Forum Ogrodnicze Oaza

Jolu, Ty mi nic nie mówi o krótszym dniu, po pracy już mało dnia na ogród mi zostaje :/

to samo u mnie.......kończę o 16, w domu jestem przed 17 i co.....ledwie wlecę na działkę i już się robi ciemno....no dziś to lało całe popołudnie......oberwanie chmury

No i gdzie te obiecane zdjecia ?? Czekam

Jakoś tak czas ucieka przez palce tyle obowiązków i problemów tyle
Jednak dzisiaj już coś napiszę, bo czas najwyższy

Anetko podoba się? Bardzo się cieszę Kulki, kulki ... to lubimy.
Dorcia traw się nie bój, jest bardzo wiele odmian, wybieraj te, które Ci się najbardziej podobają i ... może te zarazem, które nie są nazbyt ekspansywne
Witaj Wiesiu zapraszam częściej
Gosiu, Dorciu jaka bramka, jakie trawy znów nie jestem w temacie nadrobię
Kasiu u mnie o dziwo wiele traw przezimowało niewiele odeszło Ale oczywiście mam i takie po kilka źdźbeł. Poczekamy, zobaczymy co będzie z nimi po kolejnej zimie.
Żubrowka mówisz ... dzisiaj widziałam taką jedną butelce w sklepie nie kupiłam. W szkółkach chyba nie spotkałam
Marta to prawda, że trawy teraz są cudne. U mnie co prawda jeszcze niewielki kępy, ale mam nadzieję, że z roku na rok będzie lepiej
Sosny ... dzisiaj uczesałam moje Minimę jednak tylko do połowy, taka już z niej dorodna panna
Pamiętasz naszą rozmowę
Szum uchwycić ... nierealne, ale nasze sprzężenia odbioru bodźców chyba jakoś powiązują te doznania naturalnie z trawami Plecę
Sylwek i tak się upieram ze masz 30-40 minut więcej ode mnie
Shiralciu także mam czasu niewiele, tym bardziej, że teraz popołudniowe zajęcia doszły jeszcze /dumna jestem, ze na okres jesienno-zimowy się zorganizowałam / i jeszcze szpitalny galimatias
Dorotka Twój post ostatecznie zmotywował mnie do napisania wieczornego postu dziękuję i zaraz poszukam foteczek

Zachwycił mnie kiedyś w szkółce taki cudak Abies procera 'Rat Tail' /jodła szlachetna/


Picea orientalis 'Prof.Langner' /świerk kaukaski/


Picea glauca 'Palecek' /świerk biały/


a teraz dwa większe nieco ... znaczy sobie podrosły
Pinus sylvestris 'Białogon' /sosna zwyczajna/ i Pinus mugo 'Fruchlis Gold" /kosodrzewina/


i jeszcze Pinus parviflora 'Shikoku' dla Sylwka nie jest nazbyt przypalona?


Dwie fotki jesiennych klonów palmowych
Acer palmatum 'Shishigashire' i sprezentowany przez koleżanki, jaki no nie pamiętam




Trawowo ...




Różyczka dla tych, którzy nie zaglądają do różanego wątku ...


Mam taką zagadkową fotkę, kto zgadnie co to


U mnie właśnie przechodzi burza z pioruńskami zatem spokojnej nocy wszystkim życzę
Dobranoc

Kurcze, coraz więcej tematów mam do zgłębienia przez zimę , hosty, żurawki, trawy, liliowce, kanny - zimy mi zabraknie . Muszę zaprzestać oglądania Waszych ogrodów, bo już strach się bać .

A różyczki już nie

Jolu oglądam Twoje zielone kulki i myślę sobie , że jednak dobrze , że one mnie tak do końca nie kręcą .......... bobym popłynęła , ale śliczne są niewątpliwie.

Jolu, temat różyczek pociągnęłam 4 nowymi krzakami całkiem niedawno . Na razie poczekam na wiosnę i zobaczę jak mi to co mam przezimowało . Podejrzewam, że wrócę do tematu wiosną , bo na tamtej rabacie, poza różami chyba nic bym już nie chciała dosadzać .

Pamelka - Twoje iglaki wpędzają mnie w kompleksy!

Gratuluję

Jolu, widzę ża na bezsennośc cierpisz , a może to ta burza z piorunami nie daje Ci spać
Ale kulki pierwsza klasa, no, nie tylko kulki , iglaczki ogólnie i klony palmowe, tez moje ulubione
Natomiast z różami jest tak, że u kogoś, to one mi się podobają, ale u mnie to jakoś ich nie widzę I nie dlatego, ze jestem obojętna na ich piękno, bo nie jestem , ale jakoś mi się nie komponują z moją resztą, musiałyby mieć osobną rabatę , na co sobie nie mogę pozwolić.

Miruś popłynąć to można z kulkami, czy bez nich ... znów nie wygrałam w totka
Okazji trzeba szukać niewątpliwych
Poczekaj na wiosnę, to będzie kulkowe święto
Dorcia i słusznie tez tak uważam, wówczas łatwiej jest zachować porządek na różanej rabacie
U siebie jednak powtykałam wiosenne cebule, aby trochę ożywić rabaty zanim różyczki ruszą
Grześ zupełnie niepotrzebnie :hug2: zerknij na pierwszą stronę, zaraz zrobi Ci się weselej Kilka lat trzeba poczekać, aby ogród zaczął choć po części spełniać nasze oczekiwania
Dziękuję
Dorotka na bezsenność zupełnie nie cierpię, ja jestem jak much, gdzie przysiądę, tam mogę się zdrzemnąć
Burze uwielbiam, doskonale jonizują powietrze, a te kawalkady oby nie za blisko
Jednak ostatnio obowiązki nie pozwalają na popołudniowe posiedzenie przy komputerze no to nocki zarywam
Masz rację, u mnie róże mają wydzielone rabatki kulki mają swoje zakątki, a dzieli je murek Takie wydumane przez mnie przejście ze świata kolorów i zapachów wszelakich do świata spokoju, ukojenia i refleksji, iglastego zakątka.

Edit.
Tak sobie pomyślałam jednak, że kulki coraz bardziej wychylają się ze swoich wcześniej wyznaczonych ram Ekspansja postępuje

A co to będzie za kulkowe święto na wiosnę ? o tso chodzi ?
Widziałam to Twoje przejście ze swiata róż do świata refleksji iglastego zakątka ( jak to pięknie, poetycko ujęłaś ) Rozwiazanie genialne, bardzo mi się podoba.
W ogóle Twoj ogród jest przepięknie skomponowany, takie ogrody lubię

Dorotka kulkowe święto, to czas młodych przyrostów u iglaków Nie ma większego święta dla miłośników kulek
Wówczas one wszystkie są cudne i zaskakujące, i mogę zaryzykować stwierdzenie, ze nawet najbardziej zatwardziali przeciwnicy potrafią się zachwycić
Murkowa granica jeszcze nie jest kompletna, mam kolejne plany, ale najpierw muszę z tym totkiem się dogadać No i w życiu trochę spokoju by się przydało
Już czekam na wiosnę ... rabatka obok ciurkadełkowa skompletowana, teraz tylko wody i kamieni brakuje

Dziękuję za miłe słowa

pamelka wrote:
A no tak pewnie, mi tego nie trzeba tłumaczyć, tylko takie stwierdzenie wyrwane z kontekstu nie wiedziałam jak mam rozumieć Zaczęłam nawet podejrzewać, ze jakaś wystawa wiosenna się szykuje , o której nic nie wiem , a powinnam To by dopiero było kulkowe święto, trzebaby naprawdę intensywnie w tego totka grać

Jolu piękne masz te kulki iglaste. Na początku jak o nich czytałam to nie wiedziałam o jakie kulki się rozchodzi.
Coraz częściej myślę o ich zakupie, tym bardziej, że mam właściwie idealne podłoże do nich. Tylko nie wiem jak rozumieć to, że czesałaś kulki. O co chodzi, bo ja ciemna w tym temacie.
Jeśli chodzi o kulki z zagadki czy to są nasionka belamkandy.

Dorotko każdy miłośnik kulek wie ... co to się dzieje wiosną
Może zbyt chaotycznie o tym napisałam
Iglasta wystawa lepiej tam nie jechać, do szkółek wyprawa bardziej cenną by była
Joane jeśli podłoże właściwe, lubisz iglaki ... to tylko chwila do zakochania się w zielonych kulkach
Czesanie iglaków to usuwanie ich starszych igieł, które zależnie od odmiany żółkną i opadają po kilku latach
Zagadkę rozwiązałaś bezbłędnie to są belamnkady

Pamelko, co to za iglaczek do polowy zolty na zdjeciu z trawami? No oczu nie moge oderwac!