Forum Ogrodnicze Oaza

Środek nocy i 0^o na termometrze, na samochodzie lekki szron. Jak to przysłowie mówiło "Idzie luty, podkuj buty"
Mam nadzieję że aż tak nie będzie bo wykładam nasionka papryki do kiełkowania. Tak ze trzy tygodnie wcześniej niż zwykle. Coś czuję że będzie sporo zabawy z pielęgnacją.

Adam ja muszę podkuć buty całkiem konkretnie, tylko nie wiem czy jakiś kowal się w powiecie uchował..
Mój podgórski jęzor zimna nie bał się ani chmur ani mojej złości i przywitał mnie ochoczo z rana.
Miłego.

Dzieńdoberek, na Górnym Śląsku minus 7 ale czujniki na wysokości 1 piętra.
Przy gruncie z pewnością podobnie jak u Celinki/renmanki.

Wschodnie Mazowsze z temperaturą w okolicach 0.
Za to z lekkimi opadami śniegu

W ciągu dnia temperatura ma być na plusie, więc pewnie wszystko się roztopi.
Planuję dzisiaj wysiać selery i pory.

Udanego wtorku

U mnie przymroziło konkretnie. Jak wstałam było -8*C. Ale czyste niebo, więc słońce na pewno zaraz weźmie się za ogrzewanie.




Miłego dnia

U mnie przymrozki małe do - 2. Wczoraj cudne słoneczko. Bez wiatru, za to przez chwilę pokropił deszcz ze śniegiem Niech luty minie jak najszybciej

Wrocławskiego nocnego spadku temperatury Niemiec też nie doszacował, po siódmej spojrzałam na zaokienny termometr i było -4. Zaraz potem zza bloków wyszło takie cudne słońce:



Gdzie dotknęło szarego zamrozu, już kapie, teraz na pompie (miernik w cieniu oczywiście) pokazuje +1.
Słoneczka wszystkim!

Na wysokości 2 m.termometr rano wskazał +1,1.Przy gruncie na termometrze samochodowym temperatura spadła do -4*.Jest pełne słońce,niebo bez chmur.Nie ma też wiatru.W słońcy jest wspaniale ale ciut w bok zima.Aktualna temperatura w słońcu to+8,6,w cieniu od strony północno-zachodniej jest+2.

U mnie też chyba -6* było. Dokładnie nie wiem, bo spałam dzisiaj mocno i długo Teraz pełne słońce, bo niebo bezchmurne. Zero wiatru.

Kolejny dzień słoneczny, 5* na plusie, bezwietrznie. Nocami mrozek łapie do 4*, wczesnym rankiem było biało.

Nocne przymrozki wg. prognoz mają się utrzymywać do połowy marca, niedobrze, wszystko odkryte, na śnieg się nie zanosi. Ale tak jak już kilka osób napisało, na to wpływu nie mamy.

Moja wnusia uwielbia sowy: bajki, odgłosy, pluszaki. W wolnych chwilach córka tworzy dla niej książkę o sowach.







Ciepłego dnia

Druga noc z rzędu z ujemną temperaturą. Czujnik zewnętrzny na balkonie zanotował -2,6°C
Poranek słoneczny, oślepiające słońce utrudnia jazdę samochodem, bezwietrznie, bez opadów.
Dzisiejszy target to +7°C



Miłego dnia !

We Wrocławiu, czyli ciut na wschód, było po siódmej rano -5, chyba rekord zimna w tym sezonie. Co prawda nie na balkonie, lecz na wysokości wysokiego parteru.
Nadal słonecznie i w tym nadzieja, że obiecane Mirkowi (i mnie) +7 dojdzie do skutku. Póki co gruby szron w trawie, nawet słońce go na razie nie topi. Tym bardziej, że niebo już nie tak nieskazitelnie lazurowe, jak wczoraj, jak widać na poniższym zdjęciu, cienki welon rozciągniętych chmurek nieco przeszkadza podgrzewaniu poranka.



Jeśli wierzyć Niemcowi, podobna pogoda przez większość lutego, nocami leciutki mróz, dni trochę ponad 0. To korzystna prognoza, powstrzyma zbytnie szaleństwa wegetacji, jednocześnie pozwalając na powolny progres. Powinno być dobrze i tego się trzymamy, prawda?

Przestałam wierzyć Niemcowi i Norwegom. Kłamią. Wg Niemca ma być teraz +5 st, wg. Norwegów +1, a jak byk stoi -6...
W nocy było zimniej.
Niefajne te bezśnieżne zimy, ale nic nie zrobimy.

Po kilku ciepłych nocach przyroda zwariowała, nie zdążyłam zrobić zdjęcia ja dwa mazurki biły się o wielkie piórko na gniazdo Teraz to się uspokoiło.

Mirku fajnie, że wróciłeś - brakowała Ciebie i historii pogody.

Miłego dnia.

Na wysokości 2m.o godz.7 00 termometr wskazywał +1,1*C a z drugiej strony domu od północno-zachodniej strony było -4* jak wczoraj.Teraz w odróżnieniu od Ani u mnie jest pełne słoneczko.niebo czyściutkie,nawet dzikich obłoczków dziś nie ma.Wiatr również dziś leniwy,trudno dopatrzeć się poruszających gałęzi.Aktualnie termometr w kolejności jak wcześniej pokazuje +8,6*C a z drugiej strony +2*. Spokojnego dnia życzę wszystkim.

obraz z wczoraj ale dziś identyczny wygląd krzaka

Środa ze słońcem na bezchmurnym niebie.Na prace w ogrodzie nie miałam weny,posialam tylko selera,pory, trochę szpinaku i wczesnych kapustnych na rozsadę.
Zima jednak nie odpuszcza.Teraz na termometrze -2,8°, więc noc zapowiada się mroźna.Aplikacja pokazuje , że za dwa tygodnie mają być dwucyfrowe mrozy w nocy,w dzień nawet -9 Liczę, że te prognozy się nie sprawdzą.
Dzisiejszy zachód słońca

Spokojnego wieczoru i nocy

Dzisiejszy poranek jest bez przymrozku.Temperatura o godz.7 00 mieścicła się w przedziale +1,5-+5,2*C.Brak jest słoneczka i też nie ma wiatru.Niebo całkowicie zachmurzone i jakby lekko przymglone ale może to być dym z kominów osiedlowych domków.Aktualnie jest +6,4*C.W powietrzu czuć b.dużą wilgoć,która w dużym stopniu ochładza odczuwalną temperaturę.

wychodzą cebulice

Dziś tylko dwa kolory, jasnoszary i ciemnoszary.



Padało już wczoraj pod wieczór. Noc z dodatnią temperaturą, bo gruba pokrywka chmur przytrzymała energię przy ziemi.
Teraz niby nie pada i +4, jest to jednak dzień mocno depresyjny.
Wokół same doniesienia o szalejących wirusach -ja się nie mogę do końca wykaraskać z infekcji sprzed Bożego Narodzenia.
Jedyny pozytyw to jednak istotnie dłuższy dzień, mieszkańcy parapetów to czują.
Trzymajmy się mimo szpetnej aury!

Pod Warszawą podobnie jak u Józka i Ani - szaro i ponuro. W nocy niewielki przymrozek -2*, teraz jest 2 na plusie.

Wczoraj piękny, słoneczny dzień zachęcał do długiego spaceru z wnusią, dzisiaj przejmująca wilgoć, którą czuć na całym ciele, do niczego nie zachęca...

Roślinki w pojemniczkach na oknach w brew szarej pogodzie rosną i mają się dobrze.
Codziennie coś dosiewam, a od wczoraj tworzę listę pomidorów...kolejną??...




Przed nami kolejny weekend, dobrych chwil na te wolne dni.