Forum Ogrodnicze Oaza

O,tutaj mam zdjęcie trochę bardziej z oddali .W porównaniu z okoliczną zielenią chyba jest jaśniejsza?




W tej szkółce to już nawet kupowałam sosnę z etykietą "Świerk" , a pani sprzedająca próbowała jeszcze mnie przekonywać...
Zresztą sosny mają tam w dodatku chore ,niestety.

No fakt jest zielona ,jeżeli jest bez kolców to jest ,,niebieskiej krwi'' może zmiana stanowiska by jej pomogła na ziemię (naj)gorszej jakości i słońce....

No ,właśnie- ona lubi nieurodzajną ziemię ,prawda?
Myślę ,że jak pójdzie w górę i przerośnie ten murek ,to wtedy złapie pełne słońce przez cały dzień
i zżółknie.
Kolca nie ma ani jednego.

Polka (z Hanutkowa ) kwitnie w tym roku bardzo ładnie ,nie choruje i nawet jej robale nie jedzą.



Eden Rose (takiego samego pochodzenia,co róża powyżej):




I bukszpaniątko ,dosadzone w celu wspólnego przycinania
Ale trochę musi podrosnąć.

Magda, ja mam większe kłopoty z utrzymaniem stylu przez tę skłonność do kolorków
Dziękuję Ci za umieszczenie mojego grujecznika jako rośliny wzorcowej , ale tu muszę zaprotestować, porządny grujecznik powinien być dużo, dużo większy!
Szkółka, w której "gold" zmieniają w "green'?
Niedobór jeżówek? Ja też odczuwam, ale uzupełniam...
A co dalej z trawami? Był jakiś okres naporu na trawy i co? Już się zakończył?

Okres naporu na trawy trwa ,bez obaw ,Marta

Na razie obserwuję jak rosną te, posadzone rok temu i myślę o następnych.
Np. o tej czerwonej z ogrodu Vity. Tylko jej musi być duża grupa.

Magda to moja Glediczja trójcierniowa 'Rubylace




nie mogę znaleźć fotki sunburst , zdjęcie byle jakie-zdechłe kolory....

magdala napisała:

Magdo.
Cała roślina zawiera w sobie olejki eteryczne zawierające terpeny i nie tylko. Jeżeli chodzi o zastosowanie w ogrodnictwie wyciągów, wywarów czy gnojówek wykonanych z wrotyczu, to najlepszym miesiącem do jego zbioru jest maj. Wtedy to możemy zbierać młode liście kumulujące w sobie największą ilość thujonu, kamfenu czy tymolu.
Jeżeli masz pod dostatkiem ziela wrotyczu, to polecam Ci zrobić z niego gnojówkę i przy pomocy konewki rozprowadzić ją po jak największej części ogrodu a przynajmniej podlać nią wszystkie rośliny w obrębie systemu korzeniowego. Czynność tę należałoby powtórzyć w przyszłym roku na wiosnę. Poza tym część ziela możesz drobno poszatkować i obłożyć nim glebę pod roślinami narażonymi na wędrówki ślimaków.
Pozdrawiam.

Piękne masz lilie,bardzo spodobała mi się ta Lilia Lazy Lady
Inowa jeżówka też śliczna,ja chyba mam bzika na nie, bo ciągle ich mi mało,kusza co raz nowymi pieknościami i jak tu im się oprzeć

Właśnie przechodzi na moim niebie śmieszna burza
Duszno i gorąco jest tak jak było wcześniej ,niebo nadal słoneczne ,a leje jak z wiadra !
I tęgo grzmi.

Wody spadło sporo ,ulicami płynie rzeka ,ale ulgi to ta burza nie przyniosła żadnej ....

Waldek
Dziękuję za informacje .

Ania

Lazy Lady rzeczywiście jest wyjątkowa

Paweł

Moja Rubylace wygląda tak samo Tylko jest malutka, kupiona dopiero w tamtym roku.

Ja to bym chciała i taką śmieszną burzę Bo będę musiała jeździć i podlewać i to jedyna praca ogrodowa, na jaką zdobyć się w tych warunkach można, a nawet trzeba
Łan Red Barona u vity robi wrażenie, a Tobie radziłabym na spokojnie zacząć od jednej sadzonki, bo u mnie już dwa razy wymarzł... Piaski są niedobre pod tym względem...
A jeszcze jakieś bukszpaniątko przybędzie? Bo kilka takich kulek to dopiero robiłoby wrażenie...

Ale jak zacznie od kilku sadzonek (i przykryje początkowo na zimę), to szybciej doczeka się efektu.
I dosadź trzeciego bukszpana, koniecznie

Cześć Magda!
I ja bym chciała taką śmieszną burzę! Tymczasem gorąc i duchota niemożliwe u nas.
Bukszpany bardzo mi się podobają, zwłaszcza w towarzystwie rozchodnika okazałego. Dosadziłabym tam jeszcze do towarzystwa jakąś zwiewną trawkę

Miłego popołudnia!

Vita , Marta

Następne bukszpaniątka "w drodze "
Dla Red barona muszę znaleźć dobre miejsce ,bo chyba ta trawa ,jak żadna inna ,musi mieć
odpowiednie tło .

Aga
Dzisiaj ochłodziło się u nas , cały dzień niebo było zasnute chmurami , chwila odpoczynku
od duchoty.
A mi od razu zrobiło się jakoś smutniej ...Jednak słońce ma dobry wpływ na nastrój

A wiesz ,że też myślałam o trawie przy tych bukszpanach ?
Mam posadzone na uboczu dwa miskanty Morning light, może przydadzą się w tym miejscu ?

Tutaj inny bukszpan. Siedział dwa lata w doniczce, aż znalazło się dla niego miejsce

To tak jak u nas i pada od kilku godzin. Bukszpany to ze starego ogrodu, prawda? A cóż to za drzewo przy którym on rośnie?

Madziu-rabatki z bukszpanami wyglądają bardzo elegancko a co najważniejsze można je przycinać według własnego uznania.Oj jak ja bym chciała taką burzę u siebie usłyszeć o deszczu to już nawet ni wspomnę.

Z ogrodu Magdy i Roberta

Magda, to chyba pierwsze odwiedziny forumowiczów w Waszym ogrodzie?
Żadnej nowej rabatki z żurawkami nie widzę, znaczy Igor był krótko?
I w ogóle za krótko, zawsze tak jest...

Jedna żurawka z tabliczką zagościła, wiec proszę o honorowe miejsce...
Marta, mieliśmy przed sobą jeszcze 4 ogrody do zwiedzania...ale prawda, u Magdy można siedzieć cały dzień.
Działka niby mała, ale tak interesująca i ciekawie zaaranżowana, że tylko pozazdrościć. W ogóle nie czuć, że z 3 stron są sąsiedzi.