TEMAT: MagdaLena - gościnnie w ziemskim Edenie

MagdaLena - gościnnie w ziemskim Edenie 22 Paź 2014 20:21 #307618

  • dodad
  • dodad's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • strefa klimatyczna 6a
  • Posty: 4100
  • Otrzymane dziękuję: 2555
Kochana, dość już tego milczenia! Od lipca chyba coś sie w ogrodzie działo, wspominki może jakieś :)
Chętne obejrzałabym jakieś kolorowe obrazki na przekór temu co za oknem :(
Pozdrawiam serdecznie i zapraszam :)
ogrodowo 2016'***
U Doroty 2015'***2014***


Zielone okna z estimeble.pl

MagdaLena - gościnnie w ziemskim Edenie 23 Paź 2014 00:26 #307702

  • Firletka
  • Firletka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 640
  • Otrzymane dziękuję: 433
Wiesiu, Ewuniu, Dorotko :hug:
jak miło ,że mnie odwiedziłyście. Rozglądałam się po świecie. Nie, nie ! Nie po tym wielkim. :P Po tym najbliższym, ale wystarczająco mnie to pochłonęło. Tak więc nadrabiam zaległości :

Ostatnie ciepłe dni , winorośl wypełnia się ciepłem jesiennych promieni . Nie ma czasu. Chwyta je, pochłania namiętnie by w końcu spłonąć w ich żarze. Zostawi po sobie szeleszczący dywan z pergaminowych ruloników, które rozsypią się pył targane listopadowymi zawiejami.





Pośpiech.Ale już nie ten wiosenny , gdy życie rwało się do nieba. Ten ma przeciwny wektor.
Jaka przyczyna tego omdlenia ? Czemu tak tkliwie przylgnęła do ziemi ? Ogrzewa się jej życzliwością, czy oddaje swe ostatnie tchnienie ?



Choć …zdaje się jeszcze daleko jej do myśli o przemijaniu:



i nie jest osamotniona w swej zatwardziałości :





Choć nie ukryje już znamienia czasu , rysy na niegdyś porcelanowym płatku. Teraz przypomina dojrzałą kobietę, której życie pozwoliło zaznać rozkoszy młodzieńczej świeżości, wciąż piękną wprawdzie, lecz doświadczoną . Spełniła swoje niektóre marzenia – rozkwitła , podziwiali ją , błyszczała. Chciałaby jeszcze, lecz…jesień zatrzyma jej plany, zostawi w pąkach , zetnie znienacka i dała jej chyba na to swe przyzwolenie.
Szlachetnie pośniedziała Pastella.



Stoi i słucha półszeptów , poszumów drżących na wietrze łodyżek prosa.Pada ten deszczyk na liście host , przygina je ku ziemi skąd wyszły i dokąd z powrotem zmierzają…







Niebo zeszło na ziemię :



I przeziera zza złotych promieni carexu:





W „migdałowym oczku „ jak je zwykłam nazywać, nie migdały wprawdzie , ale czerwone koraliki berberysu. Też smakowite ….dla ptaków.



Uwielbiam to październikowe światło. Jest delikatne, ale jeszcze wystarczająco ciepłe, by się nim cieszyć. Stwarza nastroje jesiennego pokoju rozświetlonego złotą łuną małej lampki.

Ogrzejmy się przy nim.


Za tę wiadomość podziękował(a): olibabka, dodad, katja, piku, chester633, anabuko1, Ewogrod

MagdaLena - gościnnie w ziemskim Edenie 23 Paź 2014 07:30 #307715

  • dodad
  • dodad's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • strefa klimatyczna 6a
  • Posty: 4100
  • Otrzymane dziękuję: 2555
No kochana, zrehabilitowałaś się :)
Pięknie opisujesz otaczający cię świat - uwielbiam cie czytać :hug:
Moja jesień niestety zagrzybiona, po mokrym lecie i moich zaniedbaniach :(
Pozdrawiam serdecznie i zapraszam :)
ogrodowo 2016'***
U Doroty 2015'***2014***
Ostatnio zmieniany: 23 Paź 2014 08:45 przez .

MagdaLena - gościnnie w ziemskim Edenie 23 Paź 2014 07:49 #307722

  • piku
  • piku's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 6169
  • Otrzymane dziękuję: 5027
Firletka wrote:

Nie wiem, co piękniejsze, Twoje opisy, czy zdjęcia :flower2: , wiem one uzupełniają się wzajemnie :woohoo:

Widzę, że ogrodowy spacer odbywasz z poranną kawą, proszę więc o więcej i więcej :)
pozdrawiam - Wiesia :bye:


"Rośliny są jak ludzie, potrzebują miłości, ale i ludzie są jak rośliny, pozbawieni miłości więdną."

MagdaLena - gościnnie w ziemskim Edenie 23 Paź 2014 07:55 #307726

  • anabuko1
  • anabuko1's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4542
  • Otrzymane dziękuję: 2203
:bye:
Przepiękne jesienne zdjęcia. :bravo: :bravo:
winorośl cudnie się przebarwia. Moja tak nie potrafi :unsure:
Marcinki na tle trawy pięknie wyglądają :)
No i te róże piękne, oj piękne :flower1:

MagdaLena - gościnnie w ziemskim Edenie 23 Paź 2014 08:21 #307729

  • Aguniada
  • Aguniada's Avatar
Rozmowa z jesienią w Twoim stylu musi dobrze nastrajać... człowiek zapomina o przykrej aurze za oknem i na chwilę przenosi się w krainę pełną magii, kolorów, ciepła.
Dziękuję za to!
Fotografie winobluszczu przepiękne!

MagdaLena - gościnnie w ziemskim Edenie 25 Paź 2014 23:22 #308363

  • Firletka
  • Firletka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 640
  • Otrzymane dziękuję: 433
Dorotko- o jakich Ty zaniedbaniach mówisz ? :silly: Twój ogród w ciągu roku dostaje od Ciebie tyle uwagi , ile mojemu nie jestem w stanie zaoferować przez kilka sezonów . Aż wstyd przyznać, ale przy takiej suszy jaką miałam w tym roku podlewałam tylko kilka razy. Trawnik jest w masakrycznym stanie. Raz ,że brak wody , a dodatkowo kret ( krety ? bo to niemożliwe ,żeby jeden tak dawał czadu ) zwieńczył dzieło.
No płakać się chce…. :cry2:
Mimo suszy mączniak i tak wlazł na rooguchi, bo oczywiście przy sadzeniu wydawało mi się, że jest wystarczająco dużo miejsca , :crazy: a jak ruszył, to zrobiło się kłębowisko .
Gratuluję wygranej w konkursie MPO :bravo: :dance: Sprawdzę na stoisku z prasą , czy mają jeszcze ten numer !

Wiesiu, dziękuję za Twoje pochwały :kiss3: , ale akurat piękne zdjęcia to ja sobie oglądam u Ciebie.
Zresztą…tyle jest pięknych zdjęć na forum, gdzie nie wejdę tam wpadam w zachwyty. :lev:
Każdy/a z nas – forumków- ma swój sposób oddawania obrazu tego świata . I to jest cudowne, bo obiekt , na który patrzymy jest ten sam, ale widzenie go już zupełnie indywidualne. I zobaczyć coś oczami innego człowieka jest dla mnie tą wartością, którą tu na forum znajduję .

Dla ciebie energetyczna dalia:



I jesienna hosta



Winobluszcz pięciolistkowy w poszukiwaniu słońca przyszedł od sąsiada.



A tawuła śliwolistna nabrała różowego rumieńca .




Aniu – a czemuż to Twoja winorośl odmawia kolorów ? :think: Może ma za mało światła ? Moja porasta południową siatkę przed domem , patelnia , ale jak widać, bardzo jej to odpowiada. Po mojej została już tylko plątanina łysych pędów. W nocy wszystko spadło, a róże zważył mróz . Chandos Beauty nie zdążyła.

Wspomnienie :



Aga, a to dopiero ! :lol: Bo widzisz, ja chadzam po innych ogrodach , między innymi Twoim , żeby się przenieść w światy kolorów, magii i ciepła.
A ciepła dzisiaj nam wyjątkowo brakowało. Aura nie sprzyjała pracom w ogrodzie . Poszliśmy na spacer do lasu , żeby nie zardzewieć do reszty , ale tak wiało mroźnym powietrzem prosto w twarz :jeez: , że wybiegani i owiani z przyjemnością wróciliśmy do ciepłego domu. Nadchodzą te najtrudniejsze dni, kiedy trzeba się będzie przyzwyczajać do zmiany temperatur.



Pierwsza moja paniculata – Pinky Winky . Zakwitła jednym kwiatostanem. Dziękuję jej za to i przepraszam, bo czuję się winna ,że tak egoistycznie ograniczam jej przestrzeń życiową. Chyba zasługuje na obszerniejsze miejsce . To tak jak z człowiekiem – gdy dasz mu warunki do wzrostu – uleci w chmury , gdy ściśniesz i przygnieciesz do ziemi – skarleje.

Ostatnio zmieniany: 25 Paź 2014 23:37 przez Firletka.
Za tę wiadomość podziękował(a): olibabka, dodad, Aguniada, Gosia, piku, chester633, Ewogrod

MagdaLena - gościnnie w ziemskim Edenie 26 Paź 2014 20:34 #308540

  • sierika
  • sierika's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Natury nie oszukasz,czyli moje dojrzewanie do eko
  • Posty: 4102
  • Otrzymane dziękuję: 4952
Firletko KOCHAM Twoje opisy, nadają inny wymiar pięknym ujęciom.....Tobie należy się wyróżnienie przynajmniej.......muszę przeczytać jeszcze raz i jeszcze i jeszcze......

MagdaLena - gościnnie w ziemskim Edenie 27 Paź 2014 12:36 #308680

  • sd-a
  • sd-a's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 5906
  • Otrzymane dziękuję: 2385
W Twoim wątku kojący spokój... tego mi było trzeba :kiss3:

Nie szczędź nam tego dobra :thanks:

Wyjątkową różę pokazałaś.... :hearts: Znasz jej nazwę, bo ja nie :oops: :devil1:

MagdaLena - gościnnie w ziemskim Edenie 29 Paź 2014 11:27 #309109

  • Firletka
  • Firletka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 640
  • Otrzymane dziękuję: 433
Ewo, Siberio, :kiss3:

miło jest pisać ze świadomością, że choć kilku osobom poprawia to samopoczucie, sprawia radość. Ja doznaję podobnych odczuć chodząc po Waszych ogrodach, znajdując coś znienacka . Oryginalne, nie do odtworzenia , połaczenia roślin ale i same rośliny, które przecież nawet jeśli należą do tego samego gatunku , to nigdy nie są takie same , bo nie ma dwóch identycznych egzemplarzy.

A w moim ogrodzie odkryłam ostatnie kwiaty .

Maleńki zawilec ( anemone hyb.Andrea Adkinson). Mimo chłodnych nocy nieskazitelne płatki, czyste , bez śladów jakiejkolwiek choroby. Takie „do widzenia w następnym roku”. Ucieszył mnie swoim objawieniem . Nie mam dużej kępy. Zawsze wypuszcza 1-2 łodyżki. Wiem…to ,co zwykle - za ciasno .



Kolejną niespodziankę zrobiły mi bratki. Wiosną kupiłam 3 sadzonki do skrzynki. Pięknie się rozrosły, zdobiły parapet do urlopu. Po powrocie… niestety nie były ozdobą. Musiałam je wyrwać i wyrzucić. Skrzynkę odstawiłam na trawę i zapomniałam.
Deszcz i ciepło zrobiły swoje . Wyrósł maleńki, gęsty , zielony kożuszek. Bratki tym mocniejsze ,że to drugie pokolenie – dzieci , które nie znają innego środowiska niż mój ogród. Nigdy nie były w szklarni. Mają zadatki na piękne wiosenne rośliny.
A co najdziwniejsze – od razu zakwitły ! :woohoo:





Nachyłki też spełniły swe rodzicielskie obowiązki. Wydały na świat nasiona . Małe łebki na długich, cienkich szyjkach cichutko grzechoczą trącane nogą przechodnia.



A jesień nie marnuje czasu. Przygotowuje świat do snu.

Monikowy dereń świdwa ‘Compressa’. To zupełnie inna czerwień niż ta w tle, zdobiąca liście perukowca ‘Golden Spirit’





Na dole takie:


Na górze zaś pomarańczowe :



A obok przelatujące flamingi z esowato wygiętymi, długimi szyjami :



Siberko, róża , o którą pytasz to Marjorie Marshall ( Harknesska). Pozkazałam ją też na str 17 pod Angelą.Bardzo delikatna i tak samo delikatnie przyrasta. Wymaga podpierania, bo ma wiotkie pędy.Zapach subtelny, ale dla ułożenia płatków i kolory warta posadzenia. O ile ktoś lubi te barwy. :)
Za tę wiadomość podziękował(a): olibabka, sd-a, chester633, anabuko1

MagdaLena - gościnnie w ziemskim Edenie 29 Paź 2014 12:00 #309122

  • piku
  • piku's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 6169
  • Otrzymane dziękuję: 5027
Wspaniałą niespodziankę zrobiły Ci bratki :woohoo: , aż polecę sprawdzić czy też takiej nie mam w odstawionej w kąt ogrodu bratkowej donicy :think:
A flamingi po prostu bajeczne :woohoo: , mam więc kolejną trawę do poszukiwań :lol:
pozdrawiam - Wiesia :bye:


"Rośliny są jak ludzie, potrzebują miłości, ale i ludzie są jak rośliny, pozbawieni miłości więdną."

MagdaLena - gościnnie w ziemskim Edenie 29 Paź 2014 14:46 #309145

  • sd-a
  • sd-a's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 5906
  • Otrzymane dziękuję: 2385
Firletka wrote:
:ouch: I po cóż tam zaglądałam :club2: Mój "różowy" spokój znów zmącony :devil1: :rotfl1:

MagdaLena - gościnnie w ziemskim Edenie 29 Paź 2014 22:50 #309305

  • Firletka
  • Firletka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 640
  • Otrzymane dziękuję: 433
Wiesiu , to nie dostałaś w zeszłym roku sadzonki Flamingo z zaprzyjaźnionego ogrodu ?...

Siberko - to trzeba by się z FO wypisać,żeby spokoju sobie nie mącić. Myślałam,że hosty mnie nie biorą, dopóki nie zobaczyłam u Ani anabuko War Paint...A kilka lat temu , to pukałam się w głowę, gdy mi mówili " róże sobie posadź, takie ładne są ".

Znalazłam jeszcze kilka , tych , co to ich nie lubiłam. :happy3:

Pożyczona od sąsiadki zza siatki , zaglądająca mi w oczy , gdy obok przechodzę 'Aloha'





Moja Larissa:



Brother Cadfael:



Chippek:



Ledreborg:



i na koniec hortensje ogrodowe znad morza. Widziałam takie giganty, że strzygli je nożycami do żywopłotów , jak popadnie . Dosłownie ! A ja moją opatulam, tańczę wokół niej , zaklinam , żeby tylko zakwitła i mam ... 1 kwiat.



Ostatnio zmieniany: 29 Paź 2014 22:51 przez Firletka.
Za tę wiadomość podziękował(a): olibabka, chester633

MagdaLena - gościnnie w ziemskim Edenie 30 Paź 2014 07:44 #309323

  • piku
  • piku's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 6169
  • Otrzymane dziękuję: 5027
Firletka wrote:
Wiesiu , to nie dostałaś w zeszłym roku sadzonki Flamingo z zaprzyjaźnionego ogrodu ?...

No cóż, jeszcze nie, ale może wiosną :)
Dostałam takiego nieco podobnego, na imię mu 'Sioux' :lol:



A hortensje już myślałam, że to Twoje :woohoo:
Jak chcesz mieć takie dorodne bukiety to przesadź krzak w zaciszne miejsce. Ja przesadziłam swoją kiedyś ze złości w kąt ogrodu między jałowca i tuje i od tej pory bez okrywania mam ci roku dorodny bukiet :lol: Jak zobaczyłam efekty dosadziłam tam kolejne i bukiet zrobił się wielobarwny ;)

pozdrawiam - Wiesia :bye:


"Rośliny są jak ludzie, potrzebują miłości, ale i ludzie są jak rośliny, pozbawieni miłości więdną."
Ostatnio zmieniany: 30 Paź 2014 07:45 przez piku.
Za tę wiadomość podziękował(a): chester633, anabuko1

MagdaLena - gościnnie w ziemskim Edenie 30 Paź 2014 14:50 #309388

  • anabuko1
  • anabuko1's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4542
  • Otrzymane dziękuję: 2203
:ohmy: Ależ masz cudne te hortensje i jak dużo.One same z siebie są takie niebieskawe, czy coś im posypujesz do uzyskania kolorku?
Co to za odmiana ??
Róże śliczne. :hearts:
Ta 'Aloha' to podobna do Augusty Luisy, trochę :)

MagdaLena - gościnnie w ziemskim Edenie 31 Paź 2014 10:06 #309585

  • Gosia
  • Gosia's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • strefa 6b
  • Posty: 1397
  • Otrzymane dziękuję: 1283
Magdo, Ty to potrafisz słowem i obrazem ukoić nerwy. Dziękuję Ci za to. :hearts:
Nie sądziłam, że 'Aloha' jest taka piękna. :think:
Serdecznie pozdrawiam i zapraszam do odwiedzenia
Ogrodowych pasji Gosi

Wszystkie treści wraz ze zdjęciami, ilustracjami zawarte w moich postach na stronie forumogrodniczeoaza.pl/ chronione są Ustawą z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych, oraz międzynarodowym prawem autorskim. Wszystkie prawa zastrzeżone. Jakikolwiek materiał zawarty w moich postach na w/w stronie nie może być wykorzystany w całości lub w części bez mojej pisemnej zgody.

MagdaLena - gościnnie w ziemskim Edenie 31 Paź 2014 10:07 #309586

  • piku
  • piku's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 6169
  • Otrzymane dziękuję: 5027
Aniu, ta niebieska to odmiana 'Nikko Blue', przy kwaśnej glebie jest niebieska bez specjalnych dodatków :)
pozdrawiam - Wiesia :bye:


"Rośliny są jak ludzie, potrzebują miłości, ale i ludzie są jak rośliny, pozbawieni miłości więdną."

MagdaLena - gościnnie w ziemskim Edenie 31 Paź 2014 12:39 #309621

  • Firletka
  • Firletka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 640
  • Otrzymane dziękuję: 433
Wiesiu – "Sioux" też ciekawy ! :woohoo: taka rozwichrzona palemka . I szaroróżowy !

Taaak. Chciałabym mieć takie hortensje. :unsure: Mojej już zagroziłam,że ją przeniosę do innego ogrodu , ale może rzeczywiście zrobię jak radzisz. :think: Tylko ,czy jest jeszcze na to czas ? Nie za późno ? No i gdzie ja znajdę ten „ kąt ogrodu „ ? U mnie już wszystkie zajęte. :happy3:
Naszarpię się z nią, bo duża jest , lecz i tak planowałam ją stamtąd wysadzić, bo chciałabym w to miejsce przenieść stłamszoną w ciasnocie Pinky Winky. Przynajmniej będzie kwitła co roku.

Twoja naprawdę imponująca ! :hearts: Już by mi wystarczyło , gdyby moja zechciała tak się zrehabilitować….

Aniu , kochana…to nie moje . W tym rzecz. :jeez:
Nad morzem takie mają. Tak , u nas , nad Bałtykiem. O! Widzisz. Wiesia wie . To podobno Nikko Blue.

Moja jedyna niezawodna macrophyla to ta z serii Endless Summer® Twist-n-Shout.Coroczne pewne kwitnienie, bo na zeszło- i tegorocznych pędach. Zdjęcie poglądowe



I drugie ,samego kwiatostanu - trochę niewyraźne, ale innego nie miałam :





Gosiu , Aloha jest rzeczywiście prześliczna ! Miałam ją kiedyś w skrzyni, ale po mroźnej zimie już jej nie zobaczyłam, bo niestety poszła razem z nią. Cieszę się,że Koralka :kiss3: zechciała zaprosić ją do swojego ogrodu i posadzić przy wspólnej granicy . Dzięki jej uprzejmości mam Alohę po sąsiedzku i mogę nią cieszyć oczy za każdym razem , gdy się mijamy.
Gdy doskwiera jej brak towarzystwa czasem zatrzyma mnie w biegu długim , smukłym ramieniem wyciągniętym w dal zza siatki, z której się zsuwa znudzona bezczynnym wylegiwaniem na słońcu . Zwraca na siebie moją uwagę delikatnie hacząc kolcami, zapraszając do odwrócenia spojrzenia, lecz wcale nie musi tak dosłownie szukać zaczepki, bo nie da się przejść obok niej obojętnie. Ten kwiat wystarczająco dobitnie uwydatnia jej piękno. A ma ich przez całe lato mnóstwo.
Stoimy więc z Koralką po obu stronach siatki w słoneczny , letni poranek. Boso, w szlafrokach .Ja z mojej , Koralka ze swojej strony i gapimy się na to kwiecie rozbuchane popijając kawę i dziękując za tę piękną chwilę...

Drugą obficie obdzielającą swym pięknem odmianą w Koralkowym ogrodzie jest Jej ulubienica , niezawodna , zdrowa i delikatnie pachnąca Kanadyjka – Alexander McKenzie.
Pokażę ją za pozwoleniem Koralki:





Nie mogłam sobie odmówić zrobienia zdjęcia jeszcze jednej uroczej róży , która zresztą ma równie romantyczną nazwę, co wygląd:
Most Westchnień „ Bridge of Sights „ Harkneska.
W rzeczywistości kolor bardziej przypomina dojrzałą morelę. Na moim wyszła trochę blada, ale same oceńcie , czy warta tęsknoty :lev: :






O , to by były takie letnie wspominki pod koniec października… :bye:
Ostatnio zmieniany: 31 Paź 2014 13:06 przez Firletka.
Za tę wiadomość podziękował(a): chester633, anabuko1


Zielone okna z estimeble.pl

Moderatorzy: Dorota15, Betula
Wygenerowano w 0.807 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum