Forum Ogrodnicze Oaza

Pięknie wybarwia ci się 'Zebrinus' Fajnie wygląda ta trawka w połączeniu z hostami, żurawkami i klonikiem

Dorcia już wróciłaś? Trochę 'powakacjowałaś' w tym roku
Zazdroszczę, u mnie urlopu zaledwie 9 dni
Poszukiwania jodełki proponuję rozpocząć już jesienią
Marta u mnie także ponuro i deszczowo było. Ogród dobrze podlany - nareszcie. Dzisiaj może będą szanse na trochę słońca, bo wczorajszy spacer po ogrodzie nie nastroił mnie optymistycznie Trawy wyłożone, jezówki, dalie Jak nieco obeschnie trzeba będzie wsporniki jakieś zorganizować.
Może chociaż grzybki się pojawią bliżej weekendu, bo do lasu się wybieram
A ja mam odporowadzenie wody do 2 studzienek
Miruś to miałaś szczęście u nas wąż w ciągłym użyciu był od dłuższego czasu na zmianę z liniami kroplującymi i spryskiwaczami
Ale czymże jest takie nasze podlewanie
Anetko i prawdę w radio mówili, u nas ostatnie dni z temperatura 13 stopni, zachmurzone, deszczowe i z porywistym wiatrem Dokładnie - jesienna pogoda
Abies pinsapo 'Aurea' rośnie u mnie od strony południowej, tak więc w zasadzie cały dzień na słoneczku.
Wstaw może fotkę swojej jodełki
Izka zapraszam zatem częściej zaległości mniejsze będą
Powiem szczerze, że ostatnie dni nie nastrajały do fotografowania i snucia opowieści:oops:
Margosiu muszę Ci powiedzieć, że i u mnie Garnet ostatnimi czasy zaczął zasuszać listki Sama nie wiem, jaka jest przyczyna, bo podlewany był systematycznie, rośnie w świetlistym cieniu, więc ... jaka może być przyczyna
Z klonów do cienia mam klona Shirasavy Aureum i Autumn Moon. Te są żółtolistne i wymagają cieniowania, podejrzewam, że podobnie jest z klonem palmowym Orange Dream, jednak ten rośnie u mnie na słonecznym stanowisku
Z przesadzaniem bardzo proszę poczekać do późniejszej jesieni
Aga u mnie zupełnie nie zielenieją przyrosty mniej świetliste się robią, ale nie zielone. Zastanawia mnie fakt dlaczego nie wszystkie pąki się rozwinęły, czyżby to wina chłodniejszej strony świata ...
Kurczaki jutro jadę do szkółki iglastej ale się cieszę Kombinuję kolejną rabatę
I ... uzupełnić trzeba te ktore zaschły latem pomimo podlewania.
Taka Pinus nigra 'Ola' dajmy na to teraz dopiero rozwija pąki
Podlewanie wężem to jednak nie to




Poniżej jakaś muguska ... Romek proponował nazę 'candle' zdaje się, bo świeczki długo trzymała




Marta straty pozimowe, straty spowodowane plewieniem straty z powodu suszy, deszczu
Jakieś to ogrodnictwo nierozłącznie związane ze stratami
Trawki będzie okazja jutro odkupić i dokupić
Bardzo jestem ciekawa oferty jeżówkowej, może ... kolejną 'Hot Lavę' dokupię
'Autumn Moon' nie znosi także suszy, jak pamiętasz, ale klon Shirasavy 'Aureum' w starszym wieku nieco słońca znisi, jak widać
Iwonka no właśnie okazało się, że to nie Zebrinus, tylko Strictus.
Ten drugi ma bardziej wyprostowane, takie szabelkowate liście.
Zastanawiałam sie, czy go do trawowej alei nie przesadzć ale tak lubię na niego przez okno patrzeć

Cóz by tu dzisiaj pokazać sama nie wiem, bo jesiennie się zrobiło
Takie widoczki zupełnie nie letnie już

pięknie sobie poczyna Sambucus racemosa 'Tenuifolia' /bez koralowy/ i hostki już jesiennie






budleja 'Black Knight'


hortensja 'Vanila Freise'


Ornithogalum saundersiae/śniedek/


eucomisy


Viridiflora kwitnie całe lato


William Shakespeare w towarzystwie clemka

Cudnie u ciebie - mam nadzieję że u mnie budleje też coś na jesień wypuszczą - bo długo się po zimie zbierały. Możliwe że też przez nornice.
Rośliny masz niezwykłe i piękne. Ale widać światła masz dużo więcej niż u mnie - to choćbym chciał - zazdrościć nie mogę. Miło popatrzyć.

Jolu widoczki faktycznie już jesień przywodzą na myśl......nie narzekam, niech będzie, oby długa i piękna Kocham złotą polską jesień, z babim latem , płonącą złotem i purpurą Wszędzie wokół ogniste barwy....raj.... U mnie też już wrzosy kwitną, chyba muszę troszkę gałązek naskubać i zasuszyć bukiecik

To śniedek kwitnie teraz ?
No dobra, jedną budleję pokazałaś, a gdzie pozostałe trzy

pamelka wrote: Jakoś mam podobne odczucie! Ale tak z drugiej strony... Nasze straty oznaczają czyjeś zyski! No bo przecież pustki nie tolerujemy i czymś ją należy wypełniać!
Moje śniedki zapóźnione jakieś, ale się sprężają, a eukomisy chyba znów nie zakwitną!
Zupełnie nie rozumiem Twego malkotenckiego nastroju... Pięknie jest!

Jolu, przyszedłem uklęknąć przed Twoim bzem Tenuifolia
Wybacz moje lajkonickie pytanie, ale eukomisy to zimują w gruncie?

Andrzeju nawet nie wiesz, jak się cieszę na to światło Podziwiam starsze, cieniste ogrody, ale ja uwielbiam przestrzeń i szeroki widok. Taki mam, z podłożem zaś dużo gorzej
Bardzo się cieszę, że znalazłeś chwilę dla mojego ogrodu.
Aguś święte słowa oby byla piękna, polska, złota i na taką czekam Może zajrzę pojutrze do Twojego pięknego ogródka
Markitko wlaśnie teraz kwitnie śniedek, bywały lata, że w czerwcu się mobilizował Może wymienię ziemię w donicy
Budlei nie będę focić, nawet wczoraj chciałam dwie, ale wiatr był
Marta skąd ja znam takie stwierdzenie skąd inąd bardzo słuszne. Jutro część pustki zostanie wypełniona
Sniedek jeden zaledwie ale jest, eucomisy za to zachwycają
Reszta ogrodu ... po ogarnięciu ... da się znieść
Paweł wstawaj natychmiast bo u Ciebie będę musiała na twarz padać ... ilekroć wejdę
Eucomisy nie zimują w gruncie, mam je w donicach, ale zdecydowanie ładniej kwitną wysadzone wiosną do ziemi

I co ja mam dzisiaj pokazać jak nie ma co
Może zatem różyczki słabo kwitną, ale kwitną poczekajmy zatem ...
Chippendale


Coral Palace


Gebruder Grimm


Grand Hotel


Olympic Place


Rosarium Uetersen


William Shakespeare 2000

pamelka wrote:
.....o takie wiadomości to ja lubię zapraszam serdecznie i czekam

hmmmm bzy...bzzzzyyyy....
Mam ochotę... na ten Bez koralowy , ten i inne.
Trzeba szukać, może na targach, które będą u mnie za tydzień,

Jola, no i co zrobimy z naszymi Garnetami?
Czy to jakiś szkodnik, czy choroba?

Aguś dziękujemy zajrzymy z pewnością
Igorku, a ja wiem gdzie taki bez można kupić Ostatnio byłam właśnie w takiej jednej szkółce
Trzeba było pisać wcześniej, już byłby u Ciebie
Bardzo wdzięczny jest także czarny 'Black Lace', ale o tym z pewnoscią wiesz
Gosia ja zgodniłam podsychanie na upały, które u mne gościły przez miesiąc Poszukam info w sieci, ale myślę, że listki odrosną Masz fotkę swojego?
Jeśli przyczyną jest werticilioza ... to już zupełnie inna para kaloszy. Ta choroba atakuje od korzeni.
Trzeba ciąć chore pędy i opryskać.
Rany pozostawione po obcięciu chorych pędów smarować pastą Funabenem Plus 03 PA.
Można też podlewać roślinę Topsinem M 500 SC.
Najlepiej sprawdzić przekrój wyciętego pędy, czy widoczne są zbrunatnienia.
Zajrzę jednak dzisiaj, aby zupełnie Garnecik nie zszedł

No róże masz śliczne.Jola dbaj tam o kannę paskowana a ja się na wiosnę strasznie mocno uśmiechnę.

Gosia nie ma sprawy co tylko chcesz

jejku Joluś, ale cuuudne róże
zaś widzę moją zachciankę - Coral Palace i chyba sobie dopiszę jeszcze Chippendale.....jejku ten kolorek!

Cudna kolekcja róż Uwielbiam na nie patrzeć

Fantastycznie kwitnie ci już rozplenica. Aż mi się nie chce wierzyć, że to tegoroczne kotki.
Różyczki oczywiście piękne, zaglądałam równeiż do różanki. A wiesz, że moja Gebruder Grimm jest o wiele bardziej czerwona niż ta twoja. Na mojej nie ma nic z pomarańczowej barwy. Może to kwestia gleby.