TEMAT: Na wiejskim podwórku

Na wiejskim podwórku 20 Kwi 2016 23:41 #459015

  • aguskac
  • aguskac's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2757
  • Otrzymane dziękuję: 1455
Dachówki to tak dla picu ;) Od wewnątrz jest przydrutowana spora decha. Dziś nie było żadnego włamania, ale też i Burcia była w kojcu bardzo krótko.

Muszę Wam powiedzieć, że bardzo dobrze, że nie wykopałam wszystkich tulipanów z byłych "jaj". Guzik by było a nie kwiaty. Te przesadzone wyglądają bardzo mizernie, jeden ma słaby kwiatek. Te które zostały poza jajem, na starych miejscach mają mnóstwo pąków. Trochę to dziwacznie teraz wygląda - wysepka pustawa, a poza nią mnóstwo dorodnych kwiatów wyłazi :cool3:
Pozdrawiam Aga
Na wiejskim podwórku
Za tę wiadomość podziękował(a): Monika-Sz


Zielone okna z estimeble.pl

Na wiejskim podwórku 21 Kwi 2016 21:06 #459298

  • pszczelarz5
  • pszczelarz5's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 726
  • Otrzymane dziękuję: 1035
Ależ tu u ciebie miła pani się dzieje ,,jajo '' gotowe fajnie ci to wyszło tylko :( ten podgoryczik i inne zielsko mogą mieć łatwy dostep :thanks:
Warzywniaczek bardzo ładnie wam wyszedł :thanks: No i nie zawodna sunia :happy2: :happy3: Ambitnie stara się o powiększenie rodzinki :rotfl1:
Lucynko padła tu propozycja jej sterylizacji jest to dobry pomysł lecz z moich inf. to najlepiej jeśli sunia ma choć raz małe Jest to opinia lek. wet. Ja kilka ładnych lat wstecz straciłem sunie i jak lek. orzekł mogłó to być spowodowane brakiem choć jeden raz potomstwa serdecznie poz.Krzys :bye: :garden:
Kocha się za nić, nie istnieje żaden powód do miłości
Pszczelastwo i budowle własne na działce
Poz.Krzys

Na wiejskim podwórku 21 Kwi 2016 23:21 #459398

  • aguskac
  • aguskac's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2757
  • Otrzymane dziękuję: 1455
Dzięki za miłe słowa :) Mam nadzieję, że już na dobre rozgościłeś się u siebie.
Z podagrycznikiem będę walczyć. Na razie zrobiłam oprysk na chwasty przy jaju tam gdzie nie było tulipanów. Jeśli jakieś będą wyłazić tam gdzie nie trzeba będę je pędzelkować.

Warzywnik porządkuję bardzo powoli. Mam nadzieję, że jak się zrobi wreszcie cieplej prace ruszą intensywniej. Na razie sporo różnych sadzonek siedzi w szklarni i czeka na lepsze czasy. Chyba lada dzień wysieję fasolę w doniczki. Do 15 maja powinna być z nich całkiem przyzwoita rozsada.
Pozdrawiam Aga
Na wiejskim podwórku

Na wiejskim podwórku 22 Kwi 2016 22:41 #459844

  • Margo2
  • Margo2's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3514
  • Otrzymane dziękuję: 1577
Właśnie to zimno zniechęca do prac ogrodowych
Wracam co prawda późno z pracy, ale jakby było ciepło wyszłabym choć na pół godziny, a tak wolę posiedzieć w domu
Dopiero jutro zabieram się do dzieła.

Na wiejskim podwórku 22 Kwi 2016 23:34 #459876

  • aguskac
  • aguskac's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2757
  • Otrzymane dziękuję: 1455
Zimno jest okrutnie.
Właśnie mamy przymrozek, ciekawe do ilu spadnie nad ranem. Boję się o winogrona w szklarni, ale -2 powinny wytrzymać nieokryte. Nie zapowiadali, więc ich nie zabezpieczyłam.
Pozdrawiam Aga
Na wiejskim podwórku

Na wiejskim podwórku 23 Kwi 2016 08:22 #459925

  • aguskac
  • aguskac's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2757
  • Otrzymane dziękuję: 1455
Na szczęście mróz był lekki -1. Mam nadzieję, że nic nie napsocił. Kolejne 2 noce też z mrozem, muszę na wszelki wypadek zabezpieczyć winogrona, bo jak będzie ostrzej to padną.

Od 3 dni właściwie nie byłam w ogrodzie, bo tyle mam różnych zajęć, że się nie da. Dziś też nie poogroduję, mamy chrzciny wnusi :) Może jutro się da, ale przy 6 stopniach na dworze nie będzie to zbyt przyjemne.

Chyba muszę zrobić pamiątkową fotkę mojego jaja. Wygląda obłędnie :happy4: Jajo niemal pustawe, a dookoła, poza nią, mnóstwo tulipanów szykuje się do kwitnięcia.
Pozdrawiam Aga
Na wiejskim podwórku

Na wiejskim podwórku 23 Kwi 2016 20:01 #460073

  • futrzasta
  • futrzasta's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1752
  • Otrzymane dziękuję: 603
Zrób koniecznie choćby i przy 6 stopniach na dworze ;-)

Na wiejskim podwórku 23 Kwi 2016 20:07 #460077

  • sierika
  • sierika's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Natury nie oszukasz,czyli moje dojrzewanie do eko
  • Posty: 4104
  • Otrzymane dziękuję: 4954
Jak fantastyczna wanna, marzę o takiej w ogrodzie :hearts: ....gdyby było bliżej na plecach bym ja wyniosła..... :rotfl1:

Na wiejskim podwórku 23 Kwi 2016 21:09 #460109

  • aguskac
  • aguskac's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2757
  • Otrzymane dziękuję: 1455
To chyba jutro porobię fotki, aparat raczej nie zamarznie :silly: Przy okazji zrobię fotkę mojego głogu. Ciekawe czy zakwitnie w tym roku, raczej nie, bo pewnie miałby już pączki.

Wanna jest faktycznie piękna i bardzo przydatna, ale autoalarmu nie ma, spoko mogłabyś wynieść ;) Zdecydowanie bardziej klimatyczna niż te z lat 90-tych :devil1: No i lżejsza, łatwo można przestawić. U mnie ma czysto praktyczne zastosowanie.
Pozdrawiam Aga
Na wiejskim podwórku

Na wiejskim podwórku 23 Kwi 2016 21:30 #460134

  • futrzasta
  • futrzasta's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1752
  • Otrzymane dziękuję: 603
Podsunęłaś mi pewien pomysł... Zastanawiam się co mam począć z warzywnikiem, bo przecież nikt go nie przekopie na wiosnę gdy mnie nie będzie a szkoda żeby zarósł jak dziki. Szkoda mojej roboty, tyle się biedna nakopałam swojego czasu a teraz miałoby to wszystko zarosnąć? Część zajęłam roślinami ozdobnymi ale to zaledwie fragment a co z resztą? Wpadłam więc na pomysł, że wezmę i go przykryję, tak jak Ty trawę ... Tylko czy to jest dobry pomysł? Tak na kilka lat?

Na wiejskim podwórku 23 Kwi 2016 21:39 #460146

  • Aguniada
  • Aguniada's Avatar
U mnie nie przymroziło, było 3 na plusie.
Zerknę zaraz, jak ma wyglądać ta noc...
Wygłaszcz Burą, proszę...
A ja, zachwycam się wanną ponownie! i wielkością warzywnika :)

Na wiejskim podwórku 23 Kwi 2016 21:40 #460147

  • aguskac
  • aguskac's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2757
  • Otrzymane dziękuję: 1455
hmmm :think: Na kilka lat to nie wiem... no ale moje wysepki zakryte już dobrych parę lat, bo leży na nich agro pod korą :wink4: Tylko czym tu zakryć, żeby to jakoś wyglądało? Moje szmaty po 15 maja znikną, mam tylko nadzieję, że to wystarczy by trawa zgniła, muszę chyba jutro zajrzeć pod spód co tam się dzieje. Jeśli nie to niestety kopanie będzie nieodzowne.
Wiem, że jak jest wiatr i okrycie nie jest dobrze przyciśnięte, to wiatr je potrafi poderwać. Mi pewnego razu zerwało całą matę szkółkarską przy winoroślach. A niby tak porządnie była przyszpilona i przyciśnięta cegłówkami. Wystarczy, że poderwie kawałek, a potem to już pójdzie jak żagiel.
Pozdrawiam Aga
Na wiejskim podwórku

Na wiejskim podwórku 23 Kwi 2016 21:48 #460154

  • futrzasta
  • futrzasta's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1752
  • Otrzymane dziękuję: 603
Wyglądać nie musi, ważne żeby było skuteczne. Masz rację z tym wiatrem a u mnie niestety na górce i wiatr hula jak chce i właściwie codziennie wieje. No nic, będę dalej kombinowała, mam jeszcze dwa miesiące.

Na wiejskim podwórku 23 Kwi 2016 22:09 #460180

  • aguskac
  • aguskac's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2757
  • Otrzymane dziękuję: 1455
Aguś :)
U nas wczoraj wcale nie zapowiadali przymrozków, kiedy wyszłam na dwór z Burą zauważyłam, że coś podejrzanie trawa chrzęści. Niby nic nie było widać, podeszłam do auta przejechałam palcem po dachu a tam szron :huh: Zaholowałam więc Burcię do szklarni i okryłam sadzonki winorośli, co nie było wcale takie proste z kręcącym się psem :devil1:
Młoda na razie śpi, a ja leżę i wstawać mi się nie chce :wink4: ale jak już wstanę, to ma głaski od Ciebie jak w banku :)
Zastanawiam się czy nie przesadziłam z tą wielkością warzywnika, bo jednak odcięłam mały kawałek, a dołożyłam sporo więcej. Nie wszystko u mnie chce rosnąć, więc uprawiam to co mnie lubi. W tym roku chciałam dodatkowo dać dynię, ale nasiona mi zgniły chyba i nic nie wyszło. To samo z cukinią. Wysiałam 2 dni temu 2 raz, ale nadal nawet kiełków nie widać. Za pierwszym razem mogłam przelać, ale teraz gleba lekko wilgotna i stoją na parapecie, więc nie wiem co im może być :think: W ubiegłym roku miałam to samo z cukinią, wyszły 2, a reszta nasion zgniła. Coś ewidentnie robię nie tak.

Pomyśl Futerko, pomyśl :)
Warto by zachować skopaną rabatę, bo nawet rok wystarczy, by wszystko zarosło po pas. W zasadzie po powrocie musiałabyś wszystko odzyskiwać od nowa, bo byłby ugór, albo łąka.

Siberka jesteś bosska :devil1:
Dobrze jednak zrobiłaś, dziś ma być zimniej niż wczoraj! Pocieszałam się, że nas minie, bo jak zabierałam pomidory do domu to padało. Jednak teraz niebo niestety jak kryształ, a to dobrze nie wróży.

Twoje pomidorasy to już wielkie. Ja raz posiałam w styczniu i pod koniec maja zjadłam pierwszego pomidora. Niestety krzaczek zawiązał tylko 3 owoce w sumie. Pomyślałam, że może przegięłam z tą porą wysiewu i już nie powtórzyłam eksperymentu. Ale mam takie z końca lutego, spore już. W tamtym roku o tej porze miałam już parę posadzonych. Teraz jest tak zimno, że nie ma szans.
Pozdrawiam Aga
Na wiejskim podwórku

Na wiejskim podwórku 23 Kwi 2016 22:15 #460184

  • jlg
  • jlg's Avatar
  • Offline
  • Expert Boarder
  • Posty: 85
  • Otrzymane dziękuję: 23
Cieszę się Lucynko, że pokazujesz fotki miejsc, które zwykle są skrzętnie skrywane np. warzywniaka. Nie wszystko musi być idealne, wymuskane - ma być praktycznie. Nie wiem jak to jest z wysiewami w tym roku, mi tez jakoś kiepsko kiełkuje w tym roku, nie wiem czy to wina innego niż zwykle podłoża do siewu, czy parapet za zimny (albo może za mało gadam do siewek, po przy dziewczynach nie ma na to czasu ), jakiś felerny ten rok....
Pozdrawiam ciepło - Joasia

Miniaturka Joasi

Na wiejskim podwórku 23 Kwi 2016 22:28 #460198

  • aguskac
  • aguskac's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2757
  • Otrzymane dziękuję: 1455
Witaj Asiu :)
W sumie wszystko mi ładnie powschodziło, tylko do tych cukinii jakoś nie mam ręki. Muszę się pochwalić, że dziś jedliśmy pierwsze rzodkiewki ze szklarni. Te najmłodsze są takie delikatne, pycha! Szczypiorek też już skubię, pięknie mi wyrósł, nawet na dworze już ładnie kiełkuje, więc tego dobra mi nie zabraknie.
Zauważyłam, że wschodzi też chyba marchewka.

Truskawki niestety nadal nie oplewione, ale na szczęście dużo ich nie mam. W tym roku za wiele nie pojemy, bo bardzo je zapuściłam latem. Tak to jest jak się dużo wyjeżdża.

To narzędzie do plewienia co kupiłam, taki mini kultywatorek (pokazywałam wcześniej) niestety chyba nie dla mnie. Bardzo ciężko się tym pracuje. Nóż do podcinania chwastów dość mocno zagłębia się w ziemię i ciężko się pcha. Ramię mnie po tym boli i strzyka w kręgosłupie... Kiepska sprawa, szkoda... bo się napaliłam, myślałam, że sobie ułatwię pracę, ale lekko nie ma.
Pozdrawiam Aga
Na wiejskim podwórku

Na wiejskim podwórku 24 Kwi 2016 11:50 #460401

  • aguskac
  • aguskac's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2757
  • Otrzymane dziękuję: 1455
No to właśnie wali śnieg!! Gruby, gęsty. Tradycyjnie jak co roku w kwietniu.
Pozdrawiam Aga
Na wiejskim podwórku
Za tę wiadomość podziękował(a): IwOnagn, zanetatacz

Na wiejskim podwórku 24 Kwi 2016 12:02 #460409

  • futrzasta
  • futrzasta's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1752
  • Otrzymane dziękuję: 603
Kwiecień plecień...


Zielone okna z estimeble.pl

Moderatorzy: Dorota15, Betula
Wygenerowano w 0.726 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum