Forum Ogrodnicze Oaza

Urodzinowa niespodzianka się udała, syn był zaskoczony a wnuki przekrzykiwały się którą rybkę ukroić. Tort okazał się nie tylko ładny z wyglądu ale i smaczny, i oto w tym szaleństwie chodziło. Został obfocony więc nie zniknie tak szybko w lukach pamięci

Bogusiu, jeśli jesteś zainteresowana przepisem to podam go jutro.

Ja jestem zainteresowana skąd wzięłaś rybki?
Z owocami morza robiłam podobną górę ale rybek nie miałam.
(Owoce morza to taka bombonierka m.in. w Lidlu)

Beata, rybki zrobione są w foremkach silikonowych, które można kupić na portalu aukcyjnym lub w internetowych sklepach dla cukierników, są to foremki do robienie pralinek/czekoladek lub ozdób z masy cukrowej.
Takie "owoce morza" zrobiła dzisiaj synowa, wrzuci je do zwykłej galaretki w pucharkach.




Tort jest dość czasochłonny, na szybko można zrobić "pszczółki" sernik na zimno

Bogusiu, obiecany przepis na tort. Potrzebne będą dwa biszkopty o różnych średnicach, ja zrobiłam w tortownicy 26cm i 20cm, najlepiej upiec je dwa dni przed składaniem tortu. Krem powinien być z tych "cięższych" żeby był stabilny i trzymał wszystko w ryzach, nie polecam kremu na bazie serki i bitej śmietany bo może się rozjechać, nie utrzyma ciężaru "budowli". Krem zrobiłam z czekolady, śmietanki kremówki i masła. Tort składany był w tortownicy w której piekł się większy biszkopt, tortownicą wyłożyć od wewnątrz folią rantową lub folią z grubych i sztywnych koszulek biurowych (podnosi to wysokość brzegów tortownicy i ułatwia wyjęcie gotowego tortu z galaretką).
Potrzebne też będą
4 galaretki (użyłam turkusowych i niebieskich). Galaretki rozpuszczałam po dwie w połowie wody podanej w przepisie,
kwaśna konfitura (miałam morele w słoiczku zrobione z niewielką ilością cukru, potraktowałam je blenderem).

Przepis na biszkopt z tych proporcji piekłam oba biszkopty
5 jajek (oddzielić białka od żółtek)
110g mąki tortowej
30g kakao
160g cukru
Białka ubić z cukrem na sztywną pianę, dodawać po kolei żółtka. Do masy dodawać w porcjach mąkę zmieszaną z kakao i delikatnie łyżką wmieszać w masę jajeczną. Piec w temperaturze 170*, grzanie góra/dół bez termoobiegu przez 35-40 min (do suchego patyczka).

Przepis na krem ciemnej czekolady
300g czekolady 60-70%
150g śmietanki 30%
70g masła
Wszystkie składniki podgrzać w kąpieli wodnej do dokładnego połączenia się i wystudzić, masa zgęstnieje.

Krem z białej czekolady
200g białej czekolady
80g śmietanki 30%
50g masła
Wszystkie składniki podgrzać w kąpieli wodnej do dokładnego połączenia się i wystudzić. Z racji tego że biała czekolada ma żółtawy odcień można dodać do kremu 1-2 krople białego barwnika spożywczego przeznaczonego do mas tłustych, krem będzie biały.

Składanie tortu
Duży biszkopt przekroiłam na dwa krążki, mały na trzy, każdy krążek nasączyć ponczem (jeśli nie będą jadły dzieci można dodać procenty). Nasączone krążki posmarowałam konfiturą morelową i kremem, duże ciemnym kremem, małe białym.
Ze złożonego małego biszkoptu wykrawamy ciut więcej niż 1/4 i z tego robimy "góry" przyklejamy je kremem. Jak mamy wymodelowane góry smarujemy je kremami w "nieładzie" i wstawiamy do lodówki na ok 1 godz.
W tym czasie duży biszkopt przekładamy konfiturą i kremem, wkładamy do wyłożonej folią rantową tortownicy, wierzch pokrywamy cienką warstwą kremu tak żeby dotykał brzegów formy ( zabezpieczy to przed wyciekaniem galaretki).
Na tak przygotowany spód kładziemy "góry" z małego biszkoptu. Można położyć na środku lub przy brzegu. Całość dobrze chłodzimy w lodówce.
Rozpuszczamy 2 galaretki w połowie wody podanej w przepisie i studzimy do chwili kiedy galaretka zaczyna tężeć, delikatnie wylewamy na tort i do lodówki do całkowitego stężenia galaretki. Pozostałe dwie galaretki robimy podobnie i wylewamy na pierwszą warstwę. Zostawiamy w lodówce na kilka godzin (na noc). Zdejmujemy rant tortownicy i delikatnie odwijamy folię.

A nieskomplikowane przepisy na takie domowe pralinki były? Mam foremki i kilka razy próbowałam je wypełnić i chyba trafiłam na nieciekawe przepisy, bo nam niespecjalnie podchodziły.

Pralinek nie robiłam, używałam takich foremek do robienia domowych żelków, bo moja 3 letnia wnusia nie bierze owoców do ust, a żelki z domowych soków wcinała aż miło było patrzeć.

Uleńko bardzo bardzo dziękuję ,ja go naprawdę zrobię i pokaże co to mi wyszło .

Bogusiu trzymam kciuki, jakbyś miała jakieś pytania to pytaj

Przedstawiam ciacho czekoladowe z cukinią. U mnie o tej porze starta na grubych oczkach cukinia mrożona. Wyciągam z zamrażarki wieczorem, a rano odciskam. Wszystko ma być w temp. pokojowej.

2 szkl. mąki
2 szkl. cukru
1 szkl. kakao
4 łyżki inki
150 g czekolady gorzkiej posiekanej (ja rozdrabniam w malakserze)
1 łyżeczka cynamonu
1 łyżeczka proszku do pieczenia
1 łyżeczka sody



4 jaja
2/3 szklanki oleju
1/2 szklanki mleka


Mokre składniki mieszam z cukinią.
Dodaje do nich suche składniki.
Mieszam, nie miksuję.

180° - 50 minut
U mnie blaszka 23x32





Ja sobie na wierzch dowalam powideł. Pychotka

U mnie pachnie ciasteczkami światecznymi








Zaraz biorę się za orzeszki

Grażynka, co to za ciacha na dwóch ostatnich fotkach?

Grażynko szkoda że my tego zapachu nie czujemy,ale przepisami mogłabyś się podzielić, bardzo prosimy

Wyglądają bardzo profesjonalnie.

Wyglądają nie tylko apetycznie, ale także pięknie. Żałuję, że jakiś czas temu postanowiłam pożegnać się ze słodyczami. Mam nadzieję, że wytrwam .

Kochane Kobietki dziękuję za tak miłe słowa Kocham piec i piekę też na zamówienie . Podobno je się też oczami ,więc wypieki muszą wyglądać ładnie

Te ciemne okrągłe ciasteczka są czekoladowe,a przepis proszę bardzo:
* 200g czekolady gorzkiej
* 100g masła
* 2/3 szklanki cukru
* 3 duże jajka
* 2 łyżeczki extraktu waniliowego lub 1 łyżka cukru waniliowego
* 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
* szczypta soli
* 1 i 1/3 szklanki mąki
cukier puder do obtoczenia ciasteczek
W kąpieli wodnej rozpuścić czekoladę i masło.
Białka ubić na sztywną pianę,pod koniec dodawać po łyżce cukru nadal ubijając
Dodać żółtka i extrakt waniliowy
Całość wymieszać z wystudzoną rozpuszczoną czekoladą
Mąkę wymieszać z proszkiem do pieczenia i szczyptą soli i wsypać do masy czekoladowej
Wymieszać na jednolitą masę ,przykryć folią spożywczą i odstawić na noc do lodówki

Ja to wszystko robię mikserem

Następnego dnia z ciasta urywać kawałki i formować kulki wielkości orzecha włoskiego.
Każdą kulkę obtoczyć dokładnie w cukrze pudrze
Obtoczone kulki odkładać na talerz i schłodzić w lodówce 30 min
Następnie schłodzone kulki ułożyć na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia
Piec w 170*C ok 10 min

Kto kocha czekoladę będzie zadowolony
Życzę udanego wypieku

Pestko, ile czasu mogą leżeć/schowane naturalnie przed łasuchami / z tej porcji ile wychodzi?

To teraz jasne ciasteczka o mocno cytrynowym smaku też czekoladowe

* 100g białej czekolady
* 4 łyżki masła
* 360 g mąki
* 160g cukru pudru
* 2 duże jajka
* 1łyżeczka proszku do pieczenia
* szczypta soli
* skórka otarta z 2 cytryn
* 2 łyżki soku cytrynowego
* cukier puder do obtaczania ciasteczek

W kąpieli wodnej rozpuścić czekoladę i masło
Jajka utrzeć z cukrem na gładką masę dodając szczyptę soli
Do masy jajecznej wlać rozpuszczoną czekoladę z masłem
Dodać sok i skórkę z cytryny
Cały czas miksujemy
Teraz zmniejszamy obroty miksera i dodajemy przesianą mąkę z proszkiem do pieczenia
Miksować do połączenia składników i ciasto będzie zwarte
Ciasto nakryć folią spożywczą i dostawić do lodówki na noc

Następnego dnia z ciasta odrywać kawałki i formować kulki wielkości orzecha włoskiego
Każdą kulkę dokładnie/obficie obtoczyć w cukrze pudrze
Kulki układać na talerzu i odstawić do lodówki na 30 min
Schłodzone kulki układać na blaszce
Piec w 170*C ok.10 -12min

Ciasteczka pięknie się udadzą tylko wtedy gdy zostaną przed pieczeniem schłodzone. Tylko wtedy tak pięknie popękają i zachowają kulisty kształt

Udanych wypieków

Ewa ciasteczek wychodzi sporo ,nie liczyłam nigdy robię je z 2-3 porcji bo są bardzo lubiane i mają swoich stałych odbiorców. Jeśli chodzi o czas przechowywania to tak myślę, że do 10 dni. U mnie znikają szybko. Jakiś czas temu schował syn kilka w szafce ,były już lekko suche, ale też smaczne.