Forum Ogrodnicze Oaza

Pracuś z Ciebie Gosiu, tyle zmian i te odważne decyzje, podziwiam Cię za odwagę
Efekty będę lepiej widoczne już od wiosny, a kłosowiec powinien rozsiać się podobnie jak sieje się werbena

Maju, liczę na to, ze się rozsieją.
Za to wiem, że zmiany to nieodłączny element mojego ogródka
Już mi zwrócono uwagę, że za blisko posadziłam rozplenice z rozchodnikami

Gosiu, brawo dla zmian!
Przepięknie wygląda nowa rabata rozchodnikowa!
Co do rozplenic, to na Zieleń to Życie widziałam je w połączeniu z różowymi anemonami...
Coś przecudnego Myślę, gdzie by tu.... taki szpaler zrobić
Pozdrawiam! Sobota już blisko

Bardzo fajny pomysł
Ja za bardzo zapycham rabaty
Nie mam już gdzie wciskać roślin, a cały czas coś dosadzam


Zobacz jaki ścisk

Gosiu..przecież nie masz za dużo roślin..tylko za mało rabat

Jaka Ty jesteś kochana
Jak Ty mnie rozumiesz
Faktycznie mam za dużo roślin. Mogłabym nimi obdarzyć nie jeden ogródek.
Gdybym tylko mogła zwiększyć rabaty
Wszystkie moje problemy zostałyby rozwiązane. Rośliny miałyby więcej miejsca i mogłabym posadzić plamy
No, ale nie moge tego zrobić, więc musze się meczyć











Na tym zdjęciu wygląda jak jeden wielki misz masz, a w rzeczywistości wygląda to dużo lepiej.

Gosiu Twoje rabaty są zupełnie normalne .Takie powinny być .A bo takie duże przerwy między roślinami to ładne ? Tylko zielsko rośnie .Ja też nie dopuszczam zielska do głosu i myślę ,że to bardzo ekologiczne .

Gosiu ogrom pracy za Tobą - podziwiam ! Rabata rozchodnikowa wyszła super ! Ogólnie zmiany na plus

Wiadomo że aparat nie uchwyci wszystkiego.

Ewuś, no jednak powinnam je troszeczkę uładzić. Do tej pory sadziłam wszystko jak popadło, bo chciałam miec wszystko. Teraz powoli zaczynam dostrzegać urok w prostocie, ale jeszcze dużo deszczu musi spaść, żebym zmieniła nasadzenia na takie właśnie. A, że ostatnio mało deszczu, więc pewnie nie nastąpi to nigdy

Monia, dzięki
Lejesz miód na moje serce.
Na pewno będę jeszcze wprowadzała poprawki, ale myslę, że idę w dobrym kierunku.
Tylko, żeby nie było kusicieli, to by było dobrze.

Bozi, a mój w szczególności. Gdybym potrafiła robić takie zdjęcia jak Aguniada, Robaczek, czy Monia, ale nie potrafię.


Dzisiaj był cudowny dzień, mimo że pogoda nie była zbyt fajna. Odwiedziłam Aguniadę. Oczywiście jak to ja zorganizowałam całe spotkanie i oprócz gospodarzy i mnie była jeszcze Isia, Monia Soczewka i Asia 0809. Może niektórzy ze starego forum je kojarzą.
Jak pisałam pogoda nie była sprzyjająca, ale i tak nie było źle, bo nie lało. Odbyłyśmy dwukrotny obchód ogrodu, za każdym razem odkrywając coś nowego.
Było super.
Niestety zdjęć nie zrobiłam. Robiła tylko Aga. Pewnie ona wklei u siebie


Nie mając relacji zdjęciowej z pobytu wklejam zdjęcia ze swojego jakże odmiennego ogrodu. To po takich wyjazdach wracając mam lekkiego doła ale i werwę do zmian

Gosia, dzięki wielkie za odwiedziny i upominki!
Zawsze gdy mam okazję się z Tobą i Isią spotkać, mam doskonały humor - uwielbiam Wasze towarzystwo i poczucie humoru
Ja zdjęć nie robiłam! Chyba Isia!?
Buziaki

Jak nie a nasze selfi?
Cieszę się, że nie załamałaś się nalotem

Nasze selfie zrobił nam Dariusz

No tak, ale Dariusz to prawie Ty

Gosiu, Twój ogród zdecydowanie lepiej wygląda na żywo . Przeróbki ogrodowe leżą w naturze ogrodnika, ja tam wolę robić ogrodowe niż krawieckie . Fajną miałaś sobotę..., też nie narzekałam na nudę, spotkanie z wesołą gromadką forumowych dziewczyn i na koniec zupełnie nieplanowana wizyta u Marysi ... wszystko w pięknej ogrodowej scenerii.

Prawda,że dziewczyny są super? A Marysia to niesamowicie ciepła osoba.
Mam nadzieje, że w przyszłym roku uda mi się znowu ją odwiedzić.
Bardzo dziękuję za miłe słowa dla mojego ogrodu.
Czy wiesz, że po wczorajszym spacerze stwierdziłam, że nie będę go radykalnie zmieniała?
Posłucham dziewczyn, żeby dosadzić więcej takich samych roślin, żeby tworzyły masę.
Chociaż nadal podoba mi się wyeksponowanie poszczególnych roślin.
U Agi zachwyciałam się trawami na wejściu. Niczym nie zasłonięte, tacy strażnicy ogrodu
Zapomniałam co to za trawki, chyba jakieś molinie. Musze podpytać Agę
Zastanawiam się czy nie powtórzyć zestawienia rozchodnika z ostnicą, które Ci sie podobało
I gdzie ewentualnie to zrobić?

Dziewczyny idę w róże
Dzisiaj po namysłach stwierdziłam, że żeby zrównoważyć rośliny na rabacie muszę dosadzić więcej róż.
Trwają prace koncepcyjne, ale wstępny plan jest. Musze jeszcze dokonać pewnych przeprowadzek, a wręcz wycinek.
Ciekawe, co powie na to Kasia jak przyjedzie.
Pewnie dostanę po głowie, że się nauczyciela nie słucham
Trudno, jest chyba jednak we mnie więcej chaosu niż ładu.
Więc taki sam musi być mój ogród

Gosiu, jeszcze dokupujesz rośliny..Jesteś niepoprawna a kto niedawno narzekał, że ma za dużo roslin ?

U siebie widzę, że powtarzanie roślin i sadzenie w grupach daje fajny efekt- przynajmniej mi się to podoba.. A jesli zależy Tobie na wyeksponowaniu danej rośliny, to jak to lepiej zrobić, jesli nie sadząc kilku takich samych w tle..od razu ta jedna jedyna robi się widoczna.

Dokupujesz róże Mnie jakoś one "nie biorą". Oczywiście urody nie można im odmówić i w forumowych ogrodach uwielbiam je oglądać, ale u siebie nie będę mieć nigdy..wbrew temu, co od początków mojej bytności jeszcze na poprzednim forum wszyscy mi wróżyli Ale Ty kupuj..kupuj..będę miała gdzie podziwiać

Gosiu, tylko nie zapomnij w przyszłym roku o kierunku północnym
O..., na pierwszym zdjęciu moja mchowa ulubienica.
Idziesz w róże??? Na przekór trendom , niczym doświadczony inwestor giełdowy, jak wszyscy sprzedają on kupuje . Ale żarty na bok. Najważniejsze nie robić na przekór sobie .
Często czytam, że rozchodniki najlepiej komponują się z rozplenicami i miskantami... Ty masz miskanta z rozchodnikami i rzeczywiście świetnie to wygląda. Ostnica z rozchodnikiem z ciemniejszymi liśćmi /Matrona?/ bardzo mi się podobała... dużo ostnic masz w przedogródku