Siberko zamierzam
Jolu dla mnie to jest właśnie wzdłuż

W celu zagęszczenie posadziłam, dzis kolejne trzy podrośnięte roślinki

, hortensję bukietową Vanille Fraise 'Renhy' i tawułę szarą - te były przesadzane, no i kupiłam wreszcie karaganę syberyjską 'Walker'

Botwinka u mnie jeszcze do zupy nie dorosła
Dorcia ja dziś usiłowałam pracować między ulewami

. Nie sądziłam, że to kiedyś powiem, ale może już dosyć tego deszczu

Karaganę dziś właśnie nabyłam

i już posadziłam

, przy okazji spotkałam w sklepie zaprzyjaźnioną forumkę z drugiego forum Anię (MonaeS), która się oczywiście zainteresowała, co ja takiego kupuję i zawróciła do sklepu, bo też jej się karagana spodobała

Co do różyczek, to zaczynają, ale rugosy
Dorotko zainspirowałaś mnie do innego spojrzenia na tę rabatę - jako swoistą przegrodę w ogrodzie

.
Bałam się sadzić na niej zbyt dużych i wysokich roślin, czy drzewek, ale to świetna myśl

, muszę podążyć tyn tropem
Moniko ja oczywiście nie będę tylko czekać, aż się roślinki rozrosną

, dziś doszły kolejne trzy sztuki

, byłoby więcej, ale deszcz mnie ciągle przeganiał
Roma oj jeszcze sporo czasu upłynie zanim zechcę się pozbyć swojej kosiarki

Nie wiem, czy u Ciebie nadal pada, bo u mnie ciągle tak

, a piachy już dawno napite
Strasznie mnie już świerzbią ręce

, żeby coś porobić, a tu ciągle pada

Dziś w przerwach między ulewami dokończyłam odchwaszczanie i zabrałam się za przesadzanie tawuły szarej i hortensji bukietowej Vanille Fraise 'Renhy' na nową rabatę. O ile z hortensją nie było większych problemów, to tawuła trochę zdrowia mnie kosztowała

. Choć może to moja wina, bo po co uparłam się dziś ją przesadzać, po takich opadach, a ona rosła na rabacie pod rynną

. Dalszego ciągu można się domyśleć

, bagno prawie mnie wessało

, ale tawułę przesadziłam

. Niestety druga część planu, czyli posadzenie w jej miejscu hortensji bukietowe Bombshell musi trochę zaczekać, aż bagienko wsiąknie

No i zakupiłam sobie zgodnie z obietnicą karaganę syberyjską 'Walker'

, którą też już wsadziłam

Niestety nie mam żadnych dzisiejszych fotek, bo znów deszcz mnie przegnał

Zatem będą niedzielne
Pierwszy irys od Marty

. Szkoda tylko, że na 9 kęp mam tylko dwa pąki kwiatowe

, myślałam, że zobaczę troszkę więcej kwiatów
A tu głównie żurawki też od Marty

. Wszystkie pięknie rosną, kwitną i cieszą oko
Krzewuszka variegata kwitnie głównie na "parterze"
To najniższy z moich bodziszków, niestety nie znam nazwy
Krzewuszka Cappuccino
miniaturowa dalia