synowi ciasto. Obiecałam,że mu upiekę na urodziny jego ulubiony placek.

IMG_20190730_203423.jpg



Zmykam spać. Dobranoc
Ostatnio zmieniany: 30 Lip 2019 22:19 przez sznurki Ani.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Armasza, Nimfa, Barborka

Pogoda w naszych warzywnikach cz. VII 30 Lip 2019 22:55 #669989

  • JaNina
  • JaNina's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 8258
  • Otrzymane dziękuję: 54395
Nie lubię pająków. Uciekam przerażona. Ale jak można na takie piękno powiedzieć fuj. Przecież on jest piękny, popatrz na jego paseczki, nawet na jego odnóżach. Getry w paski. Strach to jedno, ale docenienie piękna, to drugie :)
Janina
Jestem Ślązaczką i jestem z tego bardzo dumna

Między kuchnią a ogrodem
Ostatnio zmieniany: 30 Lip 2019 22:57 przez JaNina.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): MagdaH, Łatka, Betula, Mamma, Jaedda, Nimfa, anaka

Pogoda w naszych warzywnikach cz. VII 30 Lip 2019 23:07 #669992

  • Mamma
  • Mamma's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3658
  • Otrzymane dziękuję: 16786
Mam dokładnie te same odczucia co Janinka i mam arachnofobię. Ale to taki mały cud natury, nie mogłam się powstrzymać i ufociłam.
Marlena
“Trudne czasy tworzą silnych ludzi, silni ludzie tworzą dobre czasy, dobre czasy tworzą słabych ludzi, a słabi ludzie tworzą trudne czasy.”
Ostatnio zmieniany: 30 Lip 2019 23:09 przez Mamma.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Łatka, Betula, Nimfa, JaNina, anaka

Pogoda w naszych warzywnikach cz. VII 31 Lip 2019 07:04 #670003

  • sznurki Ani
  • sznurki Ani's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 896
  • Otrzymane dziękuję: 3997
Może i ma ładne paski. Ja tam w ogrodzie pająkom się nie przyglądam. Nie lubię pająków. Na dodatek jak mnie ugryzie to bardzo puchnę. Więc od razu przeganiam jak stanie na mojej drodze.

Poranek jest bez słoneczny. Rześki choć wczoraj nie padało. Zdziwiłam się wczoraj bardzo,godzinna po 22 a tu rosy nie było a w sumie aż tak słońce nie dogrzewało, tylko było duszno. Zawsze rosa osiadała tak koło 20 może 20:30. Kawka właśnie pije i póki jest fajnie, pasowało by iść do ogrodu. Muszę dalie przesadzić,złym pomysłem było dawać je do donic jeszcze do czarnych i za małe już są.
Sporo pracy na dziś planuje, a jeszcze muszę chwilkę na małe święto znaleźć.
Dokładnie 11 lat temu, na świecie pojawił się mój synuś, rodzyneczek mój kochany. On wywrócił cały mój świat do góry nogami. Zawsze przy takich okazjach myślę jak ten czas szybko leci.
Miłego dnia wam życzę. Ja uciekam do zaplanowanych obowiązków.
Pozdrawiam

1564549361920-419890562.jpg

Mieczyk i dalia pomponowa
Ostatnio zmieniany: 31 Lip 2019 07:18 przez Betula.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): MagdaH, Nimfa, anaka, Barborka

Pogoda w naszych warzywnikach cz. VII 31 Lip 2019 07:17 #670006

  • Betula
  • Betula's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Marki/W-wa
  • Posty: 4201
  • Otrzymane dziękuję: 13292
Najserdeczniejsze życzenia urodzinowe dla synka :) Niech rośnie zdrowo i wyrośnie na mądrego i dobrego człowieka.
Pozdrawiam
Bea
Ostatnio zmieniany: 31 Lip 2019 07:17 przez Betula.
Temat został zablokowany.

Pogoda w naszych warzywnikach cz. VII 31 Lip 2019 08:25 #670012

  • anaka
  • anaka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1444
  • Otrzymane dziękuję: 9263
U mnie dzisiaj rześko,przyjemnie,na razie 17*,bez słońca. Wczoraj po południu zachmurzyło się i co jakiś czas popadywało.Wszystko odżywa,ja też.
DSC_0523.jpg


DSC_0525.jpg

Bardzo polubiłam te begonie,są efektowne i na szczęście jakoś przetrwały upały.Pozdrawiam :bye: Miłego dnia.
Naturalne ,niebanalne,własne.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Łatka, Betula, Nimfa, Barborka

Pogoda w naszych warzywnikach cz. VII 31 Lip 2019 11:21 #670039

  • Łatka
  • Łatka's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 20000
  • Otrzymane dziękuję: 83502
U mnie też przechodziły fale deszczu - niezbyt obfite i niezbyt długotrwałe, ale jednak. Pochmurno.
Musiałam bardzo rano jechać pd Leszno, uczestnicząc w transporcie psa-podopiecznego BwP, który był diagnozowany na Uniwersytecie Przyrodniczym we Wrocławiu. O piątej w moim mieście zaduch, 21 stopni. W miarę jak podążałam na północ, termometr wskazywał coraz mniej - do 16o, zaś moje autko niczym łódź przebijało się przez kolejne fronty dość gwałtownych opadów.
Niestety, po powrocie do domu okazało się, że na mój ogród nie spadła od rana ani kropla...
Aniu - też bardzo lubię begonie, ale że nie pachną - tradycyjnie zapachem na dziś będzie róża, tym razem austinka Graham Thomas, następna, co uszła z życiem spod mojej nierozważnej ręki:

Ostatnio zmieniany: 31 Lip 2019 13:39 przez Łatka.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): MagdaH, Betula, Nimfa, JaNina, anaka, Barborka

Pogoda w naszych warzywnikach cz. VII 31 Lip 2019 13:28 #670054

  • gazela
  • gazela's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 386
  • Otrzymane dziękuję: 2628
Dzisiaj pochmurno, chłodniej niż wczoraj bo tylko 24 stopnie. Powiewa chłodny wiaterek i jest w miarę przyjemnie. Niestety deszcz omija nas szerokim łukiem. W ogrodzie kwitną datury, do uprawy których wróciłam po 9 latach. Zapach wieczorem zniewalający:
IMG_1227.jpg


I w lesie zaczynają pokazywać się grzyby :dance:
IMG_1254.jpg
Załączniki:
Pozdrawiam, Małgorzata
Ostatnio zmieniany: 31 Lip 2019 13:29 przez gazela.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Łatka, Betula, Jaedda, JaNina, anaka, Barborka

Pogoda w naszych warzywnikach cz. VII 31 Lip 2019 13:59 #670059

  • Betula
  • Betula's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Marki/W-wa
  • Posty: 4201
  • Otrzymane dziękuję: 13292
Jakie dorodne. Chyba i ja muszę sprawdzi okoliczne lasy.
Pozdrawiam
Bea
Temat został zablokowany.

Pogoda w naszych warzywnikach cz. VII 31 Lip 2019 15:55 #670067

  • Adrian89
  • Adrian89's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • śląsk strefa 6b
  • Posty: 3225
  • Otrzymane dziękuję: 7964
Rano przeszła silna ulewa, jechałem akurat do ogrodniczego do Świerklańca to niektóre drogi pozalewane że strach było przejechać. Ok 12 już z zakupami pod działką znowu złapała mnie ulewa. Temperatura ok 24* ale teraz wyszło słońce i strasznie parno się zrobiło :jeez:
Ostatnio zmieniany: 31 Lip 2019 15:55 przez Adrian89.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Betula, anaka

Pogoda w naszych warzywnikach cz. VII 31 Lip 2019 19:51 #670092

  • najemnik
  • najemnik's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1381
  • Otrzymane dziękuję: 9133
Dziś ciepło ok. 26-27 stopni, odczuwa się ochłodzenie po parnej pogodzie, dziś powietrze jest bardzie suche i ,,do życia".

Floksy


DSCN0170.jpg


DSCN0174.jpg




Pelargonie


DSCN0175.jpg


DSCN0176.jpg
Ogrodnictwo to moje hobby, które daje satysfakcję i uczy pokory.

Zapraszam do wymiany kłączy dalii.

Pomidorowe pewniaki na 2025: Wielmoża, Bycze serce z noskiem, Gigant Podlasia, Cytrynek
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Betula, Barborka

Pogoda w naszych warzywnikach cz. VII 31 Lip 2019 21:17 #670096

  • Nimfa
  • Nimfa's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1578
  • Otrzymane dziękuję: 12063
Tegoroczne lato sprzyja wcześniejszemu dojrzewaniu czeremchy. W tym roku oprócz bieżącej konsumpcji, planuję ususzyć trochę owoców na zimę. Rośnie tuż za płotem, więc pewnie zostanie coś dla mnie po inwazji szpaków. Owoce zaczynają ciemnieć.

IMG_20190731_152913.jpg
Ogród - mój optymizm.

Znalazłam się tutaj, bo chciałam sama uprawiać warzywa.
Ale kwiaty zajmują nie mniej miejsca w mojej głowie.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): pouder, Marlenka, CHI, Betula, Mamma, Jaedda, Barborka


Zielone okna z estimeble.pl

Wygenerowano w 0.611 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum