TEMAT: Ogród Aguniady cz. 2

Ogród Aguniady cz. 2 27 Sie 2014 19:53 #294812

  • Shirall
  • Shirall's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3980
  • Otrzymane dziękuję: 747
to ja dołączę do marudzących i pocieszających się czymś dobrym.....hhmmm to znaczy dobrą książką :wink4:
taka ładna pogoda była rano akurat wtedy kiedy byłam na radzie a oczywiście jak wracałam do domu to musiała się pogoda zepsuć...a chciałam iść na działkę i nic z tego :mad2:
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

Ogród Aguniady cz. 2 27 Sie 2014 19:54 #294813

  • Monika-Sz
  • Monika-Sz's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4321
  • Otrzymane dziękuję: 2471
Nie przyjmuję tej patelni :P W tygodniu wolne popołudnie to dla mnie ewenement.. Poza urlopem taka okazja ostatni raz miała miejsce w kwietniu :blink: Oczekiwałam nieco współpracy ze strony pogody- tym bardziej, że po tygodniowej nieobecności jedyny wolny dzień, jaki miałam na ogród to była niedziela..deszczowa i zimna.. Tyle mojego, że sobie pogadam..

Boszzz..jak pies chrapie! On to sobie pożyje- rano wstał zaspany z mojego szlafroka- który chyba uważa za swoje kolejne legowisko, zszedł na dół i nawet nie zerknął na drzwi wyjściowe- prosto na fotel i dalej do spania.. Powiem nawet, że ja go rozumiem :happy:

Agnieszko- mam kolejne pytanie związane z wrzosami.. Jak długo one kwitną..? Albo inaczej- co się z nimi dzieje po kwitnieniu.. Kwiatki zasychają utrzymując kolor, czy późną jesienią wyglądają na zbrązowiałe i średnio ładne?
Temat został zablokowany.

Ogród Aguniady cz. 2 27 Sie 2014 19:59 #294819

  • Robaczek
  • Robaczek's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2526
  • Otrzymane dziękuję: 2972
Monia, dobra...niech Ci będzie, pomarudź sobie :hug:
Monika-Sz wrote:
(...)Boszzz..jak pies chrapie! On to sobie pożyje - rano wstał zaspany z mojego szlafroka- który chyba uważa za swoje kolejne legowisko, zszedł na dół i nawet nie zerknął na drzwi wyjściowe- prosto na fotel i dalej do spania.. Powiem nawet, że ja go rozumiem :happy:
(...)?
hahahaha, niesamowite :rotfl1: Nawet nie wiesz, jak dobrze ja go rozumiem :happy4: Dzisiaj rano miałam ogromną ochotę zrobić dokładnie to samo, również w szlafroku :laugh1:
Pozdrowionka :-) Kasiek
Ogródek Robaczka
Ostatnio zmieniany: 27 Sie 2014 19:59 przez Robaczek.
Temat został zablokowany.

Ogród Aguniady cz. 2 27 Sie 2014 20:00 #294820

  • Aguniada
  • Aguniada's Avatar
Dobra, przeczytałam Piasta rozważania o Trójniaku ;-)
Ale tylko jedno zdanie :P

Monikę dobrze rozumiem i basta. OK, deszczyk, OK, nieco zachmurzenia. Ale ta listopadowa zimnica z wiatrem i ulewami?!?
Wypisuję się.
A Sara zachowuje się identycznie jak Zak.

Moniko, pod koniec listopada wrzosowisko jest wciąż kolorowe:
Ostatnio zmieniany: 27 Sie 2014 20:00 przez Aguniada.
Temat został zablokowany.

Ogród Aguniady cz. 2 27 Sie 2014 22:03 #294898

  • dorciaj
  • dorciaj's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4349
  • Otrzymane dziękuję: 836
Ależ tu Panie kuszą tym "czytaniem" :happy3: . No dobrze możemy "poczytać" :drink1: .

