Forum Ogrodnicze Oaza

Zima była lekka, początek wiosny - ciepły, wegetacja wystartowała jak z katapulty, ale dla azalii sezon jest taki sobie
Przynajmniej u mnie...
Kwitną niezbyt obficie Przyczyny upatruję w suchym lecie; wtedy, kiedy tworzyły się pąki było mało wody i ...takie są rezultaty..
Narcissiflora






Sunte Nectarine



Satomi

Rh 'Karibia'

rh 'Danuta'

rh 'Schneekrone'

Na początku XXI wieku przeprowadzono gruntowną rewitalizację Ogrodu Zamkowego w Poznaniu przy Zamku Cesarskim. Stworzono duże rabaty różaneczników, które prezentują się bardzo okazale. Posadzono wiele krzewów blisko siebie (co 1-1,5 metra), krzewy są w całkiem dobrej kondycji
O ile pamiętam, sadzono dość duże rośliny więc największe z okazów mogą mieć ok 20 lat!

Skupiłem się na różanecznikach więc przykro mi ale nie pokażę piękna tej architektury.
Po prawej stronie klatki schodowej jest najbardziej okazała rabata.
Najwyższe różaneczniki mają ponad 2,5 m.
Na ostatnim zdjęciu rabata po lewej stronie schodów.









Zdecydowana większość to różaneczniki Catawbiense Grandiflorum i Roseum Elegans. Te ciemnoczerwone to prawdopodobnie Francesca. Jest też kilka Nova Zembla. Ponadto kilka krzewów (1-2 odmiany) w kolorze ciemnoróżowym/biskupim ze śliwkowym odcieniem oraz 1 sztuka jasnoróżowego. Te największe mają świetne, równe tempo wzrostu i rosną gęsto. (oczywiście w środku wszystkie są łyse ze względu na brak światła)

Liście azalii już zaczęły się przebarwiać. Wyglądają pięknie, ale czy to nie za wczesna pora na takie kolorki w ogrodzie?

Dodam kilka moich odmian rododendronów:

Azalia japońska "PRINCESS ANNE" kw.poł.V


Azalia japońska "Gislinde"



Rhododendron yakushimanum "Flava"




Rhododendron yakushimanum "Dreamland"

Zima, zima, zima... zaczęła się i w Poznaniu. Trochę niedobrze, bo dotąd było w miarę ciepło , a teraz mróz ( niewielki jeszcze , tak do - . To nie zaszkodzi rododendronom. Oby tylko luty nie dał popisu z kilkudniowymi mrozami po -20st.C. !!!

Różanecznik wielkokwiatowy " GARTENDIREKTOR GLOCKER"

Sezon azaliowo-rodkowy rozkręca się.
Oto jak wygląda ten sezon w moim ogrodzie. Niestety, nie będzie chyba najlepszy, ponieważ późne lato, kiedy formowały się pąki, było bardzo suche
Pokażę chronologicznie:
Pierwszy zawsze jest (prawdopodobnie) różanecznik dahurski. Kwitnie zawsze w duecie z magnolią gwiaździstą na początku kwietnia:



Następna w kolejce jest PJM Elite - koniec kwietnia:







Początek maja - dwie bezetykietkowe










I aktualne fotki:
Rododendron hybrydowy Dunkelrosa



Azalia Narcissiflora



Z wielkokwiatowych, najpierwszy rozwinął pąki ognisty Gibraltar:



...zaraz za nim pięknie pachnąca Sunte Nectarine



A delikatna, subtelna Satomi lada chwila pokaże całą swą urodę

Sezon azaliowo-rododendronowy w pełni
Na początek jeszcze wielkokwiatowe
Satomi raz jeszcze - w pełnym rozkwicie



Ta na etykietce ma nazwę Toucan, ale prawdopodobnie to Schneegold



Sarina




Sunte Nectarine




Azalie japońskie - dużo niestety NN
Schneewittchen



Melina



Tornella



NN



NN



Ledikanense



C.d.n.

Japonki
Maruschka



Kristin



Wielkokwiatowe
Czardasz



Tunis



No i powoli zaczynają się otwierać rododendrony.
Jeden z pierwszych - jakuszimański Blurettia



Alfred



Sappho



Percy Wiesman

Szukam nazwy dla mojej azalii, która rośnie u mnie od 17 lat i myślę, że znalazłam.
Opis zgadza się co do joty, zakwita mnóstwem kwiatów w trzeciej dekadzie maja, przed rozwojem liści i wygląda po latach jak ognisko (tak ją nazywam roboczo).
Zwłaszcza na tle ciemnego berberysu i zielonych krzewów wygląda zjawiskowo

Mój niezawodny Eskimo,szybko rośnie kwitnie zaraz po czerwonym Baden-Baden.



Baden-Baden.

Podziwiam Wasze cudne krzewy
Zakwitły i moje ulubione
ta rozpoznana jako 'Speks Orange'



'Golden Sunset'


japonka n/n

Cześć, jestem tu pierwszy raz - ale różaneczniki sa moja wielka słabością, niestety, więc zamierzam zapuścić korzenie.
Mieszkam we Wrocławiu, gdzie mam jak na miejskie warunki spory ogród, z fatalna ziemią (glina!) dla rodków, ale prawie co tydzień ewakuuję się w Karkonosze, kraine rododendronów, gdzie też wylądowałła większość z posadzonych początkowo w mieście krzaków.
Pozwólcie, że przedstawię te, które kwitna w tej chwili.
Oto mój Baden Baden



Bluthopia, z tyłu widać azalię Klondike



Creamy Chiffon, ślicznotka o pełnych kwiatach.



Lachs Gold





Goldbukett





Astrid - maluszek, posadzony w zeszłłym roku




Nova Zembla, w tle rozchyla pąki Roseum Elegans



Lagerfeuer





Tu troszke wcześniejsze zdjęcie, inna Nova Zembla i rododendron Williamsa Vater Bohlje

Łatka, witam imponującą masz kolekcję.Creamy Chiffon zapisałam w kajeciku, przepiękna

U mnie zakwitł właśnie Nova Zembla, już kilkunastoletni


tu przytulony do Wielkiego Brata różowy n/n


i młodziutki narybek

Witam wszystkich miłośników różaneczników
Łatko, ja też mieszkam na Dolnym Śląsku; mamy to szczęście, że klimat u nas bardzo odpowiada tym pięknym roślinom
Wspaniale Ci kwitnie Rh Golbukett; u mnie po dwóch latach ma kilka pączków To jedyny z moich rododendronów, który tak kaprysi. Większość pokazałam wyżej, ale jeszcze kilka zakwita i kilka w pąkach.
Rh Dreamland



Nova Zembla



NN




Nowy nabytek - azalia wielkokwiatowa Mount St Helens






Azalia japońska Geicha Orange



Azalia japońska Rubinetta



Azalia Chanel



I kilka widoczków