Forum Ogrodnicze Oaza

Kochana Wiedźmo............ jejku co by tu zrobić aby, aby Was ujrzeć choćby we wrześniu..

Romciu ale się uśmiałam , wspaniałe zdjęcia i wspaniałe opowieści Dorciu

Dorotko, jak ogląda się twoje fotki i czyta opisy, to aż serce się rwie do Jaśkowej
Wspaniały urlop w pięknym miejscu!
Romuś, Twój ogród w obiektywie Dorotki jest przepiękny

Dorcia-
Ewo-na zdjęciach to wszystko wygląda o wiele ładniej niż w rzeczywistości
Iwonko-jak widać praca w wydawnictwach przynosi efekty
Aguś-my "tubylcy" tej magii nie zauważamy,wydaje nam się,że tak to właśnie powinno być.Dopiero ktoś z zewnątrz zauważa to nad czym my się wcale nie pochylimy.
Ulka-nic wielkiego "wsiąść do pociągu byle jakiego"
Geniu-z tym "małpiszonem" nie nudziłam się ani minuty
Dalu-to prawda,że goście widzą to czego my nie zauważamy a patrząc na ich fotki, czasami zastanawiam się czy to mój ogród

Jeśli znowu nie będzie mnie przez jakiś czas to znak,że nadal nie porałam się z internetem.Coś mi nawala i za każdym otwarciem laptopa muszę wszystko instalować od nowa a czasami mi się nie udaje

Romuś , póki jeszcze jesteś 'online', wpadam zachwycić się Polaną, pozazdrościć towarzyskich radości, życzyć zdrowia i wygranych remontowych batalii . Relacja Dorci fantastyczna, zdjęcia super. Jedynie zjawisko podkradania Skrzata było trochę niepokojące . Niech ten internet nie robi głupich kawałów

Romuś, teraz to i ja mam wielką ochotę wpaść do Kociewia.
Pozdrawiam

Dwa razy już próbowałam napisać posta i mi się nie udaje.Robię dzisiaj trzecie podejście,może wreszcie się uda

Haniu-Podkradanie w tym wieku już raczej nie jest ryzykowne
VERO-zapraszamy
Jaśkowa widziana okiem dwunastolatki

Bajkę oglądałam z zapartym tchem.
Faktycznie coraz bardziej bajecznie u Ciebie Romko. Nie mogę się doczekać, gdy zobaczę na własne oczy.

Bardzo podobała mi się bajkowa opowieść z bajkowego raju. Tylko ta wiedźma .... Widzę,że tłumy się do Ciebie wybierają ,to może tak autokar zamówić dla wszystkich chętnych. Ja też kcem

I ja tez kcem ale nie mogem !

Każdy by chciał A Romuś może jednak troszkę musi odpocząć. Oko dwunastolatki - znakomite, widzi bardzo ciekawe miejsca i ładnie je pokazuje. No i te kocie pazury

Hortensja piłkowana ogromniasta Dawno była sadzona?

Danielo-jeszcze trochę i wreszcie będę miała okazję poznać Cię osobiście słyszałam tu i ówdzie,że nawet zrzucasz kilogramy aby Lotce było lżej?
Ino-gwarantuję,e miejsce się znjdzie
Dianuś-wiesz,że czekamy na Ciebie
Haniu-pewnie,że musi odpocząć ale od tego są miesiące od listopada do marca Diękuję w imieniu Agatki
Bożenko-hortensja rośnie u mnie trzeci rok.

Roma, piłkowana kwitnie na ubiegłorocznych przyrostach?

Hortensja i mnie zauroczyła swoim wyglądem ,ale relacja Dorci beściarska Jaśkowa Romciu zmienia sie w zaskakującym tempie Młoda fotografka też fajnie uwiecznia przemiany na Jaśkowej

Bożenko-kwitnie na tegorocznych pędach,wszystkie bukietowe tnę wiosną na wysokość około 25 cm od ziemi.
Jadziu-zawsze tak bywa,że inni widzą więcej niż my bardzo Ci dziękuję za miłe słowa

Romuś, żeby tak się dało odpocząć na zapas Pozdrowienia dla dwunastolatki-Agatki. Może jeszcze coś pstryknie?
A jak się czuje Neska? Dawno nie widziałam piesów z Jaśkowej i nie chwalisz się postępami remontowymi. Czyżby koniec?

Romo. Już któryś raz z kolei próbuje napisać posta i tkwię w martwym punkcie gdyż nie potrawie dobrać odpowiednich słów aby wyrazić jakie wrażenia na mnie wywarła Jaśkowa jak i jej właściciele