Powiem Wam, że powiedzenie "pieskie życie" zupełnie nie pasuje do jego pierwotnego znaczenia. Moje psiaki też chrapały cały dzień w domu. Zresztą dla nich nie ważna jest pogoda, bo przecież mogą robić co chcą :happy: . Upał w jamie wykopanej pod tują - proszę bardzo :whistle: . Ulewa przeleżana do góry brzuchem na posłaniu - nie ma sprawy. Michę podstawią dwa razy dziennie, dostęp do wody 24h/dobę - to przecież norma. Boszzz czasami chciałabym być psem :rotfl1: :rotfl1: .


Aga - piękne fotki z pięknego poranka :bravo: . Zamawiam takie piękne fotki z jutrzejszego popołudnia - idę się modlić o pogodę :wink4: .
Dorcia :garden:
Świat Dorci 2016
Archiwum... 2015,2014,2013,2012
Ostatnio zmieniany: 27 Sie 2014 22:04 przez dorciaj.
Temat został zablokowany.

Ogród Aguniady cz. 2 27 Sie 2014 22:14 #294911

  • DTJ1
  • DTJ1's Avatar
  • Offline
  • Fresh Boarder
  • Posty: 1
Aguś tu się schowałaś, jak dobrze że Cię znalazłam i obejrzałam całe lato w Twoim pięknym ogrodzie. Widzę,że masz dużo planów na zmiany- szczególna rewolucja to będzie taras, ten żagiel bardzo fajny pomysł. Kurcze już zapomniałam u Ciebie fajnie się spaceruje.
Widzę też sporo innych emigrantów ;)Pozdrawiam wszystkich .
Ściskam gorąco w ten pochmurny, deszczowy wieczór.
Dorota
Temat został zablokowany.

Ogród Aguniady cz. 2 27 Sie 2014 22:20 #294918

  • Keetee
  • Keetee's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1021
  • Otrzymane dziękuję: 128
Matko ..poda 170 nieprzeczytanych postów..ludzie kiedy ja to przeczytam.. :jeez:
He he jakie zaczytane, kultularne towarzycho :funnyface:
A ja nic nie mam do czytania.. :think:
Temat został zablokowany.

Ogród Aguniady cz. 2 27 Sie 2014 22:39 #294932

  • aguskac
  • aguskac's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2757
  • Otrzymane dziękuję: 1455
Monika-Sz wrote:
Agnieszko- mam kolejne pytanie związane z wrzosami.. Jak długo one kwitną..? Albo inaczej- co się z nimi dzieje po kwitnieniu.. Kwiatki zasychają utrzymując kolor, czy późną jesienią wyglądają na zbrązowiałe i średnio ładne?
hmmm ja też Agnieszka to wtrącę swoje 3 grosze ;) Byłam wczoraj na wrzosowiskach, wrzosy kończą kwitnienie, ja się tak nie bawię!!! Strasznie krótko kwitły w tym roku :ohmy: Już teraz większość brązowieje i wyglądają niefajnie. Z wrzosami ogrodowymi jest nieco lepiej. Kwitną dłużej. U mnie na ten przykład dopiero zaczynają. Zimą wyglądają ... nie wyglądają, bo powinny być nakryte świerkowymi gałązkami :tongue2:
Jeśli komuś mało wrzosów, to zapraszam do siebie na fotorelację z wczorajszej wyprawy na największe wrzosowiska w Polsce.

Aguś, chyba właśnie wczoraj promyczki podczepiły się do bagażnika i poleciały w Twoim kierunku, bo pomykałyśmy na południe :)
Pozdrawiam Aga
Na wiejskim podwórku
Temat został zablokowany.

Ogród Aguniady cz. 2 27 Sie 2014 22:47 #294935

  • aguskac
  • aguskac's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2757
  • Otrzymane dziękuję: 1455
no tak.... doczytałam teraz, że kiepsko to holowanie słonka wypadło B) U nas było kolejny piękny dzień do wieczora, tylko ja w pracy ... Ale wieczorem polatałam po ogrodzie. Śliwki zebrałam, znaczy ciutkę śliwek ze śliwkowego szaleństwa. Fasolkę oberwałam i ogórków jeszcze parę znalazłam. Nawet koszenie mi wyszło. A teraz kończę czytadło z aromatem wiśniowym :P
Pozdrawiam Aga
Na wiejskim podwórku
Temat został zablokowany.

Ogród Aguniady cz. 2 27 Sie 2014 22:48 #294936

  • beata68
  • beata68's Avatar
  • Offline
  • Expert Boarder
  • Posty: 139
  • Otrzymane dziękuję: 24
Aga no wiedziałam, ze u Ciebie dostanę takiego kopa energetycznego, ze odechce mi się marudzić. Skąd Ty bierzesz tyle energii? Od czytania? Ja też bym chciała być psem, leży teraz wywalony nie napisze czym do góry i ma wszystko w nosie, jak będzie chciał wyjść za potrzebą to wyda dyspozycje obsłudze. :devil1: Pomysł z tarasem bardzo mi się podoba, o panach fachowcach mogłabym napisać książkę, tylko myślałam, że to ja mam takiego pecha, a tu widzę choroba zawodowa wszelkiej maści fachowców z małymi wyjątkami(może zaszczepieni za młodu?). Co ja się n..........jak mi kuchnie robili prawie o wizytę na policji się otarło, teraz bawię się z serwisem zmywarki, wywaliłam ponad 600 złotych za naprawę, gwarancja oczywiście skończyła się jakieś dwa miesiące przed awarią, po 2 dniach to samo, minęło ze dwa tygodnie i znowu serwis część, którą nam wymieniono za pierwszym razem umarła, dobrze, że miała roczną gwarancję i obyło się bez dodatkowych kosztów. Ponad tydzień czekałam na pana z serwisu znanej firmy , na moje pytanie, czy mają tak dużo awarii tego cudownego sprzętu, że trzeba aż tyle czekać nie dostałam odpowiedzi.
Dobra nagadałam się mogę przeczytać jakiś wyraz na dobranoc, może obudzę się jako piękna, zgrabna i nieprzyzwoicie bogata, ale nadal sympatyczna osóbka. :happy3:
Kurczę kop zadziałał odwrotnie miało mi się odechcieć, a pomarudziłam, jak stara Kocibrzycka. :club2:
Temat został zablokowany.

Ogród Aguniady cz. 2 27 Sie 2014 23:37 #294962

  • Monika-Sz
  • Monika-Sz's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4321
  • Otrzymane dziękuję: 2471
Dorotko- wspominasz, że chciałabyś być psem.. Dodaj, że najlepiej swoim.. bo nie wszystkie mają dobrze, więc żeby los w reinkarnacji w złą stronę nie rzucił ;) Ja też sobie czasem myślę, że fajnie byłoby zamienić się z Zakiem na role- ja bym się leniwie przeciągała i chrapała cały dzień, a jakby Zak wrócił z pracy to mogłabym z radości pokręcić się w kółko kilka razy. :lol:

Agnieszko- bardzo dziękuję za fotkę poglądową! Bardzo ładnie wygląda :hearts: Obawiam się, że białe wrzosy będą się brzydko starzeć- w brązowiejące liście.. Trudno- już kupiłam..a poza tym potrzebowałam tej białej plamy. Jeszcze potrzebuję tych o żółto-rudych listkach i wrzosy będę mieć chyba w komplecie :think:
Temat został zablokowany.

Ogród Aguniady cz. 2 28 Sie 2014 08:10 #294997

  • Aguniada
  • Aguniada's Avatar
Dzień dobry!

Bardzo się postaram dziś nie narzekać :)

Zobacz, ile jesieni!
Pełno jak w cebrze wina,
A to dopiero początek,
Dopiero się zaczyna.

Nazłociło sie liści,
Że koszami wynosić,
A trawa jaka bujna,
Aż się prosi, by kosić.

Lato, w butelki rozlane,
Na półkach słodem się burzy.
Zaraz korki wysadzi,
Już nie wytrzyma dłużej.

A tu uwiądem narasta
Winna jabłeczna pora.
Czerwienna, trawiasta, liściasta,
W szkle pękatego gąsiora.

Na gorącym kamieniu
Jaszczurka jeszcze siedzi.
Ziele, ziele wężowe
Wije się z gibkiej miedzi.

Siano suche i miodne
Wiatrem nad łąką stoi.
Westchnie, wonią powieje
I znowu się uspokoi.

Obłoki leża w stawie,
Jak płatki w szklance wody.
Laską pluskam ostrożnie,
Aby nie zmącić pogody.

Słońce głęboko weszło
W wodę, we mnie i w ziemię,
Wiatr nam oczy przymyka.
Ciepłem przejęty drzemie.

Z kuchni aromat leśny:
Kipi we wrzątku igliwie.
Ten wywar sam wymyślilem:
Bór wre w złocistej oliwie.

I wiersze sam wymyślilem.
Nie wiem, czy co pomogą,
Powoli je pisze, powoli,
Z miłoscią, żalem, trwogą.

I ty, mój czytelniku,
Powoli, powoli czytaj
Wielkie lato umiera
I wielką jesień wita

Wypiję kwartę jesieni,
Do parku pustego wrócę,
Nad zimną, ciemną ziemię
Pod jasny księżyc się rzucę.

Julian Tuwim: Strofy o późnym lecie

Moniko, wrzosy pączkowe, o których pisałam u Ciebie, są najtrwalszymi kolorystycznie. Warto się nimi zainteresować, bo w dodatku są naprawdę odporne i w zasadzie przygotowując im właściwe stanowisko oraz okrywając wspominanymi już gałązkami świerkowymi na zimę, możemy się nimi cieszyć przez całe późne lato, do zimy.
Beti, energetycznego kopa dostałaś, czytając moje smęcenia? A to ci feler :)
Fachowcy wszystkim dają się we znaki - chyba nie ma takiego, który przeżył budowę czy remont, bez abstrakcyjnego poziomu wk*.
U nas teoretycznie wszystko powinno pójść zgodnie z naszym planem, ale jak już mówiłam, uwierzę, jak zobaczę fachowców przekraczających próg naszej furtki - najlepiej już po wykonanym zadaniu :)
Współczuję przeżyć ze zmywarką... i my ostatnio mieliśmy tę przyjemność oddać ją w ręce specjalisty, pożal się Boże.
Taki nasz los!
Dzisiaj nic nie czytam wieczorem, no chyba, że zgodnie z założeniem, podpiszemy umowę :)
Miłego!
Aguśka, dzięki za pogodowe dobre fluidy!
Wczoraj w ciągu dnia nie było źle, wręcz momentami naprawdę miło przygrzewało. Jednak około 17 zrobiło się ciemno i czar prysł.
Twoje zdjęcia z niekończącymi się połaciami wrzosowisk oglądałam rano... Coś zjawiskowego! W życiu nie widziałam takiej ilości wrzosów na oczy. Zazdroszczę widoków!
Doris, jak się człek za długo byczył na wsi, to teraz musi czytać ;-)
Fajnie, ze znowu z nami jesteś!
Małgosiu, jakże się cieszę, że tu wpadłaś!
Zapraszam, rozgość się - na Oazie jest życzliwie i bardzo, bardzo sympatycznie :)
Liczę, że założysz tu swój wątek :)
Dziękuję pięknie za odwiedziny i serdeczne słowo!
Dorcia, poranek łądny, to może i popołudnie takie będzie - dla odmiany :)
Tak, ja zdecydowanie też chciałabym być psem, takim szczęśliwym :)

Dobrego dnia wszystkim!
Temat został zablokowany.

Ogród Aguniady cz. 2 28 Sie 2014 15:51 #295098

  • Gatita
  • Gatita's Avatar
  • Offline
  • Senior Boarder
  • Posty: 79
  • Otrzymane dziękuję: 8
Chwilę mnie nie było, a tu jakieś adopcje, prace, smutasy i inne rzeczy... :drool: Idę zgłębić szczegóły.
Dziś piękne słońce, korzystać, dziewczynki , korzystać :dance:
Ogródek Gatity
Serdecznie zapraszam Agata :)
Temat został zablokowany.

Ogród Aguniady cz. 2 28 Sie 2014 16:37 #295109

  • inag1
  • inag1's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 996
  • Otrzymane dziękuję: 631
Przed chwilą pan pogodynek powiedział,że wrzesień ma być słoneczny i ciepły więc noski do góry, będzie dobrze. :lol: Jeszcze tylko parę nieciekawych dni i będziemy wygrzewać się w słoneczku. :dance:
Temat został zablokowany.

Ogród Aguniady cz. 2 28 Sie 2014 19:02 #295132

  • Aguniada
  • Aguniada's Avatar
Gat, Ino - może jeszcze wrzesień będzie sympatyczny. Liczę na to, bo dzisiejsza popołudniowa ulewa znowu pokazała swoją wyższość nad naszymi pragnieniami.

Pod brzozami urosło dziś 5 nowych koźlaków :)
Zdjęcia nie najlepsze, bo grzybki ładnie się schowały ;-)





Temat został zablokowany.

Ogród Aguniady cz. 2 28 Sie 2014 20:04 #295153

  • Keetee
  • Keetee's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1021
  • Otrzymane dziękuję: 128
Człowiek się byczył....no chciałabym.... :lev: mam nadzieję ,że pobyczę się w końcu trochę w domku....ech
Aguś ja do ciebie po rade walę...boś ty klonowa dziewczyna :wink4: przytargałam klon ,ponoć ma być kolumnowy...jest śliczny,czerwoniuchny...mam w planach posadzić go od strony południowej aby taki kolorowy słup wśród traw robił trochę przechodzącego cienia cienia różom...powiedz mi ,czy w razie co będę go mogła ciachać jakby się ważniaczył za bardzo ... :think:
Temat został zablokowany.

Ogród Aguniady cz. 2 28 Sie 2014 20:12 #295160

  • dorciaj
  • dorciaj's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4349
  • Otrzymane dziękuję: 836
Trzeba się wybrać na grzyby :woohoo: . Pogoda przecież grzybowa, powinny być :think: . Może jutro raniutko się zwlokę i pojadę :think: ... no chyba, że się po dzisiejszym dniu nie będę mogła podnieść :rotfl1: .

Aga - śliczne koźlaki :woohoo: . Aż mi się przypomniały wakacje u Romki :dance: .

O pogodzie dziś już nie gadam :hammer: .
Dorcia :garden:
Świat Dorci 2016
Archiwum... 2015,2014,2013,2012
Temat został zablokowany.

Ogród Aguniady cz. 2 28 Sie 2014 20:12 #295162

  • Aguniada
  • Aguniada's Avatar
Dorotka, to życzę oddechu od wsi :)
W domowych pieleszach zawsze najlepiej.
Klon czerwoniuchny i kolumnowy, to może będzie Crimso Sentry? Posiadam, uwielbiam.
Duże przyrosty ma w tym roku jeden i drugi (bo dwa rosną), ale do góry. Pozostaje zwarta i wąska korona.
Gdyby Twój kozaczył, to go śmiało ciachaj.
:kiss3:

Dorcia, u mnie koźlaki przez noc urosły - wczoraj zbierałam, nie było już nic.
Uwielbiam grzybki, a po ostatnich deszczach się ruszyły.
Leć i powęsz trochę :)
Ja swoje już pokroiłam i do zamrażalnika.

Boże, jak mnie głowa nap*, pardon - łupie :cry3:
Ostatnio zmieniany: 28 Sie 2014 20:14 przez Aguniada.
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

Moderatorzy: Dorota15, Betula
Wygenerowano w 0.533 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum