Ależ jestem urobiona
Wywaliłam przyczepę chabzi z ogrodu, róże w większości przycięte, zostały te, które jeszcze w miarę kwitną, zaczęłam plewienie, jutro syn skosi i w weekend powinnam cieszyć się upalnym latem na leżaku
Marta, Gracefull Palace raczej piąć sie nie będzie. W porywach ma z 50cm wysokości. Chyba nie o taką białą róże Ci chodzi
Wcale nie chwalę pod przymusem, słowo! W tym roku ładnie Ci kwitną, mimo tej ziemi VI klasy.
Juz nie mogę się doczekać
Nawet mój M. się łamie
Wyczytał, ze tam jakeiś trasy rowerowe są.
Nowinko, Edytko, dziękuję
Ewcia - zapraszam! Byłoby mi baaardzo miło
JA tez jakoś dziwnie odczuwam brak czasu. Nie wiem jak to się dzieje
nie wyrabiam z niczym. Nic to, zima odpoczniemy
Grzesiu, oj dawno Cie nie było u mnie. Masz rację, przycinanie po pierwszym kwitnieniu to chyba najmniej przyjemny moment pracy przy rózach, ile tego jest
A i tak jeszcze nie wszystkie oczyściłam. Może jutro uda sie skończyć. Nareszcie moge uśiąść naławce bez obaw, że zostane oplątana kolczastmi pędami. Cięłam dziś Pas de Deux, jutro Vilchenblau.
Gos, deszczowy front przeszedł, nadchodzi upalny
Iza, dzieki
Ale wiesz co, mam obawy, ze to nie ona
. Wszystkie kwiaty dotychczas były pełne, bardzo podobne do Hot Chocolade. Zobaczę, może jeszcze
się wyrobi
Siberka a co? podoba się?
Ulka, to Bouquet Partfait jak słusznie zgadła Dorotka. Jestem zachwycona tą różą. Pierwsze kwitnienie sie zakończyło, w międzyczasie wypuściła nowe pędy i już znów kwitnie (przerwa trwała może tydzień) Do tego kwiatki są urocze.
Dorcia, przepraszam, z pracy pisałam i miałam tylko chwileczkę. Juz sie robi
1. Ledreborg i Chopin w tle
2. Hot Chocolade
3. Sebastian Kneipp
na ostatnim oczywiście Bouquet Partfait
MAm taką różę, która wędruje po ogrodzie, bo nie mogę jej z niczym zgrać. Po pierwszych kwiatach w tym roku zapadła decyzja - wylatuje. Same przyznacie, ze nie było sie czym zachwycić
No to zobaczcie jaki kwiaty ma teraz - cudne
No i co z nią zrobić
Queen of Hearts
Zapach liliowy roznosi sie po całym ogrodzie
Lankon - każdy kwiat inny
Samur
Degenhartd
zaczyna hortensja Blue Bird - raczej nie blue - trzeba czymś podlać