Forum Ogrodnicze Oaza

Kto zainteresowany, niech zajrzy na stronę Lilypolu...

Zajrzałem i żałuję, że wziąłem w LG

Babcia Ala wrote:
Alicjo u mnie to jest taki problem, że jest na wierzchu piach, co da się go rzec jasna wzbogacić obornikiem czy też kompostem , ale pod spodem jest ił i wysoki poziom wód gruntowych.....i z tym nie da się już nic niestety zrobić. Pozostaje sadzenie na wyspach.


Ela żeby Ci do głowy nie przyszło wsiąść dalię Imperialis. Ja o mały włos stał bym się jej posiadaczem. Ona nie zakwitnie u nas, bo czytałem o tym na innym forum, a pędzić w domu nie zamierzam.

Zajrzałam i tu, i tu, i nic nie zamówiłam . Tyle tego nasadziłam jesienią, że chwilowo bardziej jestem zainteresowana ofertą wiader . Zobaczę w sezonie, co tak naprawdę mi przysłali (mam na myśli Królika i Benex, bo co przysłał LG - wiadomo!) i jesienią planuję ciąg dalszy porządków.
Liliowce to samo, najpierw niech się poidentyfikują, potem poszerzę rabatę.
Robert, już sobie wyobrażam te połacie kwitnących lilii... Będzie zjawiskowo!

Bobka, drożej, ale za to zgodność odmianowa. 3 lata temu zamówiłam u Królika i dostałam na 26 poz. 2 zgodne z zamówieniem.Królik niby wielki producent a przysłał mi spleśniałego liliowca w woreczku- w trakcie sezonu. Śmiech na sali. W życiu u nich już nie zamówię i w benexie też, bo oni to nawet nie zwracają uwagi na reklamacje.

Robert nawet o tej dalii nie pomyślałam. Raz że mi się w ogóle nie podoba a dwa ja nie mam ogrodu na takie wielkie okazy i nawet gdyby zakwitła u nas to nie wzięła bym.

A tytuł wątku to zmieńcie na "Już za chwileczkę już za momencik" bo ta chwila jakoś mi nie pasuje

Pod względem liczebności cebulek to możemy się kłócić , ale pod względem różnorodności odmian to zapewne Ty Ela masz najwięcej z nas I długo już w tym temacie siedzisz. Tegoroczne nowości / o wszystkich jest ich pełno/ w szczególności jeżeli chodzi o lilie z grupy OT to tak jak mówisz to jest pewnie to samo tylko nazwy inne. Może byc też tak że to są nowe siewki, ale tak niewiele różniące się od siebie że tylko fachowiec , znawca który zjadł na tym zęby, chodząca encyklopedia rozpoznał by różnicę. Dla mnie może nie laika, ale osoby zbytnio nie przywiązującej większej wagi do drobnostek, detali to większość lilii z tej grupy praktycznie wygląda tak samo. Weźmy na przykład lilię Zirkonia coś mi przypomina, ale co, zobaczymy jak ona zakwitnie. Wziąłem ją na próbę. Inny przykład martagon. Terrace City który był szumnie sprzedawany w tamtym sezonie przez jedną tylko firmę, w tym roku ma mieć ją każdy sklep mi osobiście przypomina Guinea Gold. Mam takie wrażenie, że one będą takie same, różnić się mogą czym ? Intensywnością kolorów przecież to nakłada się na to dany sezon / ciepło, zimno, ph ziemi, stanowisko i wiele innych czynników/ a wszystkie i tak są siewkami tych samych martagonów. Mogę się w tym momencie jak najbardziej mylić, ale spójrzmy prawdzie w oczy ? Mało jest różniących się od siebie martagonów. Takich charakterystycznych ,a kolejne nowości to szukanie durnia i nabijanie ludzi w butelkę, czy raczej w cebulkę.

Eliza nie będę się spierać co do zgodności nie mam z nimi doświadczeń ,ale cena nie może być tym argumentem też do końca .Zgodność z zamówieniem hm powinna być

Przez LG to kiedyś oszaleję.Pełne to w tym roku mój target ,a oni tam jeszcze mają to i owo. Niech im będzie .....Nigdzie już nie zaglądam w obawie o swoje zdrowie psychiczne i fizyczne ,a balkon znów pewnie po macoszemu będzie traktowany .Sadzonki pokrzywek rosną na parapecie i pelargonie ,to może uda się coś zaradzić.Jednak trochę z tym zachodu jest .....Na razie mróz ,śniegowej pierzynki niestety brak i chwila oddechu zanim z ziemi zielone nosy się wychylą....Zawsze 'łażę' wypatrywać oznak życia ..... W warzywniku rośnie sobie w najlepsze pietruszka naciowa ale chyba coś ma ochotę na zieleninkę, bo kopiec się pojawił ,oby mi to nie przelazło tam gdzie nie trzeba .....Trzeba się przestać mazgaić i posprzątać 11 wyciętych drzew .Po incydencie 4 lata temu gdzie pół h lasu leżało wywalone jak zapałki z korzeniami jedno na drugim ,olbrzymie drzewa,to teraz niby nie wiele. Reszta drzew po bokach została i aleja dojazdowa do domu na długości działki dalej cieszy .Tam nie ma zabudowań .Czasami wieje niemiłosiernie ,ale jak jest skwar drzewa się przydają.U sąsiada była piękna wierzba ,a ten tak ją ogołocił po dniu siedzenia na wierzchołku ,że został taki jeden patyk zwisający jak wędka nad bramą wiazdową i każdy na to zwraca uwagę.Zasadzony dąb i świerk niebezpiecznie zbliża się Im do budynku domu.Teraz to już potężne drzewa i gdyby taki argamedon znów był to .......Lepiej nie wywoływać wilka z lasu ......Bestia to nie zawsze to samo ........

Bobka, oczywiście to jest Twoje zdanie, ale spójrz na ceny w Lilypolu inaczej. Pajda sprzedaje w opakowaniu 2 szt a trochę taniej u innych masz tylko 1 sztukę.

Robert masz 100% rację. Z liliami tak jest, zresztą z każdą rośliną. W żadnym wypadku nie odpuściłam corocznego zakupu cebul i nie zastanawiałam się gdzie to posadzę. Ale w pewnym momencie sama sobie powiedziałam, że kupować takie same lilie nie ma sensu. W to miejsce można posadzić następne chciejstwa a odpowiednio traktowana cebula wyda cebulki przybyszowe i można powiększać kolekcję do granic ogrodu i jeszcze więcej Ja już stoję w obliczu "klęski żywiołowej " żal mi było każdej małej cebulki jaką wykopałam z dużymi. Wysadziłam je wszystkie. A w nosie najwyżej będę prosić żeby ktoś chciał wziąć. W tym roku kupiłabym lilie ale naprawdę musiałaby być zupełnie inna. Owszem naoglądałam się zachodnich stron z liliami i liczyłam że nasze sklepy coś będą z tego miały w ofercie , ale nic z tego. Mało tego jak widzę z niekształcone zdjęcia lilii w ofercie to odrzuca mnie całkowicie. Dlatego trochę w tym roku zboczyłam z toru liliowego i weszłam na tor z liliowcami, piwoniami i daliami

Przeglądając właśnie własne zdjęcia z ubiegłego roku dotyczące kwitnących lilii uświadomiłem sobie, że bardzo dużo lilii które kupił bym bez wahania dziś ich po prostu nie ma w ofertach. Liczę jeszcze na WL może ktoś inny wejdzie do gry ?

Ela również dziś rano przeglądałem lilie na zachodnich stronach. Szkoda gadać.......
Tego jestem ciekaw.

www.hwhyde.co.uk/catalog/asiatic-lilies/...mowiczii-var-hakugin
i tego

www.hwhyde.co.uk/catalog/specie-lilies/m...r_sort_by=prName_asc

ale nie tylko

Robert cieszę się że wiesz o czym mówię Ja tego producenta mam w zakładkach, jak mnie bierze chandra to włażę tam do nich i oglądam dlatego liczyłam że nasi sprzedawcy coś z nowości zamówią.
Dalie- nowości, które przedstawiają w katalogu są również u naszych sprzedawców, to jak to jest? Lilie nie a dalie tak? Szkoda gadać
A WL to samo i zniekształcone zdjęcia lilii (Gold Splendor

A ja na razie odpuszczam lilie. Trochę w ubiegłym roku przegięłam z zakupem, a miejsce nie gotowe i znów prowizorka. To raz. Dwa, że przestawiając podpisane donice zauważyłam, że podobają mi się cały czas te same i te same kupuję. I trzeba by to jakoś ogarnąć. Jak? Na razie myślę na d koncepcją Ale fajnie by wyglądały grupy tych samych lilii, niż "radosny bałagan" wszystkich odmian.

Robercie, Elizo - te botaniczne u Hyde&Son poza kilkoma pierwszymi są też "out of stock", wiec tylko pokazywane, ze kiedyś mieli, albo mają kiedyś mieć
Pewnie w dobie "monetyzacji" wszystkiego bardziej opłaca się sprzedawać kilkanaście powszechnie znanych i kupowanych odmian *najbardzieą lubimy to, co lubimy ).
Odmieńców nie ma znowu tak wielu

Z drugiej strony, podobnie jak Małgosia, ograniczam wybory, bo musiałabym dokupić pola. A wiecie, ile kosztuje metr działki w mojej dzielnicy???

Wchodzę i ja do gry podczytuje wpisy od jakiegoś czasu i sukcesywnie zamawiam, róże, byliny i lilie i inne cebulowe; sytuacja jest taka - w tamtym roku poniosłam sromotną porażkę bo prace ziemne wokół domu z wiosny przeniosły się na jesień czyli nie powstała duża część ogrodu, a rośliny zakopane w donicach w ziemi czekają. W tym roku pojawi się szansa na miejsce, ale nie kupuje już nic na wyrost.

Z liliami mam trochę od Was lepiej, ale i gorzej, u mnie lilie muszą pasować do całości - kolorystycznie, wysokością i to kryterium mnie ogranicza. Sprawdziła się L. Królewska z Pilgrim, pokazywałam ale jeszcze raz:



ale nie sprawdziły mi się w różowej rabacie bo nie dostałam tego co chciałam; wiosną będę je wysłać chętnym.



ale mam gorzej, bo przecież można mieć tyle jeszcze innych.

Kupiłam kilka Fusion i posadzę w rabacie pomarańczowo żółtej, Lotus Beauty by trochę rozświetlić róże.
Też krokosmie Lucyfer bo zimuje i kilka cebul Krynii, do doniczek, tu ciekawa jestem zapachu.

Marzy mi się 15 m kwadratowych białej rabaty - białe byliny i lilie.

Aniu "obecnie brak na stanie" nie oznacza że pokazywane lilie są atrapą, mogą być akurat w produkcji. Natomiast bardzo dużo jest lilii "dodaj do koszyka" i to takich których nie uświadczysz u nas.
Dlatego ja też odpuściłam sobie kupowanie lilii a nastawiłam się na zupełnie inne tory, co nie oznacza ze nie kocham lilii, one zawsze będą u mnie na pierwszym miejscu. Jak tylko spotkam lilię która choć trochę będzie różniła się od lilii które mam -będzie moja

Ja po ostatniej dostawie z lilypol nie wiem czy zamawiać, cebule były z 3 razy mniejsze niż dawniej i jakoś się zraziłem

Adrianie, czy piszesz o zakupach z wiosny 2020?
Bo ja też się zraziłam dwa lata wcześniej - ale ostatnio jakość była dużo, dużo lepsza.

Oczywiście, nikogo nie namawiam.

Elizo, no właśnie napisałam, że "mają mieć".
Tylko czy ja wiem, co będzie ze mną za dwa, trzy lata?

Młode osoby z pewnością kalkulują inaczej.

Dodatkowo po wyjściu UK z Unii prawdopodobnie import roślin będzie bardzo utrudniony, przywóz "w walizce" zabroniony (czytałam o odbieraniu kierowcom ciężarówek jabłek czy chleba), a w tej chwili prawdopodobnie panuje totalny chaos.

Chyba w 2019r bo zeszły sezon sobie odpuściłem. Jednak widzę też ma krokosmie i liatry które akurat chciałem kupić więc może przy okazji kilka lilii też wpadnie


edit, dobra złożyłem zamówienie mam tam konto ale nie potrafię znaleźć nr konta do wpłaty i potwierdzenia na maila też nie dostałem, ktoś coś wie? zamawiał już w tym sezonie ?