Forum Ogrodnicze Oaza

Ja mam młodziutki ogródek i w związku z tym nie ma co osłaniać kloników Drzewa dopiero rosną
Niestety jeszcze jakiś czas trzeba będzie okrywać
Najbardziej wrażliwymi na słońce są jednak żółte klony Shirasawy 'Aureum' i 'Autumn Moon' te zupełnie nie mają szans na słońcu, raczej w świetlistym cieniu

Danielo bardzo dziękuję za spełnienie życzenia. U mnie też uwijają się sikorki, ale jakoś nie mam nastroju je sfotografować...

Danielo bardzo podoba mi się twój ogród!
Rośliny tak ładnie dopasowane do ogrodu!
BARDZO ŁADNIE!

KASIA

Daniela wrote:
Danielo.

W tym temacie na trzeciej stronie powstał niedawno z inicjatywy Pawła (rispetto) bardzo ciekawy moim zdaniem wątek. Mianowicie ,,Mała architektura w naszych ogrodach". Jak nie sprawiłoby Ci to kłopotu, to poprosiłbym Ciebie abyś zamieściła tam parę fotek ze swojego ogrodu. Myślę też aby poprosić Alinkę o przeniesienie tego wątku w inne bardziej zauważalne miejsce na forum.

Danielo nie znałam wcześniej twojego ogrodu a szkoda. Bardzo mi sie podoba.
Lubię kamienie w ogrodzie a w twoim sa doskonale wkomponowane w otoczenie.
Na temat wodnika padło tu wiele pochwał i ja musze się do nich przyłączyć. Wspaniale to wymisliliście, i te błekitne luksfery! cos pięknego.

Kasiu i Doroto, dziękuję za odwiedziny i pochlebne opinie.

Waldku, zawsze mogę pokazać tam Tadziowe realizacje, tylko nie wszystko na raz. Szybko "zwijałam" swoje zasoby, teraz potrzeba czasu na odtworzenie. A jest tego, uwierz mi.

Dzisiaj działka w odsłonie jesiennej (3 tyg. temu), jeszcze nie taka goła jak obecnie. Nie chcę szokować oazowiczów przeskokami termicznymi. No i przed sprzątaniem.


Liście perukowca


jw.


Borówka


Magnolia gwiaździsta


Widok z góry na część japońską. Z przodu rabata liliowcowa z klonikami palmowymi


Widok na nasze ROD z łąki


Klonik Arthropurpureum (najstarszy u mnie, aczkolwiek jego wielkość o tym nie świadczy)


A to sąsiedni klonik - normalnie zielony. Szybciej wytraca liście niż jego kolega czerwony


Zielony klonik po zmianie koloru i ma już liście zeschnięte


Widok z grillem (po sezonie, bez rusztu) w kierunku rabaty trawiastej, po lewej magnolia, za nią jabłonka purpurowa ozdobna


...i w prawo

Nim zacznę robić to co wszyscy a mianowicie chwalić Twoje królestwo, a jest co to upomnę się o skrzata Szamroka.
Jest to tak interesujący ludzik,że nie powinien przebywać w ukryciu. Jeśli moja prośba nie odniesie skutku, postaram się skutecznie zatruć Ci życie, wszelkimi możliwymi sposobami
Widok z góry jest fascynujący, aż się boję, że znowu wiosną zacznie się u mnie rewolucja

Piękne jesienne obrazki Danielo - szczególnie lubię pomarańczowe liście perukowców a grill

Romo,
nawet czasem nie należy robić tego co inni...
Upominanie o Szamroka może być mało skuteczne, zresztą kto by czytał opowiadania o działkowym skrzacie...? Jak pobędzie w ukryciu, to może w końcu napiszę opowiadania do końca.

No proszę - w dodatku pisarka

Alez pieknie w dwoch ogrodach

Kurcze widzialem "tysiace" awatarow,ale Twoj Dani kasuje wszystkie (Upss dostane na golizne od forumowiczow) coz wiedza ze jestem nadszczery
Moze bedzie kiedys konkurs na najladniejszy awatar,bede glosowal na dwie rece za porzykladem...
Jednak zastrzegę sobie takie prawo-dwa glosy wazne i juz

Merytoryki wiecej bedzie jak czasu wiecej bede mial...chociaz awatar stanowi integralną czesc watku ogrodowego,czyli w temacie prawda ?

Pozdrawiam Markus

Markus,
bardzo mnie cieszy, że tak doceniłeś mój awatar. Ten nie jest przypadkowy...

Jestem na nim ja w Parku w Oliwie, gdy miałam ok. 3 latek. Zdjęcie zrobił mój tata, ja "wycięłam" ten kadr z większego ujęcia. Na zdjęciu wącham różę, co "pasuje" do mojej do nich miłości, jak wynika ze starości zdjęcia - około półwiecznej już. No i - na koniec - mieszkam w Oliwie nieopodal Parku od 30 lat.

Miałam napisać o awatarze na początku, ale ciągle mi to umykało.

Danielo, jak to się stało, że nie znałam wcześniej Twojego ogrodu?
Na szczęście w końcu tu trafiłam i tak szybko mnie nie wygonisz!
Na początek pooglądałam sobie śliczne, kolorowe, jesienne fotki, ale z pewnością wrócę do początku wątku; no i mam nadzieję na retrospekcyjną prezentację ogrodu
Awatarek bardzo fajny; widać, że Twoja miłość do roślinek dała o sobie znać dość wcześnie...

Danielo
Ja również nie bywałam wcześniej w Twoich ogrodach , cieszę się ,że będę mogła to nadrobić

Tym bardziej ,że mieszkam w tym samym mieście ,a w dodatku również opisuję dwa ogrody -działkę (którą dopiero
co przekazaliśmy nowym użytkownikom )i nowy -przyszły ogród

Masz pięknie utrzymane ogrody ,będę zaglądać ,jeśli pozwolisz

Pięknie sobie poczynasz Najbardziej podobają mi się dróżki i wykończenia rabat, bo mnie najbardziej tego brakuje we własnym ogrodzie Zamierzam do Ciebie zaglądać

Danielo , zawsze chętnie zaglądałam do Twoich ogrodów i nadal to czynię z przyjemnością. Nie ma zakątku , którym bym się nie zachwyciła.Zresztą chyba wiesz...

Moje drogie - magdalo i dalu,
nie mogłyście ich znać, bo jestem w Oazie od zaledwie paru dni. Zatem zapraszam na dłuższy pobyt. W żadnym razie nikogo nie wyganiam - czujcie się jak u siebie!

Magdalo, bardzo miło spotkać ziomalkę. Zajrzałam do Twojego wątku i zobaczyłam, że jesteś WIELKA! A to dlatego, że pozostawiasz za sobą wspaniały, piękny i dojrzały ogród, by zaczynać tworzenie kolejnego. Wielkie to poświęcenie i z tego powodu Cię podziwiam.

Dalu,
czasem będę sięgać do archiwów, które są przepastne, bo pokazanie zdjęć daje świetne porównanie i wlewa nadzieje w serca tych, którzy zaczynają swoją przygodę z ogrodnictwem. Poza tym czasem warto krytycznie się przyjrzeć swoim nieporadnym początkom...

Ewamaj66,
to czego brakuje zawsze można uzupełnić, więc wszystko przed Tobą. Akurat u mnie wszelkie sprawy architektury i nawierzchnie są domeną Tadeusza, który bardzo lubi gdy wszystko jest uporządkowane i solidne. To on wykonywał wszystkie dróżki i schodki. Ich projekty są wypadkową naszych pomysłów, wizji, sporów i zdrowego rozsądku. Główna ścieżka na działce miała być wijąca się jak rzeka, ale potem zdobyliśmy kostkę brukową z rozbiórki w Gdańsku i wizja się "wyprostowała". Przyznam, że czasem ustępuję, choć Ci którzy mnie znają w to bardzo wątpią.

Elu,
Bardzo miło Cię witam w moim wątku i cieszy mnie to, że po tylu latach naszej forumowej znajomości i współpracy ciągle jeszcze możesz patrzeć na mój ogród. Ba, w dodatku jeszcze się podoba. Czuj się tu jak u siebie w ogrodzie. Nawet nie wiesz jak ważna jest dla mnie Twoja tu obecność.

Trochę portretów róż.

Danielo te trochę i jeszcze więcej różanych portretów to by się nam w różanych wątkach przydało