Dobry wieczór - oby każdy nadchodzący był równie ciepły i piękny
Rozmarzyłam się dzisiaj ... ciepełko i słońce mogłam obserwować tylko przez okno w pracy, ale i tak byłam wdzięczna losowi, że spędzam ten dzień w pracy, a nie w łóżku
Ponieważ przerwa "chorobowa" spowodowała spore zaległości w pielęgnacji piesków, teraz staram się na gwałt nadrabiać braki, co skutkuje dłuższym pobytem poza domem; cóż, wiosenne i świąteczne porządki będą musiały poczekać, a i ogródek - mam nadzieję - że wybaczy mi krótkotrwałe zaniedbanie
Monisiu
Bardzo Ci dziękuję za słowa otuchy odnośnie niezamierzonego, działkowego lenistwa
masz rację - mimo, że w forumowych ogródkach praca wre, aż miło poczytać, to nie mam prawa marudzić ... w końcu i mnie wezwą roślinne i glebowe
Z przyjemnością obejrzałam Twoje krokusy, budzące się hiacynty i schludnie przycięte wrzosy ... i ja poważnie rozważam posadzenie krokusowej łąki ( może skuszę się na kilka śnieżyc - zdjęcia ich kwiatków w wątku
Asi2 przekonały mnie o tym przedsięwzięciu ). Natomiast lawenda ... cóż
być może, że przycięta zbyt krótko, jak na swój wiek, ale nie spisywałabym jej na straty - ma dużą siłę "przebicia"
obsadź lawendowe krzaczki tymiankiem/macierzanką - nie pożałujesz
Miksturę mleczno-maślaną zwykłam doprawiać miodem - zawsze przed spaniem - pomagała idealnie; natomiast ciepły chlebek z masłem i czosnkiem był prawdziwym rarytasem w latach mojej młodości - kiedy układ trawienny nie wymagał jeszcze części zamiennych
Majeczko
Szczerze mówiąc, nie tyle chodziło mi o czerwony kolor "rynsztunku", co o te błyszczące dodatki ... zawsze były zarezerwowane dla małych, ozdobnych piesków, gdy tymczasem ja ustroiłam w nie starszego pana rasy uznawanej za stróżującą
ale Figuś wygląda w tej obroży naprawdę odlotowo. Nie muszę dodawać, że ma także czerwoną smycz
Violisiu
Całkiem sporo "obiektów" czeka z utęsknieniem na uwiecznienie przez Adama, a wśród nich z pewnością będzie Figo, niejako w zastępstwie zdjęć roślinnych - na te ostatnie musimy poczekać jeszcze trochę, bo najbliższą sobotę mam "pracującą", a Niedzielę Palmową przeznaczam na ... i to zależy od pogody
Pytałaś o relacje między sierściuchami ... jeden obóz tworzą dziewczynki i Figo, a drugi obóz to Dredzik i także Figo; w odrębnych obozach wszyscy są wcieleniem aniołków, jednak w ramach jednego, tego samczego .... szkoda słów
Dlatego Figutek chodzi ze mną do pracy - uwielbia poranną zmianę
Siostrzyczko, wrzuć zdjęcie tej różyczki ... ja wciąż myślę o forsycji ...
Sieriko
Właśnie dzisiaj obierałam psiego klienta z kleszcza, brrrr ... niektórzy właściciele nie przyjmują do wiadomości konieczności zabezpieczenia psiaków za pośrednictwem spray'u - preferują obroże p/pchelne lub szampony ... nie zawsze jestem w stanie wytłumaczyć wyższość Frontline'u nad ziołową obróżką ... chociaż świadomość w narodzie wzrasta i już sam ten fakt cieszy
Anuś
Bardzo się cieszę "widząc" Cię coraz częściej na Forum; tęskniłam za Tobą i Twoimi roślinkami ... i mam nadzieję, że wspólnie pokonamy wszystkie przeciwności i złe uroki. Pamiętaj, nie jesteś sama! Rób nalewkę, a może skusisz się wkrótce na syrop z kwiatów czarnego bzu - rewelacja przy przeziębieniach i spadkach odporności
Z czosnkiem, takim prawdziwym, już dawno jest problem ... nie potrafię odróżnić tego właściwego od podróbek
Póki co - musi nam wystarczyć chiński zamiennik i wspomnienia smaku sprzed lat ...
Agnieszszko
Twój wątek odwiedzam codziennie, a że nie zawsze zostawiam ślad ....
śledzę jednak Twoje poczynania z prawdziwą przyjemnością. Czy zabierając Sarunię do fryzjera zasugerowałaś własną wizję fryzurki, czy zdałaś się na doświadczenie fryzjerki? Mogę tylko podpowiedzieć, że jeśli chciałabyś częściej oglądać efekt jedwabistej, miękkiej sierści swojej suczki, kup "jedwab w płynie" dla ludzi - mała buteleczka tego specyfiku kosztuje grosze, a czyni cuda
- oprócz pięknego połysku nawilża i odżywia włos, nie powodując przetłuszczenia i obciążenia sierści. Nie pozostawia zapachu na dłuższy czas - do wieczora ulotni się. Możesz samodzielnie wykąpać Sarę - po dokładnym spłukaniu szamponu koniecznie przygotuj mieszankę wody z cytryną i tą miksturą spłucz całego psa ( skóra psiaków ma lekko obniżone pH i będzie wdzięczna za "zakwaszenie" po kąpieli, a dodatkowo wyeliminuje ewentualny łupież ).
Potem pozostaje tylko dokładnie wysuszenie przy użyciu suszarki i szczotki - aby wyprostować włos. I tyle
Podczas kolejnej wizyty w psim spa śmiało poproś fryzjerkę, aby tylko delikatnie zdegażowała końcówki długich włosów na łapkach, brzuszku, mostku, porteczkach, ogonie i uszach
Acha ... i koniecznie, ale to koniecznie domagaj się wyrwania włosów z wnętrza przewodu słuchowego - u cavisiów to istotny zabieg.
Ucałuj sunię w sam czubeczek noska
Dalu
Masz świętą rację ... nie bójmy nazwać się psich perfum po imieniu
najczęściej czworonogi tarzają się w odchodach - obojętnie, jakiego są pochodzenia
czasami, dla odmiany, dla urozmaicenia doznań węchowych , z lubością perfumują się padliną: ptasią, ssaczą lub rybią ( ta ostatnia jest iście ... trwała ). Cóż ... o ile dla nas są to aromaty nie do zaakceptowania, o tyle nasze futrzaki uznają je za całkowicie naturalne.
Malowanie psich pazurków, farbowanie sierści, perfumowanie to zabiegi, których nie chciałabym komentować. Nie róbmy z naszych przyjaciół idiotów.
Może jestem już starej daty, ale prośby klientów o zrobienie "irokeza" na główce yorka, lwiego ogonka u sznaucera czy ogolenie "na łyso" bezapelacyjnie odrzucam. Psi fryzjer nie może być li i wyłącznie "stylistą"; musi uwzględnić wiele innych czynników, aby po pierwsze nie zaszkodzić "pacjentowi", a po drugie sprawić, aby pies wyglądał schludnie i elegancko i po trzecie - musi dokładnie i dogłębnie sprawdzić stan skóry, sierści, oczu, uszu, gruczołów przyodbytowych, obecność pasożytów, musimy podpowiadać, jaką dietę zastosować, czy i kiedy odwiedzić weterynarza i .... dziesiątki innych, równie poważnych i niepoważnych spraw
Ufff .... moi wspaniali Goście - jutrzejszy dzień ma być bardzo ciepły i słoneczny - życzę, aby był także spokojny i pełen dobrych wiadomości
Pozdrawiam wiosennie