TEMAT: Między kuchnią a ogrodem

Między kuchnią a ogrodem 27 Sty 2020 20:06 #689559

  • sierika
  • sierika's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Natury nie oszukasz,czyli moje dojrzewanie do eko
  • Posty: 4104
  • Otrzymane dziękuję: 4954
U babci zawsze smakuje :) co oznacza rosół na bogato?
Janino zaglądam do Twojego wątku podczytując przepisy i właśnie dzisiaj zrobiłam kimchi ;) nie wiem co mnie natchnęło bo nie lubię kuchennej dłubaniny. Pewnie określenie, że zdrowa potrawa, bo takie lubię, no i skomplikowanych czynności nie trzeba, choć sporo czasu zajęło. Nie znam smaku kimchi i nie wiem czy podejdzie mi, przyznam, że ten sos rybny budzi zwątpienie czy można coś takiego lubić, być może przegryzie się na tyle, że nie zmarnuję produktów, czasu i pieniędzy, oby :)
Za tę wiadomość podziękował(a): JaNina, anaka, ewakatarzyna


Zielone okna z estimeble.pl

Między kuchnią a ogrodem 27 Sty 2020 20:37 #689572

  • JaNina
  • JaNina's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 8283
  • Otrzymane dziękuję: 54533
Witam Cię serdecznie w mojej kuchni :kiss3: Zapach sosu rybnego jest zupełnie niewyczuwalny w końcowym produkcie. Zapach tego sosu, dla mnie też jest okropny, ale nie wyobrażam sobie go nie mieć. Przy jego zakupie należy zwrócić uwagę na zawartość anchois, czyli sardeli. Ja kupuję taki z 77% ich zawartości.

20200127_201618.jpg

Co do rosołu na bogato, to już tłumaczę.
Minimum trzy rodzaje mięsa, ostatnio zastosowałam wołowe, z indyka i kurczaka. Zwykle mięso opiekam /karmelizuję/ co wzbogaca smak, ale nie tym razem. I teraz dodatki:
Ziele angielskie, liść laurowy, suszone grzyby shiitake lub prawdziwki, śledziki anchois, opalona cebula, nasze warzywa, moja wegeta, bo tam mam praktycznie wszystko co rośnie na ogrodzie, rozgnieciony czosnek, suszona papryka słodka i ostra, trawa cytrynowa, sos sojowy i rybny :eek3: . To chyba wszystko, no chyba , że gotuję zupę pho, to jeszcze parą dodatków :happy:. Warunek jest jeden, to wszystko musi pyrkać minimum 5 godzin. Im dłużej, tym lepiej. Co do ilości tych dodatków, to najlepiej na wyczucie. Zacząć od małych ilości, żeby nic nie dominowało. Najważniejsza jest równowaga smaków, dlatego na koniec niezbędny jest sok z cytryny. Naprawdę trochę kwasowości robi różnicę. Chyba o niczym nie zapomniałam :jeez: Jak są jakieś pytania, to jestem :)
Janina
Jestem Ślązaczką i jestem z tego bardzo dumna

Między kuchnią a ogrodem
Za tę wiadomość podziękował(a): Nimfa, anaka, ewakatarzyna

Między kuchnią a ogrodem 27 Sty 2020 21:40 #689603

  • sierika
  • sierika's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Natury nie oszukasz,czyli moje dojrzewanie do eko
  • Posty: 4104
  • Otrzymane dziękuję: 4954
Ło matko, a to wpadłam :lol: rzeczywiście na bogato, no może kiedyś spróbuję ale dla mnie to już masochizm :rotfl1: z wolnym gotowaniem zagadzam się, ja też lubię gdy wolniutko nabiera smaku, daję dwa gatunki mięsa.
Sos mam identyczny, ledwo go znalazłam na półce sklepowej bo jestem zielona w kwestii kuchni azjatyckiej, dobrze wiedzieć czego szukać :) resztę zamówiłam w internecie. Dzisiaj cos tam usiłowałam się dokształcać i trafiłam na zupę pho, coz to za cudo?
Skoro jesteśmy w temacie to do czego mozna stosowac imbir marynowany? o ile warto. Zarzuciłam Cię pytaniami ale czuję się zaciekawiona, może przygotuję dzieciom niespodziankę kulinarna od czasu do czasu :lol:

A wiesz anchois lubię bardzo w oliwkach, nie myslałam, że taki da zapach w sosie :woohoo:
Ostatnio zmieniany: 27 Sty 2020 21:46 przez sierika.
Za tę wiadomość podziękował(a): JaNina

Między kuchnią a ogrodem 27 Sty 2020 21:59 #689610

  • JaNina
  • JaNina's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 8283
  • Otrzymane dziękuję: 54533
Na koniec dnia, tylko o marynowanym imbirze. My go po prostu kochamy :) znaczy, moja rodzina. Generalnie służy do oczyszczenia kubeczków smakowych między rodzajami sushi. Ale bądźmy szczerzy, marynowany imbir zaostrza apetyt! A o co chodzi w barach :happy: Jak masz dobry marynowany imbir, to można go stosować jak nasze marynowane ogórki :rotfl1: Kanapka z serem, a na to imbirek, No palce lizać. Jestem dzisiaj już trochę zmęczona, ale jutro postaram się trochę szerzej, zapraszam :)
Janina
Jestem Ślązaczką i jestem z tego bardzo dumna

Między kuchnią a ogrodem
Za tę wiadomość podziękował(a): Jaedda, Nimfa, anaka, ewakatarzyna

Między kuchnią a ogrodem 28 Sty 2020 19:24 #689759

  • sierika
  • sierika's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Natury nie oszukasz,czyli moje dojrzewanie do eko
  • Posty: 4104
  • Otrzymane dziękuję: 4954
Dziękuję za informację :) nie czuj się zobowiązana do szybkiej odpowiedzi, za dzień czy tydzień też będzie dobrze, tym bardziej, że wchodzę coraz głębiej :lol: więc pytań nie braknie.
Z tym zaostrzaniem apetytu, otóż wolałabym by tępił apetyt :rotfl1: bo M i tak zbyt dużo je, myślę jednak, że takich potraw nie ruszy :think:
Za tę wiadomość podziękował(a): JaNina

Między kuchnią a ogrodem 28 Sty 2020 19:51 #689772

  • JaNina
  • JaNina's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 8283
  • Otrzymane dziękuję: 54533
Ruszy, ruszy :happy: Mój też się jeżył, a teraz sam się dopomina :happy:
Janina
Jestem Ślązaczką i jestem z tego bardzo dumna

Między kuchnią a ogrodem
Za tę wiadomość podziękował(a): anaka

Między kuchnią a ogrodem 28 Sty 2020 20:11 #689776

  • sierika
  • sierika's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Natury nie oszukasz,czyli moje dojrzewanie do eko
  • Posty: 4104
  • Otrzymane dziękuję: 4954
Może i tak :lol: jeść lubi.
Czy to kimchi trzeba ugniatać teraz, np. jak kiszona kapustę? czy wystarczy dać mu spokój a potem do lodówki.
Trawę cytrynową sama hodujesz czy kupujesz? jakoś zawsze omijałam informacje na ten temat ;) nie sądziłam, że to się przyda :jeez:
Przypomniało mi się jeszcze :lol: ten imbir mam w plastikowych torebkach, biały i różowy, po otwarciu przełożę do słoiczka, długo to wytrzyma? I jak Ty wytrzymasz tyle pytań, nie wiem co mnie napadło :rotfl1:
Ostatnio zmieniany: 28 Sty 2020 20:20 przez sierika.
Za tę wiadomość podziękował(a): JaNina

Między kuchnią a ogrodem 28 Sty 2020 20:23 #689782

  • Mandorla
  • Mandorla's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • ogród w 6b, serce w 7a
  • Posty: 2649
  • Otrzymane dziękuję: 7780
Pod przemożnym wpływem Janeczki nabyłam trawę cytrynową :happy: . Zdawało mi się, że ją można ukorzenić z listka (a może całą łodyżkę trzeba wsadzić do ziemi? :think: ) i oczywiście zamierzam spróbować. Tak dłużej tu poczytam to może też jakieś kimchi popełnię, kto wie... ;)
Nic nie napełnia serca takim smutkiem, jak symetria. Symetria bowiem to nuda; nuda zaś to dno smutku. - V. Hugo

Gdzie by to upchnąć?

TARG KWIATOWY
Za tę wiadomość podziękował(a): anaka

Między kuchnią a ogrodem 28 Sty 2020 20:40 #689787

  • JaNina
  • JaNina's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 8283
  • Otrzymane dziękuję: 54533
Najpierw kimchi. Jeżeli już jest w słoikach i się kisi, to już nic nie robię. Jeżeli ją podniosło, to w lodówce sama opadnie.
Imbir z woreczków przekładam do słoików i trzymam w lodówce. Mam spory zapas :happy: bo może stać bardzo długo

F1CBE26D-731B-44CF-B871-B98F2B8A421D.jpeg

Czasem robię sama
Trawę cytrynową uprawiam w ogrodzie
forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/5...-3?start=1188#641164
forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/5...ach?start=108#654821
forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/5...ach?start=180#670117
forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/5...ach?start=180#676540
forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/5...2019?start=54#676574
W tym roku już też wysiałam, ale jak pojawi się w marketach to znowu kupię i ukorzenię.
I pytaj ile chcesz, to przyjemność dzielić się swoim doświadczeniem, jakie ono by nie było :hearts:
Janina
Jestem Ślązaczką i jestem z tego bardzo dumna

Między kuchnią a ogrodem
Ostatnio zmieniany: 28 Sty 2020 21:03 przez JaNina.
Za tę wiadomość podziękował(a): minohiki, Nimfa, anaka, ewakatarzyna

Między kuchnią a ogrodem 28 Sty 2020 21:14 #689789

  • sierika
  • sierika's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Natury nie oszukasz,czyli moje dojrzewanie do eko
  • Posty: 4104
  • Otrzymane dziękuję: 4954
Dzięki, pytania cisną się różne ale niekoniecznie naraz :) To ja też spróbuję ukorzenić gdy znajdę gdzieś w sklepie.
Za tę wiadomość podziękował(a): whitedame, JaNina, anaka

Między kuchnią a ogrodem 28 Sty 2020 21:17 #689790

  • whitedame
  • whitedame's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4758
  • Otrzymane dziękuję: 17640
Janinko, czytam i czytam i wsiąkłam. Wspaniały wątek :hearts:
Za tę wiadomość podziękował(a): JaNina, anaka, ewakatarzyna

Między kuchnią a ogrodem 28 Sty 2020 21:20 #689792

  • JaNina
  • JaNina's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 8283
  • Otrzymane dziękuję: 54533
Niech tylko sezon ogrodowy się zacznie, to będzie więcej do pisania :flower:
Janina
Jestem Ślązaczką i jestem z tego bardzo dumna

Między kuchnią a ogrodem
Za tę wiadomość podziękował(a): anaka, ewakatarzyna

Między kuchnią a ogrodem 29 Sty 2020 22:38 #690001

  • sierika
  • sierika's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Natury nie oszukasz,czyli moje dojrzewanie do eko
  • Posty: 4104
  • Otrzymane dziękuję: 4954
Nie wiem czy wolno ale zapytam czy taki imbir to dobry produkt?

DSC09362.jpg


DSC09361.jpg


Kupiłam też marynowana rzepę

DSC09359.jpg


Kupowałam w sieci, kiedy zobaczyłam te etykietki za składem to jakos nie mam odwagi tego jeść :whistle:
Ostatnio zmieniany: 29 Sty 2020 22:42 przez sierika.
Za tę wiadomość podziękował(a): JaNina, ewakatarzyna

Między kuchnią a ogrodem 30 Sty 2020 07:07 #690025

  • JaNina
  • JaNina's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 8283
  • Otrzymane dziękuję: 54533
Dlatego wolę marynować sama :) Dokupuję jedynie wtedy, gdy potrzebuję na już, a nie ma fajnego imbiru w sklepie :( . Najlepszy marynowany imbir jadłam w barze sushi, spytałam nawet kelnera, gdzie kupują. Niestety okazało się, że sprowadzają z Japonii, bo u nas nie można kupić tak dobrego jakościowo :(
Moje wnuki też kochają sushi. Tu w „oknie widokowym” :happy:

A2FE1AA9-EC0A-4334-812B-0D9F004A3A5C.jpeg
Janina
Jestem Ślązaczką i jestem z tego bardzo dumna

Między kuchnią a ogrodem
Za tę wiadomość podziękował(a): sierika, Armasza, Jaedda, Nimfa, ewakatarzyna

Między kuchnią a ogrodem 30 Sty 2020 07:39 #690031

  • Jaedda
  • Jaedda's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 533
  • Otrzymane dziękuję: 3166
No nie ma dobrego imbiru to prawda. :(

Najbardziej jadalny jak do tej pory kupowałam taki w kilogramowych ciemnych opakowaniach w kuchniach świata.

Podasz kiedyś przepis na marynowaną rzepę? To też mogłabym jeść kilogramami.
Za tę wiadomość podziękował(a): JaNina, ewakatarzyna

Między kuchnią a ogrodem 30 Sty 2020 07:43 #690033

  • JaNina
  • JaNina's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 8283
  • Otrzymane dziękuję: 54533
W tym roku będę wysiewać białą rzodkiew, to i przepis się znajdzie :) Muszę go tylko poszukać :whistle:
Janina
Jestem Ślązaczką i jestem z tego bardzo dumna

Między kuchnią a ogrodem
Za tę wiadomość podziękował(a): Jaedda

Między kuchnią a ogrodem 30 Sty 2020 07:56 #690036

  • JaNina
  • JaNina's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 8283
  • Otrzymane dziękuję: 54533
mandorla wrote:
Pod przemożnym wpływem Janeczki nabyłam trawę cytrynową :happy: . Zdawało mi się, że ją można ukorzenić z listka (a może całą łodyżkę trzeba wsadzić do ziemi? :think: ) i oczywiście zamierzam spróbować. Tak dłużej tu poczytam to może też jakieś kimchi popełnię, kto wie... ;)
Ja wkładam kupioną trawę do wody. Dosyć szybko wypuszcza korzonki
Wsadzone do wody 13.04.19

CE3DEC17-518B-4336-A977-21C52EBCCAFA.jpeg

A tak wyglądała 28.04.19.


9C2F9140-1B3B-472C-8352-4CECCCADB132.jpeg

A kimchi popełniaj, naprawdę grzechu warte :happy:
Janina
Jestem Ślązaczką i jestem z tego bardzo dumna

Między kuchnią a ogrodem
Za tę wiadomość podziękował(a): sierika, Pestka, ewakatarzyna

Między kuchnią a ogrodem 30 Sty 2020 09:25 #690063

  • sierika
  • sierika's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Natury nie oszukasz,czyli moje dojrzewanie do eko
  • Posty: 4104
  • Otrzymane dziękuję: 4954
Nigdy nie jadałam takich produktów, dla mnie to pierwszy raz, nie znam smaku i nie wiem czy mi"podejdzie" ;) jeśli przygoda się rozwinie to może pokuszę się o zrobienie :) ale to dopiero kwestia czasu, muszę uznać czy warto, mamy różne smaki :think: Kimchi popełniłam, czekam aż da się degustować, jesli będzie ok to będę poznawać dalej :)
Ale sorbinianu potasu uzywamy w ogrodzie :happy: ten składnik juz oswojony.
Ostatnio zmieniany: 30 Sty 2020 09:27 przez sierika.
Za tę wiadomość podziękował(a): JaNina


Zielone okna z estimeble.pl

Moderatorzy: Dorota15, Betula
Wygenerowano w 0.991 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum