TEMAT: Ogródek Gosi

Ogródek Gosi 06 Paź 2014 22:53 #303899

  • constancja
  • constancja's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 935
  • Otrzymane dziękuję: 896
Gosiu, życzę Ci tej trawiastej rabaty z całego serca. Choćby w podzięce za tę harówkę, którą włożyłaś w odnowienie trawnika, eM powinien się zgodzić, a jak nie, to wmów mu, że to będzie taki..... trochę wyższy trawnik. :devil1: No chyba nie będzie się wykłócał o gatunek trawy na trawniku. :think:
Czasami jak czytam u Ciebie ile musisz się nagłówkowa i naużerać, żeby posadzić 2 rośliny to dziękuję wszechmogącemu, że mój Połownik się nie wtrąca, a ogród zupełnie go nie interesuje i wybaczam mu nawet to, że sama kopię te studnie, targam kamienie, pcham pełne taczki piachu i takie tam inne średnie przyjemności. W końcu co chciałam to mam. :crazy:
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

Ogródek Gosi 06 Paź 2014 23:26 #303908

  • aguskac
  • aguskac's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2757
  • Otrzymane dziękuję: 1455
A ja się zastanawiałam co to za niebieski mikro ludek tańczy na Twoim trawniku :happy4: Dopiero na ostatnich fotkach się dopatrzyłam co to :devil1:

Trzymaj się dziewczyno :hug:
Pozdrawiam Aga
Na wiejskim podwórku
Temat został zablokowany.

Ogródek Gosi 07 Paź 2014 09:49 #303957

  • wxxx-a
  • wxxx-a's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3467
  • Otrzymane dziękuję: 1103
Gosiaczku pracowity mój .Widzę ,że siła w Tobie wielka :) Ogród pięknie wygląda .Nie przejmuj się tak bardzo innymi sprawami ,bo one tak naprawdę wszystkie są do naprawienia .Wiem co mówię i nie myśl ,że się mądrzę . :hug: Dobrze ,że pozbywasz się starych iglaków ,bo niektóre z wiekiem brzydną .
Zwłaszcza tuje i jałowce .Ja też od czasu do czasu zarządzam wycinkę .A w to miejsce zawsze się znajdzie zastępstwo :flower: :hug:
Temat został zablokowany.

Ogródek Gosi 07 Paź 2014 21:24 #304098

  • Margo2
  • Margo2's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3514
  • Otrzymane dziękuję: 1577
Minął kolejny piękny dzień, tym milszy, że odczułam pewnego rodzaju satysfakcję zawodową. Nie będe pisała szczegółow, bo to nie miejsce na to, ale chyba moja praca została nareszcie doceniona przez głownego szefa. Nie wiąże się to ze zmiana warunków pracy, ale liczy sie dla mnie fakt, że robię coś lepiej od innych, bo do tej pory moja szefowa potrafiła tylko wypominac mi tylko błędy. Nigdy nie usłyszałam dobrego słowa. Także dzisiaj trochę mi się humor poprawił, co nie zmienia faktu, że padam na twarz i boję się kiedy popełnię pierwszy błąd, bo pracować w ciągłym napięciu i pod presją nie można zbyt długo, nie myląc się.

Siberko, jakoś nie robię tej sośnie za dużo zdjęć :dry:
Zastanawiam się dlaczego, bo sama w sobie jest piękna
Mam tylko takie zdjęcie. Jak tylko sie uda zrobię kolejne.


001_2014-10-07.JPG


To jest ta pierwsza sosna,czarna. W głębi rośnie żółta, ale pod nią jak na razie jest nadal pusto :devil1:

Ewo, on chciałby miec takie trawy, ale tez chce mieć przestrzeń. Niestety przy takim układzie rabat nie da się tego zrobić. Ja też wszystko robię sama. Nawet nie chcę, żeby mi pomagał, bo wtedy wtrącałby swoje trzy grosze, a ja chcę sama rządzić w ogrodzie. W domu mamy jakoś podobne upodobania. Albo mi tak nie zalezy na tym. Ogród to moja ostoja, kocham róże, kwiaty, a on tego nie cierpi. Woli ogród bardzo prosty. Dlatego kompromisem jest trawnik. Ja mam swoje kolorowe rabaty, on ma trawnik. Zazdroszczę takich m., którzy się nie wtrącaja, a jeszcze pomogą. No, ale trudno, przeżyje. ;)

Aga, dzięki, że do mnie zajrzałaś, ale nie mam zielonego pojęcia o jakim ludku mówisz. Muszę sprawdzić :huh:

Ewo, ja wiem, że są większe zmartwienia. Mam też, ale jakoś tym się nie przejmuję. Co ma być to bedzie, ale jesli chodzi o ludzi, to bardzo się przejmuję. Zawsze chciałam żyć ze wszystkimi w zgodzie. W dużej mierze mi się to udaje, dlatego mam bardzo dużo pomocy w pracy.
Iglaków mam już coraz mniej. Zaczynam się nawet zastanawiać, czy aby nie za mało. Jak ja bym chciała zrobić cały ogród od nowa. Takie łatanie jakie ja uprawiam nie na wiele sie zda.


026_2014-10-07.JPG


028_2014-10-07.JPG


027_2014-10-07.JPG


029_2014-10-07.JPG


030_2014-10-07.JPG


032_2014-10-07.JPG


033_2014-10-07.JPG
Temat został zablokowany.

Ogródek Gosi 11 Paź 2014 20:35 #304993

  • Margo2
  • Margo2's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3514
  • Otrzymane dziękuję: 1577
Znowu przepiękny intensywny dzień. Przesadzam nadal rosliny w celu rozluźnienia rabat

Tak znalazła nowe miejsce hortensja ogrodowa.
038_2014-10-11.JPG


I kosówka


039_2014-10-11.JPG


040_2014-10-11.JPG



A to zdjęcia dla Siberki


011_2014-10-11.JPG


012_2014-10-11.JPG




001_2014-10-11.JPG


002_2014-10-11.JPG


003_2014-10-11.JPG
Temat został zablokowany.

Ogródek Gosi 11 Paź 2014 20:41 #304994

  • Edyta
  • Edyta's Avatar
Ile jeszcze kolorowych kwitnień masz na rabatach :woohoo: . u mnie już niewiele roślin kwitnie. Kolory stanowią przede wszystkim przebarwiające się liście ;) .
Temat został zablokowany.

Ogródek Gosi 11 Paź 2014 20:48 #304997

  • olibabka
  • olibabka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Więc w takiej ciszy ukryty ja - ja liść
  • Posty: 4286
  • Otrzymane dziękuję: 2960
Małgoś, ja kiedyś wymyśliłam taką poradę :crazy: " zanim powiesz tak, spytaj narzeczonego jaki typ ogrodu preferuje " :wink4: :rotfl1:
Mój M. też ma zupełnie inną wizję, ale coraz bardziej przekonuje mnie do niej...ja bym chciała wszędzie busz, ale widzę, że to bardzo kłopotliwa i męcząca koncepcja :think:
pozdrawiam serdecznie, Marysia :)

[...]kielich światła nachylony wśród roślin
Odsłania w każdej z nich jakieś przedtem nie znane dno[...]
Temat został zablokowany.

Ogródek Gosi 11 Paź 2014 20:53 #305000

  • viola
  • viola's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1253
  • Otrzymane dziękuję: 1469
Gosiu albo inny sposób,krótko i stanowczo :) Albo po mojemu,albo rozwód! :angry: :lol:
Temat został zablokowany.

Ogródek Gosi 12 Paź 2014 18:58 #305222

  • Margo2
  • Margo2's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3514
  • Otrzymane dziękuję: 1577
Edytko, ja o tej porze roku mam bardzo kolorowy ogród. Ale już nie tak jak kiedyś. I to mi się podoba. Są kwiaty, ale wszystko raczej w podobnej kolorystyce, więc nie bije po oczach.

Marysiu, niestety kiedy mówiłam tak, nawet nie marzyłam o ogrodzie, było to dawno temu :dry:
W domu raczej się zgadzamy, bo aż tak mi nie zalezy. W dodatku tutaj mniej więcej mamy podobne upodobania. To ogród wprowadził dysonans. Nagle odkryłam w sobie zupełne inne odczucia. Może dlatego, że ogród pomaga mi przetrwać trudne chwile? Ja tez jak widzisz zaczynam powoli dochodzić do tego, że im mniej tym lepiej, ale nadal nie umiem tego wprowadzić w życie. Szkoda mi każdej rośliny. Na razie rozsadzam, żeby nie było aż takiego bałaganu. Więcej miejsca to większy ład. A może kiedyś zupełnie zmienię ogród? :silly:

Violu, niestety nie umiem stanowczo. :oops:
Ale wiem, że prędzej czy później postawię na swoim, tylko, że to trochę dłużej potrwa ;)


007_2014-10-12.JPG


008_2014-10-12.JPG


010_2014-10-12.JPG


011_2014-10-12.JPG


012_2014-10-12.JPG


013_2014-10-12.JPG


014_2014-10-12.JPG


015_2014-10-12.JPG
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): olibabka, viola

Ogródek Gosi 18 Paź 2014 00:07 #306719

  • sierika
  • sierika's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Natury nie oszukasz,czyli moje dojrzewanie do eko
  • Posty: 4104
  • Otrzymane dziękuję: 4954
Mężczyźni mają inne widzenie ogrodu, trawnik, przestrzeń, ład i porządek.....są mało skomplikowani albo wygodni....ciągła walka o wprowadzanie swoich wizji czasem odbiera zapał ale życie to ciągłe falowanie......raz fart raz dół, zawsze jest pół na pół. Zmienisz, zmienisz, wszyscy zmieniamy.......
Temat został zablokowany.

Ogródek Gosi 18 Paź 2014 09:01 #306737

  • wxxx-a
  • wxxx-a's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3467
  • Otrzymane dziękuję: 1103
Gosiu mężczyźni lubią prostotę i przestrzeń z lenistwa .Nie chce im się wysilać i tyle .Mój mąż też marudzi ,jak stara panna .Ja go słucham ,potakuję a i tak swoje zrobię .A właściwie ,to on zrobi i jeszcze myśli ,że sam tego chce :rotfl1: .I tak masz pięknie w swoim ogrodzie .Ja osobiście jestem wielką fanką Twoich włości :kiss3:
Temat został zablokowany.

Ogródek Gosi 19 Paź 2014 19:33 #306958

  • Margo2
  • Margo2's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3514
  • Otrzymane dziękuję: 1577
Dzisiaj chyba pierwszy raz od nie pamiętam kiedy miałam totalnie leniwy dzień. Ogrodowo też. Posadziłam tylko ostatnie cebulki tulipanów jakie jeszcze miałam. No porobiłam masę zdjęć. Pogoda była cudowna. Naładowałam akumulatory, bo przecież w tygodniu mają być pierwsze przymrozki. Natomiast wczoraj wróciłam z ogrodu ledwo żywa. Poprzesadzałam parę roślin, w tym rożę Green Ice. Pozostała dziura na inną różę. Gren zdecydowanie było w tym miejscu za gorąco, nie była green :) Teraz bedzie miała trochę cienia

004_2014-10-19.JPG


A tu dziura czekająca na nową mieszkankę.
022_2014-10-19.JPG



Ewo Seriko, ja chyba powoli zaczynam właśnie odpuszczać. Już mi się nie chce walczyć. Mój m. faktycznie lubi przestrzeń. I prostotę. Taki niemiecki dryg :happy: Ma domieszkę niemieckiej krwi, więc chyba to dlatego.
Zazwyczaj się z nim zgadzam, ale ogród wyzwolił we mnie jakieś wewnętrzne pragnienia. Zazwyczaj jestem bardzo spokojna, ułożona, a tutaj po prostu szaleję. Ale już zaczynam się uspakajać. Zostawiam m. przestrzeń, a ja mam swoje kolorowe rabaty, ale są coraz bardziej, mam nadzieje, ułozone.
Myślisz, że znowu złapię za łopatę? Na razie w przyszłym sezonie mam zamiar dokończyć trawnik, skrócić i to bardzo żywopłot, a może także uda się zrobić skrzynie na warzywa? Zobaczymy co z rabatami.

Ewo Nowinko,
mój m. nie z lenistwa nie chce takich rabat. On po prostu jest zupełnie innym facetem niż większość. Ma swoją wizję. Dom tez chce urządzać po swojemu. Zazwyczaj facetowi jest wszystko jedno jak dom wygląda. Nie mojemu. On w ogóle chce mieć kontrolę nad wszystkim. Zazwyczaj się z nim zgadzam. Dom jest w naszym współnym stylu, ale nie ogród. I zazwyczaj robię w nim sama, bo m. nie chce przykładac ręki do tego co mu się nie podoba. A ja tak nawet wolę, bo robię co chcę na rabatach bez wysłuchiwania zrzędzenia. Tylko trawnik nadal jest punktem zapalnym, no może teraz już nie, bo teraz i mi trawnik się podoba.
Jest mi bardzo miło, że podoba Ci się mój ogród.

Zdjęcia jeszcze sprzed kilku dni
017_2014-10-19.JPG


018_2014-10-19.JPG


019_2014-10-19.JPG


020_2014-10-19.JPG


021_2014-10-19.JPG


022_2014-10-19-2.JPG
Temat został zablokowany.

Ogródek Gosi 26 Paź 2014 20:50 #308551

  • Margo2
  • Margo2's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3514
  • Otrzymane dziękuję: 1577
Trochę mojego jesiennego ogrodu.


001_2014-10-26.JPG


003_2014-10-26.JPG


005_2014-10-26.JPG


006_2014-10-26.JPG


007_2014-10-26.JPG


008_2014-10-26.JPG


009_2014-10-26.JPG


010_2014-10-26.JPG
Ostatnio zmieniany: 26 Paź 2014 20:51 przez Margo2.
Temat został zablokowany.

Ogródek Gosi 26 Paź 2014 21:01 #308556

  • sierika
  • sierika's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Natury nie oszukasz,czyli moje dojrzewanie do eko
  • Posty: 4104
  • Otrzymane dziękuję: 4954
Bardzo ładne rabaty ale na pewno złapiesz za łopatę, nie raz i nie dwa......będziesz porządkować, dokładać, ujmować...bardzo dobrze, gdzieś trzeba się uzewnętrznić...ogrody są naszym odzwierciedleniem.Do warzywnika w skrzyniach zachęcam, sama jestem w trakcie dokładania skrzyń, można stworzyć bardzo fajny zakątek.Pomyśl tylko...jeśli wszyscy odpuścimy gdzie będziemy się realizować?
Temat został zablokowany.

Ogródek Gosi 26 Paź 2014 21:47 #308579

  • Margo2
  • Margo2's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3514
  • Otrzymane dziękuję: 1577
Raczej porządkować :happy:
Już chyba jestem dalej na ogrodowej drodze.
Nareszcie nie mam parcia na kupowanie wszystkiego jak popadnie.
Będę sadziła, bo mam co :whistle:
Warzywnik w skrzyniach cały czas siedzi w mojej głowie, ale daję sobie czas na jego realizację. Na razie chcę dokończyć trawnik. No i muszę nauczyć się obróbki drewna ;)
W sumie praca w ogordzie chyba nigdy sie nie kończy, ale nie wiem, czy będę robiła jakieś rewolucyjne posunięcia.
Czas pokaże..
Temat został zablokowany.

Ogródek Gosi 26 Paź 2014 22:20 #308593

  • Monika-Sz
  • Monika-Sz's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4321
  • Otrzymane dziękuję: 2471
Gosiu- jesienne rabaty prezentują się super! A murek.. zwieszająca się roślinka (nie znam nazwy.. :oops: )wygląda przeuroczo!

Poczytałam o perypetiach z M i ogrodem.. Mój Mąż przeważnie daje mi wolną rękę, rzadko kiedy się wtrąca- chyba, że coś szczególnie mu się podoba, to upiera się i walczy- jak chociażby o tą cholerną Hakuro :jeez: Ja też wolę, jak sie nie wtrąca- robię co chcę ;) Najbardziej nie lubię, jak widzi swoją misję w pomaganiu mi- niby idziemy sadzić, będzie mi pomagał. Ustalamy zasady- nie wtrąca się, słucha i kopie tak, jak powiem.. Po czym pogania, żebym decydowała szybko bo on czeka.. ale żebym decydowała sensownie i nie przesadzała za chwilę bo on sadzi raz a dobrze.. :hammer: No sama powiedz- da się pod presją taką pracować :P Z tego pomagania zawsze się pokłócimy na ogródku, po czym sadzenie Mąż kończy stwierdzeniem "no powiedz, ale masz dobrego męża, tak ci pomógł: :funnyface:
Ściskam, życząc szybkiego tygodnia pracy :hug:
Temat został zablokowany.

Ogródek Gosi 27 Paź 2014 09:36 #308638

  • majowa
  • majowa's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1315
  • Otrzymane dziękuję: 948
Rola mojego M. w ogrodzie ogranicza się (chyba na szczęście ;) ) do obsługi łopaty, taczki, dostawcy roślin ze szkółki, czyli prace tzw. cięższe. Całkowicie ufa mi jeśli chodzi o całokształt i potrafi docenić efekt, mówiąc "no piknie jest" :happy: Ale na ogrodnictwie się nie zna, choć widzę postęp, bo zaczął odróżniać berberys od pęcherznicy ;)
Gosiu, widzę, że u Ciebie też sosny mocno żółkną od środka. Masz tak co roku, czy teraz wyjątkowo? Ja zauważyłam, że nie ma reguły, w zeszłym roku niektóre iglaki bardzo sypały się od środka, a w tym roku mniej. Mam himalajkę, która właśnie zrzuciła cały środek a sąsiad ma taką samą i jest cała zieloniutka.... :dry:
Pozdrawiam serdecznie, Iwona
Mój ogród
FotoIvona
Temat został zablokowany.

Ogródek Gosi 27 Paź 2014 09:41 #308641

  • Aguniada
  • Aguniada's Avatar
Gosiu, bardzo kolorowa wciąż ta Twoja jesień - u mnie robi się coraz bardziej pusto, drzewa i krzewy szybciej zrzucają liście.
Na brzozach zostały tylko na samej górze - jak spadną, wykonam ostatnie koszenie trawnika. Potem już będę tylko grabić w miarę potrzeby.
O ogrodzie dużo rozmawiam z M. - cenię sobie jego oko, co do lokalizacji nowych nasadzeń, często podsunie mi ciekawa ideę w kwestiach kolejnych przeróbek. Lubię to, że możemy o ogrodzie rozmawiać. Co prawda D. na dużej części roślin się nie zna, co nie przeszkadza mu mieć swoje zdanie.
Twój M. z pewnością będzie ewoluował i dostrzegał różne Twoje potrzeby - może trzeba więcej czasu.

Pozdrowienia!
A
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

Moderatorzy: Dorota15, Betula
Wygenerowano w 0.771 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum