TEMAT: Wymarzony ogród Moniki- w budowie

Wymarzony ogród Moniki- w budowie 21 Sty 2015 06:56 #331581

  • dorciaj
  • dorciaj's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4349
  • Otrzymane dziękuję: 836
Na początek, z samego rana odgryzę się u Ciebie Pawełkowi :devil1: ... popijając kawę na tarasie, patrzyłam na Pawła i nie w głowie mi były jakieś Wojtki :funnyface: . A poza tym Kokos mnie wtedy zaczepiał :rotfl1: .


Monia, to ja może za kiepsko szukałam tego Wojtka :think: ... może oni od czasu do czasu rzucają po 3 sztuki i trzeba czatować :tongue2: . Choć teraz to mi na tym 'Wojtku" już tak nie zależy :happy: . Mam swój Sentinel i jestem zadowolona :woohoo: .
Dorcia :garden:
Świat Dorci 2016
Archiwum... 2015,2014,2013,2012
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

Wymarzony ogród Moniki- w budowie 21 Sty 2015 07:47 #331583

  • gorzata
  • gorzata's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Jeszcze w zielone gramy...
  • Posty: 8603
  • Otrzymane dziękuję: 1935
No ładne rzeczy tu się po nocach dzieją! :woohoo:
Monika... Ty to jednak sowa jesteś, nie da się ukryć :P tylko co M vel P na to, że noce samotnie spędza? :think: ;)
Dobrze, że choć wykładziny układacie razem :P
Pozdrawiam - Gosia
Temat został zablokowany.

Wymarzony ogród Moniki- w budowie 21 Sty 2015 08:10 #331587

  • asia2
  • asia2's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1105
  • Otrzymane dziękuję: 484
Ale nocne tete-a-tete :rotfl1: . Czytam Was od rana z Yerbką w dłoni i kulam ze śmiechu :rotfl1: !
Miłego dnia wszystkim :bye: !
Lecę do pracy, choć po wczorajszym koncercie ledwo słyszę. To może być ciekawe…
Czytam tez forum lekarskie
Które? ;)
Temat został zablokowany.

Wymarzony ogród Moniki- w budowie 21 Sty 2015 08:24 #331592

  • gorzata
  • gorzata's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Jeszcze w zielone gramy...
  • Posty: 8603
  • Otrzymane dziękuję: 1935
asia2 wrote:
Lecę do pracy, choć po wczorajszym koncercie ledwo słyszę. To może być ciekawe…
Dobrze, że Ty jednak bardziej oglądasz niż osłuchujesz :happy3:
Pozdrawiam - Gosia
Temat został zablokowany.

Wymarzony ogród Moniki- w budowie 21 Sty 2015 09:52 #331620

  • hanya
  • hanya's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3913
  • Otrzymane dziękuję: 3479
Projektowanie w środku nocy :woohoo: Masz zdrowie Moniś. Czy azalki wielkokwiatowe musisz sadzić razem? Może zdystansuj je, da Ci to większe pole manewru z kolorami (tak samo japonki). Oddziel krzewami, dużymi bylinami kwitnącymi w lecie. Inaczej będziesz miała od końca maja tylko zielono, a tego chyba za bardzo nie lubisz :happy: Co o tym myślisz?
Tawułki są łatwe do przesadzenia i dobrze to znoszą, u Ciebie możesz wykopać z dużą bryłą korzeniową, bo ziemia jest wilgotna. Nie będziesz mieć problemu. :)
Na pewno przyjemniej wydać pieniądze na rośliny, niż na korę, ale chyba kora to rozsądny zakup, bo przywraca proporcje nasadzeń. Inaczej też chciałam zatykać każdą dziurę, a w następnym sezonie ciasno, duszno i roślny do sąsiadów. Ładna oszczędność :hammer:
Spokojnego dnia :hug:
Serdecznie pozdrawiam i zapraszam do Ogrodu wśród starych sosen

Hanka
Ostatnio zmieniany: 21 Sty 2015 09:53 przez hanya.
Temat został zablokowany.

Wymarzony ogród Moniki- w budowie 21 Sty 2015 11:10 #331651

  • moni
  • moni's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1308
  • Otrzymane dziękuję: 995
a pamiętacie oranżadę w woreczkach ? :)

Monika, Hania dobrze prawi. Azalki są piękne w trakcie kwitnienia a potem jesienią ze względu na bajecznie przebarwiające się liście (wielkokwiatowe). A wciągu sezonu się nie wyróżniają.
Ale jeśli chcesz sadzić w jednym miejscu grupę to może 3 a nie 2 :happy: albo 2 wielkokwiatowe plus japonkę ? Co do kolorów to masz wymagania :jeez: skoro nie w tej samej tonacji kolorystycznej i nie kontrastowo różowe, pomarańczowe, żółte, czerwone to zostają Ci białe :) Z tymi kolorami co masz na rabacie ciekawie mógłby spkomponować się też taki liliowy kolor chociaż nie każdy lubi zestawienie bordo z jasno fioletowym ;) ale z cytrynowo-żółto-zielonymi roślinkami i z bladym różowo-białym kolorem azalki taki lilla chyba okejos (znaczy się mi się podoba i spodobało mi się połączenie bordo z tym lilla).
Jeśli chodzi o berberysa to już kwestia Twoich preferencji. Wydaje mi się, że spoko będzie zarówno kilka sztuk tej samej odmiany, którą już masz na rabacie jak i inny kolor. Już teraz masz bardzo fajny dobór roślin na rabacie i tu nie martwiłabym się za bardzo o to, że przewalisz kompozycję (no chyba, że jesteś ascetką kolorystyczną i minimalistką ale wydaje mi się że nie :) ). Berberysy z iglakami, trawami, wrzosami, brzozami wyglądają zajefajnie i tu trzeba by się postarać żeby zepsuć kompozycję. Z odmian kolumnowych masz spory wybór: w zielonych tonacjach oprócz erecty (która notabene super przebarwia się jesienią) masz odmianę powwow (listki od cytrynowożółtych, poprzez zielono pstre do żółto-pomarańczowych jesienią), z żółto-zielonych golden rocket (ja chyba mam tą odmianę - nie jestem pewna bo zgubiłam znaczniki i jeśli to ta to super przebarwia się jesienią na żółto-pomarańczowo-różowawy kolor) , czerwonych jest sporo: helmond pillar, red rocket, rosy rocket, orange rocket, fajne listki ma też rose glow ale nie jestem pewna co do jego pokroju. Jest jeszcze harlequin fajne pstre listki cały sezon bordowo-różowo-szare ale formalnie nie piszą, że jest kolumnowy. Mam go w ogrodzie i ma pędy jak druty wyprostowane do góry, nie przewiesza się, jest wąski. No to pomogłam co ? :rotfl1: No ok, co do osobistej opinii to ja poszłabym albo w inny odcień czerwieni np. orange rocket (bardziej czerwona) lub harlequin (bardziej bordo ale pstre) albo w odmianę zielono-cytrynową, która jesienią przebarwi się na pomarańczowo bo to da WOW tej rabacie w tym czasie (np. wspomniana przez Ciebie Maria albo ten golden rocket (ale trzeba byłoby poszperać w necie czy faktycznie przebarwia się na pomarańczowo). No to tyle z mojej strony.
szybkiego dnia w pracy i projektuj dalej (ja kiedyś też bawiłam się puzzlami ale ostatecznie doszłam do wniosku, że wolę robić collage ze zdjęć roślin w celu sprawdzenia czy do siebie pasują ;))
Temat został zablokowany.

Wymarzony ogród Moniki- w budowie 21 Sty 2015 13:17 #331679

  • iwa27
  • iwa27's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2168
  • Otrzymane dziękuję: 488
Monika-Sz wrote:

Kolejna kwestia- na wrzosowisku chce kolumnowego berberysa- mam wątpliwości, czy dawać kolejnego Red Pillar, czy już nie będzie za czerwono.. może Maria- to z kolei za żółto :tongue2: Może Erecta- za zielono i nudno.. :flower:
Niby wiem, co chcę- w kontekście roślin, kształtów.. a nie mogę sprecyzować swoich chciejstw.

A co byś powiedziała na Helmond Pillar - prawie czarny albo Rosy Rocket - śliczny jest, u mnie wprawdzie dość szeroko rośnie ale to może moja wina
Temat został zablokowany.

Wymarzony ogród Moniki- w budowie 21 Sty 2015 18:37 #331755

  • Krzysia
  • Krzysia's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1466
  • Otrzymane dziękuję: 1569
Monika :hearts: o berberysach miało być dla Ani, ale ja też pilnie wczytuję się w temat, za co :thanks:
Kupować będę te, które się same na mnie rzucą :devil1: dobrze jednak wcześniej mieć jakieś pojęcie o nich.
...Bo marzenia się spełniają tylko tym, którzy je mają...

Próbuję spełnić jedno z nich
Temat został zablokowany.

Wymarzony ogród Moniki- w budowie 21 Sty 2015 22:53 #331917

  • Monika-Sz
  • Monika-Sz's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4321
  • Otrzymane dziękuję: 2471
Dorotko- może kiepsko szukałaś, a może mnie spławili ze sklepu: "nie ma, wiosną będą" :happy:
Jednak po info od Pawła, że Wojtek tak wolno rośnie, jakoś już mi się odechciało.. Chyba, że znajdę wysoki okaz.
teraz mam zgryz, bo wyczytałam, że baccata są wrażliwe na mróz i zimne wiatry, a pośrednie odporniejsze. Zawsze jak sobie coś wybiorę, to albo drogie, albo szkółki nie sprowadzają :hammer:

W sprawie Wojtka- w rozpaczy przejrzałam spis producentów w mazowieckim. Wszędzie cisy po 15-20pln, to jak to musi wyglądać.. Jedna gałązka?!
Jakiś producent koło Piaseczna sprzedaje wyższe- jak w "naszym" ogrodniczym nie będą mieli, to może się wybiorę na wycieczkę :whistle: Wojtka chciałabym najbardziej- ale nie mikrusa.. jesli będą dostepne jedynie niskie, to wybiorę coś innego- Sentinel w tej roli to ciekawy wybór!
Zobaczymy, co w sezonie beda oferować i ile kasy wyłudzę na roślinne zakupy.
Proces ustalania budżetu ogrodowego już rozpoczęłam :happy3:

Gosiu.. co M vel P na to.. A wiesz, miałam zapytać, ale spał :happy3:
Taaakk.. układanie wykładzin to cudowne zajęcie- a jak scala rodzinę. Dodam, że my nigdy, przenigdy nie kłócimy się w trakcie wspólnych prac remontowo-wykończeniowych ;) :happy3:

Asiu- cieszę się, że dzień wesoło zaczęłaś :hug:
Jak bardziej patrzysz, niż słuchasz.. to uchyl rąbka tajemnicy nt specjalizacji.. dermatologia..okulistyka.. :think:

Jakie forum? Konsyluim- ale tam strasznie zajadłe towarzystwo w niektórych dyskusjach. Czasem można sie pośmiać, czasem czegoś ciekawego dowiedzieć, ale generalnie podczytuję sporadycznie.

Haniu- masz rację, lubię kolory.. chociaż chwilami wydaje mi sie, że przesadzam z pstrokacizną. To jednak silniejsze ode mnie :jeez:
Azalki muszą rosnąć obok siebie. To miejsce na tle szmaragdów, więc tło powinno być ładne..? W nogach Satomi rośnie juz jałowiec procumbens a pewno jeszcze coś dosadzę. Kolorowo będzie o tyle, że w okolicach azalek chciałabym posadzić lilie.. a od sierpnia rolę koloru przejmie wrzosowisko. Obok Satomi rośnie tez hibiskus bylinowy- ostro różowy. Tak więc kolory są- a jakże! Przynajmniej tak mi się wydaje..

Moni- oranżadę pamiętam! Taką w proszku jadłam na sucho. Lubiłam też na sucho jeść Vibovit :lol:

Azalki będą mieć do towarzystwa lilie- pewno w lipcu kwitnące o ile pamiętam, w sierpniu obudzi się wrzosowisko, rosnący obok hibiskus też coś koło sierpnia zaczyna. Koloru nie zabraknie.. a nawet chyba aż nadto będzie..
Nie mogę się jedynie zdecydować, co by się ładnie z Satomi komponowało.. Biały- nudny.. Różowy- może.. ale nieopodal czerwone berberysy to mogłaby być przesada.. Pomarańczowy- chyba nie pasuje.. ŻÓłty- nie, bo murki żółte i byłby przesyt.. Coś w odcieniach Canon's Double/chanel- czy się nie zleje z Satomi. :think:
Ot i masz moje dywagacje nt koloru :hammer:

O jakiej lila azalce myślisz..? Ja niewiele odmian znam- podpowiadaj :woohoo:

Z berberysami to faktycznie mi pomogłaś :happy3: jak miałam 3 odmiany do wyboru, to teraz mam 5 :blink:
Myślałam dziś nad berberysami i czerwonych jednak nie będę sadzić- za czerwono. Poza tym ten berberys ma rosnąc na samym wrzosowisku- więc różowe czy fioletowe wrzosy, z czego niektóre mają same w sobie barwne liście, z czerwonym berberysem- to nawet jak dla mnie za dużo :happy3:
Rozważam więc Erectę albo Powow, o którym muszę doczytać, bo nie znam.. lub Marię. Jeśli żółty to tylko Maria- tam jest dość słonecznie a z tego co czytałam, ona jako jedyna z żółtych to wytrzyma :think:

Dzięki za taki przegląd odmian berberysów :kiss3:

Iwonko- wymienione przez Ciebie berberysy miałam już kiedyś na oku :hug: . Niestety- nigdy w ogrodniczym się na żadną z tych odmian nie natknęłam a szkoda! W sprzedaży były Red Pilar i nimi się zaczerwieniłam :lol: .
Najczęściej widuję atropurpurea, admiration, bagatele, erecta, maria, kobold.. Dlatego poruszam się przy wybieraniu wśród tych, które wiem, że są. Ile razy już napaliłam się na jakąś roślinę i nigdzie w okolicy nie mogę dostać. A przez net nie bardzo chcę kupować :unsure:

Krzysiu- berberysy uwielbiam! Zeszłej zimy sporo się o nich naczytałam na stronie Kurowskich w ich katalogu, wybrałam odmiany- a jak ruszyłam w miasto, to połowy nie mieli :dry: Mam więc jedynie te chyba najłatwiej dostępne odmiany.. Może być też tak, że sprowadzają- a ja tak rzadko w ogrodniczych bywałam, że po prostu nie trafiałam na świeże zaopatrzenie.
Tak więc niby wybieram odmianę- ale że bardziej zależy mi na kolorze liści i konkretnym kształcie- to kupię to, co będzie dostępne.

Zresztą moje kupowanie rok temu wyglądało tak, że nie miałam funduszy :oops: - a jak się coś trafiło, to jechałam do ogrodniczego prawie na sygnale i brałam, co dawali :happy3:

Na Ciebie też w ogrodniczym rosliny się rzucają- to zupełnie, jak na mnie. Czasem chcę wyjść z pustymi rękoma- i nie da się.. no normalnie się nie da :rotfl1:
Ostatnio zmieniany: 21 Sty 2015 23:09 przez Monika-Sz.
Temat został zablokowany.

Wymarzony ogród Moniki- w budowie 21 Sty 2015 23:54 #331948

  • chester633
  • chester633's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3279
  • Otrzymane dziękuję: 1931
Monika-Sz wrote:
W sprawie Wojtka- w rozpaczy przejrzałam spis producentów w mazowieckim. Wszędzie cisy po 15-20pln, to jak to musi wyglądać.. Jedna gałązka?

a ja wiem gdzie będą na 99%... :think: ....Przyjedzie Pani na wiosnę to zrobimy szkółking po okolicy.... :tongue2:
Temat został zablokowany.

Wymarzony ogród Moniki- w budowie 22 Sty 2015 00:51 #331960

  • Monika-Sz
  • Monika-Sz's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4321
  • Otrzymane dziękuję: 2471
Zaintrygował mnie Pan.. będą Wojtki- wysokie..? Krasnali nie biorę :funnyface:

Dlaczego nie ma jeszcze wiosny :think: Na myśl o Wojtku aż wypieków dostałam :happy3:
Temat został zablokowany.

Wymarzony ogród Moniki- w budowie 22 Sty 2015 01:06 #331961

  • chester633
  • chester633's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3279
  • Otrzymane dziękuję: 1931
Ja też dostaję wypieków... :whistle: jak myślę o Małgorzatach.... :wink4: .Krasnale są zawsze w przystępnej cenie, a cis powyżej 150cm do dość znaczny wydatek...ale krasnala jak podlejesz 36% kwasem ortofosforowym to śmignie że hej... :devil1:
Temat został zablokowany.

Wymarzony ogród Moniki- w budowie 22 Sty 2015 01:17 #331964

  • Monika-Sz
  • Monika-Sz's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4321
  • Otrzymane dziękuję: 2471
Małgorzata..Małgorzata.. :think: z ogrodniczych to kojarzę tylko Marię... aaa.. chyba, że Ty nie ogrodniczo :happy:

Znaczny wydatek, to jaki rząd wartości..? :whistle:

Tak- kwas orto byłby idealny.. Po pierwszej minucie kontaktu nie tylko krasnale by śmigały :funnyface:
Temat został zablokowany.

Wymarzony ogród Moniki- w budowie 22 Sty 2015 01:45 #331965

  • chester633
  • chester633's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3279
  • Otrzymane dziękuję: 1931
Oj Monisiu czepiasz się przecież nie chodzi o tę :laugh1:

100_2396.jpg


tylko o tę...... :rotfl1:

magorzatki.jpg
:yummi: :yummi: :yummi: :rotfl1:

za cisa 160-180 cm to 300 zeta lekką ręka trza dać.... :idea1: więc swoje hicksii 60 cm dałem po 18 zeta... :dazed:
Temat został zablokowany.

Wymarzony ogród Moniki- w budowie 22 Sty 2015 01:53 #331966

  • Monika-Sz
  • Monika-Sz's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4321
  • Otrzymane dziękuję: 2471
Nie żartuj.. 3 stówki?!? Jakby to ująć.. muszę to przemyśleć :rotfl1: :crazy:
Ja za Hicksii dałam mniej, niż 90, a jest gęsty i ma co najmniej metr.. Wojtek wolniej zdaje się rośnie, ale miałam nadzieję, że coś o wysokości 100-150cm kupię w normalnej cenie.
Teraz załamka :cry3:

Fajna fotka :woohoo: Świetny pomysł z karocą ślubną :bravo:

EDIT Padł też mój pomysł z jałowcem Blue Carpet na rabatę przy schodach.. Wczytałam sie dokłądniej w opisy.. 30cm to on ma po 10 latach, a docelowo 0.5-1.. Odpada :ouch: Same niepowodzenia, a jeszcze sezon się nie zaczął :mad2:

EDIT 2.. na stronie szkółki k/ Piaseczna cena detaliczna za Wojtka 65-90cm to 49pln. Chyba będę musiała jednak zrobić tam wycieczkę..
Ostatnio zmieniany: 22 Sty 2015 02:04 przez Monika-Sz.
Temat został zablokowany.

Wymarzony ogród Moniki- w budowie 22 Sty 2015 02:32 #331968

  • chester633
  • chester633's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3279
  • Otrzymane dziękuję: 1931
Monika-Sz wrote:
na stronie szkółki k/ Piaseczna cena detaliczna za Wojtka 65-90cm to 49pln. Chyba będę musiała jednak zrobić tam wycieczkę..

Ale mają rozstrzał ...coś mi się nie chce wierzyć :think: ,a może podają wysokość z doniczką i krasnalem... :rotfl1:
Temat został zablokowany.

Wymarzony ogród Moniki- w budowie 22 Sty 2015 06:47 #331975

  • dorciaj
  • dorciaj's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4349
  • Otrzymane dziękuję: 836
A Ci znów w piżamach na forum grasują :pinch: - nocne Marki :funnyface: .


Monia na temat odmiany Powoww będę się mogła wypowiedzieć więcej w sezonie. Mój synek posadził tą odmianę w zeszłym roku wiosną i ładnie rosła przez te pierwsze kilka miesięcy u nas. Nie zauważyłam, żeby się przypalała. Berberysy od Kurowskich, to się kupuje u Kurowskich :happy3: , a nie szuka w Warszawie :happy3: . Pamiętam jak jesienią 2013r kupiłam u nich nowość Nataszę - u nas dostępna była dopiero od wiosny. Cena u producenta też była milsza dla oka :silly: .

O irysach przypomnij mi w sezonie :teach: - spokojnie będę mogła się z Tobą podzielić :hug: .
Dorcia :garden:
Świat Dorci 2016
Archiwum... 2015,2014,2013,2012
Temat został zablokowany.

Wymarzony ogród Moniki- w budowie 22 Sty 2015 08:14 #331991

  • asia2
  • asia2's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1105
  • Otrzymane dziękuję: 484
O! Znowu widzę nocna zmiana na dyskursie nie nazbyt poważnym :P . Moniko, a co Twój mąż na to, że noce z innym facetem spędzasz?
W kwestii berberysów nie pomogę, bo nie znam się na nich zupełnie. W ogrodzie mam dwa, oba nazywają się berberys :rotfl1:
Na azaliach też się nie znam :happy4: , ale powiem kilka słów na ich temat. Szukając towarzystwa dla Satomi zrób kolaż, jak radziła bodajże Moni. Poskładaj fotki z netu, dodaj berberysa i zobacz co Ci zagra. Powtórzę się, ale ja np. dałabym coś w stłumionym różu (nie żarówie; raczej w kierunku łososiowego) z akcentami zawierającymi barwy Satomi (domieszka żółci, moreli). Dla przykładu coś w stylu Sariny, Strawberry Ice… Ale to Pani tu (u)rządzi. :whistle: Ja, jak mawiali złośliwi chirurdzy widząc nas na szpitalnym korytarzu, tylko księżniczką od kremów jestem :funnyface: .
Ostatnio zmieniany: 22 Sty 2015 08:18 przez asia2.
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

Moderatorzy: Dorota15, Betula
Wygenerowano w 0.713 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum