Forum Ogrodnicze Oaza

Elu pięknie te kamolki się prezentują w tym skalniaczku , skalniaczek ekstra jest , tyle pracy Włożyłaś ale warto było.

Elu Super to wygląda!!!

KASIA

Elżbieta wrote:
Jolu , pisząc to miałam na myśli kolejny sezon po zbudowaniu skalniaka , czyli po 2009r. Teraz linia brzegowa jest już wykończona , ale ten temat o maskowaniu folii przy oczku bardziej pasowałby do OCZEK a nie do SKALNIAKÓW.

Polu,łupek serycytowy na pewno nie współgrałby z piaskowcem, ale dobierzesz inne , widziałam na składach.A piaskowiec na odczyn obojętny , więc jest ok.

Małgosiu 124 , Kasiu, dziękuję
Przed zimą musiałam mój skalniak , a właściwie drogę wodną , zabezpieczyć. Byłam w strachu , czy mróz nie zniszczy mojej pracy.Przecież pierwszy raz w życiu robiłam samodzielnie zaprawę cementową . Osuszyłam korytko i przykryłam folią , aby nie dostała się tam woda.
Wiosną z drżeniem serca ściągnęłam przykrycie i włączyłam prąd.Pompa zadziałała , ze źródełka wypłynęła woda , strumyczek nie przeciekał. Radocha.Na najniższej półce skalniaka zakwitły pierwsze tulipany Griega

Witaj Eluś
Jak dobrze znów znaleźć się w Twoim ogródku i podziwiać, podziwiać.......coż więcej dodać. Cieszę się, że Danielka mnie tu ściągnęła

Ja też się cieszę , Aguś , że jesteś z nami.
Na powyższym zdjęciu widać północno-zachodnią stronę skalniaka. Właściwie to nawet bardziej zachodnią , bo słońca tam niemało. Zdecydowałam się na budowę tarasowego zbocza , gdyż w ten sposób zyskałam nieco cienia dla roślinek , które południowe słońce lubi przypalać.
Kwitnące niskie bylinki i wiosenne cebulowe zajmują najniższy taras. Zrobiłam też dla nich, w innych częściach skalniaka, specjalne "kieszenie".Kamienie zagłębiałam dość głeboko , aby były stabilne , a w jednym miejscu na samym dole musiałam użyć zaprawy cementowej i na niej osadzić kamienie. Powstał taki mały murek. Oczywiście kamienie nie przylegaja idealnie do siebie, szpary między nimi zostawione z myślą o roślinkach skalnych.

Żagwin w szparze między kamieniami świetnie sobie radził


Nasionko portulaki zawędrowało gdzieś w szparę i zaszczyciło skalniak kwitnieniem aż do jesieni



Tojeść rozesłana ściele się pomiędzy kamieniami



Rozchodnik zapełnia puste miejsca na zboczach




Powyżej kieszeni z tulipanami rozrasta się floks szydlasty, latem "wejdzie" na półkę i przysłoni nieciekawe o tej porze liście cebulowych



Świerk kaukaski Tom Thumb Gold w cieniu głazu, przy ścianie tarasu





Tojeść rozesłana porasta zbocza pomiędzy piętrami tarasów

To była pierwsza wiosna po zbudowaniu skalniaka.

Elu, z wielkim zainteresowaniem oglądam relację z twoich zmagań. Wspaniały efekt osiągnęłaś.
Wiem co znaczy przebudowa oczka, bo sama to przerabiałam, tym bardziej podziwiam twoje dokonania.
Nie jestem miłośnikiem skalniaków, ale twój wygląda fantastycznie - pełen profesjonalizm
Czekam na dalsze fotki.

Za każdym razem jak oglądam Twoje zdjęcia Elu, to wraca do mnie tęsknota do ciurkadełka, kaskady kamiennej i oczka... Jeszcze muszę popracować nad T, żeby się marzenia urzeczywistniły. Co jednak nie przeszkadza mi nieustająco Cię podziwiać i Twoje zdolności do tworzenia małego pejzażu.

Witaj Elu.
Super pomysł i jeszcze lepsze wykonanie.Ja sama na pewno nie podjęłabym się takiej pracy, dlatego szczerze zazdroszczę kaskady no i oczywiście tego szumu.

dodad wrote: Dzięki , Dorotko. A ja i tak ciągle jeszcze coś poprawiam
Danielo, pierwszy krok już zrobiłaś
Martusiu, trochę pobędziesz na forum i zmienisz zdanie - jak zechcesz , to zrobisz
Pokażę jeszcze , co mi kwitło tej pierwszej wiosny , czyli rok temu. Bo w tym roku zrobiło się zbyt tłoczno i nastąpiła korekta .Co jest stanem normalnym na działce
Od strony południowej skalniaka , na samym dole , chciałam mieć barwną plamę , posadziłam więc żółtą smagliczkę i fioletowy żagwin. Na tym zdjęciu kobierca jeszcze nie ma , ale roślinki bardzo szybko się rozrosły.



Rogownica kutnerowata wymaga pełnego słońca , im ma bardziej suche stanowisko , tym bardziej jest srebrzysta


A to jeszcze w kieszeni dla cebulowych



Rozchodnik kamczacki zaczyna kwitnienie po 20 maja. Z prawej strony płaskie kamienie (łupek) ,tworzą schodki , po których mogę wchodzićw górę skalniaka , (np aby plewić) , nie depcząc roślinek



To niektóre z moich bylinek , jakie możemy posadzić na skalniaku. O miniaturowych iglaczkach napiszę w osobnym poście

Elu wykonałaś kawał dobrej,bardzo ciężkiej i mozolnej pracy Jednak jak kobieta chce to może,podeszłaś do tego bardzo profesjonalnie,zdradzisz jakie rybki mieszkają w oczku?

Oczko niewielkie , więc i rybek miało być niewiele - zagościły w nim 2 czerwone karasie , 2 liny i 2 złote orfy. Liny bardzo powolne , za to orfy szaleją.No i ...pojawiło się potomstwo , być może małe karasie , a może i jeszcze inne , bo są różne wielkością. Kolorem również , ale np małe karasie najpierw są ciemne , a dopiero po jakims czasie się wybarwiają . Kilka do jesieni zmieniło kolor ( biało-czerwone) , reszta nadal ciemno szara czy czarna nawet.

Już wcześniej pisałam o moich zachwytach nad Twoim oczkiem Elu, jeszcze jak powstawało i tuż po "otwarciu" ale i tak wciąż nadziwić się nie mogę, ile pracy w to włożyłaś i jak wspaniałe efekty uzyskałaś. O kompozycjach roślinnych już nawet nie wspomnę. Jeszcze na poprzednim FO rozmawiałyśmy o smagliczce fioletowej, prawda? Pamiętam o niej Elu, więc na wiosnę się tylko przypomnij to dołożysz ją do swojej różnorodności kolorystycznej

Elu- czy mogłabyś przybliżyć mi ten leśny skalniak? Wiosną zamierzam wykonać takowy u siebie.Zimą miałabym czas przygotować się do tego "dzieła" . Pomożesz?

Romko prawda,że Ela cudo stworzyła? Elu mam pytanie-jaką powierzchnię zajmuje to dzieło? podaj chociaż tak pi razy oko w metrach 2

Masz rację Marzenko, ta pierwsza fotka świadczy o tym co piszesz.Mam tylko nadzieję,że Ela zechce więcej nam pokazać i powiedzieć na temat leśnego skalniaka.
Elu- może prezent na Mikołaja?

Marzenko, dzięki. Ale powiedz , o który skalniak się pytasz , ten przy oczku czy leśny?
Romciu, co ja z Tobą mam... . Tak mnie dopingujesz , że się zmobilizowałam i poszukałam zdjęć.Ale dziś mam jakiś lewy dzień do pisania , więc tylko zacznę. (na Mikołaja )A do gwiazdki skończę .Leśny skalniaczek jest umiejscowiony w leśnym zakątku. Dla tych , co mojej działki nie znają objaśnię , że starałam się wydzielić w niej miejsca o różnej funkcjonalności, m.in jest kilka różnych miejsc wypoczynku - na tarasie przy oczu i skalniaku, wśród róż w różanej komnacie i w lasku.Nazywam go laskiem , ale właściwie to tylko jedno kilkunastoletnie drzewo w nim rośnie - jodła koreańska. Atmosferę tego miejsca lepiej oddaje nazwa "leśny zakątek".2 lata temu postanowiłam zmienić wystrój tej części działki.Ile to będzie metrów? Patrząc na siatkę ogrodzeniową i słupki , powiedziałabym że jakieś 6m na 4m , może troszkę więcej , tak z 30 m.kw. No i na tej niewielkiej przestrzeni, oprócz stolika i siedzisk ( praca mojego męża) musiałam zmieścić mały skalniak , i rabatę żurawkową jako część ozdobną oraz część użytkową z borówkami amerykańskimi i jeżyna bezkolcową. No i poziomki , gdzie się wysieją , tam rosną.

Tak miejsce to wygladało w czerwcu 2011r , gdy zaczęły sie zmiany.

A tak w listopadzie tego roku. Można tu zobaczyć , jaka to niewielka powierzchnia.


Romciu , c.d nastąpi

Pięknie dziękuję za prezent Mikołajkowy.Jest to jedyny który dzisiaj dostałam, tym bardziej cenny
Elu kochana, mi się nie śpieszy,ja mam czas,ja poczekam Mój skrawek ma chyba tyle samo albo może troszkę więcej m2 do zagospodarowania. Jeszcze nie wiem czy będę robić tam jakiś kącik wypoczynkowy ale chyba nie,jedynie muszę ogrodzić niewysokim płotkiem, przed moimi czworonogami.

Elu powiadasz,że zdjęcie robione w listopadzie? Przecież na tym skalniaku jest tyle kolorków A co to za żywopłot widać w tle? Chyba jest sąsiadów-możesz mi powiedzieć z czego on jest?