TEMAT: Mój [nie] wielki kawałek zieleni

Mój [nie] wielki kawałek zieleni 13 Lip 2015 13:46 #387892

  • Aszka
  • Aszka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2491
  • Otrzymane dziękuję: 2655
Aguniada wrote:
Super lawendowe zbiory, Olu!
To cudowne, że można kwiaty lawendy przetworzyć także kulinarnie...
Ja Cię proszę, spróbuj upiec lawendowy sernik... to jest poezja smaku!
Pozdrawiam ciepło,
A

Aguś a jakieś konkrety- czyt.przepis.Serniki lubię

Czuję,że trzeba będzie więcej krzaczków posadzić
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

Mój [nie] wielki kawałek zieleni 13 Lip 2015 13:54 #387896

  • Aszka
  • Aszka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2491
  • Otrzymane dziękuję: 2655
jolifleur wrote:
Ale dziwnych rzeczy tu się człowiek dowiaduje :think: Olej lawendowy wygląda ładnie ale do czego go będziesz używać? A ciasto lawendowe to już :eek3: :eek3: Jak się je robi? Z suszonej lawendy czy świeżej i z kwiatów czy listków? I do ciasta czy np do lukru? Uświadomcie mnie trochę , bo laik jestem straszliwy w tej materii :oops:

Hm....przyznam się,ze tego rodzaju wytwory robię też po raz pierwszy ale olej można dodawać do ciasta
np.bułeczki
cobytuzjesc.blogspot.com/2013/08/bueczki-lawendowe.html

można ciasteczka z lawendą [nie jadłam jeszcze]

Kiedyś utarłam z cukrem płatki fiołków -zapachu nie wyczułam ale baby wielkanocne posypałam tym niebieskim cukrem.Wyglądało ładnie.

Ja też dopiero czytam jak to wykorzystać.Owa znajoma wirtualna robi też trufle :ohmy: a ja znalazłam taki przepis
cosniecos.blox.pl/2014/12/Trufle-lawendo...zewko-adwentowe.html

Może niepotrzebnie wyrzucamy na kompost niektóre kwiaty po ścięciu tym bardziej ,że mamy pewność że nasza lawenda jest BIO :flower1:
Temat został zablokowany.

Mój [nie] wielki kawałek zieleni 13 Lip 2015 14:01 #387901

  • edulkot
  • edulkot's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2906
  • Otrzymane dziękuję: 3009
Olu te lawendowe żniwa przyprawiają mnie o nutkę zazdrości :wink4:
Moje marne krzaczki fioletowej lawendy schną na potęgę i muszę koniecznie posadzić nowe, a z białej już tak ładnie nie wyglądają bukieciki, ale dla zapachu chyba zrobię sobie kilka. :flower1:
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Aszka

Mój [nie] wielki kawałek zieleni 13 Lip 2015 16:48 #387944

  • Aszka
  • Aszka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2491
  • Otrzymane dziękuję: 2655
Majeczko bo one wcale nie są takie łatwe w uprawie.Nie zliczę ile zmarnowałam bo chciałam obwódki mieć :hammer: biała ładna na krzaczku potem niekoniecznie.

Odmłodziłam 2 pęcherznice,przycięłam kilka róż i na dzisiaj starczy.To ta przysłowiowa godzina dziennie :P
Temat został zablokowany.

Mój [nie] wielki kawałek zieleni 13 Lip 2015 20:24 #388008

  • jolifleur
  • jolifleur's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1973
  • Otrzymane dziękuję: 2664
Dzięki Aszka za lawendowe podpowiedzi :hearts:

Odmłodziłam 2 pęcherznice,przycięłam kilka róż i na dzisiaj starczy.To ta przysłowiowa godzina dziennie :P
I tak trzymać :) Przyjemności trzeba sobie dozować ;)
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Aszka

Mój [nie] wielki kawałek zieleni 13 Lip 2015 20:33 #388016

  • dala
  • dala's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Strefa 7a
  • Posty: 4680
  • Otrzymane dziękuję: 4066
Aszko, ja dzisiaj popracowałam całe dwie godzinki, ale roboty tyle w ogrodzie, że ciągle nie mogę wyjść na prostą :angry:
No właśnie - przypomniałaś mi, że powinnam już ściąć lawendę :flower2: Uwielbiam jej zapach i chyba nie będę eksperymentować, tylko tradycyjnie ususzę i wsypię do lnianych torebeczek, a te powędrują do szaf i szuflad z bielizną :)
Pozdrawiam i zapraszam do mojego ogrodu!
Ogród Dali '2019
Temat został zablokowany.

Mój [nie] wielki kawałek zieleni 13 Lip 2015 21:50 #388050

  • Aszka
  • Aszka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2491
  • Otrzymane dziękuję: 2655
Ewa, oj to nie przyjemność to obowiązek chociaż nikt nie zmusza....nakręciłam trochę
Dalu, nie wszystkie poszły do butelek.Chciałam sprawdzić jak się sprawdzi w oleju i ususzona w słoiczku.Mam jeszcze zeszłoroczną w dzbanku w pokoju.Pachnie...wieszam zawsze kilka na lampie w sypialni.Ciepło od żarówki wyzwala zapach.Też na prostą nie mogę wyjść i chyba nie wyjdę jak będę w takim tempie robiła.
Temat został zablokowany.

Mój [nie] wielki kawałek zieleni 13 Lip 2015 22:20 #388064

  • moni
  • moni's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1308
  • Otrzymane dziękuję: 995
Olu,
i ja dotarłam wreszcie - przepięknie masz w ogrodzie :hearts: Ja również się cieszę z tego, że miałam przebłysk i hortensje nasadziłam - teraz róże odpoczywają a hortensje cieszą ...chociaż ostatnie deszcze położyły mi anabelki (nie podwiązałam :oops: ). Super, że ukorzeniły Ci się hortki. Ja też ukorzeniam ale w tym roku coś mi nie poszło - tzn. ukorzeniły się ale nie dopilnowałam i padły :(
Olej lawendowy - no tego nie robiłam jeszcze...na razie produkujemy z M olejek lawendowy i hydrolat lawendowy (proces destylacji i do celów kosmetycznych raczej). Robiłam syrop lawendowy (i nalewkę) ale raczej nie trafił w kulinarne gusta mojej rodziny (w przeciwieństwie do syropu i nalewki różanej - bajka!). Ten rozmaryn z czosnkiem koniecznie szybko zalej żeby Ci pleśń nie siadła - musi być utopione. A jaki olej stosowałaś? (jeśli oliwę z oliwek to trzymaj w ciemnym miejscu).
Wnuczka śliczna a piesio przesłodki. Szkoda, że wnuczki masz tak daleko :( my mamy do rodzinki ok. 150 km a i tak wydaje nam się, że to dużo
uściski :hug:
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Aszka

Mój [nie] wielki kawałek zieleni 14 Lip 2015 09:10 #388153

  • Wiola
  • Wiola's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 431
  • Otrzymane dziękuję: 393
Witaj Olu.
Dawno mnie u Ciebie nie było, zaległości nie do nadrobienia, bo ciągle coś u Ciebie się dzieje i ciekawe rzeczy piszesz ;)
U mnie lawendobranie też rozpoczęte, ale przerwane przez pogodę. Ścięłam może 1/10 i aż skręca mnie że musiałam zrobić przerwę. W głowie mam pełno pomysłów na jej przetworzenie ... od suchych bukietów i wianków do olejków i wód ;)

P.S. Gdzie mogę znaleźć przepis na sernik lawendowy ?
Pozdrawiam Wiola :)
Ogród Wioli
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Aszka

