Gosiulu, a co Ty z tego trawnika wygrabiałaś? Z klona się jeszcze coś sypie? Coś, co wkrótce da mnóstwo małych roślinek?
Hm... Koszenie to wciąż dla mnie nieprzyjemny temat, jakoś zapomniałam, że wiosną trzeba będzie kosiarkę naprawić...
Monika, no i już po wiośnie! Czekamy na następną!
W marcu najpóźniej...
Wiesiu i dobrze zrobiłaś, ta moja parapetowa wiosna może ze cztery dni potrwała... Nie nacieszyłam się...
Kasiu, dla porządku dodam, że siać można również wieloletnie
, ale to tym bardziej nie bawi, no bo co tu wysiewać... Wszystko już kiedyś wysiane... Nawet pomidorów sobie nie wysieję, ciocia pomidory przejęła...
No tak, jak nie ma co kupić, to może choć nawóz... Ale ja już nakupowałam, już mnie nawet na nawóz nie stać...
Kasiu, ja ścisłą dyscyplinę finansową muszę sobie narzucić, żadnych prymulek, żadnych roślin dla chwilowej przyjemności! Stawiam na wieczność! Długowieczność!
Ewa, no cóż, mogę powiedzieć, że po ostatnich zakupach jestem usatysfakcjonowana... Mocno, do bólu portfela wręcz!
Małgoś, no to się angielska zima nam nie utrzymała!
A taka ładna była!
Dorciu, Ty to jeszcze przemyśl, a kto mówi o kupowaniu jednej serduszki, tam ze trzy warte grzechu...kupna
Sklepom tradycyjnym też nie mówię nie... Ale na to trzeba jeszcze trochę poczekać... Ja już nie mogę czekać... Już mnie skręca...
Ewa, no to teraz tutaj
Wiosnę to mam teraz tylko w sercu!
A ta wiosna to za sprawą ruchu w sklepach internetowych i w ofertach szkółek, no jeszcze nie wszystkich... Ale już nazamawiałam, list do zamówień narobiłam, no i poczułam się w swoim żywiole! Niebezpiecznie też otworzyłam się na obce rynki, stan finansów moich jest poważnie zagrożony! Dziura budżetowa się szykuje... Szukam pracy!
Ale najważniejszy powód wiosny w sercu wiąże się z faktem, że doznałam objawienia i znalazłam grupę roślin dla mnie!
Ona jest w zasadzie absolutnie nie dla mnie, to smutne, ale tylko trochę mnie to zasmuca... Coś się wymyśli, hojki sprzeda...
No dobrze, nieważne, ważne, że wiosny w pogodzie nie widać, to może takie wiosenne widoczki na zachętę?
Czary mary i...
Teraz tylko przebić tę skorupę i kwitniemy!
Widok wzruszający
Za chwilkę...
I najpiękniejszy widok... Pączki!
I jeszcze takie pytanie... Cóż... Czy to już czas żałować róż?