Forum Ogrodnicze Oaza

Haniu, twoje siewki rzeczywiście niezwykłe - podoba mi się szczególnie ta w najbledszym odcieniu różu, z rozbielonym jeszcze środkiem.
Czy kwiaty są tak wielkie, jak u roślin odmianowych?
Pytam z czystej ciekawości, bo mnie najczęściej nie wychodzi nawet siew jednorocznych z kwalifikowanych nasion
Jednak z hibiskusami bylinowymi chyba mi po drodze - oczywiście pod warunkiem,ze zaczynam od rozsądnej wielkości sadzonki.
W tej chwili mam siedem "dorosłych" sztuk, kwitną - cztery, Midnight Marvel dopiero w zielonych pączkach, to późna odmiana - a dwa nowe częściowo straciły kwiaty, zapewne przesuszone, nim mogłam je wsadzić do gruntu.
Sultry Kiss - w rzeczywistości lekko wpada w odcień malinowy





My Valentine - flagowa czerwień



Cheerry Cheesecake



Perfect Storm - trochę drobniejsze kwiaty, płatki dachówkowato zachodzą na siebie - i może o ton cieplejsza barwa



Z największą ciekawością czekam na Old Yella.

A to jeden z moich

Dziś dojrzały pierwsze nasiona

Mam wrażenie, że to jakaś odmiana o bardzo licznych, lecz trochę drobniejszych kwiatach. Możesz zmierzyć- albo zrobić zdjęcie z jakimś przedmiotem dla porównania?

Zibi77 wrote:
Tę fotkę poprosimy do tego wątku --> forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/6...-nasiennikach#622077
Tego nasiennika jeszcze tam nie ma

Teraz kwiaty są trochę mniejsze jakieś 22cm bo to już ostatnie ale pierwsze miały 26 a nawet 29 cm

To rzeczywiście olbrzymie talerze!
Moje nie są aż takie - ale i tak mnie cieszą.
Midnight Marvel - najstarszy z moich hibiskusów bylinowych, wypuścił tylko jeden pęd, za to zwieńczony mnóstwem pączków.Może z kątów liściowych wyjdą boczne "gałązki"?

Na zimę zrób kopczyk jak dla róż wiosną będzie więcej pędów. Piękny masz okaz ja mam tylko 3 odmiany i 5 sadzonek zdobycznych z których w przyszłym roku może coś będzie

Zbyszku - oczywiście, że usypuję ziemię - i dodatkowo jeszcze korę.
Noszę się z myślą przesadzenia tego Midnight Marvel - może ma złe miejsce?
A to - ku pamięci.
Zdjęcie z dziś, 16 października. Sultry Kiss.



Jest jeszcze kilka pączków, z tego jeden pokazuje płatki. Mam nadzieję, że zdąży przed oziębieniem zapowiadanym na schyłek października.

Hibiskus u mnie jest jeszcze młodą roślinką posadzoną w ubiegłym roku ale już ładnie kwitnie.

kupiłam takiego zdechlaczka - dziś go przesadzam do dużej donicy i się zastanawiam jak zimować w donicy. Na zewnątrz w liściach czy jednak schować do ciepłego (w sensie >0 st),
Proszę o rady.

Jeśli na zewnątrz to donica musi być zakopana ja bym przechował w chłodnym pomieszczeniu umożliwi będziesz miała pewność że nie zmarznie a wiosną wcześniej można roślinę wybudzić no i zacznie kwitnąć znacznie prędzej.

Właśnie nabyłam mojego pierwszego Hibiskusa XXL Luna Red czy mogę go już wkopać do ziemi czy jeszcze poczekać ?

Śmiało można go posadzić moje zimują w ogrodzie od 5 lat i jeszcze żaden nie zmarzł
A to moje siewki z zeszłorocznych nasion

Gramolą się na powierzchnię:

Witam,
Posadzone dwa Hibiskusy w marcu nadal nie pokazały nawet listka czy to normalne?

Hm, powinny się pokazać. Czy podlewałaś mocno i regularnie miejsce, gdzie je wsadziłaś?
Na pociechę - dwa z moich też całkiem niedawno wystartowały, choć dwa inne niebawem chyba zakwitną.