Forum Ogrodnicze Oaza

Mirko, witaj u mnie
Ciekawe, jakie sztuki będzie wyprawiać moja sunia ? Na pewno o tym doniosę, to może chociaż Wy się pośmiejecie . Bo jak MI wykona "dostawę pod drzwi", to raczej nie będzie mi do śmiechu


A dziś rano u mnie było tak



Na szczęście później się trochę wypogodziło i trochę trawska pomiędzy jednym deszczem a drugim, udało mi się usunąć . Teraz tak wygląda:




Zrobiłam zdjęcie z tej strony, co wygląda bardziej optymistycznie .
Bo w rzeczywistości nie jestem jeszcze w połowie

W przerwie zdążyłam zauważyć, że najwcześniejsze tulipanki już się szykują


A po południu, to co tygryski lubią najbardziej: sponsorowany wyjazd do ogrodniczego
Moje łupy


i maluchy z bliska


Jolu, czy Ty to widzisz? Kupiłam kulki . A w ogóle się nie znam na nich .
Ale tak ich było dużo i takie ładne ( niektóre nawet niedrogie ), że się nie oparłam.
Miał być tylko modrzew japoński Stiff Weeper, a jest sosna czarna Spielberg i świerk Nidiformis. O migdałku i azalii nie wspomnę, bo te chociaż były w kajecie

I kusi mnie,żeby tam wrócić i jeszcze pogrzebać, bo pogoda dziś strasznie nie sprzyjała zakupom

Zakupki super! - ja już mam schemat działania - na początek jadę bez kasiory i zapobiegliwie bez karty, żeby mnie nie podkusił bankomat - oglądam, zapisuję... wracam do domu... gooogluję ... wracam do sklepu i kupuję ... i w tym momencie szlak trafia wcześniejsze kroki, bo jak już jestem z kasiorą, to oprócz tego co miałam do kupienia, wracam z dodatkami

ojej ale zakupki! ja też kupiłam dziś.....migdałka
reszta czeka na kwietniową wypłatę - już sie doczekać nie mogę
jej śnieg?! wynocha mi z tym.....
a co tam nakupowałaś? jakieś iglaczki widzę, wierzba chyba też.....ale co dalej....hmmm
ja jak jade do ogrodniczego to zawsze wyznaczam sobie górną i dolną granicę, ile mogę wydać.....hehe i zawsze wydaję......więcej.....bo zawsze jakaś promocja się trafi

Marta Pinus Nigra super, niewielka,kompaktowa do 1.m zdaje się wyskokości
Nidiformis nie wyskoki, ale dosyć szeroki ...do 2,5 m szerkości. U mnie ładnie rośnie
Stiff Weeper cudny i azlia także.
Proponuję na kolejne zakupy z kajetem zapisanym
Znam to ........... zaraz wszystkie kulki będą najcudniejsze

Dorcia, mam identyczny schemat
A zwłaszcza w tematach, które są mi obce. No i właśnie jak wróciłam po tego modrzewia, to nie mogłam przecież wyjść tylko z nim

Marto, U Ciebie też się pochwaliłam migdałkiem
A oprócz migdałka ( to ten gigant), kupiłam modrzew japoński Stiff Weeper (pendula), sosnę czarną Spielberg i świerka Nidiformis. Aha i azalię, ale nazwa wyleciała z głowy .
Ja też sobie jakieś ograniczenia ustalam przed zakupami, ale się jeszcze nie zdarzyło, żebym choć trochę ich nie naciągnęła

Jolu, dzięki za info o szerokości świerka w przyszłości . Nie zdawałam sobie sprawy, że on tak dużo potrafi . Będę to brać pod uwagę przy sadzeniu. A kajet i tak by mi się nie przydał, bo tam żadnej kulki nie mam ( jeszcze )

oooo ten gigant to migdałek?! ojej
wiem, widziałam już, a ja się tu u Ciebie swoim pochwaliłam
a tak przypadkiem nazwy azalki nie masz na tej karteczce, co jest wbita w ziemię w doniczce? bo coś tam chyba jest

Mam na karteczce, a jakże, tylko karteczka z azalią na dworze zostały
Jutro Ci napiszę, ale coś mi kołacze, że Satomi...

o rany....Marta
to jak bedziesz wiedziała to napisz.....

Marta u mnie rano było tak samo biało...
ale już dużo zrobiłaś,,,

Misiu, dzięki

Dziś się nie da na dworze, to będę pikować szałwię i kobeę

Marta kobee wysiałaś do jednej doniczki?
Ja wkładam zawsze do oddzielnych i nie pikuję, wysadzam prosto do ogrodu z donic

Marto...no to zaszalałaś...widzę,ze nawiedziłąś sklep ogrodniczy i zakupy udane
Trawnik też się systematycznie zmniejsza...i bardzo dobrze Fajnie,że kupiłaś wysokiego migdałka,lepiej wygląda na wysokim paliku

Marto, sprawdziłam azalię, to faktycznie Satomi z grupy polskie azalie. Mrozoodporna i obficie kwitnie . Ciekawe, czy u mnie . Niby pąki ma, jak zakwitnie, to się pochwalę

Jolu, tak właśnie zrobiłam za pierwszym razem. Dwanaście nasion posiałam każde osobno i co .
Wyszło... jedno . Po miesiącu Zrobiłam drugie podejście i posiałam wszystkie 6 razem ( z innej firmy).
Tym razem wyszły wszystkie i to błyskawicznie, bo gdzieś po tygodniu. Rosną jak głupie i już dawno przegoniły tamtą bidę z pierwszego siewu
Gorzej z podporami dla nich . Miały pójść na pergolę na tarasie, której jeszcze nie ma i nie wiem kiedy będzie . W najgorszym razie będę płot ozdabiać

Aniu, niewielkie szaleństwo, bo sponsorowane
A migdałki jak zakwitną, to ludzie wykupią do ostatniego drapaka - widziałam ten szał w zeszłym roku .
A ja sobie wybrałam teraz, kiedy jeszcze mało kto się interesuje. Liczę na obfite kwitnienie

markita wrote: Hm...Skoro sponsorowane, to trzeba było większe właśnie!
Spielberg bardzo trafny wybór, ja uwielbiam te sosny o różnej długości igieł, typu Globosa Viridis... A Spielberg w dodatku trochę się przebarwia na złoto w zimie. Dopiero jak stanie się trochę większą kulką, docenisz jego urodę.
Oj, Marta rabata się powiększa, trzeba by było zadbać o jej obsadzenie! Sponsorować zakupów niestety nie dam rady , ale wskazać źródło tanich zakupów proszę bardzo!
Wiesz, Lubelskie rozpoczęło już sezon szkółkingowy!

Sponsoring był do pewnej określonej kwoty, którą oczywiście przekroczyłam
Gdyby był nieograniczony, to strach pomyśleć . Niestety wielkość samochodu ograniczona i pasażera miałam. Już i tak się bał, jak zobaczył tego migdałka, że będzie autobusem do domu wracał

A źródło tanich zakupów zawsze chętnie poznam . Dzięki za PW

Marto widzę, ze powstaje ogromna rabata....ależ Ci zazdroszczę tego miejsca na roślinki Mniej zazdroszczę tego wyrywania trawy....ale cóż późniejszy efekt wszystko wynagrodzi. Zakupy super, ja niestety już nic nie sadzę, kompletny brak miejsca............chociaż intensywnie kombinuję, czy nie dałoby się gdzieś wcisnąć jeszcze kilku azali
Piesia cudna

Ta historia z pasażerem, co się bał, że autobusem będzie wracał, przypomniała mi jak pojechaliśmy po meble do garderoby, do Ikei. Po zapakowaniu całych zakupów mąż ledwie zmieścił się za kierownicę... a ja zostałam na parkingu pod Ikeą

Że też ze mną nikt nie jeździ na takie sponsorowane zakupy

Witaj, Jesteśmy na podobnym etapie, tylko że u Ciebie już koło domu zrobione, a u mnie funduszy brak i póki co będzie mnie wszystko wkoło doku hamowało a jaki masz pomysł na przedogródek?