TEMAT: Wymarzony ogród Moniki- w budowie

Wymarzony ogród Moniki- w budowie 20 Sty 2015 17:20 #331230

  • hanya
  • hanya's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3913
  • Otrzymane dziękuję: 3479
Umiejętność przewidywania docelowych rozmiarów roślin, to wada mojego M. 'Przecież będzie za ciasno'. Będzie, ale muszę za swojego życia zobaczyć efekt. I tak sadzę bardzo rzadko. Oglądam ogrody i widzę, że mam mnóstwo miejsca :happy: Zostanie to skorygowane w tym roku :devil1: I motto Dorci :) 'najwyżej przesadzę', bardzo przydatne w chwilach zwątpienia.
Zmobilizowałaś mnie do puzlowania. :hug:
Serdecznie pozdrawiam i zapraszam do Ogrodu wśród starych sosen

Hanka
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

Wymarzony ogród Moniki- w budowie 20 Sty 2015 23:09 #331514

  • Monika-Sz
  • Monika-Sz's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4321
  • Otrzymane dziękuję: 2471
Asiu- biało już nie jest- roztopiło się. Teraz cos chlupie z nieba, ale ciężko stwierdzić, co..
Dzięki, że robiłaś sobie kłopot dopytując o koleżankę dla Satomi :hug: Mam w głowie mętlik- wstawię zdjęcie okolicy, to może coś uradzimy nt koloru.
Do Nowinki muszę się wybrać sama, skoro moje kwiaty już tam są na tapecie :happy:

Wiesiu- to jest umiejętnośc, którą może kiedyś zdobędę. Na razie nad nia pracuję ;)

Aniu- berberysy Maria i Admiration na liście zakupowej wiszą od ubiegłego roku- ale sama wiesz, jak było.. Rok rozpoczęliśmy od Zaka pobytu w szpitalu, długiego leczenia, operacji.. Końcówka roku podobna, tylko że z przykrym zakończeniem.. Ehh..szkoda gadać.. Finanse nam bardzo kulały- może ten rok będzie nieco lżejszy..?
Na ten rok precyzuję plany zakupowe a berberysy, kosówki i jakiś jałowiec obowiązkowo są na liście. Do tego azalki.. i kora :lol:

Swojej pęcherznicy daj szanse- ciachnij ją sporo to zacznie sie rozrastać. Diabolo pod tym względem nieco lepsza niz Luteus- w mojej opinii jest bardziej delikatna. Luteus to wielki gesty krzew, Diabolo subtelniejsza.

Jałowiec Blue Carpet musi być.. Mam już Blue Chip i Blue Star.. Na tej rabacie przy schodach widzę miejsce dla 1 Blue Carpet- jak sie rozrośnie, to w razie potrzeby ciachnę, ale pewno nie będę musiała. Ile on ma w szerz- 2 metry..? tyle miejsca może sobie wykorzystać.

PSiaki- no właśnie.. Ciekawe, czy sie uda.. To będa pierwsze ciąże dla obu dziewczynek, a słyszałam od hodowczyni Zaka, że hodowla Kingów dośc trudna pod względem przeżywalności szczeniąt. Sa hodowle, które nie mają strat, ale w niektórych bywało różnie.
Aż 4 tyg trzeba czekać od randki :hammer: Naiwnie myślałam, że skoro psia ciąża krótka, to wszystko w przyspieszonym tempie się odbywa i np jakieś 2 tyg po randce wiadomo czy sie udało. Nigdy nie miałam suczek, o psiej ciąży nie wiem nic. :oops:

Kasiu- kształtowanie stożka i ja.. HAHAHA no proszę Cię :rotfl1: To byłaby katastrofa geometryczna.
Mogę zmienić koncepcję- oczywiście.. Znajac siebie- tak ze dwa razy w sezonie. :happy3: Wiadomo- w razie czego przesadzę, to akurat mam dopracowane do perfekcji :funnyface:
Serio mówiąc- zerkałam dziś w ciągu dnia na rabatę (puzzle to wynik nocnego przesiadywania na kompie). Wydaje mi sie, że nie będzie to źle wyglądać, a miejsca jest akurat w sam raz.
Początkowo na tę rabate wciskałam w puzzlach więcej, ale to bez sensu chyba,.
Na razie plan jest taki, jak na zdjęciu z puzzli.
Wojtki trudno dostępne- teraz mnie zmartwiłaś!

Na Gardenii nie będę- gdzie ja a gdzie Poznań ;) Ciekawe, co w tym roku upolujesz :woohoo: Troszkę zazdroszczę Wam tej wystawy!!

Dorcia- nie ma Wojtka w naszym ogrodniczym? No wiesz! Jesienią kupiłam tam Hicksii dość dorodnego i chyba jak na cisa nie był drogi. O Wojtka pytałam, ale powiedziano, że były i sie sprzedały w sezonie a ponieważ pytałam w październiku, to juz nowych dostaw nie zamawiali. Liczyłam, że wiosną tam właśnie zapoluję- czyli co.. wielka ściema z Wojtkami na wiosnę :mad2:

W puzzlach działałam już zeszłej zimy. Niewiele z tych planów zrealizowałam.. Teraz jak wykupiłam, to Mąż się śmiał, że będę projektować nowe lochy z kamienną klapą :tongue2:
Poprzedniej zimy rysowałam w puzzlach rabatę trawiastą i przy okazji ustawiłam sobie planowane za jakieś sto lat oczko wodne z kaskadą.. Wyobraź sobie, że ten paskudnik- mój Mąż na widok zdjęcia "zobacz jak pięknie ustawiłam rośliny" stwierdził- "wszystko fajnie, tylko co to za loch z kamienną klapą"
klapa.jpg


Haniu- cieszę się, że Cię zmobilizowałam! :hug: Puzzle bardzo lubie a natchnęła mnie do tego Iwonka majowa w innej rzeczywistości forumowej :whistle: . Nawet jeśli nie zrealizuje się do końca puzzlowych planów, to zawsze jakiś punkt zaczepienia jest.
Ja mam tendencję do sadzenia wszystkiego blisko, widzenia wszędzie "dziur które koniecznie trzeba czymś wypełnić"- dziwnie jakoś zapominam, że rosliny się rozrastają.
Wczoraj wklejane zdjęcia pokazują, jak wszysko szybko rośnie. Powoli zaczynam oceniać rabaty-" hmm.. tu lepiej posadzić mniej, więcej nie wejdzie..
Rabata przy schodach wygląda skromnie- nie jest to jednak duża rabata i myslę, że wystarczy to co wymyśliłam. Wahałam się nad rozplenicami, ale nie chcę mieć wiosny i początku lata łysego.. Posadzę to co wymysliłam, a najwyżej coś dosadzę, jak uznam, że jest pusto :happy:
Zauważyłam jedną prawidowość. Nie mam kory- prawie.. Z kasą ciągle krucho i szkoda kupować worki kory, skoro rośliny za tą kasę można mieć :P Jak niektóre rabaty zaczęłam wysypywać korą, to juz przestało być pusto. Bardzo lubie korę na rabatach a dzięki niej rabaty nie są puste- nawet z młodymi roślinami.
Sposób na mnie- posadzić, wysypac korę i dziurawe rabaty nie będa tak kusić ;)


********88

Wstawię zaraz zdjęcie pagórka brzozowego z wrzosowiskiem. Rośnie tam Satomi i szukam dla niej koleżanki., Asia radzi Juanitę- piękne, ale czy nie nazbyt energetyczna w to miejsce..? Wstawię fotkę to będzie się łatwiej rozmawiać. Idę rozpracować ją w puzzlach
Temat został zablokowany.

Wymarzony ogród Moniki- w budowie 20 Sty 2015 23:56 #331543

  • Monika-Sz
  • Monika-Sz's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4321
  • Otrzymane dziękuję: 2471
Za długo edytowałam post :hammer: nie zdążyłam, więc wklejam pod spodem..

EDIT.. Zdjęcie pagórka. Niektóre rośliny widać na zimowym zdjęciu, inne wstawiłam w puzzlach. patrząc od lewej- Jabłoń Royalty, 3 kosodrzewiny, przed nimi czerwony krzaczek to pigwowiec. Pod stroiszem jest wrzosowisko. Brzozy, a w rogu działki jałowiec Mint Julep. Przed nim 2 sztuki jałowców Mordigan Gold. Czerwony krzaczek przy Mint Julep i Mordigan to berberys Red Pillar. Rząd Szmaragród i kwitnący na biało różowo krzew udaje Satomi. Dalej 3 bordo żurawki, 3 Red Pilary i 3 berberysy Kobold.
Kolejna azalie wielkokwiatową chciałabym posadzić w lewo od Satomi- na wysokości 1-2 Szmaragda.
Puste miejsce z przodu przeznaczone jest na ciąg dalszy wrzosowiska, z rozplenica, jakąś małą kosówką i kolejnym kolumnowym berberysem..
brzoza.jpg



Teraz moje wątpliwości.. Jest tu już żółto-czerwono.. jaki kolor azalki dać do Satomi, żeby ładnie pasowało :think: canon's Double, Chanel.. zleją się.. pomarańczowa/czerwona/różowa- za dużo koloru. Nie mogę się zdecydować- ktoś chętny do podjęcia decyzji ;) ?

Kolejna kwestia- na wrzosowisku chce kolumnowego berberysa- mam wątpliwości, czy dawać kolejnego Red Pillar, czy już nie będzie za czerwono.. może Maria- to z kolei za żółto :tongue2: Może Erecta- za zielono i nudno.. :flower:
Niby wiem, co chcę- w kontekście roślin, kształtów.. a nie mogę sprecyzować swoich chciejstw.


Ważne pytanie- czy gdybym planowała przesadzenie tawułki Goldmound to jest to dla rośliny spore wyzwanie, czy zniesie to bez problemu.. Myslę, że powinna dobrze przyjąć przeprowadzkę- ale waham sie, bo mam juz ładnie podrośnięte krzaczki i trochę byłoby szkoda..
kombinuję- bo jak je przesadzę, to przy azalkach japońskich miałabym miejsce dla japonki białej i przecudnego fioletowego rodka, zasugerowanego przez Asię.. Jeśli nie przesadzę tawułek, to będę musiała wybrać tylko jedną roślinę- a wolę dwie :silly:
Ostatnio zmieniany: 20 Sty 2015 23:57 przez Monika-Sz.
Temat został zablokowany.

Wymarzony ogród Moniki- w budowie 21 Sty 2015 01:04 #331554

  • chester633
  • chester633's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3279
  • Otrzymane dziękuję: 1931
dorciaj wrote:
'Wojtek' i mi się podoba, ale jeszcze go nigdzie nie trafiłam :dry:

No to jestem ciekaw na co Pani patrzyła i o czym myślała :devil1: siedząc na tarasie i popijając herbatkę a 3 metry od Pani rośnie Wojtek..... :rotfl1: przepraszam Monika że w twoim wątku ,,przygryzam'' Dorci... :wink4:

Wojtek rośnie dłuuuuugoooooo bardzo długo :oops: mój ma hmmm...1.50m i przyjechał w 2009 ze starej działki a tam rósł :think: 3 lata... :bad-idea: Monika same krzewy będą na rabacie a gdzie byliny,róże itp.... :happy: Tawułę smiało przesadzaj na wiosnę nic jej nie będzie tylko.... :teach: ....nie zapomnij przed wykopkami obciąć jej na jeża 15 cm.....o przepraszam nie jeża tylko kartofla... :rotfl1: :kiss3: :kiss3: :kiss3:
Temat został zablokowany.

Wymarzony ogród Moniki- w budowie 21 Sty 2015 01:21 #331558

  • Monika-Sz
  • Monika-Sz's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4321
  • Otrzymane dziękuję: 2471
Paweł, oj nie jesteś na czasie.. W tym roku w modę wchodzą kalafiory :rotfl1:

Wojtek tak wolno rośnie :unsure: to klops- nie chcę już Wojtka. Muszę nadal szukać cisa wąsko-kolumnowego, odpornego na mróz i zimne wiatry :jeez:

O której rabacie wspominasz w kontekście braku bylin.. tej z Wojtkiem? Na razie posadzę to, co wymyśliłam- tylko coś w miejsce Wojtka muszę znaleźć. Byliny.. może- zobaczę, ile miejsca mi zostanie :think:

*********
Sprawa koleżanki dla Satomi na pagórku z brzozami otwarta :paper:

Kolejne zabawy w puzzlach.. rabata urodzinowa. Kwitnący na różowo krzew udaje Vanilkę. Posadziłam na tej rabacie 3 liliowce i aż boję się pomyśleć, w jakich kolorach- nie pamiętam.. Coś mi świta- ale chyba wolę nie pamiętać :happy3:

Za klonem w planach 3 miskanty- rośnie już jeden, resztę trzeba dokupić. Dokupię też jałowce blue chip (jest jeden) i 3 berberysy admiration. Przed Vanilką planuję 3x rozplenice Little Bunny, a za nimi kosodrzewinę. Oby berberys od Aguniady, rosnący przy furtce przeżył przeprowadzkę- myślę, że się udało.. Oby!
urodzinowa.jpg


Mąż twierdzi, że ekipa od kostki zostawiła trochę towaru- będę mogła wytyczyć rabatę :woohoo: Chciałabym też kupić kilka worków ziemi i chociaż od kostki wzdłuż rabaty zlikwidować piach i zasiać trawę.
Wiosna musi przyjśc w marcu- inaczej się nie wyrobię :silly:
Temat został zablokowany.

Wymarzony ogród Moniki- w budowie 21 Sty 2015 01:44 #331560

  • chester633
  • chester633's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3279
  • Otrzymane dziękuję: 1931
Monika-Sz wrote:
Paweł, oj nie jesteś na czasie.. W tym roku w modę wchodzą kalafiory :rotfl1:

aaaaa..........kalafior to taki przypłaszczony kartofel :devil1: :tongue2:

Monika berberys Red Pillar - buraczkowy-przebarwia się na ...hm..powiedzmy czerwony, Maria - żółta przebarwia się na pomarańcz z różem, Erecta - zielona ale piękny pomarańcz jesienią( to jest mój odbiór kolorów :whistle: ktoś może widzieć inaczej..) dla mnie urok berberysów to jesień a w sezonie to mają przygrywać kwiaty...
Temat został zablokowany.

Wymarzony ogród Moniki- w budowie 21 Sty 2015 01:57 #331562

  • Monika-Sz
  • Monika-Sz's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4321
  • Otrzymane dziękuję: 2471
Nie chcę chyba wiedzieć, gdzie kupujesz kartofle :funnyface:

Dzięki za info berberysowe. Do tej pory jesienną szate widziałam tylko na Red Pilarach i faktycznie intensywnie jest.. Planowanego berberysa na wrzosowisko traktuje z jednej strony jako punkt odniesienia- żeby była jakaś kolumna na płaskim wrzosowisku.. ale też kolor musi mi pasować do wszystkiego.
Chyba włożę pod poduszkę karteczki z napisanymi nazwami berberysów, rano po obudzeniu wylosuję jedną i tak dokonam wyboru :happy3:
Temat został zablokowany.

Wymarzony ogród Moniki- w budowie 21 Sty 2015 02:12 #331564

  • chester633
  • chester633's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3279
  • Otrzymane dziękuję: 1931
Monika-Sz wrote:
Nie chcę chyba wiedzieć, gdzie kupujesz kartofle :funnyface:
no to chyba jeszcze nie widziałaś Chińskich kartofli :devil1:

A sposób z karteczkami rewelacyjny, ja tak robiłem z numerami do Toto Lotka ale żadne numery mi się nie przyśniły... :placze: :wink4:
Temat został zablokowany.

Wymarzony ogród Moniki- w budowie 21 Sty 2015 02:26 #331566

  • Monika-Sz
  • Monika-Sz's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4321
  • Otrzymane dziękuję: 2471
Wszystko zrobiłeś nie tak z numerami do Totolotka..Nic sie nie przyśniło- i nie dziwię się! Rano po obudzeniu trzeba losować karteczki spod poduszki- oj Paweł, Paweł.. a wygrana być może była na wyciągnięcie ręki :jeez:
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): chester633

Wymarzony ogród Moniki- w budowie 21 Sty 2015 02:37 #331567

  • chester633
  • chester633's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3279
  • Otrzymane dziękuję: 1931
Monika-Sz wrote:
Rano po obudzeniu trzeba losować karteczki spod poduszki
:rotfl1: :rotfl1: :rotfl1:

A Pani to spać nie może czy Yerba Mate się opiła... :bad-idea:
Temat został zablokowany.

Wymarzony ogród Moniki- w budowie 21 Sty 2015 02:45 #331569

  • Monika-Sz
  • Monika-Sz's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4321
  • Otrzymane dziękuję: 2471
Pan, jak rozumiem, pisze lunatykując ;)
Pani jutro do pracy idzie na 15, więc ma czas na sen :lol:
Yerba Mate- pfu.. ja piję tylko tajemną miksturę, doprawioną 36% kwasem ortofosforowym, zero cukru 1 kaloria :happy:
Temat został zablokowany.

Wymarzony ogród Moniki- w budowie 21 Sty 2015 02:56 #331570

  • chester633
  • chester633's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3279
  • Otrzymane dziękuję: 1931
A ja właśnie zacząłem pić Yerba Mate i nawet mi podchodzi :yummi:, może mi się uda odstawić kawę, byłby to dla mnie plus przy nękających mnie schorzeniach-nerki i serce :dry:
Nie lunatykuję tylko jestem w pracy - a że jest cisza :comp: to korzystam z sytuacji.... :tongue2:
aaa ten twój kwas to w stomatologi się używa :dazed:
Ostatnio zmieniany: 21 Sty 2015 02:58 przez chester633.
Temat został zablokowany.

Wymarzony ogród Moniki- w budowie 21 Sty 2015 03:24 #331572

  • Monika-Sz
  • Monika-Sz's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4321
  • Otrzymane dziękuję: 2471
W pracy.. :unsure: :hug: Ja też nie próżnuję ;) w lodówce siedzi galaretka agrestowa i czekam,aż stężeje bo muszę zrobić truskawkowe piętro- lubię galaretki w paski.
Czytam tez forum lekarskie- czasem można sie nieźle pośmiać, czasem współczuć- szczególnie co roku po nowych pomysłach MZ-NFZ.. Wolę jednak nasze forum ogrodnicze :lol:
Temat został zablokowany.

Wymarzony ogród Moniki- w budowie 21 Sty 2015 03:35 #331573

  • chester633
  • chester633's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3279
  • Otrzymane dziękuję: 1931
Nie wiem dlaczego ale z dzieciństwa przypomina mi się taka galaretka w paski z samu Społem - miała chyba cztery kolory: :rotfl1: :rotfl1: :rotfl1: czerwony,zielony,biały - to właśnie te cztery kolory :think:
Temat został zablokowany.

Wymarzony ogród Moniki- w budowie 21 Sty 2015 03:38 #331574

  • Monika-Sz
  • Monika-Sz's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4321
  • Otrzymane dziękuję: 2471
To faktycznie Ci sie przypomniało :rotfl1:

EDIT.. to ja tu galaretki robię po nocach, z rodzynkami, mandarynkami.. a do Społem się mnie porównuje :jeez:

Z dawnych czasów pamiętam w sklepach tego typu pyszny napój- zapewne sama chemia- Ptyś.. Jak ja to uwielbiałam! I oranżady w szklanych butelkach- sprzedają takie w naszym osiedlowym spożywczaku :woohoo:
Ostatnio zmieniany: 21 Sty 2015 03:40 przez Monika-Sz.
Temat został zablokowany.

Wymarzony ogród Moniki- w budowie 21 Sty 2015 03:54 #331576

  • chester633
  • chester633's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3279
  • Otrzymane dziękuję: 1931
Ptysia w tamtych czasach każdy pił :evil: przynajmniej dzięki niemu teraz stomatolodzy mają pełne ręce roboty... :devil1: :devil1: :devil1: :rotfl1:
Temat został zablokowany.

Wymarzony ogród Moniki- w budowie 21 Sty 2015 03:58 #331577

  • Monika-Sz
  • Monika-Sz's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4321
  • Otrzymane dziękuję: 2471
Myślę, że to nie tylko zasługa Ptysia- znam takich, co na drugie imię musieliby mieć Ptyś ;)

Kwas ortofosforowy używamy w stomatologii- odpowiadając na pytanie z któregoś z poprzednich postów .

Idę zalewać moją społem-galaretkę i zmykam do spania. :bye:
Temat został zablokowany.

Wymarzony ogród Moniki- w budowie 21 Sty 2015 04:01 #331578

  • chester633
  • chester633's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3279
  • Otrzymane dziękuję: 1931
No to pa,pa :kiss3: bo w pracy będziesz miała ciężki dzień.... :teach:
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

Moderatorzy: Dorota15, Betula
Wygenerowano w 0.781 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum