TEMAT: Martowy ogród

Martowy ogród 06 Wrz 2014 09:31 #297215

  • Robaczek
  • Robaczek's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2526
  • Otrzymane dziękuję: 2972
Marta, ilekroć u Ciebie jestem, zaskakuje mnie bogactwo Twoich roślin :woohoo:
Masz u siebie prawdziwy botanik, a do tego pięknie skatalogowane i opisane :teach:
Klonik piękny, a Wejmutki jakies szczepione czy tradycyjne nabyłaś? Mam problem z moimi olbrzymami, bo na starych gałęziach zrobiły się mało wyjściowe miotły..w szkółce rosły samopas, a teraz i ja nie sięgam tam z sekatorem ;-) Czy zdarzyło Ci się je radykalnej ciachnąć? Nie tylko po iglach, ale po gałązkach?
Pozdrowionka :bye:
Pozdrowionka :-) Kasiek
Ogródek Robaczka
Ostatnio zmieniany: 06 Wrz 2014 09:32 przez Robaczek.
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

Martowy ogród 08 Wrz 2014 09:48 #297532

  • Dangar
  • Dangar's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1346
  • Otrzymane dziękuję: 173
To gdzie te wejmutki? :search:
pozdrawiam
Danka

W kocim raju.
Temat został zablokowany.

Martowy ogród 12 Wrz 2014 22:34 #298566

  • Margo2
  • Margo2's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3514
  • Otrzymane dziękuję: 1577
Ty nie jesteś zmęczona, bo masz gdzie sadzić, a ja jestem zmęczona kombinowaniem, gdzie wsadzić :supr:
Wiem, wiem, zaraz powiesz, że ja miejsca mam pod dostatkiem, ale to nie do ruszenia
Na razie ;)
Temat został zablokowany.

Martowy ogród 12 Wrz 2014 22:45 #298569

  • iwa27
  • iwa27's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2168
  • Otrzymane dziękuję: 488
A ja myślałam, że u ciebie nie ma już ani jednej róży ;)
Temat został zablokowany.

Martowy ogród 14 Wrz 2014 21:06 #298906

  • ewa f
  • ewa f's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1158
  • Otrzymane dziękuję: 579
Hejka! :)
Uprzejmie donoszę że Tyrawnik Marty jest zbyt wysoki - całe 2 1/2 cm od dopuszczalnej normy! I ma ze cztery chwasty! Zgroza! :wink4: :wink4: :happy3: Byliśmy u Marty w celach kontrolnych, Wysoka Komisja z przewodniczącą Pamelką ( z sekretarzującym Karatem ), Ewandką, Krzysiem i mną przyjęła sprawozdanie powykonawcze, pochłonęła sałatkę i wypieki, z przerażeniem stwierdziła zaistnienie nowej rabaty ( od ostatniej kontroli w lipcu takie ekscesy :devil1: ). Było lightowo! :woohoo:
Pozdrówka komisyjne
K. :woohoo:
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Zielona Ania

Martowy ogród 14 Wrz 2014 21:27 #298917

  • Edyta
  • Edyta's Avatar
Ooooo :ohmy: , 4 chwasty :woohoo: . Też bym tak chciała :( . U mnie te 4 brakuje do tysiąca (oby tylko :pinch: ).
I ta sałatkę również bym chciała :drool: .
Temat został zablokowany.

Martowy ogród 14 Wrz 2014 21:37 #298921

  • aleb-azi
  • aleb-azi's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1596
  • Otrzymane dziękuję: 539
Z tym trawnikiem to prawdziwa sromota :supr: A chwasty istny dopust...

Rabata nowa? A gdzie o tym pisali? :paper:
Temat został zablokowany.

Martowy ogród 14 Wrz 2014 22:30 #298953

  • magdala
  • magdala's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4524
  • Otrzymane dziękuję: 1071
I jak w takiej sytuacji sprawdza się piękna i solidna obwodnica? W sytuacji poszerzania rabat,oczywiście. :P

Ja też z chęcią zobaczyłabym wejmutki .Moja krzywaczkowa jeszcze w doniczce stoi i pięknie się niebieszczy igłami :)
Ostatnio zmieniany: 14 Wrz 2014 22:31 przez magdala.
Temat został zablokowany.

Martowy ogród 19 Wrz 2014 20:52 #299975

  • artam
  • artam's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 8385
  • Otrzymane dziękuję: 2682
Siberko, z jakim wypielonym ogrodem! Nie przeczę, są miejsca wolne od chwastów, ale to przecież tak krótko trwa... I ta susza jeszcze, ciężko chwasty wyrywać... Nie nadążam ze wszystkim przez to sadzenie i przesadzanie, a przecież to teraz ważniejsze! To ja mam gorzej, bo wszyscy moi goście odróżniają rośliny od chwastów! :rotfl1: Cieszę się, że sosenki z Krzywaczki nawet wśród tych nieodróżniających ;) gości budzą należny im podziw :)
Andrzej, mało widać, ale są! Nasadzamy, przesadzamy na potęgę! Kulki i duże, i małe, ale na razie ogólny charakter nasadzeń jeszcze niedopracowany, wszystko w trakcie, no całą prawdę mówiąc, to kulki rosną w różach :rotfl1: I to jest właśnie tymczasowe...Dla róż oczywiście :) Ten klon ma mrozoodporność jak najbardziej dla nas, gorzej ze stanowiskiem, coś czuję ;) , że będzie się przypalał, cała nadzieja w takiej jednej brzozie ;) A czemu trytomka nie zachwyca? Jak może nie zachwycać? ;)
Aniu, no super, tylko oby przezimował... Tempo mieć muszę, bo zima za pasem ;) , nie ma na co czekać.
Może trzeba sprawić zaistnienie ;) tych naszych nowości w necie?
Dorcia, zwolniłam jednak trochę obroty, ale coś tam jednak staram się robić, choć to już nie to, co wiosną...
A roboty jeszcze mnóstwo, to w zasadzie przyspieszyć powinnam... Dorcia, a co się opłaca mieć prócz pieniędzy? ;)
Klony piękne, a też się ich nie opłaca mieć, pożytku żadnego! :rotfl1:
Kasiu, ja się naprawdę bardzo staram, by ten mój ogród miał porządne rośliny :) A wszystko mam rzeczywiście poopisywane i pospisywane, oprócz zeszycików założyłam wielką księgę :lol: Kiedyś może ją pokażę...
Ja mam same szczepione wejmutki, gatunku nie mam, ale na Twoim miejscu solidnie bym je podkrzesała, obcięła dolne gałęzie, a pod nimi posadziła takie małe cudeńka, jak choćby to...

Pinus strobus 'Amelia's Dwarf'

DSC_0680.JPG


Sama widzisz, że nijak do takich z sekatorem nie można się zbliżać ;)
Danusiu, no prawdę powiedziawszy, to wśród róż, jak wspomniałam... Jeszcze przesadzanie róż mnie czeka...
Małgoś, miejsca masz pod dostatkiem :lol: A zapewniam Cię, że nawet jeśli ma się gdzie sadzić, to i tak się można zmęczyć :lol: Głównie tym przesadzaniem i przygotowywaniem stanowisk, już mi szkoda pieniędzy na ziemię workową, grzebię w tym moim niby-kompoście, wożę to, co mi się uda znaleźć taczką z kołem bez powietrza, to naprawdę męczące!
:rotfl1:
Iwa, są jeszcze i będą też dalej, tylko mniej :)
Tabciu vel EwoF, jakże mi się podobają Twoje normy tyrawnikowe! :) Tylko 2 i pół centymetra przekroczyłam! :lol: Dopóki trawa po deszczu nie moczy nóg do kolan, to nie jest źle, prawda? ;) A że ostatnio nie ma deszczu, to nie można stwierdzić, dokąd by moczyła, toteż z koszeniem czekam na deszcz, a że po deszczu też nie można, to inna sprawa :rotfl1: Komisja nader łaskawa, ale po konsumpcji to już się ściemniać zaczęło, toteż wielu zaniedbań nie widziała, chwała dodatkowym punktom szkółkingu i Kozłówce ;) Dodam, że nowa rabata została w ostatnich dniach powiększona, ale to robota cioci, o czym mimochodem ciotce Elce możesz wspomnieć! :rotfl1:
Edyta, to wszystko nieprawda, chwastów mnóstwo, nie mam czasu do nieskończoności liczyć! :rotfl1: A sałatka dobra, bo z boczkiem! :rotfl1:
Oj, Izulu, święte słowa! :lol: Nic dziwnego, że nieustannie dążymy do ograniczania powierzchni tych trawników, zamieniając koszenie na plewienie :happy3: Nowa rabata cichcem powstała ;)
Magda, obwodnica nie jest ani piękna, ani solidna... Ale się sprawdza :) Ja je robiłam tam, gdzie się już nie da powiększyć i właśnie zamierzam się wziąć za kontynuację w związku z niespodziewaną dostawą kamieni :woohoo:
Na wejmutki przyjdzie czas, a teraz może o kamieniach? :)

Jak to czasem uda się człowiekowi znaleźć w odpowiednim czasie i w odpowiednim miejscu...
Właśnie któregoś dnia jechałyśmy z ciocią na działkę, kiedy akurat pan od kamieniodajnego pola ładował kamiennie na przyczepę. A nawet kończył! :rotfl1: Pogadałam i okazało się, że jemu do niczego niepotrzebne i zamierza je gdzieś wywieźć... No to wybawiłam go z kłopotu :) Co prawda, po wyładunku traktor już nie chciał ruszyć, bo mu paliwa zbrakło :lol: , musiałam pana z powrotem odwieźć, a traktor został :lol: Udało się go jednak wkrótce odpalić, odjechał, a kamienie zostały, trzeba się brać za obwodnice...
W sobotę odbył się szkółking, zawitała ponownie na Lubelszczyznę Tabazka w towarzystwie EwyF i M., Jola i ja starałyśmy się godnie przyjąć i pokazać to, co mamy najlepszego, zatem pojechaliśmy wszyscy do Daglezji w Rykach, gdzie w towarzystwie przemiłego gospodarza brodziliśmy wśród traw...

DSC_0770_2014-09-19.JPG


I poczyniliśmy potem bardzo udane zakupy w szkółce :)
Potem wieczorową porą posiedzieliśmy trochę u mnie i goście się rozjechali... :(

Co tam się jeszcze działo, bo jakoś długo nie sprawozdawałam ;)
20 Szmaragdów zostało posadzonych... I znowu dzięki Tabci :hug: i vicie :hug: , która wojażowała trochę po Polsce, znalazło się u mnie trochę roślin do posadzenia! :woohoo: Okazało się, że wszystkie było absolutnie potrzebne, wręcz konieczne, bo szybko znalazły się dla nich miejsca, to chyba właściwy wniosek? :rotfl1:

Już nie wiem, co jeszcze, to może obrazki? :)

Z rodzaju czynów nierozważnych, które jednak bardzo cieszą! Kupiłam sobie lagerstroemię :) Sprawa zimowania już obgadana, dzięki Monia :hug: , a ja będę miała jakąś roślinę na balkonie (no poza tymi, które zawsze tam oczekują na wywiezienie do ogrodu...) Coś pięknego!

DSC_0663_2014-09-19.JPG


DSC_0735.JPG


Jeżówki poczuły drugą młodość, kwitną boczne pędy.

DSC_0672_2014-09-19.JPG


DSC_0546_2014-09-19.JPG


Niektóre floksy też...

DSC_0673.JPG


Scutellaria alpina

DSC_0651_2014-09-19.JPG


Idzie sobie człowiek ;) , a tu nagle taki liść...

DSC_0726.JPG


Na białej...

DSC_0690_2014-09-19.JPG


A to już robota mojego psa, ale trzeba przyznać, że tak byłoby lepiej ;)

DSC_0685_2014-09-19.JPG


DSC_0694.JPG


DSC_0670_2014-09-19.JPG


Dla ożywienia dzielżany, bo niektóre w pełni kwitnienia...

DSC_0642_2014-09-19.JPG


DSC_0647_2014-09-19.JPG


I nie może zabraknąć trytomek :)
'Fire Glow' długo się zbierała do kwitnienia, ale poszła!

DSC_0697_2014-09-19.JPG


DSC_0717.JPG


I widoczek trytomkowy :)

DSC_0719.JPG
Ostatnio zmieniany: 19 Wrz 2014 21:01 przez artam.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Zielona Ania, piku, chester633, xMonia, anabuko1

Martowy ogród 19 Wrz 2014 20:59 #299980

  • gorzata
  • gorzata's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Jeszcze w zielone gramy...
  • Posty: 8603
  • Otrzymane dziękuję: 1935
artam wrote:
Dopóki trawa po deszczu nie moczy nóg do kolan, to nie jest źle, prawda? ;) A że ostatnio nie ma deszczu, to nie można stwierdzić, dokąd by moczyła, toteż z koszeniem czekam na deszcz, a że po deszczu też nie można, to inna sprawa
Czy ja Ci ostatnio wyznawałam miłość? :rotfl1: :rotfl1: :rotfl1:
Jeśli nie, już naprawiam ten karygodny błąd :lol:
Pozdrawiam - Gosia
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): olibabka

Martowy ogród 19 Wrz 2014 21:03 #299983

  • Anowi
  • Anowi's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1825
  • Otrzymane dziękuję: 1586
Zazdroszczę,że do Moni masz niedaleko sama chętnie podrzuciłabym jej agapanty :)
Tarczyca u mnie w tym roku bez kwiatków,zaraza jedna :(
Pozdrawiam IWONA
Mały ale mój...
Temat został zablokowany.

Martowy ogród 19 Wrz 2014 21:17 #299990

  • r-xxta
  • r-xxta's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 7727
  • Otrzymane dziękuję: 2600
Czyli Ty już nie masz potrzeby jechać po kamienie ;) ? O losie, znów zostałam sama :tongue2: , a może masz za dużo :woohoo: ?
Bardzo mi się podobała historia wożenia niby kompostu popsutą taczką :happy3: , jakby co, to odkryłam, że tania ziemia jest w Auchanie ;) , była po 6,70, teraz podrożała na 7,70, ale to nadal tanio, nie? Za 50l. Wkurza mnie ten sklep, bo jak na swoje gabaryty nic w nim nie ma :rotfl1: , ale jeżdżę po tą ziemię :happy4:
Temat został zablokowany.

Martowy ogród 19 Wrz 2014 21:19 #299992

  • dodad
  • dodad's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • strefa klimatyczna 6a
  • Posty: 4100
  • Otrzymane dziękuję: 2555
Dzieje sie na tej lubelszczyźnie, ciągłe wizyty szkólkingi.... ech...
A człowiek musi sobie sam radzić. Nie dziwota, ze ogrodowe prace opornie idą, nie ma dostawy roslin, miejsca nie trzeba robić ;)
Ale dziś zaradziłam-rosliny do sadzenia na jutro mam ;)
Na białej kwitnienia ładne, ale przypomniało mi, że chyba zamordowałam astra Christina :placze: Czekam, może sie wiosną ockną.
Pozdrawiam serdecznie i zapraszam :)
ogrodowo 2016'***
U Doroty 2015'***2014***
Temat został zablokowany.

Martowy ogród 20 Wrz 2014 00:22 #300038

  • Dangar
  • Dangar's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1346
  • Otrzymane dziękuję: 173
Dzielżany masz piękne. Szkoda, że ich nie mam. :(
pozdrawiam
Danka

W kocim raju.
Temat został zablokowany.

Martowy ogród 20 Wrz 2014 08:05 #300048

  • Edyta
  • Edyta's Avatar
Również przyznaję, że u Ciebie dzielżany wyglądają cudnie :lol: .
Kurcze, też mam ochotę na te Ryki :think: . Czy umawiałyście się z właścicielem na zwiedzanie ogrodu pokazowego, czy oglądałyście ten przy punkcie sprzedażowym?
Temat został zablokowany.

Martowy ogród 20 Wrz 2014 08:36 #300055

  • vita
  • vita's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 707
  • Otrzymane dziękuję: 242
artam wrote:
Małgoś, miejsca masz pod dostatkiem :lol: A zapewniam Cię, że nawet jeśli ma się gdzie sadzić, to i tak się można zmęczyć :lol: Głównie tym przesadzaniem i przygotowywaniem stanowisk, już mi szkoda pieniędzy na ziemię workową, grzebię w tym moim niby-kompoście, wożę to, co mi się uda znaleźć taczką z kołem bez powietrza, to naprawdę męczące!

Co z tym kompostem nie tak? Koło w taczce musisz wymienić natychmiast, czym zamierzasz kamienie wozić?
Bardzo aktywny sezon dla Martowego, a jeszcze budowanie ścieżki :)
Temat został zablokowany.

Martowy ogród 20 Wrz 2014 18:07 #300114

  • magdala
  • magdala's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4524
  • Otrzymane dziękuję: 1071
Ależ aktywny sezon !
No ,chyba ,że zawsze tyle się działo ,tylko pisane nie było :)

Ja nic u siebie nie robię :( Jakoś dawno nie było mi dane spędzić całego dnia na działce, tak bez pośpiechu.

Pies normalnie staje się ogrodnikiem pełną gębą! :woohoo: Ty weź uważniej przyglądaj się jego działaniom,
bo jeszcze coś z tego będzie! :teach:
Może nowa "Psia rabatka"? ;)
Ostatnio zmieniany: 20 Wrz 2014 18:08 przez magdala.
Temat został zablokowany.

Martowy ogród 22 Wrz 2014 20:46 #300761

  • Margo2
  • Margo2's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3514
  • Otrzymane dziękuję: 1577
Pani ciągle sadzi yto i pies musiał się nauczyć :)
Ciekawa jestem bardzo jak ta moja jedyna trytomka przezimuje. Zakopałam niżej jak radziłaś.
Masz racje, że sklepy zarabiają na nas straszliwe pieniądze za tą ziemię. Ja tez ciągle musze kupować, bo własnego kompostu niestety się jeszcze nie dochowałam. Ja już w swoich taczkach koło w tym roku zmieniałam, bo jakos nie chciało mi sie pchac tego złomu. A w tym roku bardzo sie przydały do wywożenia wydartej darni. Kilkadziesiąt worków w sumie poszło. A poszerzac pewnie będe dalej, jaki efekt końcowy zupełnie nie wiem. Troche mnie to denerwuje, bo może powinnam coś w końcu zaplanowac od początku do końca, a nie tylko renowację uprawiac
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

Moderatorzy: Dorota15, Betula
Wygenerowano w 0.640 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum