Forum Ogrodnicze Oaza

Romciu, Celinko, Aniu, Marto, Pawle cieszę się, że się podoba. Wkrótce przekonamy się zapewne jak spełni swoją funkcję użytkową
Zimowe wiatry powstrzymane, więc częściowa satysfakcja już jest
Przedstawiajac po krótce ogródkowe zakątki muszę jeszcze na chwilę wrócić do okolic warzywnika. Tak jest mam niewielki warzywniczek To co najbardziej w kuchni potrzebne

Znalazłam jakąś fotkę, czemu nie mam więcej



Tak więc warzywnik ubiegłej wiosny dostał wyższe ogrodzenie, solidne zabezpieczenie przed bytnością moich czworonogów
Ogrodzenie zaś stało się tłem dla kolejnej, podstępnie zaanektowanej części trawnika



Zdjeć niewiele, bo teren dopiero zaczynam zagospodarowywać.
Zaczynam ..... rosna tu już bez Eva Black Lace



Dereń kousa Annelies /Cornus kosua 'Annelies'/




magnolia Lennei, oczar pośredni Westerstede /Hamamelis x intermedia Westerstede/ zdewastowany lekko przez mogego psa




Kilka iglastych maluchów i traw.
Rabata kończy się pergolą, po której piąć się będą clematisy, w towarzystwie różyczek.


Pergola stanowić będzie także przejście do warzywnika, kompostownika, psiego kojca, jak już kiedyś zarośnie

No tak, duży ogród to i dużo rabat się zmieści
Przejście do warzywniaka mi się podoba. Izka ma taką świetną metalową bramkę, też super.
Zastanawiałam się ostatnio gdzie ja mogłabym sobie taki łuczek postawić. Niby mam jeden na różance, ma pod nim stać ławka, ale czuję niedosyt. takie przejście ukwiecone mi się marzy

Jolu zdradź mi co robisz z usuniętą darnią?

Ja mam w sumie 3 kompostowniki ( razem 2200l), w najstarszym 800 litrowym jeszcze nie przerobiony do końca kompost z zeszłego roku, a dwa nowe 1400l już pełne

A ja przecież dopiero ZACZĘŁAM wywalać trawnik

Dziś od rana babram się w tym , warstwy trawy podlewam, posypuję przyspieszaczem, na to popiół z kominka, trochę przerobionego kompostu i od nowa

Podczas oglądania relacji z budowy ,aż zaniemówiłam z wrażenia . Piękne miejsce urządzasz, a przejście do warzywnika, też chciałam sobie zrobić nad jakąś pergola ,ale pomysłów mi brak. Te okienka w murze

jejku jaki cuuudny murek...
bardzo mi się podoba a jak on obrośnie to.....ojej!
ładny warzywniczek.....
taki w sam raz.........nad swoim zaczynam pracować w ten weekend bo jutro lot do babci.....wujek już rozpoczął siewy.......

Dorotka miejsca coraz mniej niestety ale trawiastych połaci dostatek Myślę, punktowo jakieś ozdobne soltiery posadowić, potem .... wokół się coś dosadzi Jeszcze dzisiaj cyknięte poglądowe fotki wspominanej niewielkiej, póki co rabatki



Pospiesznie urządzany zakątek iglaczkowy /z korą częściowo/ .
Maleństwa iglaste zabezpieczyłam jesienią mini płotkiem, żeby psom nie przyszło do głowy po nich biegać



Marta, a ja dzsiaj nic nie zrobiłam, oprócz ... zdjęć jakoś niby ciepło, a nie koniecznie.Darń układamy wokół działki, aby siatkę nieco zabezpieczyć od drugiej strony, aby koty i zające się pod nią nie przemykały. Nieużytki wokół, więc sprawa prosta. Część także wylądowała w kompostowniku.
Jadziu dziękuję za miłe słowa
Marta Shirall a u mnie w weekend przekopywanie warzywniczka i porządkowanie po zimie. ciekawe jak ma się siedmoilatku. Truskawki trzeba będzie porozsadzać, o się rozrosły, poziomki ....
Podoba się budowla, to się cieszę

Dzisiaj jeszcze mam dla Was nowe zupełnie fotki

Abies pinsapo 'Aurea' /jodła hiszpańska/ po zimie wygląda bardzo dobrze






Picea abies 'Spring Fire' /świerk pospolity/ - Panowie wygląda na to że będzie żył



Larix decidua 'Krejca Mutation' /modrzew europejski/ pokazuje początki zieloności






Gramolą się ostróżki /Delphinium/ ...





czyżby korony cesarskie już /Szachownica, Fritillaria imperialis/



Ps. niektóre nazwy łacińskie dopisuję zgodnie z wytycznymi, aby google łatwiej chwyciło temat

I zaległe fotki -informacyjnie.







Dobranoc

Paczki widzę zaczynają nadchodzić

Ojej,masz te gałęziaste płotki! Jak one mi się podobają! Za nic jednak w OBI wyprzedawać ich nie chcą! Wielka szkoda!
Już u Ciebie wychodzi tyle z ziemi?
Jutro ja jadę się przekonać!
Piękna fasolka!

Czyli jednak muszę zacząć się obawiać o moje ostróżki. Siedzą w całodniowym słońcu i nie wychodzą.

Ile ten płotek kosztuje ?

Jolu, mój Spring Fire wygląda znacznie gorzej Stracił praktycznie wszystkie igły.

Miruś paczki nadchodzą, przedwczoraj z Lilipolu po południu zamierzam uziemiać liliowe cebulki, dalie jeszcze za wcześnie do ogrodu, ale taka zakupiona przypadkowo przynabywaniu ziemi do rozsad trawka - Pennisteum Magic .... cóż ona za jedna? Można z nią do ziemi?
Clemki w domowym zaciszu. Celule w gospodarczym sie puszczają jak szalone, wietrzyc trzeba.
Marta obfitości fasolek życzę bo przecież i u Ciebie być muszą
Płotki, maty zakupione na alledrogo, poszukać można, choc teraz chyba nie najlepszy moment.
U mnie spełniają one funkcję typowo estetyczną, stanowiąc tło dla rabaty i zasłaniając okresowo niebyt atrakcyjny warzywnik
Paweł Xellos poczekaj jeszcze chwilę z ostróżkami, jeszcze jest czas. Moje zimowały bez okrycia.
O matach bambusowych - na alle... jest spora oferta różnych wysokości i długości, bezposrednio od producentów.
Paweł to może jednak mój przetrzymał, trochę zielonego nawet widzę zobaczymy wkrótce co z pąkami ....

Upppsss komunikat się pojawił, że przestarzały jakiś formularz wypełniałam i cały długaśny post w kosmos
Teraz od nowa muszę pisać

Tak więc kontynuując pobieżny ogląd ogródka przechodzimy na drugą stronę drewutni, gdzie znów clemki.
Po kolei Królowa Jadwiga, Daniel Deronda, Isago, Multi Blue i Star Showers ..













i dalej clemki Blue Light, Purpurea Elegants Plena, Gizela, Pillu


Jesienią poszerzyłam miejsce dla roślin kwitnących z tej strony dosadzajac szpaler różyczek, głównie angielskich


Jako soltiery rosną tutaj m. in. ...

śliwa wiśniowa Hessei /Prunus carasifera 'Hessei'/



jesion Crispa /Fraxinus excelsior 'Crispa'/




klon jawor Esk Suncest /Acer pseudoplatanus 'Esk Sunset'/

Jak Ci przezimowała Królowa Jadwiga?
Bo moja na razie żadnych oznak życia . W przeciwieństwie do Multi Blue

Aha i co to za krzaczek taki ognisty w różyczkach?

Jolu, to wygląda na to, że Picea abies 'Spring Fire' utrzyma się tylko u Ciebie bo mój tak jak Ci wspomniałem raczej nie rokuje reaktywacji szkoda, ale co poradzić, pewnie zrobię kolejne podejście.

Joluś machałam Ci wczoraj, widziałaś mnie przez okno ?

Marta u mnie odwrotnie krolowa w znacznie lepszej kondycji niż Multi Blue
Ten ognisty krzaczek to berberys Orange Beskid, zdaje się a sąsiedni Concordia.
Sylwek trzymam kciuki za małego zatem Znów trzeba będzie wydać kilka złotych, zapytać w szkółce, w której kupowaliśmy?
Wybieram się tam wczesną wiosną
Wczoraj stwierdziłam mój Penaz został przez śnieg uszkodzony próbowałam reanimacji, skleiłam, opasałam, dostał podpórkę, ale .... na to trzeba czas, normalnie taki żal
Aguś machałaś trzeba było wyciągnać z auta i odwiedzić koleżankę
Dzisiaj za to choróbsko mnie zmogło i z planów weekendowej pracy /z gorączką/ raczej nic nie będzie M jutro nad jezioro znów, jakieś iglaste pokraki sadzić i słusznie, stwierdził, że cenne się nie uchowają, skoro z pospolitych tną gałęzie na wianki

Moja królowa Jadwiga również bez oznak życiowych no chyba ,ze od korzenia coś wypuści . Pociągnęłam za łodyżki, a one zostały mi w palcach . Multi Blue zipie ,ale żyw .

pamelka wrote:
Joluś nie dałabym rady....pojechałam zmniejszyć zawartość mojego uzębienia
Współczuję Ci choróbska....jakieś wirusisko Cię dopadło? i to z gorączką..... życzę dużo zdrówka
Iglaczki faktycznie najlepiej pospolite....też pięknie wyglądają, a wiadomo amatorów na cudze wokół pełno.....

Jolu, masz piękną kolekcję powojników Ja właśnie się zastanawiam nad towarzyszem dla mojej bladoróżowej różyczki New Dawn...Miałabyś jakiś pomysł? Chodzi mi o intensywny kolorek i długie kwitnienie...
A jak przezimował Twój dereń kousa? Mój jeszcze nie daje oznak życia, ale mam młodziaka i nie przykryłam go Kupiony w zeszłym roku nie kwitł; w tym chyba też nie mam co liczyć na kwiatki...
Zdrówka zyczę