TEMAT: Ogród Aguniady cz. 2

Ogród Aguniady cz. 2 31 Sie 2014 22:38 #296130

  • aguskac
  • aguskac's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2757
  • Otrzymane dziękuję: 1455
Miałam już całkiem sporego pięknego zebrinusa i mi wredolec wymarzł 2 zimy temu :evil: Normalnie nie odbił wiosną i koniec. Gdybym się spodziewała, że wywinie mi taki numer, to bym choć jakąś kupą skoszonej trawy opatuliła.
Pozdrawiam Aga
Na wiejskim podwórku
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

Ogród Aguniady cz. 2 31 Sie 2014 22:40 #296132

  • Aguniada
  • Aguniada's Avatar
Lucynko, no cóż poradzić - czasem tak bywa! :(
Temat został zablokowany.

Ogród Aguniady cz. 2 31 Sie 2014 22:48 #296135

  • r-xxta
  • r-xxta's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 7727
  • Otrzymane dziękuję: 2600
Bardzo podoba mi się stwierdzenie "trochę nieoczywistej komunikacji" :wink4: , zwłaszcza, że oznacza brak trawnika :happy3: , ja też chcę mieć nieoczywistą komunikację :woohoo:

Czytam i czytam u Ciebie o trawach i choć chciałabym ich więcej u siebie to mam problem zupełnie taki sam jak Ty z kwiatami :silly: - ja u siebie każdy kwiatek gdzieś upcham, a z trawkami mam problem :happy3: . Nie wiem, czy dość jasno się wyraziłam :tongue2:
Temat został zablokowany.

Ogród Aguniady cz. 2 31 Sie 2014 22:51 #296136

  • Aguniada
  • Aguniada's Avatar
Martusiu, bardzo jasno się wyraziłaś :)
Rozumiem doskonale - ja z kolei trawy zawsze wkomponuję, a jeśli chodzi o kwiaty, to gdybym miała w ręku docelową rozrośniętą kępę, lepiej pracowałaby mi wyobraźnia. Z trawami jakoś od razu wiem, co i jak będzie wyglądać.
Nieoczywista komunikacja w naszym przypadku to może przewrotne, ale trafne określenie ;-)
Jeszcze nie wiem, czy po nowemu (które dopiero kształtuje się w głowie) będę potrafiła chodzić ;-)
Temat został zablokowany.

Ogród Aguniady cz. 2 31 Sie 2014 22:56 #296139

  • r-xxta
  • r-xxta's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 7727
  • Otrzymane dziękuję: 2600
O właśnie, zabrakło mi tego słowa "wkomponować" ;) , czytasz w myślach dosłownie :kiss3:
Na pewno będziesz potrafiła i na pewno będzie pięknie :)
Temat został zablokowany.

Ogród Aguniady cz. 2 31 Sie 2014 23:32 #296149

  • Monika-Sz
  • Monika-Sz's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4321
  • Otrzymane dziękuję: 2471
Nie zapominajmy, że siedziałam u Ciebie na tarasie i słońce świeciło w niedawno operowane oczy, więc zwróciło na siebie moją uwagę ;) Miałam o tyle łatwiej, że u Ciebie byłam, a Ty u mnie nie..

Planowana zmiana brzmi fascynująco! Planuj rabatę cienistą.. w pełni popieram- tym bardziej, że ja za północną stronę wezmę się może za rok..albo i to nawet nie dojdzie do skutku- ależ będę miała pole do inspiracji :rotfl1:
A mówiąc serio- jak lubisz trawy, to na cienistą rabatę powinnaś posadzić liriope, taka trochę oszukana trawa, ale fason ma odpowiedni.. Ja rabaty nie mam, a na jej wygląd jedynie mglisty plan- ale liriope upatrzyłam już rok temu.
Temat został zablokowany.

Ogród Aguniady cz. 2 01 Wrz 2014 08:02 #296187

  • Ma Gorzatka
  • Ma Gorzatka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 894
  • Otrzymane dziękuję: 497
Chciałam tylko napisać, że czytam, czytam na bieżąco, choć nie piszę! I pozdrawiam szaloną Ogrodniczkę :)

W ostatnich dniach wakacji weszłam w serial Breaking Bad i oglądam sezon za sezonem... Jestem w połowie trzeciego, a po nocach oglądam i przy prasowaniu - upadłam na łeb!
Joł, men! :happy4:
Temat został zablokowany.

Ogród Aguniady cz. 2 01 Wrz 2014 08:11 #296188

  • Aguniada
  • Aguniada's Avatar
Dzień dobry!

Wrześniowe, wietrzne i nieco mgliste.
Ponoć dyżurny pogodynek tvn zapowiada piękne przedjesienne lato i temperatury dochodzące do 27 stopni.
Wierzyć, nie wierzyć, dość, że uczepiłam się tej prognozy i liczę na niejeden przyjemny dzień!

Mam dziś trochę do roboty w ogrodzie, ale też jakieś bardziej przyziemne sprawy do załatwienia.
Oby wszystko poszło zgodnie z planem. Jakoś tak wrześniowa dyscyplina mnie złapała.
Co prawda dziecię ma jeszcze miesiąc wolnego zanim zacznie studia, ale mnie już ogarnęło powakacyjne spięcie.
Mogę się też założyć, że wracać będę w większym niż dotychczas tłoku.

Magorzatko, dzięki że zaglądasz!
Breaking Bad to jeden z najlepszych, absolutnie najlepszych seriali, jakie widzieliśmy.
Zaczęliśmy oglądać House of Cards, ale kurczę, jakoś nie może nas wciągnąć, a Francis Underwood - mimo całej sympatii do aktora - jakoś nie porywa, tak jak Walter White.
Yeah, b****! ;-)
Moniko, prawda! Byłaś i zdążyłaś się lepiej zorientować, gdzie i co ;-)
Trawy uwielbiam, a liriope wydaje się być fantastyczną propozycją na cienistą rabatę.
Będę planować, biorąc tę uroczą roślinę pod uwagę! Ale, to zimą :)
Dzięki za świetną propozycję!
Martusia, dzięki że we mnie wierzysz. Już trochę bylin posadziłam w tym roku, ale z jakim efektem, okaże się następnego lata.
Buuu, znowu będziemy wyczekiwać!

Dobrego poniedziałku wszystkim, a tym, co w fabrykach, przeszybkiej 16stej :jeez:
Temat został zablokowany.

Ogród Aguniady cz. 2 01 Wrz 2014 08:29 #296192

  • asia2
  • asia2's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1105
  • Otrzymane dziękuję: 484
No nie mogę :rotfl1: ...
Ledwo co założyła budlejowo-hortensjową rabatę, głośno podziwianą i po cichu w niejednym ogrodzie skopiowaną, a już budleje idą out... :rotfl1:
Chyba zrzeknę się samozwańczo przywłaszczonego tytułu kobiety zmiennej i oddam Ci palmę pierwszeństwa :wink4: !
Plany na korytarz północny brzmią ciekawie, nie mogę się doczekać szczegółów, ale jeśli moja wyobraźnia słusznie mi podpowiada możliwą aranżację - będzie super!
Pozdrawiam wrześniowo :bye: !
Temat został zablokowany.

Ogród Aguniady cz. 2 01 Wrz 2014 08:49 #296198

  • Aguniada
  • Aguniada's Avatar
Kurczę, Asiek, wiesz co?
Może to jakaś schizofrenia, a raczej jej początki?
Bo rzeczywiscie ta zmienność zaczyna być widoczna ;-), a jeśli i odczuwalna przez współforumowiczów, to może trzeba przyjąć strategię robienia, bez obnoszenia się? ;-)
Gonię Cię ostatnio w pomysłach :D
Co do budlei, to PanM roztoczył mi wizję, jak to się ładnie Limelight'y rozłożą na obie strony szpaleru i nic ich nie będzie blokować... przyznaję, że przemówił do mojej wyobraźni, a jak on się już ogrodowo odzywa, to zwykle trafnie! ;-)
Więc sama rozumiesz ;-) - będziemy kopać.
Słowem, wszystko przez niego!

Północna strona jest trudna dla trawnika - dużo tam mchu i w ogóle. Mam plan na pozbycie się całości murawy ;-)
Jezu, niech mnie ktoś w kaftan zamknie ;-)
Temat został zablokowany.

Ogród Aguniady cz. 2 01 Wrz 2014 09:54 #296213

  • Ma Gorzatka
  • Ma Gorzatka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 894
  • Otrzymane dziękuję: 497
Aguniada wrote:
Magorzatko[[...]Yeah, b****! ;-)
OMG! :happy4:

A serio - to również Jessie Pinkman wzbudza moje tkliwe uczucia. Z tym, że macierzyńskie raczej :woohoo:
Francis dla mnie jest okropnie bezbarwny i nie pociąga mnie w żadnym aspekcie, tak że po pierwszym sezonie nie kontynuowałam.
Ostatnio zmieniany: 01 Wrz 2014 09:54 przez Ma Gorzatka.
Temat został zablokowany.

Ogród Aguniady cz. 2 01 Wrz 2014 10:00 #296217

  • Aguniada
  • Aguniada's Avatar
Magorzatko, nie bierz tego do siebie :D
Jak doskonale wiesz, odpowiedziałam tylko w stylu Jassie'ego, którego również uwielbiam.
Kochana, jesteś w sezonie trzecim, a każdy następny jest jeszcze ciekawszy.

No to skoro tak mówisz (HoC), to nawet nie będę podchodzić do kolejnych odcinków.

Za chwilę zaczyna się Homeland (październik) i Walking Dead :), więc będzie co robić wieczorami.
Temat został zablokowany.

Ogród Aguniady cz. 2 01 Wrz 2014 10:19 #296223

  • Bogulenka
  • Bogulenka's Avatar
  • Offline
  • Gold Boarder
  • Posty: 208
  • Otrzymane dziękuję: 62
Aga, witaj w nowym tygodniu. Całą naszą czwórką serdecznie dziękujemy Wam za wizytę. Patrząc na dzisiejsze zasnute niebo zdaje się, że mieliśmy szczęście . Dziś posyłam dwoje dzieci do pierwszych klas... Jedno rozpoczęcie już zaliczyłam, a na drugie kategorycznie mam się nie wybierać. Nic to, produkcją wina się wobec tego zajmę.
Znów zmiany planujesz, masz niezłego powera, słoneczne wakacje zostawiły po sobie dużą dawkę energii...
Łucja przesyła głaski dla Sary.
Szybkiej szesnastej życzę.
Temat został zablokowany.

Ogród Aguniady cz. 2 01 Wrz 2014 10:31 #296224

  • dodad
  • dodad's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • strefa klimatyczna 6a
  • Posty: 4100
  • Otrzymane dziękuję: 2560
Aga, ty kobieto jesteś tytanem pracy, przyznaj się co masz za sposób na taką werwę!
Przeróbki, plany, likwidacja trawnika! boszzzz czy Ty nigdy nie odpoczniesz? :rotfl1:
I ja chętnie zlikwidowałabym wiekszość pseudo-murawy i postawiła ma kamienną komunikację, ale trawnik ma liczne grono obrońców, trudno, poczekam, kiedyś im się znudzi.
Pozdrawiam Cię poniedziałkowo :hug:
Pozdrawiam serdecznie i zapraszam :)
ogrodowo 2016'***
U Doroty 2015'***2014***
Temat został zablokowany.

Ogród Aguniady cz. 2 01 Wrz 2014 10:44 #296226

  • eda_s
  • eda_s's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 479
  • Otrzymane dziękuję: 241
A ja wcale się nie dziwię, że dokonujesz zmian w Swoim ogrodzie. I wcale nie chodzi o to, że coś jest z nim nie tak. Przecież on dojrzewa, rozrasta się, jedne rośliny dominują bardziej, inne przez to są mniej widoczne. Nabrałaś większego doświadczenia, serducho rwie się do najukochańszych roślin. I bardzo dobrze, że jest tak, iż jeden ogrodnik lubi kolekcjonować rośliny i dobrze czuje się w ich ogromie, a inny lubi harmonię i konkretne nasadzenia. Trochę nudno by było, gdyby u każdego rosło to samo i w tym samym stylu.
Piszesz, że wracasz do pierwotnego zamysłu. Zastanawiam się nad swoimi zmianami w ogrodzie i chyba mam podobnie. Nie ciągnie mnie do roślin, których nie brałam pod uwagę na początku ogródkowania. Znalazłam stary zeszyt, gdzie zapisałam co bym chciała posadzić w ogródku. Stara wizja nie odbiega od tego co rośnie teraz :)
Podziwiam Twój zapał i wielkie pokłady energii :bravo:

Ogród Bogusi pamiętam z FO, zmiana jest ogromna, rozrósł się niesamowicie :hearts:
Ostatnio zmieniany: 01 Wrz 2014 10:46 przez eda_s.
Temat został zablokowany.

Ogród Aguniady cz. 2 01 Wrz 2014 18:37 #296302

  • Aguniada
  • Aguniada's Avatar
O mój ty Boże, ale się spracowałam, z pomocą M.
Dwa duże miskanty posadzone, molinia ogromna zajęła stosowne miejsce w przedogródku, jedna z turzyc (Ice Dance) wraz z dziećmi została przesadzona, wyrwana zasuszona kłosówka miękka która stanowiła stopy Giraffe. W jej miejsce zostały posadzone dwie tawułki białe Washington. Przycięta porządnie jedna z pęcherznic, która rosnąc nad oczkiem przysłaniała mi piękną kępę trawy, przycięte derenie Spaethii, która zasłoniły Conicę, przycięte jałowce płożące.
Przy okazji, znalazłam dziś pięć koźlaczków pod brzózkami :)
Na jutro zostanie posadzenie dwóch ostatnich traw, trzech tawułek To Have and to Hold oraz hortensji Chocolate Bleu.
Końca nie widać.

Zostawiam pozdrowienia, a odpowiedzi nieco później...
Ostatnio zmieniany: 01 Wrz 2014 18:38 przez Aguniada.
Temat został zablokowany.

Ogród Aguniady cz. 2 01 Wrz 2014 19:10 #296311

  • inag1
  • inag1's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 996
  • Otrzymane dziękuję: 631
Aga, ja nie nadążam czytać o Twoich przeróbkach więc nie wiem jak Ty dajesz radę to wszystko robić. :woohoo: Ciekawa jestem nowej rabaty cienistej i kamiennej ścieżki. Mam nadzieję,że będą zdjęcia z dzisiejszych prac. A tak na marginesie, trochę szkoda mi pięknych budlei.
Temat został zablokowany.

Ogród Aguniady cz. 2 01 Wrz 2014 20:38 #296329

  • Monika-Sz
  • Monika-Sz's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4321
  • Otrzymane dziękuję: 2471
Agnieszko.. bardzo się ciesze, że mogłam choć raz się w czymś okazać pomocna :lol:
Oczyma wyobraźni już widzę ten tajemniczy zakątek, ze ścieżką wysypaną żwirkiem i ułożonymi w nim, niby w chaosie i nieładzie- ale artystycznym, wiekszymi płytami kamienia, aby po nich stąpać.. Wszystko otoczone hostami, paprociami, może i znajdzie się miejsc na wspomnianą liriope, jakieś tawułki.. Na pewno wymyślisz coś extra :dance:
Gdybyś miała ochotę, to służę 3 sztukami hosty Queen Josephine- trochę za dużo kupiłam, a że cienia u mnie trochę brak, to męczą się u mnie bidule..

W ogóle to jestem pełna podziwu- jaki masz zryw ogrodowy! P się dziwi, że nie umiem cieszyć się długo jedną rzeczą- ledwo coś posadzę, to już kombinuję, co posadzić do towarzystwa- i nawet jak wiem, że nie kupię, to chociaż rozmyślam.. a jak już nie mam co wymyślać, to sobie chociaż poprzesadzam :funnyface: Ja Cię rozumiem- fajnie jest coś podziałać na rabatach.
Trochę to działa na zasadzie potrzeby zmian.. Masz też tak, że przestawiasz meble, albo malujesz ściany..?
Z dzieciństwa pamiętam, jak Mama zamieniała miejscami stół z fotelami i TV..żeby za jakiś czas wrócić do pierwotnej wersji- za każdym razem zmiana nas cieszyła.
My chyba już tak mamy, że nie umiemy usiedzieć.. Ja czasem narzekam na zmęczenie, ale jak trafia się wolny dzień to jest mi bardzo ciężko, jeśli nie mam co robić.

Pozdrawiam i życzę spokojnego wieczoru!

p.s. niby do szkoły nie chodzę już od jakiegoś czasu, ale przykro, że już wrzesień.. Jednak w wakacje, nawet pracując, to jakoś inaczej się wypoczywa po pracy.. w końcu "są wakacje" ;) .. Dziwne, ale tak jest.
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

Moderatorzy: Dorota15, Betula
Wygenerowano w 0.597 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum