TEMAT: Ogród Doroty '2014

Ogród Doroty '2014 25 Cze 2014 11:43 #276868

  • dodad
  • dodad's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • strefa klimatyczna 6a
  • Posty: 4100
  • Otrzymane dziękuję: 2560
Kurcze, no nie wyrabiam. A z forum nie wyrabiam zupełnie :(
Aniu-Anabuko, Summer Song jest piękny. Kwiat, kolor, zapach. Niestety wiele do życzenia pozostawia pokrój krzewu, ale to może wynikać z nieumiejętnego cięcia :oops: Za to Chippendale oszołomił w tym roku ilością kwiecia.
Baronesse to róża, która kwitnie obficie bez grymasów.

Marta, Ledreborg czysto biała. Nie różowieje, nie żółknie, kwiaty zasychają. Kwitnie bardzo obficie, w tym roku wreszcie odbudowała ładny krzak. JA jestem z niej bardzo zadowolona. Trochę co prawda choruje w drugiej części sezonu, ale da sie wytrzymać. NA razie piękne, ciemnozielone, błyszczące liście.
Żałuję, ze kupiłam tylko jeden krzak Goethe. Piękny jest! i jak cudnie pachnie :hearts:

Marteczko droga, ja na glinę narzekam tylko jak musze plewić lub jak wysycha na ten beton, który mam teraz w ogrodzie.
Generalnie jestem (dość) zadowolona. Wszystko rośnie bez szczególnych zabiegów, dokarmiania.
Ufff, nareszcie :P Czuję się zwolniona z obowiązku posiadania kulek ;) :hug:
Mam nadzieję, ze Ci nie przejdzie, powalcz może trochę, jeszcze spróbuj, choć te Twoje ulubione pomarańczowe. Choć widziałam, ze w tym roku róże kwitną niczego sobie, nie narzekaj.

Iwona, zgadzam się z Tobą. Róża warta posiadania, ale do sadzenia w drógum rzędzie. U mnie na brzegu rabaty trochę kiepsko wygląda, ale trudno, szkoda mi przesadzać.

Kwiaty ciężkie to i wiszą. W drugim kwitnieniu u mnie zawsze lepiej wyglądają, trzymają się prosto.

Aguś, dziękuję - lubię takie połączenia. Wydaje mi się, ze lepiej z różami wyglądają azjatki z mniejszymi kwiatami.
Orientalne za to w otoczeniu drobnego kwiecia (np Perovskia) prezentują się wspaniale.

Moni, dziękuję, ale gdzie mi tam do Twoich widoków :oops: . Zwłaszcza te kopuły kwiatów mnie zachwycają. Chyba muszę się do Ciebie udać na kurs cięcia róż.

Iza, szkoda, niestety teraz czeka sporo pracy przy cięciach. I ja zastanawiam się, czy nie ciąc nisko, przynajmniej niektórych.

Na razie zostawiam kilka zdjęć, do napisania później


















Pozdrawiam serdecznie i zapraszam :)
ogrodowo 2016'***
U Doroty 2015'***2014***
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Zielona Ania, iwa27, Orszulkaa, Basia, Bozi


Zielone okna z estimeble.pl

Ogród Doroty '2014 25 Cze 2014 11:48 #276873

  • AGNESS
  • AGNESS's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2186
  • Otrzymane dziękuję: 431
Kolejne cudne obrazy, od których trudno się oderwać. Dorotko wielkie dzięki za możliwość podziwiania takich bajecznie kwitnących róż, razem z pięknym towarzystwem :kiss3:
To dla mnie niesamowita uczta, tym bardziej , że różyczek u mnie niewiele....
Temat został zablokowany.

Ogród Doroty '2014 25 Cze 2014 12:26 #276890

  • pamelka
  • pamelka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 9346
  • Otrzymane dziękuję: 2383
Jak ciąć :think: no zależy które :silly: po moim wczorajszym czołganiu pod krzakami, to krótko bym większość wycięła :rotfl1:
Wspomniałam Twoją walkę z krzaczorami swego czasu, czy pisałam już że nie zazdroszczę :hug:
Tkwić w różanych objęciach to żadna przyjemność :funnyface:
Nie nadążasz :think: i ja podobnie, ale mam gorzej :oops: czytam, oglądam, a pisać się nie chce :jeez:
Ostatnio zmieniany: 25 Cze 2014 12:26 przez pamelka.
Temat został zablokowany.

Ogród Doroty '2014 25 Cze 2014 12:33 #276897

  • dala
  • dala's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Strefa 7a
  • Posty: 4680
  • Otrzymane dziękuję: 4066
Dorotko, różany spektakl powoli się kończy, ale u Ciebie można się jeszcze podelektować u Ciebie pięknymi fotkami :flower2:
Teraz w ogrodzie sporo roboty, ale dzień długi na szczęście, więc wieczorkiem można i na forum zajrzeć...
Pozdrawiam i zapraszam do mojego ogrodu!
Ogród Dali '2019
Temat został zablokowany.

Ogród Doroty '2014 25 Cze 2014 22:19 #277096

  • dodad
  • dodad's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • strefa klimatyczna 6a
  • Posty: 4100
  • Otrzymane dziękuję: 2560
Może uda mi się choc odpowiedzieć, czas jakoś mi sie niespodziewanie kurczy.

Ulka, niestety to jedyna róża z tych zakupów, która kwitnie. Ale ponieważ wszystkie to róże kwitnące tylko jeden raz, więc i tak jestem zaskoczona. Najgorzej radzi sobie Himmelsauge, jakoś nie bardzo może zaskoczyć, reszta fajnie przyrasta, bedzie z nich pociecha w przyszłym roku.
Summer Song obcięłam dziś ostatnią kwitnącą kiść, ale już następna tworzy pąki :dance:

Firletko, będziesz zadowolona z Ledreborga. U mnie co roku kwitnie obficie, bez wiekszych grymasów. Niestety dwa lata temu musiałam ja w sezonie ściąc prawie do zera (maczniak rzekomy) i długo nie mogła do siebie dojść, ale w tym roku znów zachwyca.
Goethe pachnie wspaniale :hearts: Nie wiem czy jesienia nie skusze sie na jeszcze jeden krzak, tym bardziej, że planuję usunąć kilka róż. A ta wybitnie przypadła mi do gustu, mimo, ze nie przepadam za wielkokwiatowymi.

Leszku, cieszę się, ze sie odezwałeś :) Rzeczywiście, róża potrafi zawładnąć sercem ogrodnika ;)

Dorka, dziękuję! :kiss3: Rzeczywiście widoki w ogrodzie w czerwcu zachwycające :)
Mały juz na szczęście zapomniał o wypadku, jeszcze tylko wyciągniemy szwy i będzie po sprawie.

Ewka, nie zazdrość, przeciez Ty masz tyle róż, że szok! Felicite kwitnie u mnie po raz pierwszy, tylko dzieki lekkiej zimie. Niestety ta róża bardzo przemarza :( Kupiłam oczywiście w poczatkowym okresie możego różowania, więc strefy i mrozoodporność niewiele mi mówiły :oops: No, ale nawet raz na kilka lat warto czekać na taką róże. Pachnie w całym ogrodzie!
Pas de Deux kupiłam w naszym ogrodniczym, nic o niej nie wiedząc. Spodobały mi sie kwiaty i wzięłam. Dość dobrze zimuje, ale ostatnia zima jaka była każdy wie, żaden to wyznacznik.
Penelope chciałam kupić, ale jak widzę co potrafią piżmówki i zaczynam się wahać, nie mam już miejsca na takie szalone róże.

Aguś, dzięki :kiss3:

Jolka, u mnie chyba też będzie krótko, przynajmniej dla niektórych. Zastanawiam się tez nad wycięciem drobnych pędów. Gęstwina gdzieniegdzie taka, ze palca nie wcisnę a jak się zacznie plamistość to nie opanuję.
Pozytyw taki, ze chwasty nie rosną ;)
Dziś siedziałam na wręczeniu nagród u młodego i wstyd mi było okropnie, nie wiedziałam gdzie ręce schować - podrapane jak po walce ze stadem kotów :oops:

Dalu to prawda, dni długie, roboty w ogrodzie masa a wieczory rodzina rezerwuje i tak czas na forum się kurczy ;)

Zachmurzyło sie po południu i oziębiło. Mam nadzieję, że wreszcie i u mnie popada. Susza okropna.
Ach i wiadomośc z oststniej chwili. Dziś kurier przywiózł klucze od mamy a drugi komplet się odnalazł :rotfl1: Nie wiem, chyba mam sklerozę, przypomniałam sobie dziś gdzie schowałam :oops:

Jeszcze kilka widoczków i spadam do wyrka - padam na twarz.














Pozdrawiam serdecznie i zapraszam :)
ogrodowo 2016'***
U Doroty 2015'***2014***
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Orszulkaa, Bozi

Ogród Doroty '2014 25 Cze 2014 22:27 #277103

  • Orszulkaa
  • Orszulkaa's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3063
  • Otrzymane dziękuję: 3455
dodad wrote:
Najgorzej radzi sobie Himmelsauge, jakoś nie bardzo może zaskoczyć

No popatrz!
A u mnie Himmelsauge posadzona w cieniu wybujała już na 90 cm i kwitnie!
Co prawda kupowana gdzie indziej.
Temat został zablokowany.

Ogród Doroty '2014 25 Cze 2014 22:31 #277105

  • dodad
  • dodad's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • strefa klimatyczna 6a
  • Posty: 4100
  • Otrzymane dziękuję: 2560
U mnie ta sadzonka była baaardzo mizerna :( I do tego jak pisałam źle zaszczepiona, korzenie musiałam umieścić prawie poziomo. I tak dziw, ze rośnie, myślałam, ze nic z niej nie będzie :huh:
Pokaż kwiaty!
Pozdrawiam serdecznie i zapraszam :)
ogrodowo 2016'***
U Doroty 2015'***2014***
Ostatnio zmieniany: 25 Cze 2014 22:31 przez dodad.
Temat został zablokowany.

Ogród Doroty '2014 26 Cze 2014 09:46 #277235

  • moni
  • moni's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1308
  • Otrzymane dziękuję: 995
I znowu wzdycham. Piękne rośliny, piękne kompozycje, piękne fotki. Bardzo bujnie i obficie kwitną Ci róże :thanks:
oczywiście zapraszam do siebie ale co do kopułek to nie z każdą róża tak wyjdzie ale z tymi co wychodzi to zasada jest prosta - tniesz na kopułę :rotfl1: ja wiosną wycinam wszystkie cienkie pędy i nawet jeśli nie przemarzają to skracam róże tak aby nadać kształt kopuły - resztę robią same (latem jeśli się da powtarzam to samo).
Czy u Ciebie dalej taka susza ? U mnie kamień - nic się nie da zrobić. Chwasty rosną jak oszalałe a nie ma nawet jak wyrwać.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): dodad

Ogród Doroty '2014 26 Cze 2014 15:14 #277330

  • inag1
  • inag1's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 996
  • Otrzymane dziękuję: 631
Kącik z ławeczką i różami nad nią przepiękny. Można sobie tylko wyobrazić jak się tam siedzi z kawusią. Wrażenia muszą być nieziemskie. :woohoo:
Temat został zablokowany.

Ogród Doroty '2014 26 Cze 2014 21:38 #277459

  • iwa27
  • iwa27's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2168
  • Otrzymane dziękuję: 488
Twó ogród czy w pochmurny dzień czy w słoneczny jest tak piękny, że dech zapiera
Temat został zablokowany.

Ogród Doroty '2014 27 Cze 2014 13:49 #277673

  • dodad
  • dodad's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • strefa klimatyczna 6a
  • Posty: 4100
  • Otrzymane dziękuję: 2560
Po wczorajszym zapłakanym dniu dziś pięknie i słonecznie. Rozpoczęły się wakacje, dzieci odetchną, rodzice też. Super!

Iwonka, dziś będą zapłakane zdjęcie 0 ja takie lubię bardzo, ciekawe czy i Wam sie podobają.

Ina, och bardzo lubię tam przesiadywać z kawką. Zapachy, bzyczenie pszczół, super miejsce. Trzeba tylko uważać by płatki nie wpadły do filiżanki ;)

Monia, dziękuje za wskazówki :kiss3: Będę próbowac wcielić w zycie wiosna. Mam jeszcez pytanie odnośnie cięcia teraz, po kwitnieniu. Niby wiem, że powinno się ciąć przed pierwszym właściwym liściem, ale przy niektórych różach aż sie prosi ciachnąć niżej. Jak Ty tniesz?
Popadało trochę, ale obawiam się, ze nie na długo starczy tej wilgoci.

Kilka zdjęć zostawiam i spadam do domku. Dziś idę sprzatąć ogród,obawiam się, ze po czyszczeniu niewiele kwiatów zostanie na krzewach. Trzeba przyciąc, nawieźć krzewy i czekać na następne kwitnienie :)















Pozdrawiam serdecznie i zapraszam :)
ogrodowo 2016'***
U Doroty 2015'***2014***
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): pamelka, andrzejek, iwa27, mateo, Bozi

Ogród Doroty '2014 27 Cze 2014 16:36 #277703

  • olibabka
  • olibabka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Więc w takiej ciszy ukryty ja - ja liść
  • Posty: 4286
  • Otrzymane dziękuję: 2960
Wspaniałe, przepiękne widoki :thanks: Nawet deszczowe fotki pełne ciepła i energii! :woohoo:
pozdrawiam serdecznie, Marysia :)

[...]kielich światła nachylony wśród roślin
Odsłania w każdej z nich jakieś przedtem nie znane dno[...]
Temat został zablokowany.

Ogród Doroty '2014 27 Cze 2014 16:45 #277705

  • moni
  • moni's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1308
  • Otrzymane dziękuję: 995
Dorotko,
ano właśnie - jak się prosi ciąć niżej to tak robię. Lecę na intuicję zwykle. Generalnie to obserwuję róże w trakcie pierwszego kwitnienia i jeśli widzę, że krzew rozłazi się pod ciężarem kwiatów to (pomimo świadomości, że kolejne kwitnienia nie są takie bujne i być może nie będzie takiego problemu) tnę nisko. Staram się ciąć na kopułę ale w lecie jest to trudniejsze w gąszczu liści. A, no i wycinam przy każdym cięciu cienkie pędy - niepotrzebnie obciążają krzew, kwiatów i tak nie utrzymają a dodatkowo wyrastają zwykle nisko i w środku krzewu i tylko plamistość się ich trzyma. Podobnie jeśli wiem, że róża (ofkors nie pnąca) lubi wypuszczać długie, pojedyncze baty - takie też ciacham bez litości. W sumie to nad pierwszym właściwym listkiem tnę tylko wtedy gdy pęd jest w miarę gruby i sztywny i mam przekonanie, że ładnie utrzyma kwiat (uwaga : to ostatnie generalnie nie dotyczy angielek bo wiadomo, że większość z nich ciągle w zwisie).
Piękne deszczowe fotki. Ja wczoraj trochę pochwastowałam, a róże już kilkakrotnie cięłam i widzę, że znowu trzeba. :bye:
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): dodad, pamelka

Ogród Doroty '2014 27 Cze 2014 21:16 #277777

  • artam
  • artam's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 8385
  • Otrzymane dziękuję: 2684
Jeśli mogę coś zasugerować, to proponowałabym przesiadywanie z herbatką, a nie kawką, zapach mniej intensywny i nie rozprasza różanego aromatu ;)
Ja nie mam takich dylematów, niskie róże tnie się i tak nisko! :rotfl1:
Pięknie, Dorotka, pięknie!
A tak spytam jeszcze, najwyższa z angielek u Ciebie to do jakiej wysokości zdołała podskoczyć?
I o wysokość Summer Song też...
Temat został zablokowany.

Ogród Doroty '2014 28 Cze 2014 12:13 #277941

  • Daisy
  • Daisy's Avatar
  • Offline
  • Gold Boarder
  • Posty: 168
  • Otrzymane dziękuję: 122
Ale cudności Dorotko pokazujesz :woohoo: Przepiękne różę, takie zdrwoe wypasione krzewy, cudne lilie i wszystkie kompozycje :bravo:
Temat został zablokowany.

Ogród Doroty '2014 29 Cze 2014 09:19 #278102

  • Wiola
  • Wiola's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 431
  • Otrzymane dziękuję: 393
Dorotko, cudowne róże pokazujesz.
Z zachwytem przejrzałam Twój wątek. Co jedna to ładniejsza i oczywiście cala masa nowych chciejstw zapisana :) Powiedz, gdzie kupiłaś Charming Piano :hearts:
Pozdrawiam Wiola :)
Ogród Wioli
Temat został zablokowany.

Ogród Doroty '2014 29 Cze 2014 11:18 #278139

  • dodad
  • dodad's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • strefa klimatyczna 6a
  • Posty: 4100
  • Otrzymane dziękuję: 2560
Witam w niedzielne przedpołudnie. Nareszcie ciepłe noce, można posiedzieć wieczorem bez owijania się w koce ;) A wieczorami najpiękniejsze zapachy unoszą się w ogrodzie. Od wczoraj trwają Dni Gorlic, imprezy, koncerty, dziś wieczorem Maleńczuk.

Wiola, Charming Piano dostępne we Floribundzie. Polecam! Na razie niski krzaczek, ale widać, że to będzie mocna róża. Kilka pędów zakończonym bukietami bardzo trwałych kwiatów. Lubie takie.

Ewunia, dziękuję :kiss3: Róże w tym roku szaleją wszędzie, u Ciebie potwory wielkie obsypane kwieciem.

Marta, rzeczywiście aromat kawy troszkę zmyt intensywny, zaraz idę z herbatką. Niestety coraz więcej płatków sie sypie, kwitnienie zbliża sie do końca. najbardziej szkoda, ze na nastepne trzeba czekac rok.
Twoje róze może i niskie, ale bardzo ładnie kwitną. Widziałam! CZasem się zastanawiam czy i ja nie wolałabym takich kompaktowych krzaczków. Zwlaszcza jak trzeba powycinać co neico, poobrywac liści a wleźć nie ma w ten mój gąszcz.
Najwyższa z angielek? Chyba Eglantyne i Pilgrim. A tak ponad dwa metry mają. No Gertruda jakbym ja w pionie ustawiła pewnie też tyle osiąga, może nawet więcej :think:
Summer Song po obcięciu ma pewnie ze 60 cm, przed - ponad 1,5 m. Kilka takich do ciachnięcia jeszcze mam, czekam az zakończą kwitnienie.
Będę :)

Monia, dziękuję :hug: Spróbuje zastosowac u siebie, choć przyznam, ze nieraz drży mi ręka z sekatorem. I efektem tego są takie wielkoludy.
Piszesz, że ciachasz tez jak róże wypuszczają takie długie baty. Czyli co? Nie czekasz, ale rozwiną się pąki na końcu tylko tniesz wcześniej? I ona jeszcze w tym samym roku kwitnie na tym pędzie?

Marysiu, bardzo lubię zdjęcia z kroplami deszczu, ciesze się, ze i Tobie się podobają.

U nas dziś ciepło, nawet bardzo, ale strasznie wieje, obawiam się, ze to na zmianę pogody. Choć deszczu nadal wyglądam, bo jeden dzień opadów to stanowczo za mało dla mojej spękanej gliny.
Zostawiam kilka porannych wczorajszych i dzisiejszych ujęć i spadam ogródkować leniwie.
Dziś na obiad karkówka z grila wg przepisu Magdali i sałatka z brokułów. Oczywiście pod chmurką ;)
Miłego dnia!















Pozdrawiam serdecznie i zapraszam :)
ogrodowo 2016'***
U Doroty 2015'***2014***
Ostatnio zmieniany: 29 Cze 2014 11:19 przez dodad.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Zielona Ania, Orszulkaa

Ogród Doroty '2014 29 Cze 2014 12:33 #278164

  • r-xxta
  • r-xxta's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 7727
  • Otrzymane dziękuję: 2600
A ja zrezygnowałam z Charming Piano po wizycie na polach różanych :dry: , stwierdziłam, że będą mnie denerwować te nierozwinięte kwiaty :huh: . A potem wiosną zakupiłam First Lady, gdzie sens, gdzie logika :dazed: :crazy: :jeez: :hammer:
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

Moderatorzy: Dorota15, Betula
Wygenerowano w 0.631 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum