TEMAT: Ogródek Gosi

Ogródek Gosi 24 Sie 2015 22:39 #397729

  • edulkot
  • edulkot's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2906
  • Otrzymane dziękuję: 3009
Gosiu ten kłosowiec sam Ci się zwiększy rozsiewając się bez problemowo :lol:

Jak ja dawno nie byłam na takim forumowym spotkaniu :huh:
Już jestem ciekawa co to Robaczek wymyśliła za zmiany :lol:
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

Ogródek Gosi 24 Sie 2015 23:11 #397747

  • Monika-Sz
  • Monika-Sz's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4321
  • Otrzymane dziękuję: 2471
Gosiu..widzę, że u Ciebie jest plan, jest działanie. :bravo: Ja na razie spaceruję po ogródku i rozmyślam o zasłyszanych radach, ale z działaniem gorzej będzie, szczególnie tam, gdzie co nieco chciałoby się dokupić :whistle:

Czasem na wizytę w ogrodniczym lepiej wziąć za mało kasy, niż popłynąć ;) a zawsze to pretekst do kolejnej wyprawy :woohoo:

Pozdrowionka :hug:
Temat został zablokowany.

Ogródek Gosi 24 Sie 2015 23:37 #397757

  • Margo2
  • Margo2's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3514
  • Otrzymane dziękuję: 1577
Elu, wylatuje z rabaty bergenia, rozchodnik i jeszcze cos. Zastanawiam się co.
Tak, zakupy grupowe powodują amok.
sama często nie zauważam roślin, a w grupie to każdy widzi co innego, a potem chce się wszystko
Ja jestem bardzo zadowolona z linii. Musze ją jeszcze poprawić, bo widze, że nie obejmuje wszystkich roślin.
W dodatku na linię czekają inne rabaty. Ale tym zajmę się trochę później.

Maju, czy w przyszłym roku już będzie go więcej?
U mnie niektóre rośliny kiepsko się rozsiewają.
Musze trochę przemyśleć rady Kasi. Każdy ma swoją wizję.
Ogólnie zgadzam się z Kasią, ale nie potrafię pozbyć się niektórych roślin.
Ale uczę się.

Monia, plan jest, ale ja jestem słabym uczniem i każdy pomysł Kasi był wstępnie odrzucony :wink4:
Na razie zdecydowałam się na posadzeniu na rabacie przy domu traw, rozchodników i jeżówek. Kasia kazała wyrzucić stamtąd hortensję, ale chyba ją zostawię. Aż takich zmian nie zniosę :happy:
Reszta zmian musi postępować powoli, bo teraz nie można za bardzo przesadzć roślin. No i nie mam większej liczbny kłosowca. Musze poczekać aż się wysieje. Maja ma rację po co kupowac jak będzie za chwilę za darmo?
Chociaż te też dostałam
Z tą kasą to prawda. Ja miałam ograniczone fundusze. I całe szczęście :happy4:
Ostatnio zmieniany: 24 Sie 2015 23:38 przez Margo2.
Temat został zablokowany.

Ogródek Gosi 25 Sie 2015 22:10 #398026

  • Aguniada
  • Aguniada's Avatar
Gosiu, dobry wieczór :kiss3:
Cieszę się z udanego spotkania! Robaczek namieszała i uciekła, co? ;-)
Wiem, że masz swoją wizję własnego ogrodu i ciężko Ci zrezygnować z pewnych jego elementów, ale może powolutku, warto spróbować popuszczając wodze fantazji?
Kasia z pewnością radzi serdecznie i z życzliwością.
Ja na odległość nie potrafię, ale wierzę, że i u Ciebie dane nam będzie się zobaczyć.
Podobno znowu upały przed nami, a tak mnie ucieszył dzisiejszy deszcz...
Dziś uciekło mi z głowy, ale jutro postaram się po południu dryndnąć :)
Buziaki!
Temat został zablokowany.

Ogródek Gosi 25 Sie 2015 22:30 #398032

  • Robaczek
  • Robaczek's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2526
  • Otrzymane dziękuję: 2972
Cześć Gosia!
Chciałam jeszcze raz podziękować za spotkanie i szybciutko coś napisać, zanim będę persona non grata w Twoim wątku :laugh1:
Bardzo szybko zleciał nam wspólny czas i gdybyśmy jeszcze miały jeden wieczor (i butelkę wina :drink1: ) to wierzę, ze udałoby się osiągnąć satysfakcjonujący kompromis w kontekście ewentualnych zmian :lol:
Tak jak mówiłam Ci, będąc na miejscu, masz ogrod miłośnika roślin :hearts:
Widać, ile każda roslinka dla Ciebie znaczy, ile serca wkładasz w nasadzenia i jaką sprawia Ci to przyjemność.
Rozumiem to doskonale, wszak sama sadzę bez opamiętania, tyle że jestem bardziej monotematyczna i uparłam się na róźe :tongue2:
Cokolwiek doradzałam, nie miało na celu wprowadzanie zamieszania, ale raczej pomysłów na uspokojenie rabat, o ktore prosiłaś. Grupowanie roślin czy tematyczne kompozycje to tylko sugestie. Drzewo na froncie tez znalazło potencjalne miejsce.. :whistle:
Na rabacie tarasowej nie pamietam hortensji.. :think: miała zniknąć juka, kłujący niebieski iglak i chyba odradzałam tutaj wrzośce...miały dojść trawy, rozchodniki i jezowki do istniejących, pasujące do werbeny patagonskiej. O ile pamietam, negocjowałyśmy pozostawienie innych małych iglaczków.. :devil1:
Może wrzuć jej zdjęcia, bedzie łatwiej. Albo ktos doradzi korzystniej?

Ok, spadam już. Co złego, to nie ja :flower1:
Pozdrowionka :-) Kasiek
Ogródek Robaczka
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Aguniada

Ogródek Gosi 25 Sie 2015 23:20 #398052

  • Margo2
  • Margo2's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3514
  • Otrzymane dziękuję: 1577
Agus, Kasia namieszała i uciekła, ale licze, że jeszcze się zjawi i pomoże mi to wszystko ogarnąc
Może ja źle się wyraziłam i zrozumiałas, że ja marudzę, że Kasia mi to radziła zmiany.
Ja to wszystko wiem, tylko na razie nie mogę się pogodzic z tym, że muszę ograniczyć ilość gatunków
Wizyta Kasi tylko mnie w tym utwierdziła
Jak mówiłam Kasi, mój ogród jest wyrazem mnie samej. Jestem z reguły bardzo ugodowa, ułozona, a ogród pozwala mi się z tego wyłamac. Stąd ten chaos.
Ale mimo wszystko potrzebuję wyciszenia.
Będę dążyła do tego

Kasiu, ależ ja wcale nie miałam zamiaru gniewac się na Ciebie. Mam nadzieję, że nie odniosłaś takiego wrażenia.
Ja jestem naprawde wdzięczna za wszystkie rady, ale chyba mnie troche poznałaś i wiesz, że ja wiem, co powinnam zrobić, ale musze to przegryźć. Twoje rady tylko w tym pomagają. Już powoli rysuje się plan.
A może kiedyś przyjedziesz z łopatką i mi pomożesz? :devil1:
Hortensji możesz nie pamiętać, bo ona taka łysa, że jej prawie widac nie było. :happy:
Jednak chciałabym ją tam zatrzymać. Tylko przesadzę ją do przodu. To Bobo, więc jest miniaturowa.
Juka na 100% wypada.
Temat został zablokowany.

Ogródek Gosi 25 Sie 2015 23:45 #398059

  • Monika-Sz
  • Monika-Sz's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4321
  • Otrzymane dziękuję: 2471
Margo2 wrote:
Juka na 100% wypada.

Jeśli Tobie szkoda juki, to mogę sprezentować Ci wydmuchrzyce :rotfl1:
Temat został zablokowany.

Ogródek Gosi 26 Sie 2015 21:34 #398219

  • Margo2
  • Margo2's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3514
  • Otrzymane dziękuję: 1577
Ależ wcale mi nie szkoda :)
Pewnie w przyszłym tygodniu zajmę się wykopywaniem
Ale mi Kasia dała powera :lol:

Pokaże co zamierzam zrobić

Tutaj świeci pustkami miejsce po olbrzymim berberysie.
Jeszcze nie wiem co tam posadzę. Na razie siedzi floks, ale jest do przeniesienia

005-9.jpg


006-8.jpg


008-16.jpg



Wylatuje róża Larissa. W jej miejsce i w miejsce Abrahama posadzę Heavenly Pink 2 sztuki i jedną Degerharta, chyba, że zamiast niego posadzę jakiegos ciemno kwitnącego ale o większych kwiatach dla kontrastu

007-15.jpg



Przeniosę rozchodniki
071-3.jpg


072-3.jpg


na tę rabatę

033-9.jpg

Do wyciapania juka, i jeszcze kilka roślinek.
Dosadzę jeszcze rozplenice i jeżówki Z tamtej rabaty obok rozchodników wylatuje jeszcze bergenia, fortegilla i jeszcze coś. W to miejsce posadzę jakąś różę dorastającą do 150 cm. Chciałam Blue for you, ale czytam, że u nas dorasta do 90 cm. To dla mnie za mało.
I raczej rozluźnię rosliny. Nie będę zwiększała ilości gatunków, najwyżej dosadzę te co już są. Liczę na to, że rozsieją się naprstnice, dzwonki brzoskwiniolistne i kłosowce.
Jedynie dosadzę rutewki delavaya.

W ZP kupiłam sobie przepiękną firletkę Jenny

004-15.jpg


Drakiew kaukaską
023-13.jpg


Białego pełnego fkloksa

024-11.jpg


jarzmiankę buckland

082-5.jpg


Floksa Bicolor, ale dokładnej nazwy nie pamiętam

076-6.jpg


Jeżówkę Virgin
083-5.jpg


Rutewkę delavaya, tylko, że jej obcięłam kwiatostany, żeby się nie wyłamały
085-4.jpg


No rozplenice Hamel

Sporo tego. Oczywiście już znalazłam im miejsce, ale na razie nie mam czasu kopac.

U mnie wczoraj sporo popadało i trawnik wygląda dużo lepiej. Jednak co deszcz to deszcz. Żadne podlewanie go nie zastąpi.


077-4.jpg


078-4.jpg
Ostatnio zmieniany: 26 Sie 2015 21:37 przez Margo2.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Bozi, Gabriel, Monika-Sz, eda_s, Krzysia, Adasiowa

Ogródek Gosi 26 Sie 2015 22:46 #398259

  • edulkot
  • edulkot's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2906
  • Otrzymane dziękuję: 3009
Gosiu powiem Ci tylko tyle - juki nigdy się nie pozbędziesz, ona zawsze pozostawia resztki korzeni bardzo głęboko i nawet po paru latach zacznie od nowa rosnąć. Jedyny chyba skuteczny sposób to potraktować ją Randapem ale czy podziała na 100% ?

Moje zwyczajne kłosowce sieją się na potęgę i wyrastają w najmniej oczekiwanych miejscach, wiosną będziesz miała sporo siewek tylko zostaw wszystkie kwiatostany na roślinach do wiosennych porządków. :)
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Margo2

Ogródek Gosi 26 Sie 2015 22:57 #398268

  • Monika-Sz
  • Monika-Sz's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4321
  • Otrzymane dziękuję: 2471
Driakiew jest cudowna..ten kwiatuszek tak uroczy, jakby wykonany z ogromną pieczołowitością z krepiny.. COś cudnego- przypomina mi kwiatuszek migdałka, tylko okazalszy..i w lepszym kolorze ;)

Miałaś oko- urocza roślinka!!

Plan działania już masz..i super! Ja teoretycznie też, tylko na razie na zakupy nie ruszę :oops: a to co mam do przemeblowania też musi poczekać. Tłumaczę sobie, że tylko utwierdzę się w planach :rotfl1:

Aż szkoda, że wizyta Kasi nie wypadła pierwszego dnia urlopu- miałybyśmy czas na prace :lol:

U mnie wczoraj popadało..i nie wiem, czy dziś też coś nie siąpiło, bo trawnik mokry zastałam, a Mąż do podlewania się nie przyznaje. To prawda, że żadne podlewanie nie doda uroku trawie jak prawdziwy porządny deszcz. Pamiętam sprzed wielu lat, jak Tata zraszaczem podlewał w upalne lato trawnik..no-trawnik żył i był zielony..ale jakże urody nabierał po prawdziwym deszczu :woohoo: Co tu dużo mówić- podlewa się głownie z sieci woda chlorowaną..a z nieba leci lepsza :whistle:
Temat został zablokowany.

Ogródek Gosi 27 Sie 2015 19:44 #398432

  • Adasiowa
  • Adasiowa's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 20264
  • Otrzymane dziękuję: 64798
Małgosiu :)

Doskonale Cię rozumiem - takie forumowe spotkania, wspólne oglądanie rabat i pomysły na przyszłość pozwalają oderwać się od codzienności, a na dodatek są niesamowicie przyjemne :) i - jak widać - inspirujące :woohoo:
Radość i chęć do działania aż bije z Twoich ostatnich wpisów ... życzę efektywnych nasadzeń, zamierzonych zmian na rabatkach, ale przede wszystkim sprzyjającej pracom pogody :)
Wcale nie jesteś "słabym" uczniem .... masz po prostu swoje zdanie ;-)
Z niecierpliwością będę śledzić przemiany na miejscu z rozchodnikami, które bardzo lubię i na siedlisku po berberysie, obok tego świetnego, ceglanego murku ... nie zasłaniaj go ..... jest bardzo dekoracyjny.
pozdrawiam cieplutko :kiss3:
Mery ( 1946 - 2022 ) pamiętam ....
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Margo2

Ogródek Gosi 27 Sie 2015 20:56 #398446

  • Margo2
  • Margo2's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3514
  • Otrzymane dziękuję: 1577
Maju, obawiam się tej juki, ale spróbuję. W razie czego te odrosty będe traktowała randapem. Teraz oddam juki tacie.
Czekam na siewki i zobaczymy gdzie się wysieją. Jak będzie pasowało to je zostawię. Jak nie to wyrwę.


Monia, no proszę spodobała ci sie bylinka.
Czyżby powoli zaczynały Ci się podobać :evil: ;)
Oj szkoda, że Kasia przyjechała na tak krótko.
W trakcie urlopu, myslę, że nie dałabym rady nic zrobić.
Za gorąco. I chyba szybko, że chęć przeszła. Teraz jest o wiele lepiej.
Tylko, żeby więcej czasu było. Najgorsze, że ja mam już zajęte wszystkie weekendy do końca wrzesnia.
Powinnam się opanować z tymi spotkaniami, ale nie umiem odmówić sobie tej przyjemności.
Dlatego w przyszłym tygodniu biorę 2 dni urlopu :)
Może zdołam zrobić większość przenosin.
Ale mam też w planach umycie okien. Znowu chyba za dużo biorę na siebie. :unsure:
U mnie nie padało. Miałaś szczęście :)

Aniu, uwielbiam forumowe spotkania. Z kim można tak pogadać o ogrodzie jak nie z drugim ogrodnikiem?
A jeszcze jak można zobaczyć jego ogród to jest największa frajda.
A ten rok po prostu mam pod tym względem bardzo bogaty. Odwiedziłam 7 ogrodów i zamierzam jeszcze. :dance:
Pogoda powinna być już bardziej korzystna, gorzej z czasem. Ciągle go brak.
Murka nie będę zasłaniała. Właśnie na brzegu od jego strony ma być posadzona bergenia.
Sama jestem ciekawa jak to wszystko będzie wyglądało



