Forum Ogrodnicze Oaza

Pikutku, jak ma mnie nie boleć głowa, kiedy najpierw dostałam patelnią , muszę myśleć (a człowiek nie jest przyzwyczajony ) i na koniec pewien sklep przysłał mi żurawki-koreczki Wsadziłam dziadostwo w doniczki, ukryłam w cieniu i czekam, jak mi cholera przejdzie. Zamawiałam 3, dostałam 4 i co z tego? Wyglądają zdrowo, może będą rosły. Pozostałe sadzonki, ujdą w tłoku. A gratisików nie lubię, bo na ogół potrzebne mi, jak psu drugi ogon.
Wyżaliłam się, to teraz protestuję przeciwko takim upałom! Latam i podlewam, bo mazowieckie piaseczki już przerobiły ostatnie ulewy i sucho jak diabli. Azalki przekwitają bardzo szybko A zdjęcia robię i nawet jak będzie lato, to wiosna nie ucieknie. Wszystko pokażę
Zdjęcia kwitnących TAM piwonii będziesz miała, czy nie ma kto zrobić? U Ciebie ciężka ziemia, to tak nie przesycha, szczęściara

Marto, niestety zdjęć nie ma kto zrobić, pozostaje mi więc czekać cierpliwie aż osiądę na stałe a wtedy krzewy będą już duże i piękne to będzie co pokazywać
A białą właśnie zidentyfikowała mi Beata-Peonia, to Paeonia suffruticosa ssp. ostii Żółtą kiedyś udało mi się złapać nie w pełni rozkwitu Podobno środeczek ma czerwony



A kolejne to jeszcze maluchy z jednym pączkiem i niepewnym kwitnieniem, więc nie cierpię aż tak bardzo

Haniu, ty łobuzie, masz zdjęcia, to na co czekasz, nie dręcz nas już dłużej tylko pokaż
A ciężka glina ma też swoje minusy, jak przeschnie robi się skałą nie do rozbicia

To może jeszcze azalka której w pełni rozkwitu też nie zobaczę



Wierzba posadzona z patyczka



Pączkujący Philadelphus 'Innocence', też z patyczka



I moje kalinowanie
Viburnum plicatum f.tomentosum 'Mariesii'



Viburnum plicatum f. tomentosum 'Lanarth'



i Viburnum sargentii 'Onondaga'

Sporo Cię kwitnień omija Wiesiu , za to pewnie jak za każdym razem odwiedzasz swój ogród stwierdzasz, że wszystko urosło . Jednak jak się ma ogród pod nosem to tak człowiek tego nie widzi, dopiero podczas porównywania fotek z poprzednich sezonów .


Śliczne kaliny - mi moja Watanabe każe czekać kolejny rok ... a ja się jej pytam ile jeszcze?

Cześć Pikutek, czyli jestem łobuz? Może trochę, ale pracuję nad tym i nie kokietuję Może namówisz Mamę na zabawę w zdjęcia, to nawet jest przyjemne...
Gorąco okropnie, idę podlewać i jeszcze nacieszyć się azalkami.

To prawda Dorciu, wiele roślin zaskakuje swoim wzrostem, a najbardziej trawa . Jedno szczęście, że koszenie to już nie moja domena
A co do kwitnienia kalin to Cię nie pocieszę, bo ja na pierwsze kwiaty japonek czekałam trzy lata

To na pocieszenie dla Ciebie tulipanek w trzmielinie

Wiesiu ależ pocieszyłaś mnie bardzo, bo wychodzi na to, że to już w przyszłym sezonie .

Dzięki za fotkę - śliczna!

A jak w przyszły sezonie to wytrzymasz

Rzeczywiście sporo kwitnieniń Cie omija, zapowiedzi na kalinach wspaniałe.
Moje kwitną po raz pierwszy i jestem zachwycona

O Haniu umknął mi Twój post i już odpisuję. Cieszę się, że pracujesz nad wątkiem bo to już jakaś szansa . Na zdjęcia cyfrowe mamy nie namówię, bo ona starej daty jest i robi sobie takim kompaktowym staruszkiem.
A co do azalii to chyba nie nacieszysz się długo, bo tej wiosny zbyt szybko tracą kwiaty

Dorotko, to dobry rok dla kalin, w przeciwieństwie do rh które po pierwsze kwitną słabo w tym sezonie, po drugie nie służą im upały i przekwitają zbyt szybko. Pójdę więc chyba w kalinowanie

A tymczasem iryskowanie

taki tam kwitnący niezapominajkami



i nieznajomy SDBiaczek



oraz mleczny który już się robi ładną kępką

Wiesiu u Ciebie zawsze pięknie ale szkoda fatycznie, że nie jestes na bieżąco.....w swoim raju........a u mnie pojawiła się 3 niteczka....

Oooo, gratuluję Ewo , u mnie pojawiła się pierwsza, ale nie jestem pewna czy właściwa, bo wygląda tak trawiasto zwyczajnie

No tak Wiesiu, jakże by mogło być inaczej ? U Ciebie żółto i słonecznie, choć ... trochę niebieskości i bieli dla mnie zostawiłaś ! Dziękuję !
Ciekawa jestem jak tam się ma 'niteczka' ...czy rasowa , czy pospolita się okaże?...

Na razie jeszcze nie potrafię ocenić Firletko, ale liczę po cichutku na jaj rasowość
A jak pożądane biele i błękity, to dla Ciebie floks kanadyjski w białych niezapominajkach

Zagladam co dnia leśne zdjecia 1A ja gód w tym roku ma byc duzo
Masz maliny w ogrodzie ? mam jeżynę w donico-wiadrze nie rozłazi sie po ogrodzie ma mnostwo owocow
biala piwonia super

Pozdrawiam Markus

Miło mi Markusie, że bywasz tu . Maliny mam, mam również malinojeżyny



i jeżynę bezkolcową



a jagody mam kamczackie i liczę wkrótce na dobre owocowanie

Wiesiu, na pierwszej fotce z ostatniego postu napisałaś że to malinojeżyna .Dostałem taki odrost jakiś czas temu, tzn.4 lata temu - myślałem że to malina ciemna .Zimą ma pędy z jasno niebieskim nalotem,owoce są bardzo małe ale, ale.....ten zapach owocków mi przypomina zapachy z dzieciństwa .Pędy ukorzeniają się samoistnie jak dotkną ziemi-czy twoja tak ma?

Zaciekawiliście mnie malinojeżyną Dobrze owocuje? A jaki ma smak? Mam dwa rodzaje malin i jeżynę bezkolcową, a sąsiadka ma jeżynę z kolcami i mówi, że jest duuużo smaczniejsza od bezkolcowej

Pawle, jako malinojeżynę ją dostałam ale jak jest naprawdę Szczerze mówiąc bliżej jej do maliny jak do jeżyny i Twój opis się zgadza, moja tak samo ma

Marysiu, owoce są smaczne ale mało soczyste. A jeżyna faktycznie kolcowa jest dużo smaczniejsza, choć ma mniejsze owoce. To tak samo jak z poziomkami ogrodowymi i dzikimi