Mój [nie] wielki kawałek zieleni 14 Lip 2015 18:17 #388253

  • wxxx-a
  • wxxx-a's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3467
  • Otrzymane dziękuję: 1103
Lawendowy zawrót głowy .A moją lawendę obsiadają owady i w zasadzie tylko dla nich ja sadzę .Choć może powinnam iść za Twoim przykładem .Co u Ciebie ? Horstmany posadzone ? :search:
Ostatnio zmieniany: 14 Lip 2015 18:17 przez wxxx-a.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Aszka

Mój [nie] wielki kawałek zieleni 14 Lip 2015 23:11 #388343

  • Aszka
  • Aszka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2491
  • Otrzymane dziękuję: 2655
:bye: Moni , jak miło
róże odpoczywają ale dają w kość za chwile przyjemności jakie dały.Końca cięcia nie widać :jeez: z hortensjami zdecydowanie mniej pracy ...ale i tak kocham te kolczaste potwory.
Olej doleję tylko muszę dokupić.

Violu, ja zdążyłam przed deszczem ale mam kilka krzaczków.Trochę rozdałam i trochę zostało.Wianki- na nie idzie dużo gałązek . Aga,podała przepis na sernik z którego i ja skorzystam :coffe:

Ewuś- nic nie posadzone jeszcze.Nadal robię przymiarki.Wogóle niewiele robię ,trochę przycinam róże.Czuję się fatalnie [jak rok temu] i zmuszam się do prac.No i wnuczka dużo czasu zajmuje a,że mam ją rzadko więc rośliny poczekają.Dzisiaj dojechała druga zaraz dojedzie zięć...ot wakacje :jeez: ale muszę zakopać niech już rosną
Temat został zablokowany.

Mój [nie] wielki kawałek zieleni 16 Lip 2015 14:58 #388670

  • Aszka
  • Aszka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2491
  • Otrzymane dziękuję: 2655
Witam :bye:

Róże kwitną ,nie widzę przerwy tylko chodzę i obcinam .Jeszcze trochę zostało. :jeez:
Dowieziono mi ziemię do iglaków i torf kwaśny i nie mam już wymówki- muszę posadzić swoje zakupy :garden1:

I hortensje- :thanks: dziękuję opatrzności i różnym forom gdzie napatrzyłam się i kupiłam.I,że w tym roku dosadziłam kolejne


002-26.jpg


016-26.jpg


005-26.jpg


007-21.jpg


011-17.jpg


012-30.jpg


014-25.jpg



kwiaty hosty ładnie się komponują

015-26.jpg


jak kolorowe bezy

017-30.jpg


026-21.jpg


027-16.jpg


025-24.jpg



i kolejne się szykują


023-27.jpg


037-14.jpg


044-13.jpg


081-12.jpg


075-9.jpg



I jak tu mieć silną wolę
Załączniki:
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Bozi, olga1234

Mój [nie] wielki kawałek zieleni 16 Lip 2015 20:04 #388744

  • wxxx-a
  • wxxx-a's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3467
  • Otrzymane dziękuję: 1103
Olu masz bardzo dorodne hortensje .Bardzo piękne :hearts: Czy dokarmiasz je jakimś specjałem ?
a jak u Ciebie ze zdrowiem ?Przyznam ,że trochę mnie zmartwiłaś .Bardzo cię proszę nie rób nic na siłę :hug:
Temat został zablokowany.

Mój [nie] wielki kawałek zieleni 16 Lip 2015 22:15 #388793

  • Bozi
  • Bozi's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4472
  • Otrzymane dziękuję: 2418
Olu, ale u ciebie obfitość hortensji :hearts:
Temat został zablokowany.

Mój [nie] wielki kawałek zieleni 17 Lip 2015 11:56 #388884

  • Hiacynta
  • Hiacynta's Avatar
  • Offline
  • Administrator
  • gg 9117859
  • Posty: 14122
  • Otrzymane dziękuję: 10443
Hortensjowe żywopłoty to powalający na kolana widok :bravo: Są przepiękne. Pozostałe zakątki ogrodu też są cudowne, zwłaszcza, że co rusz jakiś kwiat się wyłania, a nad całością unosi się zapach róż :)

Czy zbierałaś płatki róż na konfiturę lub chociaż cukier różany?
Temat został zablokowany.

Mój [nie] wielki kawałek zieleni 17 Lip 2015 12:16 #388891

  • Aszka
  • Aszka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2491
  • Otrzymane dziękuję: 2655
Ewuś, wiosną nawóx do rododendronów a teraz co 2,3 tygodnie magiczna siła do hortensji i dużżżżżżżżżżżo wody.
Pogodziłam się z lepszymi i gorszymi dniami wczoraj miałam lepszy i posadziłam świerk i jałowce.UFFFF

Bożenko, odczuwam takie samo zadowolenie jak przy różach

Alinko, odkryłam,że hortensje mogą być równie piękne i wypełniają lukę w przerwie [ u mnie jej nie widać] między kwitnieniem róż.Teraz pachną lilie bo te najbardziej pachnące niestety przekwitły.
Płatki- co roku sobie obiecuje i co roku nic nie wychodzi.Zawsze coś lub ktoś mi przeszkodzi :jeez:

Dzisiaj szykuje się na najazd rodziny.Na szczęście na parę godzin.Ciasto upieczone, mięsko w piekarniku a ja przy :comp:
parę widoczków
jeden pęd Petticoat

035-14.jpg


Baillando

039-8.jpg


040-17.jpg


i inne


042-14.jpg


052-18.jpg


048-15.jpg


049-18.jpg


050-20.jpg


060-13.jpg


061-9.jpg


067-11.jpg


078-10.jpg


079-10.jpg


080-7.jpg


093-9.jpg


099-5.jpg


094-5.jpg


083-11.jpg


086-8.jpg



szykują się upały i kolejne płatki opadną. Na zdjęciach zostaną
Miłego Dnia
Załączniki:
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Bozi, olga1234

Mój [nie] wielki kawałek zieleni 17 Lip 2015 21:00 #389011

  • Bozi
  • Bozi's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4472
  • Otrzymane dziękuję: 2418
Ballando ma ładne kwiaty :)
Temat został zablokowany.

Mój [nie] wielki kawałek zieleni 18 Lip 2015 17:26 #389214

  • Aszka
  • Aszka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2491
  • Otrzymane dziękuję: 2655
Bożenko,ładne ale w tym upale szybko przestają być ładne

Moje akacje otworzyły sezon jesienny.Liście żółkną i opadają.Brzozy też schną :jeez:

001-26.jpg


Zakwitłam moja i Marty [ona podlewa] czarna dalia

002-27.jpg


Zadbam o karpę przez zimę

Mam trochę lilii byłoby więcej gdybym wiosna nie zniszczyła w trakcie prac "polowych". Tą kupiłam po przecenie , cebula taka wymęczona była. Teraz pachnie w całym ogrodzie

009-27.jpg



wczoraj kupiłam dwie jeżówki 'Maui Sunshine' - muszę dać znaczniki na wszystkie jeżówki żeby wiosną nie wyplewić.Tak zrobiłam z innymi

003-32.jpg


Dzisiaj oglądałam "Rok w ogrodzie" i znowu nakręciły mnie liliowce.Już przeglądałam oferty.
Już miałam kiedyś podobną akcję


004-33.jpg



011-18.jpg



Malwa - na nie jeszcze nie mam tzw.ciśnienia

013-21.jpg


015-27.jpg


w tym roku posiałam trochę jednorocznych

005-27.jpg


część chyba dzisiaj rano wyplewiłam.Wyglądało jak perz i było bez korzeni.Dopiero jak skończyłam to przypomniałam sobie ,że w tym miejscu sypnęłam nasiona. Pomroczność

Ale upał taki,że mózg przegrzany bardzo
Ostatnio zmieniany: 18 Lip 2015 17:31 przez Aszka.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): DANA, Bozi, VERA, olga1234


Zielone okna z estimeble.pl

Moderatorzy: Dorota15, Betula
Wygenerowano w 0.555 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum