Dzień dobry!
Wrześniowe, wietrzne i nieco mgliste.
Ponoć dyżurny pogodynek tvn zapowiada piękne przedjesienne lato i temperatury dochodzące do 27 stopni.
Wierzyć, nie wierzyć, dość, że uczepiłam się tej prognozy i liczę na niejeden przyjemny dzień!
Mam dziś trochę do roboty w ogrodzie, ale też jakieś bardziej przyziemne sprawy do załatwienia.
Oby wszystko poszło zgodnie z planem. Jakoś tak wrześniowa dyscyplina mnie złapała.
Co prawda dziecię ma jeszcze miesiąc wolnego zanim zacznie studia, ale mnie już ogarnęło powakacyjne spięcie.
Mogę się też założyć, że wracać będę w większym niż dotychczas tłoku.
Magorzatko, dzięki że zaglądasz!
Breaking Bad to jeden z najlepszych, absolutnie najlepszych seriali, jakie widzieliśmy.
Zaczęliśmy oglądać House of Cards, ale kurczę, jakoś nie może nas wciągnąć, a Francis Underwood - mimo całej sympatii do aktora - jakoś nie porywa, tak jak Walter White.
Yeah, b****!
Moniko, prawda! Byłaś i zdążyłaś się lepiej zorientować, gdzie i co
Trawy uwielbiam, a liriope wydaje się być fantastyczną propozycją na cienistą rabatę.
Będę planować, biorąc tę uroczą roślinę pod uwagę! Ale, to zimą
Dzięki za świetną propozycję!
Martusia, dzięki że we mnie wierzysz. Już trochę bylin posadziłam w tym roku, ale z jakim efektem, okaże się następnego lata.
Buuu, znowu będziemy wyczekiwać!
Dobrego poniedziałku wszystkim, a tym, co w fabrykach, przeszybkiej 16stej