Forum Ogrodnicze Oaza

To ja też do tego Twojego siania wrócę... Pamiętasz, jak mówiłam, że Ci przejdzie?
A z czasem robi się tak w ogrodzie, że zwyczajnie brakuje miejsca na jednoroczne... No przecież między iglakami nie posiejesz, jak już iglaki opanują cały Twój ogród!
Nie ma piękniej przebarwiających się krzewów jesienią niż derenie!

Jak mieszkałam w kamienicy, miałam jednego dyżurnego kwiatka. Jak budowałam dom i przyszło decydować o parapetach, w ramach cięcia kosztów wykoncypowałam, że nie są mi potrzebne szerokie parapety No i efekt jest taki, że nie mam gdzie trzymać wysiewów. Jednoroczne próbowałam wysiewać do gruntu, ale one chyba aż takiego glińska nie lubią...

Gosiu to prawda, kolorowo w ogrodzie jeszcze. Zasługa to oczywiście różyczek, cann, dalii - jesienne przebarwienia liści są jeszcze dodatkiem tylko Zachwycają zaś trawy, teraz nareszcie ich czas nadszedł
Jadziu Old Port jest bardzo ciekawą różyczką, choć u mnie to jeszcze maleństwo, niewiele się rozrosła od wiosny. Najważniejsze, że kwitnie a i kopiec mniejszy będzie potrzebny
Teraz jest mniej słońca, a u nas i deszczu niewiele, a więc czynników, które wpływają na blaknięcie kwiatów .
Fragolciu i dla mnie mina w tym roku wymiata Bardzo się cieszę, że obsadziłam nią pergole Derenie zaczynają, mam nadzieję na jeszcze ładniejsze kolorki.
Zbyszku derenie już u mnie zimowały, tak więc i Tobie życzę powodzenia w zimowaniu. Okrywałam agro i usypałam niewielki kopiec jedynie 'Baśce' bo najcenniejsza dla mnie była
Tak więc profilaktycznie możesz narzucić jakieś ubranko
Marta to prawda, ogród się zapełnia i trzeba podejmować decyzje, zaś na pustym polu/jakie miałam, to każdy kwiatek jest mile widziany
Derenie coraz piękniejsze się robią, ale i oczary kwitnące pośród żółknących liści są niczego sobie



A skoro trwa konkurs 'Czas traw' postarałam się o nowe trawowe fotki Czy pomyślałabym o nich w takiej ilości, gdyby nie konkurs
Daguś u mnie oprócz parapetów tarasowe okna obstawione są od wczesnej wiosny donicami Canny także muszę pędzić, więc i skrzynki /jak mój M to wytrzymuje /
Poddałaś mi jedną refleksję parapety w domu także mam dużo węższe niż te blokowe

pamelka wrote:
... bo kulki i różyczki to wiadomo













a tę trzeba związać




żurawki w kompozycjach


i jesienne słoneczko Gingko biloba 'Mariken' aby zakończyć igalkami


A u mnie o szyby deszcz dzwoni, deszcz dzwoni ... jesienny
Czy mamy jeszcze szansę na słoneczne, ciepłe dni

Doczytałam jeszcze, że w nocy +1 zaledwie się szykuje, więc najwyższy czas na przymrozki się szykować

Ale łan Red Barona . Jak długo go masz i czy z jednej sadzonki tak wyrósł?

Jolu, straszliwie podobają mi się te Twoje rabatki iglakowe. Zapragnęłam mieć takie same. Będę zżynała.
Mam pytanie o trawki, bo to kolejna moja fascynacja odd jakiegoś czasu. Co to za trawka na 2 zdjęciu z 30 września?
W ogóle mogłabyś poopisywac zdjęcia.

Bardzo spodobało mi się, że w poprzedniej części zaczęłaś opisywac iglaczki, jaka wysokość i tak dalej. Dla takiego laika jak ja to bezcenne.
Wczoraj widziałam się z Izą. Wyjazd na Lubelszczyznę cały czas w planach przyszłorocznych. Najpewniej w sierpniu.

Te podniebne fotki mi się najbardziej podobają! Tak dużo tych wiech miskantowych... Czy Twoje miskanty nic a nic nie ucierpiały po zimie, czy zdążyły się tak zregenerować? Bo u mnie takiej obfitości nie ma...
A kępa Red Barona niesamowita! Tak się zastanawiam, co mojemu nie odpowiada... Twój rośnie na słońcu czy w cieniu?

Red Baron rzeczywiście imponujący. Widzę też trzęslicę modrą-ile ma Twoja? Bo u mnie po 2 latach fajnie się rozrosła i od wczesnego lata ma mnóstwo żółciutkich łodyżek. Niby mała ale bardzo dekoracyjna wg mnie.

U ciebie również kwitnie oczar U mnie nawet specjalnie się nie wybarwił. Trawy piękniste.

Starałem się wyobrazić co to za wielka czerwona trawa, a dopiero po chwili zorientowałem się, że to sprytne ujęcie od dołu

Marta to jedna, jedyna sadzonka rozrsta się
W kolejnym sezonie trzeba będzie ograniczyć podzielić, border wkopać
Margosiu bardzo się cieszę, że spodobały się opisy. Jednak muszę sprostować od razu. Nie o wszystkich iglakach można znaleźć informacje w sieci. Wiele jest czarcich mioteł niedawno zupełnie znalezionych, kto wie jak będą rosły. Jesienią późniejszą może powrócę do opisywania odmian, o których coś już wiadomo
A zżynaj, jeśli się tylko podoba
Ta trawka, o której wspominasz to Pennisetum orientale 'Karley Rose' /rozplenica/.
Na gościnną Lubelszczyznę oczywiście zapraszamy
Marta, tak jak mówiłaś, te miscanty, które miały paść-padły Inne całkiem dobrze odbiły. Mam ich trochę tu i tam, więc i wiechy jakieś się upoluje
Red Baron rośnie, jak wiesz na wzniesionej od północno-wschodniej strony, więc jednak miejsce bardziej słoneczne chyba. Po południu może mieć trochę cienia od kolejnego poziomu rabaty.
Witaj Pawle_K
Moja trawka ma także drugi sezon, niewiele się rozrosła, ale jakoś daje radę Ubiegła zima nie była u nas łaskawa dla traw, niestety
To jest odmiana 'Variegata'
Iwonka może Twój za młody, mój w ubiegłym roku także nie kwitł jesienią ... zdaje się
To będzie jego trzecia zima u mnie. W ogrodzie bez traw smutno by było
Pawełku, jak w ogrodzie miniaturki, to trzeba sprytnie kombinować się nauczyć To tak jak z fotografowaniem, czy filmowaniem niewysokich osób VIP-ów zaś szczególnie W ujęciu od dołu wydają się wyższe

Wyjrzało trochę słoneczka, które po wczorajszym deszczowym i pochmurnym dniu jest jak lekarstwo na jesienną depresję
Jednak noce zaczynają się już robić chłodne.
Ostatnie datury kwitną, wiatr targa donice, które trzeba ciągle pionować zsuwać pod ściany, przędziorki jednak znalazły w nich ponownie coś dla siebie
Trzeba je już chować do pomieszczeń, przycinać i sadzonkować ... jakby byli chętni





Ta ostatnia trzytrąbkowa 'Thea's Liebling'
Bardzo późno się zebrała

Trochę kolorowo-poglądowo ... jesiennie może trochę











A żeby tak nawiązać do wcześniejszych tradycji, jedna z moich ulubionych sosenek Pinus leucodermis 'Malinki' /Pinus heldreichii 'Malinki' - sosna bośniacka/
Piękna, rosnąca stosunkowo wolno odmiana /ok. 10 cm rocznie u mnie/, po 10-ciu latach osiąga ok. 1,6 metra wysokości i 1 metr szerokości, o pokroju zwartym, regularnym, kolumnowym .
Bardzo odporna na warunki atmosferyczne.
Już w młodym wieku zaczynają pojawiać się ozdobne, kobaltowoniebieskie /do 5-10 cm/ szyszki.
'Do twarzy' jej z czerwonym

Jaka piękna pinsapo Aurea Wspomóż niedowidzącego i powiedz co jest napisane na etykietce sosenki bośniackiej, pliz

Już 'niedowidzącego' wspomogłam opisem
Intuicja jakaś kobieca

Pamelko bardzo ładny masz ten swój ogródek po prostu cudeńko, śliczne kwiatki ,wszystko mi się podoba u ciebie .Jestem pod wrażeniem

pamelka wrote: Chyba muszę zwiększyć spożycie luteiny

Tomku dziękuję i zapraszam cześciej
Paweł opis robiłam w trakcie, kiedy pisałeś, aby opisać Myślisz, ze luteina moze bryle by trzeba przy tak długim siedzeniu przy kompie najlepiej z filtrem
Chyba, że masz lapka, do lapka nie należą się okulary ochronne u mnie w firmie

O przeglądając wczoraj archiwum oczywiście zatrzymałam się w katalogu lato/jeżówki
Mam dla Was taką historyczną fotkę

Jolu, czy mogę być chętna na daturę?

Te jeżówki z liliami wyglądają obłędnie .