Edytko a co? mało pająków

? U Szczytnicy coś zamawiasz? Też ma dużo liliowców, Marta mi przysłała ofertę i ślęczę nad nią
Dorcia aż tak się nie sugeruj

, u Aguniady zupełnie inaczej to wygląda, a przynajmniej wyglądało, bo ostatnio coś mało pisze na ten temat

Nie ma żadnej zmiany tendencji

, w zeszłym roku kupiłam praktycznie tyle samo liliowców, co róż

, zapomniałaś jeszcze o floksach, mojej kolejnej miłości

. Poza tym czekam na nowości we Floribundzie, myślę, że będą jakieś chyba

W Lilypolu wzięłam tylko 4 lilie, trochę liliowców i iryski syberyjskie

. Zapomniałam, że irysy też lubię

Koniecznie się pochwal co wybrałaś
Haniu jak sama słusznie zauważyłaś

nowa rabata świeci pustkami

, a i trawnika jeszcze sporo zostało
Gorzatko ja jeszcze do niedawna też zupełnie nie miałam ochoty nic zamawiać. A potem jakoś tak nagle coś mnie wzięło i trzyma

. Może kwoty do zapłaty mnie trochę ostudzą

Remont jako pocieszenie? Never
Iwonko dziękuję

, do liliowców chyba nie trzeba Cię specjalnie namawiać

?
Krzysiu dziękuję

Miejsca i u Ciebie dość sporo, ale masz rację, gorszy jest dylemat co wybrać
Elu ja nie wybrałam zbyt dużo cebul, choć nie mam większości tych z nowej oferty. Jakieś takie wydają mi się podobne do tych co już mam i nie mam przekonania

. Na szczęście mi starych nie ubywa i oby tak dalej

Chciałabym sprostować, że wybieram jakieś rośliny ZAMIAST róż - to nie tak. Ja róże kocham równolegle z liliowcami, floksami, liliami, czy hortensjami

, raczej nie zostanę kolekcjonerką jednej grupy roślin

Do projekt podeszłam nawet zbyt solidnie

, jak głupia siedziałam i identyfikowałam ze zdjęć rośliny, które chciałam zostawić

, a wystarczyło napisać "grupa roślin iglastych"

. Na pewno po raz ostatni zrobiłam coś pierwsza

Niestety jesteśmy kierunkiem nowym w Lublinie, pilotażowym trochę, wykładowcom najbardziej zależy, żeby mieć po nas ślad w postaci projektów, z których są rozliczani. A niektórych z nas rozliczą w przyszłości nasi ewentualni klienci

...
Konrad bardzo dziękuję

, staram się nie przejmować...już
No to może jakieś floksy dla odmiany