TEMAT: Choroby pomidorów. Niedobory pokarmowe. Problemy w uprawie.

Choroby pomidorów. Niedobory pokarmowe. Problemy w uprawie. 06 Lip 2018 12:59 #616910

  • Adasiowa
  • Adasiowa's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 20241
  • Otrzymane dziękuję: 64611
Sewo - polecam do przeczytania z czystej ciekawości ten i następny post forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/5...mi?start=1422#612597 - są w nim porównane toksyczności preparatów chemicznych powszechnych w walce z ZZ z naszą poczciwą solą kuchenną.

Teoretycznie też mogłabym codziennie po pracy jeździć na działkę, bo de facto mam tylko 15 km, co oznacza, że w warunkach miejskich korków jadę godzinę w jedną stronę, ale nie mam już ani tyle sił, ani zdrowia, aby praktykować takie wyjazdy.

p.s. mąkę ziemniaczaną możesz dodać też do wypieków: babka lub sernik będą bardziej wilgotne i dłużej zachowają świeżość :)
Mery ( 1946 - 2022 ) pamiętam ....
Ostatnio zmieniany: 06 Lip 2018 13:08 przez Adasiowa.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Kajtkowa, UllaM


Zielone okna z estimeble.pl

Choroby pomidorów. Niedobory pokarmowe. Problemy w uprawie. 06 Lip 2018 13:06 #616911

  • Sewo
  • Sewo's Avatar
  • Offline
  • Senior Boarder
  • Posty: 54
  • Otrzymane dziękuję: 126
Wielkie dzięki. Zerknąłem na ten wpis Pomodoro dotyczący grzyba z Am. Pld i muszę powiedzieć, że przywiozłem stamtąd nasiona pomidorów i papryki i chyba już wiem skąd u mnie wspomniany tu problem z mozaiką tytoniowa z którym sie wcześniej nie spotkałem... Limy, z Limy i okolic idą jak szalone, ale dwa krzaczki obok nich ledwo ciągną. Może to zbieg okoliczności, a może faktycznie coś było z nimi nie tak.

Ale ja na prawdę nie lubię słodyczy w tym ciast.. mogę jedynie tą skorbią oszukiwać sosy i dania jednogarnkowe :)
Ostatnio zmieniany: 06 Lip 2018 13:12 przez Sewo.
Temat został zablokowany.

Choroby pomidorów. Niedobory pokarmowe. Problemy w uprawie. 06 Lip 2018 13:11 #616913

  • Adasiowa
  • Adasiowa's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 20241
  • Otrzymane dziękuję: 64611
Oooo! A jakie to skarby przywiozłeś z tamtych stron ? Poproszę o relację :)
Mery ( 1946 - 2022 ) pamiętam ....
Temat został zablokowany.

Choroby pomidorów. Niedobory pokarmowe. Problemy w uprawie. 06 Lip 2018 13:18 #616916

  • kuhara
  • kuhara's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 508
  • Otrzymane dziękuję: 1261
Mam pytanko o niedobory azotu (cytuję ipoporm):

"Objawy Zmiana wybarwienia starszych liści - żółknięcie liści - żółkną dolne liście i opadają
Objawy dodatkowe: jasnozielone liście, wyrastanie ogonków liściowych pod kątem ostrym w stosunku do łodygi, cienkie pędy wierzchołkowe

Przyczyny:
niedobór azotu (N) spowodowany oprócz faktycznego braku
  • 1 utrudnionym pobieraniem tego składnika (przy pH poniżej 5,5),
  • 2 zniszczony system korzeniowy
  • 3 nadmierne stężenie składników w podłożu
  • 4 słaby, mało rozbudowany system korzeniowy"



Czy niedobory azotu mogą być również spowodowane intensywnymi opadami po okresie gorąca i suszy? Pytam bo krety(albo inny pilch - za rękę nie złapałem) mi trochę ostatnio poryły w pomidorach i tak się waham pomiędzy przelaniem a zniszczeniem korzeni.
Pozdrawiam, Krzysiek
Ostatnio zmieniany: 06 Lip 2018 13:21 przez kuhara.
Temat został zablokowany.

Choroby pomidorów. Niedobory pokarmowe. Problemy w uprawie. 06 Lip 2018 13:24 #616918

  • Sewo
  • Sewo's Avatar
  • Offline
  • Senior Boarder
  • Posty: 54
  • Otrzymane dziękuję: 126
Z pomidorów to tzw Limy, czyli ta długawe, owocują doskonale, są świetne do suszenia i jak widzę żadna cholera ich nie bierze. Poza tym z pomidorów bez petardy, to co trafiłem gdzieś na tamtejszych targowiskach.
Ale papryka, papryka to inna bajka, to co potrafiłem nazwać, to na pewno znalezione na targowiskach Peru, Boliwii i Chile: Aji Limo, Aji Cristal, Aji Rocoto i jeszcze dwie, jedna wielkości dużej śliwki z wyjątkowymi czarnymi nasionami, druga w znaleziona na targu małym miasteczku, taka spłaszczona czereśnia o głeboko rubinowym kolorze. To co w nich wyjątkowe, to to, że to jak sądzę stare, byc moze nawet pierwotne odmiany, bo rosną wyżej niż pomidory, normalnie jak drzewka. Późno wchodzą w owocowanie, ale jak już ruszą to nie mogą przestać. Wyjątkiem jest ta z czarnymi nasionami, ona się potwornie rozkrzacza na boki i co ciekawe ma w pełni włochate liście, coś jak pomidorek Wooly Jay Mix. Wszystkie ostre jak język Pomodoro nękanego ciągle tymi samymi pytaniami :)
Wspaniałe, cudowne rośliny :-)
Ostatnio zmieniany: 06 Lip 2018 13:26 przez Sewo.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary, Adasiowa, UllaM

Choroby pomidorów. Niedobory pokarmowe. Problemy w uprawie. 06 Lip 2018 13:26 #616919

  • Adasiowa
  • Adasiowa's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 20241
  • Otrzymane dziękuję: 64611
Krzysiu ( Kuhara, jeśli niechcący pomyliłam imię, bardzo proszę o wybaczenie i korektę :) ), z tego, co pamiętam, azot jest bardzo łatwo i szybko wypłukiwany z gleby, zwłaszcza piaszczystej. Jeśli obawiasz się przelania i związanych z nim niedoborów azotu, zawsze możesz zrobić oprysk saletrą amonową lub mocznikiem ( z tym ostatnim ostrożnie, aby nie przedawkować stężenia ).

Masz już te niedobory ?
Mery ( 1946 - 2022 ) pamiętam ....
Ostatnio zmieniany: 06 Lip 2018 13:36 przez Adasiowa.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): kuhara

Choroby pomidorów. Niedobory pokarmowe. Problemy w uprawie. 06 Lip 2018 13:31 #616920

  • Adasiowa
  • Adasiowa's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 20241
  • Otrzymane dziękuję: 64611
Sewo wrote:
Z pomidorów to tzw Limy, czyli ta długawe, owocują doskonale, są świetne do suszenia i jak widzę żadna cholera ich nie bierze. Poza tym z pomidorów bez petardy, to co trafiłem gdzieś na tamtejszych targowiskach.
Ale papryka, papryka to inna bajka, to co potrafiłem nazwać, to na pewno znalezione na targowiskach Peru, Boliwii i Chile: Aji Limo, Aji Cristal, Aji Rocoto i jeszcze dwie, jedna wielkości dużej śliwki z wyjątkowymi czarnymi nasionami, druga w znaleziona na targu małym miasteczku, taka spłaszczona czereśnia o głeboko rubinowym kolorze. To co w nich wyjątkowe, to to, że to jak sądzę stare, byc moze nawet pierwotne odmiany, bo rosną wyżej niż pomidory, normalnie jak drzewka. Późno wchodzą w owocowanie, ale jak już ruszą to nie mogą przestać. Wyjątkiem jest ta z czarnymi nasionami, ona się potwornie rozkrzacza na boki i co ciekawe ma w pełni włochate liście, coś jak pomidorek Wooly Jay Mix. Wszystkie ostre jak język Pomodoro nękanego ciągle tymi samymi pytaniami :)
Wspaniałe, cudowne rośliny :-)


Matko boska, człowieku :supr3: Jeśli mogę prosić, a Ty dasz się uprosić ;-), to będziemy bardzo, bardzo wdzięczni za fotorelację z uprawy tych papryczek... a jeśli przypadkiem, gdzieś tam w kąciku, znalazłyby się nasionka na naszą Akcję Wymiany ....byłoby super do kwadratu!!!

Jestem szczególnie ciekawa tych ostrych jak "język Pomodoro" :happy:

p.s. tutaj Emalka omawia papryczki o włochatych liściach forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/5...c-2?start=108#586223
Mery ( 1946 - 2022 ) pamiętam ....
Ostatnio zmieniany: 06 Lip 2018 13:35 przez Adasiowa.
Temat został zablokowany.

Choroby pomidorów. Niedobory pokarmowe. Problemy w uprawie. 06 Lip 2018 13:41 #616921

  • kuhara
  • kuhara's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 508
  • Otrzymane dziękuję: 1261
Adasiowa wrote:
Krzysiu
Masz już te niedobory ?
Mam, ale oberwałem liście, nie zrobiwszy wcześniej fotek. Po głębszych przemyśleniach chyba jednak nie mam niedoborów azotu, szczególnie że przeoczyłem ważny objaw - u mnie liście nie opadają. W takim razie chyba jednak mam brak aktywności korzeni spowodowany nadmierną wilgotnością podłoża, brak optymalnej temperatury podłoża (temperatura poniżej 14°C, powyżej 25°C) plus ten kret przelanie.
Czyli spokojnie. Nic się nie dzieje. Tylko te liście pod ostrym kątem nie pasują, ale to chyba od upałów.
Pozdrawiam, Krzysiek
Ostatnio zmieniany: 06 Lip 2018 13:46 przez kuhara.
Temat został zablokowany.

Choroby pomidorów. Niedobory pokarmowe. Problemy w uprawie. 06 Lip 2018 13:47 #616924

  • Adasiowa
  • Adasiowa's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 20241
  • Otrzymane dziękuję: 64611
Ostry kąt pomiędzy łodygą a liśćmi może oznaczać, że roślinka, pomimo wszelkiej obfitości jedzenia w podłożu, jest głodna - i faktycznie: jeśli z jakiś względów nie może pobrać ich z gleby, pokazuje Ci, że coś jest nie tak.
U moich gruntowych wysoka temperatura i przesuszenie objawia się więdnięciem i zwisaniem liści , chociaż mam też odmiany, które cały czas, niezależnie od zasobności podłoża mają liście skierowane do góry.
Mery ( 1946 - 2022 ) pamiętam ....
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): kuhara

Choroby pomidorów. Niedobory pokarmowe. Problemy w uprawie. 06 Lip 2018 13:55 #616925

  • Sewo
  • Sewo's Avatar
  • Offline
  • Senior Boarder
  • Posty: 54
  • Otrzymane dziękuję: 126
Nie ma tego dużo.
To pierwsze foto, to papryczki (z prawej strony) zakupione na początku wyprawy w 2016. Kolejne zdjęcie, to już busz z przełomu sierpnia i września, krzewy przywiezionej papryki po prawej. W zeszłym roku po wyprawie dołożyłem jeszcze trzy odmiany, które na razie idą sobie w górę w foliaku i zaczynają kwitnąć.
Dla smaczku dodaje zdjęcie żony kupującej od indianki liście koki. Herbatka z tego boskiego krzewu stawia na nogi jak nic na świecie. Szkoda, że nie można było przywieźć trochę do nas, jako wzmacniacz na trudne dni w pracy :-))


IMG_20161023_160324.jpg


IMG_20170908_184135.jpg


IMG_0470.jpg
Ostatnio zmieniany: 06 Lip 2018 13:56 przez Sewo.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): kuhara, Iwona M, Terri, Jan4, Adasiowa, Emalia112, pouder, Zarta, Betula, Agusiak

Choroby pomidorów. Niedobory pokarmowe. Problemy w uprawie. 06 Lip 2018 13:57 #616926

  • kuhara
  • kuhara's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 508
  • Otrzymane dziękuję: 1261
Adasiowa wrote:
Ostry kąt pomiędzy łodygą a liśćmi może oznaczać, że roślinka, pomimo wszelkiej obfitości jedzenia w podłożu, jest głodna

Dla jasności: w przypadku moich pomidorów pisząc o ostrym kącie pomiędzy łodygą a liśćmi nie miałem na myśli, że liście się dźwigają do góry z głodu. Ja mam na myśli, że zarówno liście jak i grona wyrastają z łodygi pod ostrym kątem, co w przypadku gron oznacza kłopoty z odrywaniem się od łodygi pod ciężarem owoców.
Pozdrawiam, Krzysiek
Ostatnio zmieniany: 06 Lip 2018 13:59 przez kuhara.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa

Choroby pomidorów. Niedobory pokarmowe. Problemy w uprawie. 06 Lip 2018 14:06 #616927

  • Sewo
  • Sewo's Avatar
  • Offline
  • Senior Boarder
  • Posty: 54
  • Otrzymane dziękuję: 126
Co do wymiany nasion, to chętnie, tylko nie wiem jak to działa :-)
Temat został zablokowany.

Choroby pomidorów. Niedobory pokarmowe. Problemy w uprawie. 06 Lip 2018 14:24 #616928

  • serwisant
  • serwisant's Avatar
  • Offline
  • Expert Boarder
  • Posty: 147
  • Otrzymane dziękuję: 91
pomodoro wrote:
serwisant wrote:
DSC_0483.jpg

Na 99 % jest to niedobór boru

pl.pinterest.com/pin/469078117420477662/?lp=true

Czym go uzupełnić?
Temat został zablokowany.

Choroby pomidorów. Niedobory pokarmowe. Problemy w uprawie. 06 Lip 2018 15:44 #616933

  • Adasiowa
  • Adasiowa's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 20241
  • Otrzymane dziękuję: 64611
Sewo .... poezja, baśń i bajka w jednym :) O AWN napiszę więcej niebawem i będę naprawdę bardzo zobowiązana i wdzięczna za udział w tej akcji. Pozdrowienia dla Żony :) Ech Wy, koki się zachciało ;-)

Serwisant, jest coś takiego jak Borasol, ale może Mietek zaleci bardziej odpowiedni środek.
Mery ( 1946 - 2022 ) pamiętam ....
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): serwisant, MarzenaRybka

Choroby pomidorów. Niedobory pokarmowe. Problemy w uprawie. 06 Lip 2018 15:54 #616934

  • serwisant
  • serwisant's Avatar
  • Offline
  • Expert Boarder
  • Posty: 147
  • Otrzymane dziękuję: 91
Adasiowa, tak przypomniało mi się właśnie o Borasolu. Tylko nie wiem jaka dawka, jak nie otrzymam odpowiedzi to w wolnej chwili poszukam. Ale dziękuję.
Temat został zablokowany.

Choroby pomidorów. Niedobory pokarmowe. Problemy w uprawie. 06 Lip 2018 17:28 #616937

  • pomodoro
  • pomodoro's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 15449
  • Otrzymane dziękuję: 51336
ile krzaków masz pomidorów ?
Temat został zablokowany.

Choroby pomidorów. Niedobory pokarmowe. Problemy w uprawie. 06 Lip 2018 17:49 #616939

  • patrycja
  • patrycja's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 799
  • Otrzymane dziękuję: 2061
zdravko wrote:
Swoja drogą, czy dynie chorują na pomidorową plamistość wirusową ?
Cześć Zdravko. Na 100% nie wiem, ale wydaje mi się, że mogą chorować. Piszę to w nawiązaniu do mojego posta o wirusie brązowej plamistości (+3 posty poniżej ze zdjęciami):
forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/5...ie?start=1332#615366

Twojego (ale również nie wiem, czy u Ciebie to brązowa plamistość, te zdrowe stożki wzrostu mnie dziwią):
forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/5...ie?start=1350#615393

i kolejnych Twoich rozważań nt. brązowej plamistości:)))

Właśnie leje, jak przestanie i trochę przeschnie, to zrobię zdjęcie moim cukiniom (wiem, że to nie dynie, ale rodzina ta sama), mają brązowe plamy, rosną tuż obok chorych pomidorów. Wrzucę do tego wątku, wiem, że to o pomidorach, ale nawiązać chcę do wirusa brązowej plamistości. U mnie większość krzaków już chora. Jedne radzą sobie lepiej, np. Malachitowa, inne, np. Cytrynek Groniasty, zdecydowanie gorzej (być może dlatego, że zostały zaatakowane wcześniej). Wzrost mocno zahamowany, zamiast tego wypuszczają wilki i takie "drzewiaste" grona. Infekcja widoczna zarówno na stożkach wzrostu jak i środkowych i dolnych liściach. Zmiany różnią się jednak wizualnie, ale wydaje mi się, że ta sama przypadłość je powoduje. Niektóre owoce mają widoczne zmiany, a inne, na tych samych krzakach - nie. U mnie chorują również papryki. Myślę, że rozniosło się to głównie przez chwasty, nad którymi nie panuję. Wciornastki też mam.

edit. obiecane zdjęcia. sorry, jakość mogłaby być nieco lepsza;)

Wierzchołki - zdeformowane, drobniejące liście, nerwy ciemno niebieskie/fioletowe (często tylko na połowie liścia), falbanka na brzegach.

wierzcholek1.jpg


wierzcholek2.jpg


wierzcholek3.jpg


Liście w górnej części krzaka:

srodek1.jpg


srodek2.jpg


srodek3.jpg


Owoce - zmiany widoczne na niektórych, inne zdrowe. Nie mogłam się doszukać jednego owocu o bardziej charakterystycznych przebarwieniach, a był, nie wiem, czy go oberwałam, czy co:P

owoc1.jpg


owoc2.jpg


cd. w następnym poście.
Ostatnio zmieniany: 06 Lip 2018 19:46 przez patrycja.
Temat został zablokowany.

Choroby pomidorów. Niedobory pokarmowe. Problemy w uprawie. 06 Lip 2018 19:57 #616954

  • patrycja
  • patrycja's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 799
  • Otrzymane dziękuję: 2061
Dolne liście przebarwione również na kolor bardziej fioletowy niż brązowy...

dolne.jpg


dolne1.jpg


dolne2.jpg


dolne3.jpg


Zmiany na cukiniach, które rosną tuż obok chorych pomidorów:

cukinia1.jpg


Ja się wcale nie upieram, że to wszystko to wirus brązowej plamistości pomidora, ale tak mi się wydaje i niestety sporo na to wskazuje. Niebieskie przebarwienia kojarzyłam zawsze z problemami z pobieraniem fosforu, ale chyba nie w tym przypadku.
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

Wygenerowano w 0.629 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum