Forum Ogrodnicze Oaza

Aga jeszcze przyjdzie na te mury 20 cm styropianu to okap się zmniejszy, ale i tak będzie spory bo ma być docelowo 80 cm, żeby można było obejść domek nawet w czasie deszczu po suchu

Ja tak mam i bardzo sobie chwalę sobie chodzę dookoła.
Oj dobrze, dobrze, że domek stary tylko.
Jednak uważaj na kominiarzy przy odbiorze, potrafią zrobić sporo problemu

Majuś, patrzyłam na mojego Johna Daviesa i on jest rozszalały, może nawet najbardziej na tym moim wygwizdowie. Miej na swojego oko, nie podkopało go jakieś futrzaste ? Cieszę się, że złapałaś wreszcie oddech i możesz cieszyć się wiosną Tym bardziej, że ona u Ciebie już pełną gębą - owocowe cudnie wystrojone

Witajcie po krótkiej przerwie jakoś tak zmiotło mnie wstrętne choróbsko i nawet zaglądać nie miałam ochoty

Jolu czyli dobrze wymyśliłam tak szeroki okap
Kominiarzy mam dziwnych i nie do końca wiadomo co będzie z odbiorem

Beatko niestety John Davis w dalszym ciągu się ociąga z rozwojem liści, ale te co są takie malutkie to wcale nie więdną, tylko są zielone i jędrne. Usiłowałam sprawdzić co słychać w korzeniach, ale z wielką siłą musiałam wbijać widły, znaczy że nic go nie podgryzło od dołu. Jak dam radę to opryskam go Magiczną siłą, oprysk z Asahi już dawno dostały wszystkie rośliny jako ukojenie po przymrozkach.
Wiosną cieszę się w miarę sił, robię małe plewienia czy małe wysadzenia, czeka mnie koszenie ale odkładam to w czasie

rajska jabłonka a w tle budzące się dęby


tulipanowo










niebo


i słońce w ogrodzie

Absolutnie piękne masz tulipany .Wszystkie bez wyjątku Niedługo róże wezmą sie za kwitnienie .Ciekawe ,czy robale coś mi zostawią w tym roku ,bo w zeszłym załapałam się dopiero na drugie kwitnienie u niektórych róż .

Majutku, super ten przegląd tulipanów! Jak zwykle fachowo, kronikarsko
Ciekawe czy znowu będzie plaga niszczylistki..

Maju, kuruj się i dbaj o siebie Dziękuję, za piękne zdjęcia z ogrodu Ja w tym roku dostałam floks kanadyjski z informacją, że rozrasta się jak perz Czy masz z nim jakiś problem?

Majutku!
Ja także się przestraszyłam, że to dach w nowym domku przecieka...
Uff, całe szczęście, że tu wszystko w porządku...
Martwię się jednak Twoim zdrowiem - czytałam, że nie dasz rady przyjechać na zlot...
Wielka, wielka szkoda, jednak zdrowie najważniejsze... dbaj o siebie, kochana, i kuruj to, co nadwyrężone.
Tulipany boskie i jaka kolekcja host!
Pozdrawiam ciepło...

Kolejny słoneczny i dość ciepły, jak dla mnie zbyt ciepły, zakończyłam pierwszym podlewaniem, ale tylko nówki i tymczas w basenie. Reszta niech czeka na wodę z nieba

Ewuniu mam ich tylko tyle i to skusiłam się na tulipany bo zbyt zielono było na tej rabacie w takim czasie. Rosną za liliami i już niektóre z nich przysłoniły przekwitające tulipany.
Róże powolutku pokazują kolorki, a robactwo pewnie znowu będzie szaleć

Kasiek bo u mnie każda roślinka musi mieć imię jestem chora jak trafia mi się jakaś pomyłka, a jak nie ma swojego imienia to sama jakoś nazywam taką nn-kę
Pewnie znowu nas nie ominie

Marysiu muszę się kurować jak chcę w miarę sprawnie żyć
Nigdy nie słyszałam, żeby floks kanadyjski rozrastał się kłączami, raczej trzyma się kupy, nawet pytałam w zeszłym roku Martusi-markita bo u niej widziałam takiego. Mój to młodzik i niewiele o nim wiem, ale jak skończy kwitnąć to go przytnę i będzie widać jak zachowuje się w ziemi.

Aguś nowy domek szczelny, nic nie przecieka, a od dzisiaj nabiera kolorów - piwnica w kolorze gołębim, syn określił jako stalowy, ale jak zwał tak zwał mnie się podoba.
Z tą bombą zegarową w nogach żyję już 31 lat i czasami zapycha się to tu to tam, ale przyzwyczaiłam się do takiej skłonności i jakoś nam się udaje względnie żyć. Pewnie to pokutowanie na kolanach przez dwa tygodnie odbiło się dość boleśnie, ale jest już dużo lepiej, a cała seria zastrzyków powinna zadziałać.
To nie wszystkie moje hosty, mam jeszcze maluszki i te przemarznięte, a w kolejce czekają kolejne
Ciepełka życzę na nadchodzących ogrodników

Skoro mowa o różach to te najwyrywniejsze

Ja też liczyłam na to, ze Cię poznam
No, ale najważniejsze, żebys wyzdrowiała
Niestety posadziłam Eyes for yuo na tyle rabaty, bo wyczytałam, że ona dorasta do 120 cm. Będę musiała przesadzić

Gosiu może z tylnego miejsca będzie się naciągać w górę, moją nic nie zasłania to nie musi się naciągać.
Dzięki też miałam ochotę na spotkanie

Zobaczymy./ Zostawię ją na pewno do jesieni.
Nie wiem, czy wytrzymam do końca przyszłego sezonu, żeby sprawdzić, jak rośnie. Marzy mi się teraz takie tylne kwitnące wysokie piętro.
Ale mi się zmieniło
Do tej pory kupowałam same maluchy

Gosiu chyba przyszedł czas na zapełnianie tyłów skoro tak Ci się odmieniło

Z kronikarskiego obowiązku muszę odnotować początek sezonu różanego
Zakwitła pierwszym kwiatkiem Wasagaming




O reszcie rozkwitających roślin może jutro

To kolejna róża, którą widzę w rozkwicie. Czy Wy dziewczyny mieszkacie w innym raju, czy moje takie spóźnialskie?

Majuś piękne różowe tulipany.Róże już kwitną? och zazdroszczę Ci.Pozdrowionka i zdrówka życzę, bo coś ćwierkały wróbelki, że słabniesz Dziewczyno Całuski

Już kwitną róże
Ja na swoich dopiero cieszę się listkami

Majka, cudnie ta Wasagaming wygląda Boleję okrutnie, że rugosy gardzą moim towarzystwem, bo nie dość, ze są piękne to jeszcze takie wyrywne! Tulipan China Town wpisany na listę chciejstw- urzekająca pastelowa harmonia
Kuruj się, koleżanko i dbaj o siebie

Czy mi się zdaje, czy w zeszłym roku też byłaś pionierką różanych kwitnięć ? U mnie dopiero majalis otwiera pąki, choć to też wcześnie, w zeszłym roku dwa tygodnie później.