TEMAT: Remont, remont i jeszcze raz remont !

Remont, remont i jeszcze raz remont ! 06 Maj 2015 15:02 #365393

  • Hiacynta
  • Hiacynta's Avatar
  • Offline
  • Administrator
  • gg 9117859
  • Posty: 14122
  • Otrzymane dziękuję: 10443
Ojżesz, już nawet ręki prawej od lewej nie odróżniam :flower:
Hortensje są w donico-wiaderku na balkonie, łatwiej zadbać o podlewanie :) Za 3 tygodnie znów będę się realizować remontowo, wtedy je pewnie posadzę :)

Przed nami jeszcze kwadratura posadzek, naprawianie dachu, który zaczął przeciekać i jest załatany bardzo prowizorycznie, likwidacja barierek i zadaszenia nad tarasem, bo są w fatalnym stanie i na dodatek dziecko się pod daszkiem nie mieści. Rynny też wołają o wymianę, coś z elewacją trzeba zrobić. Jednym słowem, do usmarkanej śmierci :happy:
A jak dożyję końca prac i emerytury, mam nadzieję, że będę mieć siły na przenoszenie uzbieranych przez lata gratów :)


Zielone okna z estimeble.pl

Remont, remont i jeszcze raz remont ! 06 Maj 2015 15:48 #365401

  • hanya
  • hanya's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3913
  • Otrzymane dziękuję: 3479
O rany, to jeszcze sporo zostało do zrobienia. A ja myślałam, że w tym roku, jesienią przeprowadzka :jeez: Przy przeprowadzce, dobrze wychodzi selekcja gratów :rotfl1:
Nad tarasem markiza nie wystarczy? Sama nie wiem, co lepiej zrobić. Mam taras zadaszony i jestem bardzo zadowolona, bo strona praktyczna to istotna rzecz (korzystanie w deszczu, suszenie prania itp), ale niewątpliwie dach zabiera sporo światła. :)
Serdecznie pozdrawiam i zapraszam do Ogrodu wśród starych sosen

Hanka

Remont, remont i jeszcze raz remont ! 06 Maj 2015 18:18 #365441

  • Hiacynta
  • Hiacynta's Avatar
  • Offline
  • Administrator
  • gg 9117859
  • Posty: 14122
  • Otrzymane dziękuję: 10443
Haniu, markizę też rozważamy, ale w niepogodę trzeba ją zwijać :) Światło nie jest problemem, bo jedyne okno, które wychodzi na taras jest łazienkowe, ma maleńką w wytłaczane wzory szybkę, więc światła i tak mało wpuszcza :)
W marketach budowlanych widziałam lekkie przezroczyste płyty, idealne na lekki daszek :)

Ale na razie to dość odległa wizja, teraz główkujemy, gdzie upchnąć solidną meblościankę i szafę, żeby zrobić miejsce na podłogowe prace. Najpierw trzeba będzie wyrównać poziomy, potem położyć płyty ocieplające, potem siatkę metalową, potem wylewkę, a potem coś na wierzch - tyle, ze nie bardzo wiemy co :happy: Tacy z nas eksperci :happy:

Mnóstwo czasu zabiera wyszukiwanie, gdzie można kupić coś taniej, gdzie jest jakaś wyprzedaż. Mimo, że większość prac zrobiliśmy sami, wydaliśmy już straszne pieniądze na duperelowate rurki, złączki, zaprawy. A w perspektywie mamy jeszcze płacenie za projekt remontu instalacji gazowej,
stawki zaczynają się od tysiąca :eek3: Do tego jednocześnie padły dwa laptopy, a naprawa prawie taka sama droga, jak nowy sprzęt ;)

Jeśli chodzi o selekcję gratów, to mam ją kilka razy w roku :lol: Zaczyna się nieśmiertelnym pytaniem: Czy kochanie przez ostatnie pięć lat używałaś...?? :happy: Ale i tak udaje mi się zachomikować sporo przydasi :) Bo ja chomidło jestem okrutne :happy:
Za tę wiadomość podziękował(a): hanya

Remont, remont i jeszcze raz remont ! 11 Maj 2015 11:01 #367398

  • Hiacynta
  • Hiacynta's Avatar
  • Offline
  • Administrator
  • gg 9117859
  • Posty: 14122
  • Otrzymane dziękuję: 10443
Kończy kwitnienie mój najwcześniejszy różanecznik, o którym byłam przekonana, że jest to 'Nowa Zembla', ale chyba nie jest :)

rododendron-rozowy-wczesny-koncowka.jpg


Ale z kolei zaczynają rozwijać się pąki na kolejnym :)

rododendron-lososiowy-2015-paki.jpg


Przez morze niezapominajek przebijają się hosty, obie nn, z działkowych wymian :)

hosty-niezapominajki.jpg


Trochę niezapominajek poszło na kompost i od razu ujawnił się pędzik 'Białoboka' posadzony w ubiegłym roku :)
Szkoda tylko, że piękne złote przyrosty trwają tak krótko :)

bialobok-2015.jpg


Rośnie też coś do zupki :)

lubczyk-2015.jpg


Lubczyk ten posadziłam latem ubiegłego roku, jednocześnie taki sam został posadzony na działce, w solidnym dołku wypełnionym kompostem. Niestety działkowe piaski likwidują większość roślin, gdy nie są one systematycznie podlewane.
W ogrodzie przydomowym na głębokości kilku łopat zaczyna się warstwa gliny, która skutecznie chroni każdą deszczową kropelkę. Piaszczysta ziemia działkowa zniechęca też dżdżownice, które nie mają możliwości drążenia kanalików, gdyż obsypują się one, w ziemi gliniastej dżdżownic mamy mnóstwo ;) Rośliny praktycznie rosną w wermikompoście, który powstaje na rabatach :)

A w środku kolejny etap demolki :)

demolka-cd.jpg


Jak wybrniemy z kwadratury drzwiowo-podłogowej, jeszcze nie mamy pojęcia, ale jakoś trzeba zacząć :happy:
Za tę wiadomość podziękował(a): hanya

Remont, remont i jeszcze raz remont ! 11 Maj 2015 11:24 #367402

  • hanya
  • hanya's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3913
  • Otrzymane dziękuję: 3479
Alina, ale robota! No, w takich okolicznościach rozważanie możliwości tarasowania pod markizą czy daszkiem wydaje się dość abstrakcyjne :happy: Kiedyś miałam zamiar (a może dalej mam :think: )zmienić pokrycie dachu nad tarasem na przejrzyste płyty; ale wyszło bardzo drogo; muszą być odporne na grad i połamane gałęzie. Ale u Ciebie to chyba ostatnia rzecz do rozmyślań. Niewątpliwie łatwiej budować niż remontować. Podziwiam, że potraficie sami wszystko zrobić, i że w ogóle wiecie, co jest do zrobienia. Byłam pewna, że rozdział pod tytułem 'projekt gazu' macie za sobą :evil:
Wielkim 'chomidłem' :rotfl1: jest mój M.; gdyby nie moja wojna podjazdowa przydaśki by nas zadusiły :jeez:
Serdecznie pozdrawiam i zapraszam do Ogrodu wśród starych sosen

Hanka

Remont, remont i jeszcze raz remont ! 08 Cze 2015 12:27 #377274

  • Hiacynta
  • Hiacynta's Avatar
  • Offline
  • Administrator
  • gg 9117859
  • Posty: 14122
  • Otrzymane dziękuję: 10443
Powoli przekwitają różaneczniki. Szkoda, ze tak krótko można się nimi cieszyć :) W moim wypadku jeszcze krócej, bo tylko weekendowo :)

rozaneczniki-koniec-kwitnienia.jpg


Rozpoczął się sezon róż, tworzą one żywopłot oddzielający ogród od ulicy, a przy okazji zasłaniają stareńki, domowym sposobem robiony płot :)

plot-roze-czerwone.jpg


Ogólnie weekend przebiegł pod znakiem 'płotowania' :) od kiedy synowi udało się zlikwidować niemal pancerne zasieki zabetonowane pół metra po ziemią, które tworzyły 'psi płotek', trzeba było coś począć z krzakami róż, które położyły się na wjeździe do garażu :)

Przesadziłam je w bardziej odpowiednie miejsce, gdzie nie atakują osób wysiadających z samochodu :)

plot-roza-przesadzona.jpg


Krzaki zostały solidnie podlane, ale czy ponad 2-metrowe olbrzymy przetrwają ten zabieg, mam jednak obawy. Ale ten betonowy fragment płotu jest stworzony, aby zasłaniał go duży krzew róży :)

Dalszą część tego płotu, która większość dnia znajduje się w cieniu, a słońce dociera wcześnie rano i późnym popołudniem obsadziłam hortensją pnącą, którą dostałam od Hani - Hanya :kiss3: :kiss3:

plot-hortencja-pnaca.jpg


2 łodyżki dziarsko zaczęły piąć się po murze, pozostałe wolały byt bardziej przyziemny, więc obsypałam je ziemią, niech się ukorzeniają na całej długości :) W ten sposób mam nadzieję na obrośnięte kolejne 2 segmenty :)
Dalej rosną 4 pomodorki i jagoda goji :) A między mini kolejne zasieki do usunięcia :)

Zaczęłam też porządkować miejsce pod płotem po przeciwnej stronie działki :) Na razie posadziłam 2 bluszcze, jeśli przetrwają zimę, będę je ukorzeniać i rozmnażać, aby zarosły dalszą część płotu :)

plot-bluszcze.jpg


Dzięki forumowiczom zaczęły też zapełniać się wnętrza rabat :) Na pierwszym planie pięknie wybarwiający się miskant chiński od Beaty - Peonii :kiss3: , w głębi mój kupiony w ubiegłym roku na wyprzedaży.

miskant-chinski.jpg


Od Adnrzeja - Ahana, oprócz pięknej trawki, która u mnie wymarzła, a u niego świetnie rośnie, tawułki, która jest odporna na upały :kiss3: :kiss3: tajemnicza bylinka

bylina-nn-ahan.jpg


Na działce z kolei powstała Amlosowa rabata z różeńcem w roli głównej :kiss3:

rozeniec-amlos.jpg


A dzięki Marcie - Artam kilka rarytaśnych bylin, których nazw dopiero się uczę :happy: i zaczątek kolekcji epimediów :kiss3:

epimedium-artam.jpg
Za tę wiadomość podziękował(a): Amlos, hanya

Remont, remont i jeszcze raz remont ! 12 Cze 2015 00:01 #378438

  • Hiacynta
  • Hiacynta's Avatar
  • Offline
  • Administrator
  • gg 9117859
  • Posty: 14122
  • Otrzymane dziękuję: 10443
Znienacka na działce definitywnie zakończyła się wiosna, czy jest to powód do radości :idea2:

sasanka-nasiona.jpg


A lato zawitało za sprawą dojrzewających czereśni. Drzewko przez ostatnie 15 lat zrobiło się sporo większe od działkowej altanki, co roku obsypane jest apetycznymi owocami i co roku zwabia stada szpaków, które czyhają w locie na każdy dojrzały owoc.
Uboczną korzyścią z ich żarłoczności jest dolistne nawożenie roślin rosnących pod czereśnią i w jej pobliżu, żeby nie powiedzieć dosłowniej, że wszystkie liście host i lilii są zafajdane :drool:

Wizja kolejnego czereśniowego pogromu nakłoniła mnie do kupienia siatki, a właściwie dwóch siatek, bo jedna wydawała mi się zbyt mała.
Całe wczorajsze popołudnie spędziliśmy z mężem na drabinie i gałęziach czereśni walcząc z siatkami. Jakoś dziwnie sfilcowane okazały się jej wymiary, gdy naciągnęliśmy ją na długość, automatycznie zwężała się i odwrotnie, powiększenie szerokości poskutkowało radykalnym skróceniem :)

Gdy ostatecznie zaczepiliśmy je jakoś i umocowaliśmy, miny mieliśmy bardziej nijakie, na gałęziach siatki bardziej przypominały tasiemki.

Jedyna nadzieja, że szpaki popękają ze śmiechu na widok tej zapory i owoce ocaleją. Jeśli nie będą mieć poczucia humoru, znów wymiotę spod drzewa wiadro pestek, czereśnie pójdę kupić na rynku i z tęsknotą będę czekać kolejnego roku, bo może uda się nam przechytrzyć cwane ptaszyska :)

Remont, remont i jeszcze raz remont ! 15 Cze 2015 23:46 #380058

  • Hiacynta
  • Hiacynta's Avatar
  • Offline
  • Administrator
  • gg 9117859
  • Posty: 14122
  • Otrzymane dziękuję: 10443
Siatka zdała egzamin, mogę ją polecić z czystym sumieniem :) Te gałęzie, na których zawieszona była siatka, oblepione były czarnymi owocami, tam, gdzie siatki nie było, wisiały smętnie gołe pestki.
Od jutra szukam w necie porządnej siatki, która w przyszłym roku ochroni całe drzewo :) Dlaczego od jutra?, bo dziś dryluję, pakuję do słoiczków, mieszam i dżemikuję cudem uratowane od ptasiego dzioba wiadro czereśni :happy:

Muszę jeszcze nazrywać żywokostu, który teraz właśnie kwitnie. Planuję nastawić kolejną porcję oleju żywokostowego. Nawet jeśli właściwości lecznicze na moich kościach się nie potwierdzą, to jego działanie na skórę jest niewiarygodnie regenerujące, wadą oleju żywokostowego jako kosmetyku jest zapach może niezbyt szlachetny, olejowo-ziołowy.

Na Świętego Jana z kolei zbiera się dziurawiec, lada chwila nadejdzie ten dzień :)

Remont, remont i jeszcze raz remont ! 16 Cze 2015 09:03 #380093

  • Aszka
  • Aszka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2491
  • Otrzymane dziękuję: 2655
A tak wiosną wypatrujemy szpaków bo z nimi zaczyna się czas ogrodowy któremu towarzyszą ich cudne śpiewy.U nas w tym roku mniej szpaków-mąż zamknął im wszystkie otwory pod dachem.
Zdjęcie z "demolki" mnie wzruszyło bo pamiętam moment jak u mnie rozwalili ścianę od kuchni i widziałam wszystkich jadących szosą.Oni mnie też jak stałam przy kuchni węglowej :) gotując obiad dla pracujących.Piękne-straszne czasy :jeez:
Nasza czereśnia też nas przeraża swoja wielkością tym bardziej ,że w jej obrębie mam posadzone róże :hammer:
Miłych prac

Remont, remont i jeszcze raz remont ! 16 Cze 2015 11:36 #380150

  • anabuko1
  • anabuko1's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4542
  • Otrzymane dziękuję: 2203
O a ty dalej remontujesz :thanks:
Rodki ,piękne,Róże już zaczęły na dobre swoje królowanie.Lubię ten czas jak one kwitną.Ogrody tak pięknie, kolorowo wyglądają.
A my Polacy chyba lubimy róże, bo prawie każdy je ma :)
Ostatnio zmieniany: 16 Cze 2015 11:36 przez anabuko1.

Remont, remont i jeszcze raz remont ! 16 Cze 2015 19:11 #380237

  • Adasiowa
  • Adasiowa's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 20264
  • Otrzymane dziękuję: 64798
Hiacynto :)
Jeśli obchodzisz dziś imieniny - to wraz z Adasiowym przesyłamy serdeczne życzenia dobrego zdrówka, jeszcze lepszej kondycji i najlepszego roku w ogródku :flower2:

Zaintrygował mnie ten olej żywokostowy, a jako że ziele owo rośnie sobie u mnie w kąciku warzywnika, to poproszę Cię o bliższą opinię na temat właściwości tego płynu :) o dobroczynnym działaniu na stawy i kości wiem, także o tym, że preparaty stosowane wewnętrznie są wycofane z obrotu, ale ciekawi mnie wpływ na skórę ... - jak przyrządzasz tę miksturę i jak ją stosujesz ?
Dziurawiec mam także :woohoo: - co proponujesz ? :)
pozdrawiam cieplutko :kiss3:
Mery ( 1946 - 2022 ) pamiętam ....

Remont, remont i jeszcze raz remont ! 16 Cze 2015 22:24 #380365

  • Hiacynta
  • Hiacynta's Avatar
  • Offline
  • Administrator
  • gg 9117859
  • Posty: 14122
  • Otrzymane dziękuję: 10443
Aszko, Aniu, remonty mają to do siebie, że ciągną się długo a na koniec jeszcze przedłużają się w nieoczekiwanych okolicznościach :lol: Za to potem jest co przez kilka lat wspominać :)

Adasiom dziękuję za życzenia, buziaki ogromniaste :hug:

Przeczytałam w książce z końca XIX w, że olej z dziurawca pomaga zregenerować się chrząstce między kręgami kręgosłupa, stąd silne postanowienie, żeby zrobić buteleczkę.
Robi się go tak samo, jak olej z żywokostu, pokrojonym na kawałki zielem napełniam słoik i zalewam olejem - może być lniany, rzepakowy, sojowy, oliwa z oliwek też może być. Odstawiłam słoik pod zlew, po 10 dniach zlałam olej znad zielska. Ma piękny brązowo-zielony, ciemny kolor.

olej-zywokostowy.jpg


Okłady z żywokostu przyczyniają się do regeneracji chrząstek i kości, poza tym regeneruje tkankę łączną - tak stwierdzają fachowcy, ja będę testować na swoich kręgach :)

A Ty sprawdź sama, jak będą wyglądały ręce, w które wetrzesz kilka kropelek oleju żywokostowego :)
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa

Remont, remont i jeszcze raz remont ! 16 Cze 2015 22:37 #380368

  • Adasiowa
  • Adasiowa's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 20264
  • Otrzymane dziękuję: 64798
Hiacynto :)

"Do roboty" - rzekła Adasiowa po uważniej lekturze Alinkowego wpisu ...
Żywokost zrywamy już teraz, a dziurawiec pod koniec czerwca .... olej rzepakowy mam zawsze pod ręką :)
Ale fajny przepis - prosty, przyjemny i przede wszystkim - dla mnie nowy !!! W moich tajemnych księgach nie znalazłam przepisu, tylko opisy cudownych właściwości obydwu mikstur ...
Rozumiem, że "na chrząstkę" stosujemy smarowanie wzdłuż kręgosłupa ? Czy miałaś na myśli podanie doustne :supr3: ?
pozdrawiam cieplutko i raz jeszcze pozdrawiam imieninowo :kiss3:
Mery ( 1946 - 2022 ) pamiętam ....

Remont, remont i jeszcze raz remont ! 16 Cze 2015 23:13 #380380

  • Hiacynta
  • Hiacynta's Avatar
  • Offline
  • Administrator
  • gg 9117859
  • Posty: 14122
  • Otrzymane dziękuję: 10443
Najlepszy byłby masaż z wykorzystaniem tego oleju, ale pewnie skończy się na smarowaniu :) Zapomniałam jeszcze dodać, że pozostałe po odcedzeniu oleju zielsko zalałam gorącą wodą, a wodę tę zlałam wieczorem i wlałam do wanny wypełnionej pianą :) Domowe chwasto-spa sobie urządziłam :happy:
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa

Remont, remont i jeszcze raz remont ! 17 Cze 2015 21:36 #380649

  • XYZ
  • XYZ's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Błądzę we mgle...
  • Posty: 3740
  • Otrzymane dziękuję: 7401
Zdjęcie remontowe luzikowe, całkiem śliczne. Pamiętam jak to wygląda... ogromnymi młotami rąbaliśmy tynk, deski podłogowe, okna świeciły rozwalonymi dziurami, a ręce tęczowymi siniakami. Będzie pięknie! Ten olej tylko się wciera? Nie pije?

Remont, remont i jeszcze raz remont ! 22 Cze 2015 11:12 #382169

  • Hiacynta
  • Hiacynta's Avatar
  • Offline
  • Administrator
  • gg 9117859
  • Posty: 14122
  • Otrzymane dziękuję: 10443
Dorko, do popijania służy napar z korzenia i ziela żywotnika, ale w ostatnich latach pojawiło się sporo głosów twierdzących, że takie stosowanie ma niekorzystny wpływ na wątrobę, wobec tego przygotowałam wariant do nacierania :)

U nas też ciężkiego sprzętu i gruzu nie brakuje, jesteśmy na etapie usuwania starej podłogi, rozbiórka doszła już do warstwy betonowej, która okazała się tak falista, że wyrównanie jej pochłonęłoby zbyt wiele wysiłku, prościej i taniej podobno będzie ją zrobić na nowo :)

stara-podloga.jpg


Do tego usuwanie kolejnych drzwi, aby wstawić wyższe.
usuwaniedrzwi.jpg


Z odzyskanych cegieł układam chodniczek parkingowy, żeby nie wysiadać wprost na rabaty, bo czasem po deszczu jest mokro :happy: Jest to jednocześnie obrzeże oddzielające część trawiastą od kwiatowej, pod cegłami w roli ogranicznika zakopałam długi stary parapet usunięty z okna :)

chodnik-cegly.jpg


W na rabatach dosadzam z kolei ziółka:
Kolendra wietnapmska - persicaria
kolendra-wietnamska.jpg


Lipia cytrynowa
lipia-cytrynowa.jpg


I kolejna odmiana macierzanki :)

macierzanka-popielata.jpg


I tak minął weekend, a tymczasem w domu doschły zebrane płatki bławatka. Z 1/2 torby kwiatów powstało 1/2 blachy płatków, jednak po ususzeniu ostała się mizerna garstka :)

blawatek-suszoneplatki.jpg


Czyli kolejny spacerowy tydzień, żeby między ulewami skubnąć trochę niebieskości :happy:
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa

Remont, remont i jeszcze raz remont ! 22 Cze 2015 12:54 #382183

  • dala
  • dala's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Strefa 7a
  • Posty: 4680
  • Otrzymane dziękuję: 4066
Alinko, a do czego będziesz używać bławatkowe płatki?
Pozdrawiam :bye:
Pozdrawiam i zapraszam do mojego ogrodu!
Ogród Dali '2019

Remont, remont i jeszcze raz remont ! 22 Cze 2015 17:04 #382243

  • Hiacynta
  • Hiacynta's Avatar
  • Offline
  • Administrator
  • gg 9117859
  • Posty: 14122
  • Otrzymane dziękuję: 10443
Dalu, płatki chabra pięknie wyglądają w szklanym słoiczku, aż szkoda ich używać :happy4:
Ale solidną łyżkę dosypię do herbaty, będzie bardziej kolorowa, a może i trochę zdrowotna :)
Bławatek jest bowiem cenną rośliną leczniczą:
forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/7...haber-blawatek#15110

Resztę zostawię do robienia okładów na oczy, bo coraz częściej łapią mnie różne stany zapalne, pieczenie, zaczerwienienie spojówek.
Za tę wiadomość podziękował(a): dala, Adasiowa


Zielone okna z estimeble.pl

Moderatorzy: Dorota15, Betula
Wygenerowano w 0.471 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum