Forum Ogrodnicze Oaza

Udało mi się skontaktowac ze sprzedawcą i mam nazwy:
Longiflorum Globa Village to ta ostatnia biała, na zdjęciu z dłonią mojej przyszłej synowej ( syn na zaręczyny ją zerwał)
Lankon rozpoznałaś bezbłędnie.
Palazzo:


Tiger Babies:


Golden Stone:


Orange Electric

Moje nn...

Zrobiło się cieplej, może się doczekam, opornie w tym roku z kwiatami:

U mnie też trochę zaczęły kwitnąć

Elizo - ładne mi "trochę", pewnie niejeden chciałby tyle kwitnień.
ta ostatnia, żółta, o wywiniętych płatkach i zwrócona ku dołowi -jakaś OT?

A te różowo - białe kielichy? Trzymasz je na balkonie?
Mam kilka lilii na tarasie na wsi, ale jeszcze trzeba na nie poczekać, to góry.

Aniu jak ja mam blisko 300 cebul to dobrze że nie wszystkie na raz kwitną. Byłoby nudno.
Ponieważ nie mam dużego ogrodu tylko rabaty wokół budynku, to bardzo dużo szczególnie lilii sadzę do donic, wiader.
Dlatego niektóre trzymam na balkonie, szybciej zakwitły, a padają deszcze to przynajmniej nie oklapły.
Te kielichy, o które pytasz to Nymph, piękny orienpet, a żółty- dostałam maleńką cebulkę Yellow Space-myślałam że nie zakwitnie, a ona dała 1 kwiat. Ma prawie 2 metry i rośnie w małej donicy.

Dalsze kwitnienia

Double Sensation

Moja kolejna nn (ulubiona):

Zbliża się szczyt liliowego sezonu; ponieważ mam i tak kompletny chaos, staram się trzymać przynajmniej jednej zasady: z przodu domu różowe + ewentualnie białe

Montezuma



Friso





Bel Song





To przed domem - a z tyłu - kolory zachodzącego słońca



Oczywiście, nie wszystkie jeszcze się rozwinęły - czekam niecierpliwie zwłaszcza na Anastasje.

Piękne okazy . Mam pytanie czy zdarzyło się Wam by lilie zmieniły kolor?

Jest kolejna - pięknie pachnie:





Józefka też pachnie:

Dorka wrote:
Doroto - Twoja piękność to zapewne High Tea

Aniu - miała być Lavon, ale nie zgłaszam uwag, High Tea też śliczna

Zobacz, Doroto, moją High Tea



Nie taka sama?

Z nowych, pierwszy raz kwitnących nabytków, chyba najmilszym zaskoczeniem jest ten klejnocik:





To azjatka, ale o ślicznie wywiniętych turbanach, Chocolade Canary; faktycznie - pąki są nieomal czekoladowe, a rozwinięte kwiaty - sami widzicie - objawiaja tego "kanarka", choć kolor właściwie jest lekko pomarańczowy, taki...płatki słonecznika. Niewysoka, delikatna - sama gracja.

Prawdziwie kanarkowa to jest Orania



Inne odkrycie - Dynamix; kolor dobrego bardolino





No i nie mogę się powstrzymać... Złote trąbki cudne...

Saltarello



Yellow Planet i Orange Planet (ale te niższe to Saltarello, inna grupa)

Aniu a ja myślałam, że to ja jestem na tle lilii ....., ale Tobie też nic nie brakuje.To żartobliwie
Piękne są U mnie lilie pokazane przez Ciebie jeszcze nie kwitną