Iwonko ona nie stoi od dwóch lat bezczynnie

. Przede wszystkim to rabata powstała z darni, która musiała się przekompostować, ale już w zeszłym roku rosła na niej dynia ozdobna. Dodajmy, że bardzo bujnie rosła

Z całą pewnością deszcz mi ziemi nie wypłucze

Myślałam oczywiście o płożących iglaczkach, ale oczywiście niedużych i wolno rosnących, niestety słabo znam się na iglakach

i chyba czeka mnie jakieś przekopywanie encyklopedii

. Skalniakowa ma być tylko część.
Ta trawa rzeczywiście ma wąskie ciemnozielone szczypiorki, a więc masz to samo

. Zauważyłam, że ona lubi dobrą glebę, tam gdzie pod cienką warstwą prześwituje mój piasek - wyginęła

. Albo wyparły ją kostrzewy, co zresztą na jedno wychodzi
Dorcia też mnie trafia jak muli

, choć ostatnio jakby lepiej jest. Sama nawet wczoraj coś napisałaś wieczorem

Deszcz nawet miałam trzy dni z rzędu

, oczywiście nie przez cały czas

, ale i tak jest nieźle
Firletko cieszę się, że do mnie zawitałaś

, mam nadzieję, że oprócz kotka coś Ci się jeszcze u mnie spodoba, zapraszam
Marto bardzo porządny gratis, a jaki tajemniczy

, dwa lata mu zajęło ujawnienie

. Mam nadzieję, że teraz już będzie kwitła regularnie, bo bardzo mi się podoba

U Ciebie kolejność odchwaszczania, a u mnie na przykład dożywiania

. Ale zasada jest ta sama

, jak dostałam mączkę bazaltową od Gosi, to kto dostał najpierw ? Róże

. Jak miałam mało rosahumusu, to kto dostał tylko i wyłącznie? Brawo, róże

. I troszkę dla lilii zostało
Kasiu w tym roku to jeszcze za bardzo nie było co oglądać, ale mam nadzieję, że w sezonie się rozkręcę

. Oczywiście będzie mi bardzo miło, jeśli obejrzysz również poprzednią odsłonę mojego ogrodu

Bardzo dziękuję za komplementy

Co do dwóch drzewek owocowo ozdobnych

, o których wspomniałaś, polecam śmiało Amanogawę. To kolumnowa odmiana, nie potrzebuje dużo miejsca na szerokość, zawsze takie drzewko łatwiej wkomponować

. W dodatku jesienią pięknie się przebarwia

Dla Ciebie moje tulipanowe nowinki
Black Parrot
Aniu serdecznie witam w moim wątku

Cieszę się, że moja
tendencyjność budzi sympatię

. Bo tak naprawdę chyba każdy z nas jest choć trochę tendencyjny

, nie znam ogrodnika, który tak samo lubiłby wszystkie roślinki. Każdy ma swoje sympatie, antypatie i kompletne słabości

. W dodatku ja jestem tendencyjna kolorystycznie

, unikam żółtego, pomarańczowego i czerwonego

. A przynajmniej staram się
Aniu do spółki z moim pieskiem to bardzo szkodniczy duecik

, ale i tak bardzo je lubię

Tulipan China Town dodatkowo ma ozdobne liście z białym marginesem
Moniko ależ mam dziś nowych gości

, witaj

Cieszę się, że się podoba i dziękuję za miłe słowa
Ponieważ jutrzejsze święto pracy zamierzam święcić pracą

, nie wiem, czy będę miała siłę coś tu skrobnąć, dlatego dziś jeszcze świeże fotki
Najpierw z okazji majowego święta kompozycja patriotyczna

, absolutnie przypadkowa
moje zielone "ulubienice"

już działają

, dlaczego do tej pory wydawało mi się, że gustują w białym
jaśminowiec Aureum świeci jak latarnia z daleka
obok tego lilaka ciągle wymyślałam sobie zajęcia, byle tylko pozostać w chmurze tego zapachu
wreszcie kwitnie narcyz Poeticus

, ciekawe, czy w przyszłym roku powtórzy
pierwiosnek Elizabeth Killelay w pełnym rozkwicie
małe jest piękne