001-13.jpg


009-13.jpg


010-11.jpg


011-13.jpg


012-14.jpg
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Aguniada, katja, Bozi, Monika-Sz, Krzysia, Adasiowa

Ogródek Gosi 27 Sie 2015 22:08 #398465

  • sierika
  • sierika's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Natury nie oszukasz,czyli moje dojrzewanie do eko
  • Posty: 4104
  • Otrzymane dziękuję: 4954
Ileż tu sie dzieje.....jestem w szoku, upał dodał Ci skrzydeł? :rotfl1: , cudownie widzieć tak szczęśliwych ludzi...właśnie dzisiaj myślałam, że na taką pogodę tylko trawy, rozchodniki, jeżówki, gaury, patagonka......podlewać nie trzeba, do tego przesliczne. Dobrze, że wpadłam do Ciebie, może złapię trochę chęci ogrodowych :kiss3:
Temat został zablokowany.

Ogródek Gosi 28 Sie 2015 00:38 #398483

  • Monika-Sz
  • Monika-Sz's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4321
  • Otrzymane dziękuję: 2471
Gosiu, ależ ja byliny bardzo lubię, tylko na razie większości nie znam :rotfl1:
A na serio..pamiętaj, że ja tu mieszkam nieco ponad rok, więc wcześniej nie sadziłam bylin a jedynie krzewy i iglaki, pozwalające przyjeżdżać na podlewanie co 2 tyg.. Najpierw skupiałam sie na drzewach i krzewach a dopiero powoli zaczynam rozmyślać, co gdzie chcę mieć bylinowego pośród posadzonych wcześniej roślin.
A byliny..mam przecież- szałwie, jeżówki, rozchodniki, tawułki, paprotkę, trawy, z cebulowych lilie i nieco krokusów. Np cebulowych nie sadziłam wiedząc, że będę dłubać na rabatach, jeżówki "odkryłam" rok temu.
Poza tym nie oszukujmy się- rabaty to skarbonka bez dna i wszystkiego na raz nie da się kupić, choćby nie wiem jak sie podobało :funnyface:

KWiatuszek ten fioletowy już w ZP mnie zachwycił- nigdy czegoś tak ślicznego tam nie wypatrzyłam :woohoo:

Faktycznie narzucasz sobie aktywny sezon- tyle ogrodów zwiedzić.. :whistle: Ja to jednak trochę w domu lubię posiedzieć- tak, po roku od przeprowadzki to nadal dla mnie atrakcja :happy3: Może to tez wynika z tego, że i tak mocno daliśmy sobie do wiwatu w tym roku- chociażby trawnikiem..i czasem zwyczajnie po zrobieniu zakupów i sprzątnięciu domu nic mi sie nie chce :oops:

Padało to fakt..ale już zdążyłam zapomnieć i znowu podlewam. A nie mogłoby tak kulturalnie popadać co drugą noc :think:
Temat został zablokowany.

Ogródek Gosi 28 Sie 2015 21:58 #398673

  • Margo2
  • Margo2's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3514
  • Otrzymane dziękuję: 1577
Ewo, ja myślę, że dzieje się mało, bo nie mam kiedy w ogrodzie popracować. Ciągle goście, albo ja w gościach. W przyszłym tygodniu musze wziąć 2 dni urlopu, żeby ogarnąć dom, pomyć okna i może uda się coś ogrodowo podziałać. Całe szczęście w ten piatek i sobotę mam wieczorowe spotkania bez konieczności większych przygotowań. Także zamierzam całe 4 dni poświęcić na dom i ogród.
A trudno usiedzieć w miejscu po takim pozytywnym naładowaniu. Już nie mogę się doczekać realizacji podsuniętych pomysłów i sama myślę, co by tu jeszcze zmienić.
Wbrew pozorom trawy też wymagają podlewania. Moje rozplenice, które miały mnie wody chyba nie zakwitną

Monia, a od czego są forumowe koleżanki i koledzy? Od nich otrzymasz bylinki. Drzew się nie podzieli, ale bylinki zawsze.
No, ale Ty podeszłaś do tematu bardzo profesjonalnie. Najpierw buduje się szkielet, a potem dopiero się go ubiera.
Ja też jestem domatorką. Nie byłam na dłuższym wyjeździe już od lat. Wolę urlop spędzić w domu. A w między czasie wyskoczyć na dzień lub 2 odwiedzić forumowe ogródki. Chociaż jestem już zmęczona. Faktycznie w tym roku sporo jeździłam i zapowiada się, że znowu pojadę :dance:
Ja cały czas się zastanawiam, czy rozpoczynać walkę z trawnikiem. Okazało się, ze zeszłoroczny, po zmianie sposobu podlewania jest w całkiem dobrej kondycji. Trzeba tylko dosiewki zrobić, żeby zakryć place po złej opiece. Tylko nie wiem, czy robić je teraz czy poczekać do wiosny.
Nawet nie miałam czasu pomysleć o podlewaniu. :dry:



013-12.jpg


014-14.jpg


016-13.jpg


017-14.jpg


019-16.jpg
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Bozi, edulkot

Ogródek Gosi 28 Sie 2015 23:01 #398685

  • Monika-Sz
  • Monika-Sz's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4321
  • Otrzymane dziękuję: 2471
Co konkretnie zmieniłaś w sposobie podlewania, że zauważasz poprawę? Mnie mój wiosenny trawnik wnerwia :angry:

W sprawie urlopu..jak Mąż przebąkuje coś o jakimś wyjeździe to ja owszem- chętnie..ale zimą ;) W sezonie aż szkoda się stąd ruszać! Tym bardziej, że nie ma podlewania i w takie upalne lato wyjazd na 1 czy 2 tyg oznaczałby koniec życia niektórych roślin :jeez:
Temat został zablokowany.

Ogródek Gosi 29 Sie 2015 15:53 #398741

  • wxxx-a
  • wxxx-a's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3467
  • Otrzymane dziękuję: 1103
Gosiu ,ale Ci było fajnie :dance: I spotkanie i zakupy .przyjemne to wszystko bardzo .Pomimo ,że gorąco jakoś teraz łatwiej wszystko idzie .może dlatego ,ze dzień krótszy ,a noce chłodniejsze :think:Czy mi się zdaje ,czy nie kupiłaś sobie żadnego floksa ? a może ja już ślepak :wink4:
Temat został zablokowany.

Ogródek Gosi 29 Sie 2015 21:04 #398788

  • Margo2
  • Margo2's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3514
  • Otrzymane dziękuję: 1577
Monia, nawet nie myślę, o roślinach mówiąc, że nie chce mi się wyjeżdżać. Po prostu lubię swoją działeczkę i na niej najlepeij się czuję.
Kasia odwiedziła mnie w najmniej korzystnym momencie. Wszystko wyglądało marnie, był bałagan.Dzisiaj wszystko wygląda dużo lepiej. Szczególnie trawnik.

Ewciu, oczywiście że kupiłam. :) Trzy: Tiara, Mustic Green i jeszcze jakiś, nie pamiętam jaki.
Spotkania są cudowne. Nakręcają mnie pozytywnie.
Masz rację. Chyba te chłodniejsze noce robią swoje. Rośliny wyglądają zupełnie inaczej.
Ale deszczu przydałoby się więcej.

Na razie nie mam czasu na ogród
Ale zaczęłam przemiany
Kasiu kupiłam hortensję :happy:



021-11.jpg



022-14.jpg


025-12.jpg


026-14.jpg
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Gabriel, edulkot, wxxx-a


Zielone okna z estimeble.pl

Moderatorzy: Dorota15, Betula
Wygenerowano w 0.760 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum