TEMAT: Wystrzałowy ogród Adriana

Wystrzałowy ogród Adriana 19 Mar 2014 08:25 #235075

  • anabuko1
  • anabuko1's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4542
  • Otrzymane dziękuję: 2203
:bye:
Ale piękne dalijki masz i pokazałeś,super :)
Ja wtym roku też ma większą ochotę na nie.Ja mam tylko kilka więc kilka dokupiłam już.
Te małe posiałam z nasion ,rosną pomału na parapecie,będą jako uzupelniacze ;)


Zielone okna z estimeble.pl

Wystrzałowy ogród Adriana 19 Mar 2014 09:10 #235086

  • pamelka
  • pamelka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 9346
  • Otrzymane dziękuję: 2383
25 odmian i 40 sztuk clemków :woohoo: No, no niezły wynik :bravo: słowo daję :wink4:
A ja oczywiście, jak przystało na ogród kolekcjonerski mam po 1 sztuce każdej odmiany :silly:
Wielkokwiatowe, na zeszłorocznych pędach pełne to jest zaś to co lubię najbardziej :woohoo:

Kolejna kolekcja, daliowa tym razem :wink4:
Pięknie :bravo:
Zupełnie nie zauważyłam, żeby się pokładały, zabezpieczasz jakoś?
A moze trzeba sadzić gęsto, wówczas mają szansę stać w pionie :think:

Wystrzałowy ogród Adriana 19 Mar 2014 12:28 #235145

  • dala
  • dala's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Strefa 7a
  • Posty: 4680
  • Otrzymane dziękuję: 4066
Adrianie, dzięki za wspaniałą prezentację dalii :kiss3:
Ja akurat w tym temacie jestem kompletną ignorantką, mało tego - nie mam ani jednej dalii w ogrodzie :oops:
Dlatego z tym większą przyjemnością oglądam dalie w zaprzyjaźnionych ogrodach, a Twoje rabaty daliowe robią wrażenie!
Pozdrawiam i zapraszam do mojego ogrodu!
Ogród Dali '2019

Wystrzałowy ogród Adriana 19 Mar 2014 13:05 #235164

  • Bożka
  • Bożka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1374
  • Otrzymane dziękuję: 1121
Jakiego nawozu używasz do swoich dalii. Ja niestety mam tylko jeden gatunek NN a bardzo chciałabym mieć ich więcej czyli stworzyć takie daliowe poletko wzdłuż ścieżki. ;)

Wystrzałowy ogród Adriana 19 Mar 2014 13:20 #235171

  • Adrian
  • Adrian's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 997
  • Otrzymane dziękuję: 1031
Dziękuję Mirka za nazwanie bezimiennej, tak jest - warto było czekać :D
Skoro Tobie się podobają rabatki daliowe - to dobry znak! Tylko szkoda, że jeszcze nie pachną...

Anka, te z nasion są bardzo wdzięczne - zazwyczaj pojedyncze/półpełne ale za to w wielu kolorach i odcieniach, są też lubiane przez motyle!! A jak się rozrosną to można je przechować przez zimę i w następnym sezonie będą już całkiem spore :)

Jolu, to jestem ciekaw, ile odmian powojników zgromadziłaś :D
(dobrze je jesteś Kolekcjonerką Roślin a nie jak w filmie (solidnym thrillerze, książka też jest dobra) pt. Kolekcjoner...
Właściwie tylko Duet się tak pokładał - ale chyba miał za mało słońca... Między te największe wbijałem później listewki, do których podwiązywałem łodygi uginające się pod ciężarem kwiatów.

Dalu, zapraszam :) u Ciebie za to kwasolubne i cieniolubne mają wymarzone wprost warunki!

Bożka, sadząc daję do dołka jak najwięcej kompostu, zmieszanego z rodzimą ziemią i ew. kupną - ogrodniczą. Jeśli mam mniej papu do wrzucenia w dołek to na start sypię garść nawozu z większą ilością azotu. W sezonie? hmm... nie zapominać podlewać, palikować te najwyższe i można, jeśli się ma, podlać czymś do kwitnących.
Z nasionek już w pierwszym roku Ci powinny zakwitnąć a potem w ciągu roku-dwóch lat będziesz miała ładne, obficie kwitnące krzaczki. Przy ścieżce powinny się sprawdzić, bo będą niewysokie (ok 50-80 cm)- będziesz miała "Motylą Ścieżkę" :D
Ostatnio zmieniany: 19 Mar 2014 13:26 przez Adrian.

Wystrzałowy ogród Adriana 19 Mar 2014 13:30 #235173

  • Bożka
  • Bożka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1374
  • Otrzymane dziękuję: 1121
Dzięki :thanks:
W ubiegłym roku miałam już taką ścieżkę (co prawda w jednym kolorze). Jest tylko jeden problem - prawdopodobnie sadzę je zbyt gęsto ponieważ później "pokładają" się jedne na drugie, czasami przyginają do ziemi. Nie zawsze pomaga palikowanie i podwiązywanie

Wystrzałowy ogród Adriana 19 Mar 2014 20:34 #235289

  • mag
  • mag's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 2478
  • Otrzymane dziękuję: 1176
Chylę czoła przed pięknym i klimatycznym angielskim ogrodem. Jego upojny zapach aż tu, do mnie doleciał :flower1:

Wystrzałowy ogród Adriana 19 Mar 2014 20:47 #235301

  • Steasi
  • Steasi's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 465
  • Otrzymane dziękuję: 50
Adrianie obornik jest świeży znaczy... powiedzmy świeży. Gromadzę go bowiem od jesieni, na jednej kupce pod osłoną z desek. Dałam go nie za wiele, w trosce o rośliny. Od czasu gdy dowiedziałam się o niesamowitych właściwościach koziego nawozu, gromadzę na pryzmie oddzielnej. Także na zasilenie w następnych sezonach będzie już przekompostowany

Wystrzałowy ogród Adriana 19 Mar 2014 20:49 #235304

  • Adrian
  • Adrian's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 997
  • Otrzymane dziękuję: 1031
Magda,
Ty tak naprawdę z tym angielskim ogrodem u mnie -
cytując Osła ze Shreka: "serio, serio"?

Zapachy to dopiero będą - jak dojdę do lilii (orientalnych i OT)

Ojej, Dziękuję za słowa uznania, normalnie nie zamurowało takim porównaniem :woohoo:
(i nie jest to wcale kokieteria)

Bo nawet bym nie śmiał się porównywać nie tylko do pierwowzorów
ale i do "różano-bylinowo-drobiazgowo-architektonicznych" rabat u wielu z Forumowiczów!

Jak oglądamy w domu programy gdzie są pokazywane rabaty w ogrodach angielskich (takie bujne, pełne różnorodnych roślin mieszane rabaty, przeważnie z różami w roli głównej, gdzie wszystko jest do siebie harmonijnie dopasowane, naturalne itp.) to porównujemy do swoich rabatek i...

najczęściej kwitujemy - ale BUSZ (rośliny jedna obok drugiej tak, że rabaty są PEŁNE) i to nie do końca są słowa zachwytu :rotfl1: (no bo jak jest za dużo roślin posadzonych to wtedy się robi ciasno, ciężko gdziekolwiek dojść itp.)
choć efekt, zwłaszcza z daleka, jest często zachwycający!

A na dziś wieczór szykują się kolejne zdjęcia... :D
Ostatnio zmieniany: 19 Mar 2014 20:52 przez Adrian.

Wystrzałowy ogród Adriana 19 Mar 2014 21:03 #235321

  • Orszulkaa
  • Orszulkaa's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3063
  • Otrzymane dziękuję: 3455
Adrian wrote:
A na dziś wieczór szykują się kolejne zdjęcia... :D

Serio, serio?!
To czekam na kolejną feerię barw :)

Wystrzałowy ogród Adriana 19 Mar 2014 21:24 #235336

  • Adrian
  • Adrian's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 997
  • Otrzymane dziękuję: 1031
Ula,
TY będziesz szczególnie usatysfakcjonowana :whistle:
(mam nadzieję...)
Za tę wiadomość podziękował(a): Orszulkaa

Wystrzałowy ogród Adriana 19 Mar 2014 21:31 #235338

  • Orszulkaa
  • Orszulkaa's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3063
  • Otrzymane dziękuję: 3455
Mnie już róże zadowoliły, ale... teraz zostały chyba moje najmilejsze do zaprezentowania :wink4:

Wystrzałowy ogród Adriana 21 Mar 2014 00:41 #235674

  • Adrian
  • Adrian's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 997
  • Otrzymane dziękuję: 1031
Dzisiaj wziąłem wolne, załatwiłem co nieco spraw na mieście i pojechałem na działeczkę!! Zacząłem działać ok 10:30 i zasuwałem prawie do 18.
Słoneczko przygrzewało, ptaki śpiewały (widziałem szpaki, kosy, bogatki i modraszki oraz jakieś śpiewaki) - czas szybko mijał! Rośliny rosną w oczach!

Kwitną bardzo obficie krokusy "średnie" - bo te wczesne, botaniczne prawie już przekwitły a najpóźniejsze jeszcze rosną. rozkwitają cebulice, pąki pokazują puszkinie, pierwsze śnieżniki i najwyrywniejsze hiacynty. Z dobrej strony pokazał się ciemiernik biały (kilka kwiatów w rozkwicie). Pszczoły robią się coraz aktywniejsze, mignęły mi też 2 czy 3 motyle. Niestety przestrzeń powietrzną patrolują też komary :mad2:

Ale oczywiście pojechałem by działać a nie (tylko) podziwiać widoki...
Przyciąłem większość powojników (czasem aż żal było ciąć kilkucentymetrowe przyrosty włoskich czy późno kwitnących) - zostało ok 10.

Przyciąłem też część róż - ale większość przede mną (cała Główna Różanka).
O ile zazwyczaj nie miałem dylematów jak i gdzie ciąć - bo zima zapobiegała tego typu rozterkom ;P to w tym roku trzeba się trochę nagłowić.

Np. wielkokwiatowa Barkarole była żywa do metra - na wielkim, grubym pędzie do połowy nie ma żadnych żywych oczek a wyżej jest kilka odgałęzień - które przyciąłem na 1-2 oczka - no ale co miałem zrobić, w ciemno uciąć na 20-30 cm?

W zasadzie poza sporadycznymi przemarzniętymi pędami reszta dobrze zniosła "zimę"!
O ile będzie to możliwe to planuję ciąć nieco lżej by skorzystać z łagodnej zimy i ujrzeć nieco większe krzewy :D

Jak się okazało cięcie to był pikuś przy mozolnym zbieraniu ziemi/kompostu z kopczyków. No makabra, ostrożna zbieranie do wiadra by cz\asem nic nie uszkodzić na róży, a poza tym gdzie się nie obrócę to jakiś badyl z ziemi wychodzi lub cebulki albo znacznik, że coś jest w ziemi...

Energetyczna dawka czwartkowych zdjęć - krokusy w roli głównej!!
DSCI2371.JPG

Widok na największe kępy krokusów między azaliami (są też 2 przylaszczki)
DSCI2398.JPG

w słońcu mają taki fioletowo-liliowy kolor
podczas gdy w rzeczywistości są granatowo-fioletowe
DSCI2357.JPG

Koło jednej z azalii i niskich bukszpanów
DSCI2345.JPG

Pracowite pszczoły mają u mnie niezłą stołówkę :D
DSCI2360.JPG

Posadzenie paczki krokusów wokół azalii dało ładny efekt
(ciekawostka - to był "mix krokusów" :D)
DSCI2310.JPG

W zeszłym roku rozmieściliśmy gdzie nie gdzie drewniane krążki - by można było poruszać się po rabacie bez obaw o zniszczenie roślin.
DSCI2391.JPG

Z trzmieliną
DSCI2327.JPG


Te najstarsze kępki powstają od 4-5 lat dlatego jest ich tak dużo; co roku dokupujemy trochę tanich krokusów - bardzo dobrze się sprawdzają na wiosnę wokół azalii.
Ostatnio zmieniany: 24 Mar 2014 23:29 przez Gosia. Powód: Korekta techniczna dot. zdjęć
Za tę wiadomość podziękował(a): Orszulkaa, Bożka

Wystrzałowy ogród Adriana 21 Mar 2014 08:11 #235692

  • dodad
  • dodad's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • strefa klimatyczna 6a
  • Posty: 4100
  • Otrzymane dziękuję: 2560
Jaki ty masz porządek :woohoo: Boszzzz, ja chyba nigdy nie doprowadzę ogrodu do takiego stanu.
Czeka mnie praca przy otoczeniu azalii, musze wyścółkować korą, bo to co było juz sie rozłożyło. Może i ja zastanowię się nad takimi krokusowymi nasadzeniami :think:
Pozdrawiam serdecznie i zapraszam :)
ogrodowo 2016'***
U Doroty 2015'***2014***

Wystrzałowy ogród Adriana 21 Mar 2014 09:38 #235721

  • Bożka
  • Bożka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1374
  • Otrzymane dziękuję: 1121
Sliczności. Muszę i ja sadzić krokusy takimi kępkami. Zamarzył mi się kiedyś trawnik z dużą ilością rozrzuconych krokusików. Nie wiem czy to dobry pomysł - rosną ale tak jakoś marnie. Co prawda ostatnio mąż będąc na działce stwierdził że nawet sporo ich się pojawiło. Niestety ja nie miałam jeszcze okazji ich zobaczyć i co gorsza obawiam się że już nie zobaczę :angry:

Wystrzałowy ogród Adriana 23 Mar 2014 00:21 #235918

  • Adrian
  • Adrian's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 997
  • Otrzymane dziękuję: 1031
Cześć Dorota,
mając taki mikry teren można w miarę zapanować nad rabatami -
chociaż jeden plus niedużego ogrodu :D
Polecam krokusy wokół i pomiędzy azaliami! Te cebulki są tanie (w marketach jesienią 50 szt mix po 2-3 zł), rozrastają się (jeśli mi starczy czasu to po kwitnieniu podzielę te kępki na mniejsze, które powędrują na rabaty bez krokusów), są bezdyskusyjnymi klejnocikami wczesną wiosną i co ważne - doskonale je widać między bezlistnymi pędami azalii!! Aha, mali skrzydlaci przyjaciele mają Raj :D
Bożka,
widziałem gdzieś zdjęcia trawników z krokusami - wygląda sympatycznie! Tylko ja osobiście bym się troszkę bał, że chodząc nie zauważę rosnących maluchów i je rozdepczę :D (chyba, że byłyby w miejscu, gdzie się nie chodzi?). Ale krokusy, jak pisałem u Doroty, mają same zalety więc cieszę się, że też je masz u siebie :)

Wystrzałowy ogród Adriana 23 Mar 2014 00:42 #235922

  • Adrian
  • Adrian's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 997
  • Otrzymane dziękuję: 1031
Parę słów, co słychać na Froncie Ogródkowym

W piątek skończyłem ciąć róże (ręce mam niczym właściciel wściekłego stada kotów...).
Rodzice sprzątali chatkę. Była wspaniała, słoneczna, wręcz letnia pogoda: nawet 22 C!
O 11 dojechała paczka z Lilypolu - przyjechała z Rodzicami na działkę!!
Powiem tak - lilie wyglądają obiecująco a jeśli się sprawdzą odmianowo to już będzie genialnie!! Tylko ile to będzie sadzenia... Ale ogrodnicy to lubią :rotfl1:

Zaliczyłem pierwszy nocleg (ok 15 C więc całkiem znośnie :D) ale poranek nie był już tak przyjemny - dość chłodno i pochmurnie.

Dziś rano byłem świadkiem ciekawej sytuacji: jedną z kilku nowych budek zainteresowały się sikory bogatki. Przysiadła przy otworze wlotowym i.. opukiwała dzióbkiem front budki - sprawdzała trwałość czy co? Otwór ma średnicę 35 mm (trochę więcej niż zalecane 32 mm), wlot jest wydłużony przed dodatkową deseczkę. Nie wiem po co to robiła.

Dokończyłem dziś przycinanie i czyszczenie z liści ostatnich powojników, rozsypałem nawóz pod róże. W tym czasie Mama, która przyjechała rano (z drożdżówkami :)) podsypywała dolomit i nawóz pod powojniki, podwiązując je w razie potrzeby do podpór.
Ok 2,5 - metrowy pęd Edenu został przygięty do pergoli - powinna być burza kwiatów :D Przesadziłem 1 różę, 6 czy 7 lilii (no niestety 2 straciły kiełek - to ICH wina, bo się chyba pod ziemią przemieściły ;P). Wykopałem dół pod nowy różanecznik (Rasputin) i posadziłem pierwsze lilie z piątkowej dostawy, uff...
Przez cały dzień było dość pochmurnie, od czasu do czasu spadło parę kropel deszczu, czasem też słoneczko wyjrzało zza chmur. W drodze na autobus dopadła nas ulewa - padało solidnie ale tylko 5-10 minut. Dobre chociaż tyle.

Jeśli jutro pogoda pozwoli - znowu będzie przyjemna harówka na działce :D

Tylko kurczę jakieś trefne prognozy pogody się pojawiły - za kilka dni możliwy przymrozek -1 C: różom nie powinno zaszkodzić ale powojniki będzie chyba trzeba nakryć agro.

Wystrzałowy ogród Adriana 23 Mar 2014 07:48 #235942

  • chester633
  • chester633's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3279
  • Otrzymane dziękuję: 1931
Adrian wrote:
Dziś rano byłem świadkiem ciekawej sytuacji: jedną z kilku nowych budek zainteresowały się sikory bogatki. Przysiadła przy otworze wlotowym i.. opukiwała dzióbkiem front budki - sprawdzała trwałość czy co? Otwór ma średnicę 35 mm (trochę więcej niż zalecane 32 mm), wlot jest wydłużony przed dodatkową deseczkę. Nie wiem po co to robiła.

Adrian, faktycznie ,,czysto'' u ciebie :jeez: aż głowa boli ja walczyłem-pracowałem ostatnie 3 dni od rana do wieczora :crazy: ,mix krokusów - bezcenny :wink4:

Co do sikor, u siebie zaobserwowałem podobną sytuację rok temu -takie obskubanie,jakby została przy wejściu do budki zrobiona faza większym wiertłem - działały tak sikory sosnówki :think:


Zielone okna z estimeble.pl

Moderatorzy: Dorota15, Betula
Wygenerowano w 0.799 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum