TEMAT: Wymarzony ogród Moniki- w budowie

Wymarzony ogród Moniki- w budowie 28 Sty 2015 12:33 #334364

  • Monika-Sz
  • Monika-Sz's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4321
  • Otrzymane dziękuję: 2471
Dorcia- nie dobijaj mnie.. :cry3:

Odnośnie czegoś szczepionego na pniu, to myślę o innym miejscu- cis jest nie do ruszenia :happy3: Z krzewów szczepionych na pniu chciałabym chyba lilaka Palibin. tzn Palibina na pewno chce, ale jeszcze nie wiem, czy zwykły krzew, czy szczepiony..

Gosiu- kalina po cięciu nie będzie słabiej kwitła w kolejnym roku.. To nie wiem, skąd ja wzięłam ten pomysł.. Może się jednak na nia skuszę- w sumie chcę wypełnić tamtą lukę przy cyprysiku.. a kwiaty i jesienne przebarwienia są ważnym atutem.. Kurcze, no..

Wiesiu- muszę doczytać co nieco o trawach, bo hakone sie nie interesowałam.. ani pod kątem mrozoodporności, ani stanowiska.. Nadrobię :idea1:

Agnieszko- ja ja nie lubię nie móc się zdecydować :blink: Pozostałe wymienione kaliny ładne są, ale pokrój zupełnie mi nie odpwiada.. Roseum kusi- szybko rośnie, kwitnie, przebarwia się.. Ale ta wielkość :unsure:
Dzięki za Babcine info o cięciu :hug: Wysokość nie jest problemem..raczej szerokość.. Więc mówisz, że Twoja Babcia bez problemu cięła i kwiaty co roku były..? :think:
Ja się przez chwilę zastanawiałam nad jaśminowcem- u mojej Babci rósł spory krzew, bajecznie pachniał- ale pamiętam też, że bywał oblepiony mszycami :sick:

Czyli co z tym konwalnikiem- żółty murek nie wystarczy :dry: To chyba wybrana lokalizacja na tle aurescens odpada- przesadzę z żółtym kolorem chyba, dosadzając jeszcze hakone.. :hammer:
Obawiam się też- na podstawie oglądania zdjęć, że hakonechloe będzie miała tam za ciasno.. Mam za to inny pomysł- na jednym ze zdjęć widziałam konwalnika podsadzonego tojeścią rozesłaną. :think: Nie znam tej rośliny, ale kolor byłby odpowiedni do podkreślenia konwalnika.. a że w tamtym miejscu poza konwalnikiem chciałam coś zadarniającego pod thujami dać- to może w te stronę kombinować..?
Mam nadzieję że ta roślina jest dostępna bez problemu w sprzedaży- w ogrodniczych zwracam uwagę na to, co znam- a że tego nie znam, to nawet nie wiem, czy jest od ręki dostępne ;)

Co myślisz o tym pomyśle? Wpisując w google konwalnik- to połączenie wyskakuje jako jedno z pierwszych zdjęć..
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

Wymarzony ogród Moniki- w budowie 28 Sty 2015 12:36 #334365

  • gorzata
  • gorzata's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Jeszcze w zielone gramy...
  • Posty: 8603
  • Otrzymane dziękuję: 1935
Jeśli chcesz mieć tojeść, to zapewne znajdzie się tu wielu chętnych do podesłania jej w dowolnych ilościach :rotfl1: :rotfl1: :rotfl1:
Na pocieszenie powiem Ci, że też kiedyś chciałam ją mieć... jako zadarniacz sprawdza się świetnie... tylko dlaczego... wszędzie?!
Pozdrawiam - Gosia
Ostatnio zmieniany: 28 Sty 2015 12:38 przez gorzata.
Temat został zablokowany.

Wymarzony ogród Moniki- w budowie 28 Sty 2015 12:52 #334366

  • Aguniada
  • Aguniada's Avatar
...no bo tojeść rozesłana, jak sama nazwa wskazuje, jest bardzo rozesłana - wszędzie, jak powiada Gorzatka :)

Żółty murek ok, ale tylko z jednej strony odrobinę podkreśli kolorystykę konwalnika - on Ci się przecież nie zwiesi aż tak, żeby żółte stanowiło dla niego tło, bo musisz posadzić z jakimś odstępem od kamienia.
Trzeba go jakoś wyodrębnić z korowej ściółki. Gdyby rósł jako obwódka rabaty przy trawniku, miałabyś w zasadzie sprawę rozwiązaną.

A z krzewami to nic więcej nie doradzę. To nawet nie chodzi o to, że moja babcia cięła w jakiś szczególny sposób Roseum - po prostu cięła zgodnie z zasadą cięcia krzewów kwitnących wiosną, czyli po kwitnieniu.
Temat został zablokowany.

Wymarzony ogród Moniki- w budowie 28 Sty 2015 12:52 #334367

  • Monika-Sz
  • Monika-Sz's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4321
  • Otrzymane dziękuję: 2471
Pooglądałam trochę zdjęć tojeści rozesłanej na necie i coraz bardziej chce ją mieć. Sprawdziłam asotryment Zielonych Progów- mają kilka tojeści, ale wysokich- tej odmiany akurat nie :angry:

Gorzaciu- chyba to, co napisałaś, brzmi nieco złowieszczo.. Rozłazi się- jak rozumiem.. Nie zniechęca mnie to mimo wszystko ;) Na rozłażenie się za dużo miejsca mieć nie będzie, a jeśli za daleko zawędruje, to przytnę- czytałam właśnie, że można to robić bez szkody dla niej.
Podoba mi się, a w sumie szukałam jakiegoś zadarniacza w to miejsce.. Ciekawie by to wyglądało- konwalnikowe czuprynki, sterczące z tojeści.. No to już zdecydowane- prawie :silly:

Poczytałam tez o hakonechloa- za duża kępa się z niej robi, żeby w tamto miejsce ją upchnąć.. Może jakaś inna lokalizacja wpadnie mi w oko dla tej fontanny, skądinąd pełnej uroku :think:

Zbieram się powoli do pracy- już środa, więc z górki.. Oby do weekendu- Mąż się śmieje, że aż dziwne- tak nie mieć nic zaplanowane na weekend. Zaproponowałam- pomalujmy garaż :happy3: Obśmialiśmy się sami z tego pomysłu..ale nie dopowiedziałam, że ja na serio chcę go pomalować.. chociaż może nie koniecznie w ten weekend :whistle:
Temat został zablokowany.

Wymarzony ogród Moniki- w budowie 28 Sty 2015 13:39 #334374

  • majowa
  • majowa's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1315
  • Otrzymane dziękuję: 948
Cześć Moniko :kiss3:
ależ ja zaniedbałam Twój wątek :jeez: ale już cofnęłam się kilka stron i nadrabiam. Są plany, małżeńskie kłótnie, krew, alkohol, nocne Polaków rozmowy, czyli jednym słowem dzieje się.
Co do Wojtka to faktycznie jest bardzo odporny i na mróz i na wiatr, ale też potwierdzam, że zanim urośnie to... :whistle: Jeśli kupisz ok. metrowego to już jest dorosły gość i powinnaś szybko widzieć przyrosty. Rośnie kolumnowo, nie stożkowo i lekko rozszerza się ku górze, ma tendencje do sporego rozchylania się gałęzi przy deszczu i opadach śniegu, dlatego ja swojego zawsze podwiązuję.
Konwalnik na korze jest absolutnie niewidoczny, będę przesadzać. W pierwszym roku rosły ładnie, w drugim bardzo mi zdziadziały i już nie jestem z nich zadowolona. Nawet miałam w planach obwódkę konwalnik+hakonechloa i zrezygnowałam z konwalnika na rzecz najciemniejszych bordowych żurawek.
Roseum - znasz moje zdanie, mam trzy kaliny i bardzo je polecam.
Pozdrawiam serdecznie, Iwona
Mój ogród
FotoIvona
Ostatnio zmieniany: 28 Sty 2015 13:40 przez majowa.
Temat został zablokowany.

Wymarzony ogród Moniki- w budowie 28 Sty 2015 15:00 #334398

  • gorzata
  • gorzata's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Jeszcze w zielone gramy...
  • Posty: 8603
  • Otrzymane dziękuję: 1935
Monika... w żadnym wypadku nie kupuj tojeści... naprawdę dostaniesz jej tutaj każdą ilość :devil1:
Pozdrawiam - Gosia
Temat został zablokowany.

Wymarzony ogród Moniki- w budowie 28 Sty 2015 15:21 #334405

  • majowa
  • majowa's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1315
  • Otrzymane dziękuję: 948
Gosiu a kto rozdaje? :)
Pozdrawiam serdecznie, Iwona
Mój ogród
FotoIvona
Temat został zablokowany.

Wymarzony ogród Moniki- w budowie 28 Sty 2015 16:43 #334419

  • gorzata
  • gorzata's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Jeszcze w zielone gramy...
  • Posty: 8603
  • Otrzymane dziękuję: 1935
Ja na pewno, ale podejrzewam, że więcej osób cierpi na nadmiar tej roślinki :P
Ma ona również tę zaletę, że można dowolne jej kawałki urywać, napełnić kopertę ze zwilżoną ligniną i jeśli odbiorca lekko przysypie ją u siebie ziemią - ukorzeni się na bank... i już nigdy go nie opuści :rotfl1:
Pozdrawiam - Gosia
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): majowa

Wymarzony ogród Moniki- w budowie 28 Sty 2015 16:50 #334422

  • olibabka
  • olibabka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Więc w takiej ciszy ukryty ja - ja liść
  • Posty: 4286
  • Otrzymane dziękuję: 2960
Taką żółtą, płożącą i ja mam - mogę podesłać :)
pozdrawiam serdecznie, Marysia :)

[...]kielich światła nachylony wśród roślin
Odsłania w każdej z nich jakieś przedtem nie znane dno[...]
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): majowa

Wymarzony ogród Moniki- w budowie 28 Sty 2015 17:12 #334430

  • majowa
  • majowa's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1315
  • Otrzymane dziękuję: 948
Dobrze wiedzieć do kogo się uśmiechnąć :P bo mam sporo do zadarniania.
Pozdrawiam serdecznie, Iwona
Mój ogród
FotoIvona
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): olibabka

Wymarzony ogród Moniki- w budowie 28 Sty 2015 17:38 #334440

  • katja
  • katja's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1562
  • Otrzymane dziękuję: 552
Monika, zanim hakone ci się rozrośnie, konwalnik przemarznie :devil1:. Pozwól, że wstawię Ci zdjęcie młodej pasiastej hakone Aureola

DSCF1741.jpg
,
one tak szybko nie rosną.

Konwalnik ładnie wygląda też z cytrynowymi/seledynowymi żurawkami.
Pozdrawiam
Kasia

Ogród Kasi
Temat został zablokowany.

Wymarzony ogród Moniki- w budowie 28 Sty 2015 21:40 #334514

  • Monika-Sz
  • Monika-Sz's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4321
  • Otrzymane dziękuję: 2471
Witam wieczorowa porą.. para uszami ze złości mi idzie.. Jeśli ja mam pracować do 67 r. ż. w takich warunkach, to chyba trzeba się będzie zastrzelić po 50tce.. pomijam wątpliwą emeryturę- wynikającą ze składek z działalności gospodarczej, co chyba nawet na chleb nie starczy.. ale kręgosłup tyle nie wytrzyma i oko będzie nie to.. Przecież tak się nie da..

Zła jestem, jak osa- tak ogólnie.. :mad2:

ufff..dobrze, że jest forum i ogródek za oknem.. tak więc odpowiedzi i planowanie :)

Agnieszko- przegapiłam Twoją odpowiedz, wybacz!
Krzewy liściaste tnę- z lepszym lub gorszym skutkiem (Paweł- nie czytaj ;) ) tak więc chyba z kaliną sobie poradzę. Jakos ona najbardziej mnie przekonuje.. Mam dla niej miejsce szerokie na 2m- będzie sobie musiała poradzić :lol:

Iwonko- witaj :hug: Cieszę się, że zajrzałaś!
Konwalnik tak mizernie sobie radzi.. hmm..szkoda! Skuszę się na 2-3 sztuki i zobaczymy. W sumie nie jest drogi, to można raz na jakiś czas kupić nowe sadzonki- chyba, że zniechęci mnie kompletnie do siebie.. zobaczymy.

Kalina Roseum ciągle za mną chodzi i pewno się skuszę- też popierasz? Fajnie! Szkoda, że nie mam tyle miejsca, aby ją wyeksponować w pełnej krzaczastej krasie- będzie cięta i już!

Cis Wojtek musi być- miejsce dla niego przewidziane jest chyba jednym z bardziej wietrznych fragmentów ogródka i przekonuje mnie jego, wszędzie opisywana, duża mrozoodporność.
Masz u siebie Wojtka? Muszę przestudiować Twoje zdjęcia!

Gosiu- dzieki za info, będę rzebrać :silly:

Marysiu- dzięki za info! Zaraz się do Ciebie zgłoszę po dalsze info :hug:

Kasiu- konwalnik przemarznie :lol: optymistka z Ciebie :silly:
Jak na razie strat wiekszych nie mam- jedynie jedna zima przetrzebiła mocno rabaty, niszcząc wszystkie irgi coral beauty, kupowane zaledwie kilka miesięcy wcześniej- a takie piękne sadzonki były :hammer: Wyleczyło mnie to doświadczenie z irg zupełnie.
Tak samo jarzębina- po tym, jak moja chorowała od lipca i liście miałą paskudne- w końcu spaliliśmy drzewo, bo porysk był bez sensu.. na jarzębiny też już nie zwracam uwagi.
Zobaczymy, czy konwalnik sam mnie wyleczy z zainteresowania, jakie we mnie wzbudza :happy3:
Temat został zablokowany.

Wymarzony ogród Moniki- w budowie 28 Sty 2015 22:09 #334529

  • gorzata
  • gorzata's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Jeszcze w zielone gramy...
  • Posty: 8603
  • Otrzymane dziękuję: 1935
Ooooo... chyba rzeczywiście jesteś zmęczona :P bo długo zastanawiałam się, co do mnie napisałaś :silly:
Pozdrawiam - Gosia
Temat został zablokowany.

Wymarzony ogród Moniki- w budowie 28 Sty 2015 22:10 #334532

  • aguskac
  • aguskac's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2757
  • Otrzymane dziękuję: 1455
Ależ ja musiałam ponadrabiać zaległości!!
Strach wyjechać gdziekolwiek!
Działo się u Ciebie widzę :) Najbardziej powaliłaś mnie godzinami wpisów, ze zdumienia przecierałam oczy, a i tak nie byłam pewna czy ja aby dobrze widzę :devil1:

Plany rabatowe sypnęły Ci się jak z rękawa. Daj mi trochę zapału na pomysły ogrodowe! Póki co to jedynie obmyślam jakie pomidory posiać i doszłam do wniosku, że jak na porę obecną to mogę posiać 4 nasionka i ani jednego więcej! Ot tak dla zabawy, żeby coś zielonego na parapecie wyłaziło.
Pozdrawiam Aga
Na wiejskim podwórku
Temat został zablokowany.

Wymarzony ogród Moniki- w budowie 28 Sty 2015 22:16 #334536

  • lawenda
  • lawenda's Avatar
  • Offline
  • Gold Boarder
  • Posty: 222
  • Otrzymane dziękuję: 20
Konwalniki są ciekawe, więc spróbować warto. Moniko, dziękuję :hug: Murek powoli klaruje się w mojej głowie, nie podoba mi się tylko ten fundament, bo to chyba najtrudniejsze zadanie, samo układanie kamieni jest raczej przyjemne i też zrobię sama, przecież nikt nie zrobi tak dobrze ;) Na jaką głębokość zrobiony jest u Ciebie fundament? przy murowanym czy klejonym chyba jest konieczny, przy układanym na sucho nie, sprawa do przemyślenia. Ceny kamienia do wytrzymania ale transport podwaja koszt, muszę poszukać bliżej
Temat został zablokowany.

Wymarzony ogród Moniki- w budowie 28 Sty 2015 22:17 #334537

  • Monika-Sz
  • Monika-Sz's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4321
  • Otrzymane dziękuję: 2471
Gosiu- hahaha! Teraz sama się zastanawiam :happy3: :happy3: Mam jeszcze czas na edytowanie- ale nieeeee, zostawię. Tak pięknie mi się napisało :funnyface: (ale wstyd!!!)

Ale wiesz- to nie zmęczenie- gotuję się ze złości..

Aguś- ja siać nic nie będę w doniczkach. Rok temu siałam..i zdechło mi wszystko, tak więc daruję biednym nasionkom kontaktu ze mną ;)

Godziny wpisów się zgadzają- tak buszuje po nocach. Ostatnio wszystko mi się poprzestawiało, spać nie mogę i jeszcze trochę, a zaśpię do pracy na 15 :rotfl1:

Najpierw nie miałam natchnienia do wymyślania rabat i w ogóle nie wyglądałam przez okno- mierził mnie widok ogródka.. Pod wpływem forumowych planów i ja zaczęłam snuć swoje.. i jakoś czas leci ;)

Pozdrawiam
Temat został zablokowany.

Wymarzony ogród Moniki- w budowie 28 Sty 2015 22:34 #334545

  • aguskac
  • aguskac's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2757
  • Otrzymane dziękuję: 1455
Ja doniczkowców nie lubię, ale lubię siać pomidorki i obserwować jak wyłażą :) Gorzej jak potem toto pikować trzeba i sadzić do ziemi.

Najchętniej do pracy chodziłabym na 10-tą. Rano nie mogę się rozkleić. U mnie to M. jest nocnym Mirkiem :wink4:
Zryw ogrodowy dopada mnie na ogół w lutym i zaczyna się od cięcia drzew owocowych. Latam jak nawiedzona z sekatorem, a do grubej roboty werbuję męską siłę roboczą. Wpadnie z piłą, popracuje pół godzinki, a ja potem muszę kilka dni wszystko sekatorować i rozdrabniaczem pogryźć.
W tym roku też jabłonie i śliwy pójdą na 1 ogień. Czyli najpierw destrukcja, a dopiero potem jakieś planowanie :devil1:
Pozdrawiam Aga
Na wiejskim podwórku
Temat został zablokowany.

Wymarzony ogród Moniki- w budowie 29 Sty 2015 00:16 #334568

  • chester633
  • chester633's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3279
  • Otrzymane dziękuję: 1931
Monika-Sz wrote:
Krzewy liściaste tnę- z lepszym lub gorszym skutkiem (Paweł- nie czytaj
:rotfl1: :rotfl1: :rotfl1: :rotfl1:

Moniś nic się nie martw, jak wpadniemy z Dorcią nie tylko nauczymy cię ciąć... :oops: :blink: :whistle: :devil1: :wink4: :garden:
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

Moderatorzy: Dorota15, Betula
Wygenerowano w 0.540 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum