TEMAT: Adasiowe grządki i rabatki

Adasiowe grządki i rabatki 31 Gru 2014 16:57 #323804

  • sd-a
  • sd-a's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 5906
  • Otrzymane dziękuję: 2386
Raz kiedyś (głupia) zrobiłam taki bigos ze wszystkim :silly: Jeść się tego nie dało :jeez: A już najbardziej zaszkodziło bigosowi wino wytrawne czerwone :jeez:
Od tej pory robię bigos ubogi w niekonieczne dodatki, bo ten mojej mamy jest i był najlepszy na świecie.
Z przypraw, od jakiegoś czasu, nowością jest u mnie majeranek i pasuje mi to.

W lesie żadnych śladów! :woohoo: Jest jak nowy, bo co dzień nowa dostawa śnieżku! :woohoo: Niektóre ślady nawet sama zatarłam :happy3: zbierając dziś z synkiem puszki, plastiki i potłuczone butelki. Mogłam to zrobić przed opadami śniegu, ale wciąż zapominałam o zabraniu torby na zbiory! Na szczęście zapamiętałam umiejscowienie strzelnicy :jeez:
Synuś dzielnie przeturlał do kontenera oponę :blink:

U mnie w ogrodzie wisi karmnik, który własnoręcznie wycięłam z butli :devil1: Znalazłam pomysł w necie i troszkę udoskonaliłam (zamiast dziury - daszek i nieostry próg).
Foto sprzed kilku dni.


Ostatnio zmieniany: 31 Gru 2014 17:00 przez sd-a.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Bozi, Adasiowa


Zielone okna z estimeble.pl

Adasiowe grządki i rabatki 31 Gru 2014 17:00 #323808

  • VERA
  • VERA's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1919
  • Otrzymane dziękuję: 3718
Anusiu wszystkiego co najlepsze w tym Nowym :drink1:

12571-pobierz_2014-12-31.png
Pozdrawiam Vera :)
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa

Adasiowe grządki i rabatki 31 Gru 2014 17:24 #323829

  • hanya
  • hanya's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3913
  • Otrzymane dziękuję: 3479
Anuśka, taki karmnik jest taki 'swój' zrobiony z potrzeby pomocy biedulkom zmarzniętym i głodnym, dlatego bardzo go lubię. Śnieg zrzucany w miarę potrzeby, ale Tato ma karmnik 'na oku', bo widoczny przez okna kuchni, nie było dotąd takich opadów śniegu, żeby daszek uszkodziły czy złamały. A sroki, sójki, gołębie jedzą sobie i nie przeszkadzają maluchom z dolnego piętra. Aniu, nie wiem dlaczego nie ma wiórków u Ciebie. Masz lasy liściaste czy mieszane w pobliżu, takie, w których lubią żyć i zakładać gniazda? Najchętniej wszystkie wiórki opatuliłabym u siebie, boję się, że wyginą. Zagrażają im wiewiórki szare, są bardzo agresywne i roznoszą śmiertelnego dla rudzielców wirusa. Na razie są we Włoszech i na Wyspach. Co z tego że wiewiórki są u nas pod ochroną, ile ich ginie pod kołami samochodów to szkoda gadać. Dokarmiam, może choć kilku pomogę przetrwać zimę?
W sprawie bigosowej słów kilka. Nie jem mięsa, tylko drobiu trochę i ryb. Dawniej dodawałam do bigosu:
-gulasz wołowy/pieczeń wołową
-pieczeń wieprzową
-schab gotowany w jarzynach
-kawałki pieczonej kaczki (najczęściej pierś kaczą smażoną)
-najlepsze, jakie mogłam znależć, wędliny: chuda, szlachetna szynka, kiełbasy typu 'myśliwska'

teraz chodzimy na udżcu indyczym w różnych postaciach (gulasz, pieczony, gotowany w sposób od AGNESS, 'majonezowy')
i wędlinie z indyka, podsuszanej, co tam znajdę w miarę pysznego.

i zawsze: cebulka podsmażana na maśle klarowanym, jabłka kwaśne na 5l bigosu 3-4, grzyby ugotowane i w paseczki pokrojone, 20 +_ suszonych śliwek (1-2 łyżki powideł też może być, wolę śliwki bo zachowują kształt, nie rozłażą się całe w sosie), łyżka miodu. Według przepisu zawsze można dodać cukru, gdy bigos był za kwaśny. Nie miałam takiej sytuacji. Miód gryczany był ważnym eksperymentem z uwagi na specyficzny smak, a nie słodycz.
Dodaję trochę pieprzu, ale to zależy od sposobu przygotowania mięs. Dodaję z sosami więc dochodzi ziele angielskie, liście laurowe, sól, pieprz i wszystko, czego ewentualnie używasz do marynowania mięsa. Nie wiem, co jeszcze więcej dodać do opisu (do bigosu pewnie coś się jeszcze znajdzie...) :think:
Serdecznie pozdrawiam i zapraszam do Ogrodu wśród starych sosen

Hanka
Ostatnio zmieniany: 31 Gru 2014 17:27 przez hanya.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa

Adasiowe grządki i rabatki 31 Gru 2014 20:58 #323940

  • Monika-Sz
  • Monika-Sz's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4321
  • Otrzymane dziękuję: 2471
Aniu- moc serdeczności z okazji Nowego ROku!! Niech to będzie rok spokoju, zdrowia i dobrych wiadomości.. Oby i Wam i psiakom zdrowie dopisywało, a wszelkie plany udawało sie realizować :hug:

Ściskam serdecznie!!!
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa

Adasiowe grządki i rabatki 31 Gru 2014 23:48 #324039

  • Tulap
  • Tulap's Avatar
  • Offline
  • Expert Boarder
  • Posty: 132
  • Otrzymane dziękuję: 53
Superowe te karminki :woohoo:
Żeby wszystko dobrze rosło :happy-old:
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa

Adasiowe grządki i rabatki 01 Sty 2015 00:05 #324056

  • Hiacynta
  • Hiacynta's Avatar
  • Offline
  • Administrator
  • gg 9117859
  • Posty: 14122
  • Otrzymane dziękuję: 10443
Superaśnych ptasich odwiedzin, najbardziej fotogenicznych modeli życzę :hug: I pamięci o ciepłych gatkach przed łowami :happy:

sowa-choinka.jpg
Ostatnio zmieniany: 01 Sty 2015 03:53 przez Hiacynta.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa

Adasiowe grządki i rabatki 01 Sty 2015 10:27 #324133

  • Aguniada
  • Aguniada's Avatar
Aneczko, dziękuję za Twój ostatni wpis podczas naszej konwersacji.

Życzę, by Nowy Rok obfitował w pozytywne zdarzenia i nie szczędził dobrego zdrowia.
Wszystkiego najlepszego!
:kiss3:
Temat został zablokowany.

Adasiowe grządki i rabatki 01 Sty 2015 12:51 #324195

  • Adasiowa
  • Adasiowa's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 20264
  • Otrzymane dziękuję: 64798
1 STYCZNIA 2015

Bardzo cieplutko i z wielkim uśmiechem witam WSZYSTKICH KOCHANYCH GOŚCI - którym dedykuję -jako motto na Nowy Rok - tę oto sentencję :)



Każdemu z Was życzę także, aby każdy suchy badylek wsadzony w najbardziej nawet jałową glebę wyrósł na taką piękność ;-)



Pora na kolejne podziękowania ...
Kasieńko, Hanusiu, Siberko, Verko, Moniko, Mateuszku, Alinko i Agnieszszko :)

Jeszcze raz bardzo serdecznie dziękuję za niezwykle rodzinne życzenia i dowody przyjaźni, dzięki którym na nowo odkryłam wiarę w człowieka - wierzcie mi, to niesamowicie budujące uczucie ...

Kumo z dalekich Suwałk :)
Uściskaj synka i Pchełkę - z całej siły! Rano spotkała mnie wspaniała niespodzianka - wspólnie z Krzysią ( dziękuję Krzychna! ) odkurzyłyście podlaski podróżniczy wątek ... tym samym ukręciłaś na siebie bicz - będę marudzić o kolejne pejzaże z Waszej okolicy ... postaram się, aby Adam odgrzebał kilka starych fotografii z naszego wyjazdu do Szypliszek i Stańczyków ...

Twój karmnik pobił wszystkie dotychczas przez mnie widziane! Co prawda jestem zwolenniczką tradycyjnych, drewnianych stołówek, jednak te plastikowe pełnią funkcję automatycznych i nie trzeba zamartwiać się, że ziarna zawilgotnieją lub zostaną szybko rozsypane; przepraszam Cię, kochana, ale te kawałki słoninki ... tak fantastycznie rozmieściłaś po obu stronach butli, że ... przepraszam, ha ha ha ha ha :) ale przypominają mi świńskie uszy, przez co całość nabiera bardzo komicznego wyglądu :) Dla mnie super !

Hanusiu :)
Opis Twojego bigosu jeszcze bardziej zmotywował mnie do zrobienia listy produktów niezbędnych do upichcenia tego kapustnego cudu i to w trybie przyspieszonym. Również nie jem mięsiwa, ale ze względu na rodzinkę ... sama rozumiesz ;-) mnie wystarczy do smakowitej konsumpcji bigosu wszystko oprócz "zwierzyny". Siberka ma również swój wkład w nowe pojmowanie specyfiki tej potrawy - proponując majeranek jako jedną z przypraw; zazwyczaj w kuchni jestem tradycjonalistką, ale czasami .... raz na jakiś czas .... lubię poeksperymentować z nowinkami :)
Oczywiście nie omieszkam powiadomić o efektach kucharzenia, najpierw musimy zmierzyć się z operacją Młodego, zaplanowaną na tę sobotę, a potem ... pożyjemy - zobaczymy.


Psiska spędziły Sylwestrowe Wygłupy całkiem spokojnie i dziękowałam Bogu i życzliwym Aniołom, że oszczędzili strachu naszym sierściuchom; jedynie Młody był trochę niespokojny, ale przyjazne ręce i ciepła kołderka pomogły ...

Zrobiłam listę odmian dyni, które mam zamiar powysiewać w marcu/kwietniu do doniczek, aby w maju powysadzać rozsady na grządki ... spis jest - jak dla mnie - imponujący :)

Zawsze po Nowym Roku zaczynam popędzać bieg czasu i jak najszybciej zaprosić wiosnę do domu; może jakieś doniczuszki z cebulowymi ... ?

Pozdrawiam cieplutko :)
Mery ( 1946 - 2022 ) pamiętam ....
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): piku, Amarant, hanya

Adasiowe grządki i rabatki 01 Sty 2015 13:07 #324201

  • piku
  • piku's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 6169
  • Otrzymane dziękuję: 5027
Witam w Nowym Roku i pozdrawiam serdecznie :hearts:
Adasiowa wrote:
Zawsze po Nowym Roku zaczynam popędzać bieg czasu i jak najszybciej zaprosić wiosnę do domu; może jakieś doniczuszki z cebulowymi ... ?

A ja zaczynam pierwsze wysiewy, to budzi we mnie wiosnę :)
pozdrawiam - Wiesia :bye:


"Rośliny są jak ludzie, potrzebują miłości, ale i ludzie są jak rośliny, pozbawieni miłości więdną."
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa

Adasiowe grządki i rabatki 01 Sty 2015 13:23 #324206

  • Adasiowa
  • Adasiowa's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 20264
  • Otrzymane dziękuję: 64798
Cześć Wiesiku :)
Również ściskam Cię mocno, lecz z wyczuciem ;-)
Kochana, skoro powiedziałaś "a", poproszę o konytunuację rozpoczętej myśli ... CO TAKIEGO wysiewasz, brzdącu ? Podziel się swoim sposobem umilania czasu oczekiwania na wiosnę :)
Mery ( 1946 - 2022 ) pamiętam ....
Temat został zablokowany.

Adasiowe grządki i rabatki 01 Sty 2015 13:35 #324211

  • piku
  • piku's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 6169
  • Otrzymane dziękuję: 5027
Na razie wysiewam hostki Aniu :) . Zamarzyło mi się dużo biało kwitnących, więc zebrałam nasiona z mojej sieboldian​​a 'Elegans' i będę przybliżać wiosnę :lol:
pozdrawiam - Wiesia :bye:


"Rośliny są jak ludzie, potrzebują miłości, ale i ludzie są jak rośliny, pozbawieni miłości więdną."
Ostatnio zmieniany: 01 Sty 2015 13:37 przez piku.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa

Adasiowe grządki i rabatki 01 Sty 2015 13:37 #324213

  • hanya
  • hanya's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3913
  • Otrzymane dziękuję: 3479
Anuś, wpadłam na chwilkę, bo jakiś obiad tworzę na(tak zwanej)prędce. Panowie odsypiają nocne zmagania z wrogiem, dzisiaj już okoliczni durnie też zaczęli 'koncertować'. Mam nadzieję, że długo to nie potrwa. Zaczęłam jeszcze myśleć o bigosowaniu: majeranek zmienia smak dość wyrażnie (tak, jak kminek - kiedyś próbowałam obu) dodaj go do pieczeni czy innego gulaszu, będziesz miała jasność w kwestii natężenia smaku i zapachu całości. Gotowane może być też wieprzowe od szynki, schab kilka razy wyszedł troszkę za suchy, nie wiem, czy za długo gotowałam czy mięso było jakieś nie bardzo. I jeszcze mi się przypomniało, że kapustę dobrze jest gotować na wywarze z dobrej kiełbasy, którą póżniej oczywiście też dodajesz do bigosu. Część wędlin można delikatnie obsmażyć, jeszcze lepiej smakują. Bardzo to wszystko czasochłonne i pracochłonne, ale efekt mniam, mniam. :hug:

Już trzymam kciuki za Figulca :kiss3: :kiss3:
Serdecznie pozdrawiam i zapraszam do Ogrodu wśród starych sosen

Hanka
Ostatnio zmieniany: 01 Sty 2015 13:39 przez hanya.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa

Adasiowe grządki i rabatki 01 Sty 2015 14:02 #324226

  • Monika-Sz
  • Monika-Sz's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4321
  • Otrzymane dziękuję: 2471
Aniu- Noworoczne pozdrowienia :hug:
Nowy ROk powitał nas odwilżą- czyżby wyczekiwana wiosna.. :woohoo: ;)
Pozdrawiam serdecznie i psika uściskaj, że takie były dzielne!
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa

Adasiowe grządki i rabatki 01 Sty 2015 16:59 #324315

  • sd-a
  • sd-a's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 5906
  • Otrzymane dziękuję: 2386
Aniu, ja też zdecydowanie wolę drewniane karmniki (taki domek mam na balkonie)i przymierzałam się od roku do zakupu skrzynek na wino, ale kiedy butla z wodą spadła mi w sklepie z półki :supr3: uznałam, że to Palec Boży i dałam sobie spokój z elegancją :hammer: zgodnie z zasadą, że lepszy wróbel w garści niż kanarek na dachu / lepszy realny karmnik plastikowy niż wirtualny drewniany.
Słonina wbita jest na patyk od storczyka zaostrzony temperówką dziecka :happy:
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa

Adasiowe grządki i rabatki 01 Sty 2015 17:46 #324348

  • sierika
  • sierika's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Natury nie oszukasz,czyli moje dojrzewanie do eko
  • Posty: 4104
  • Otrzymane dziękuję: 4954
Okazałam się niewdzięczną istotą....tyle wpisów a mój gdzie? :club2: Krąży bez słów wkoło Ciebie.....czujesz?

Ale osobiście zawsze życzę dużo dobra ludziom, którzy kochają zwierzęta i pokazują to codziennie :thanks: .....takie życzenia, wsparcie przekazuję im w myślach, one krążą codziennie wokół takich ludzi......taka jestem....na zewnątrz mało wylewna.......

Anulka, dużo ciepłych słów padło pod Twoim adresem....choć potykasz się często to zawsze podnosisz się, bo czyjeś życie czeka na Ciebie, na Twoje czułe serduszko....i kojący dotyk. Dziewczyny zauważyły, że akceptujesz pewne trudności, przyjmujesz je z pokorą.....a to właśnie najlepszy sposób aby nie pozbawiać się energii w życiu, ten dystans do spraw nieuniknionych, wpisanych w każde życie.....jeśli braknie tego pogrążamy się w rozpaczy a wtedy nie chcemy, nie możemy być dla innych ratunkiem. Tobie to nie grozi :hearts:

Winna Ci jestem, choć już po czasie, ale nie o czas chodzi.....


gsi007.jpg
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa

Adasiowe grządki i rabatki 01 Sty 2015 17:53 #324357

  • chester633
  • chester633's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3279
  • Otrzymane dziękuję: 1931
Adasiowa wrote:
motto na Nowy Rok -


Aniu ja to motto zacząłem już wdrażać w życie w zeszłym roku i od połowy Listopada przytyłem 5 kilogramów - o matko :jeez: a teraz M. odżywia mnie jakimś szczawio podobnym zielskiem :sick: Chyba zacznę z Kokosem biegać za samochodami.... :tongue2: :devil1: :wink4:
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa

Adasiowe grządki i rabatki 01 Sty 2015 18:31 #324385

  • aguskac
  • aguskac's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2757
  • Otrzymane dziękuję: 1455
Witaj w Nowym Roku :) :hearts:

U nas tradycyjnie obyło się bez ekscesów hukowo - fajerwerkowych, jak to na wsi. Wyszliśmy sobie na górkę z szampanem w ręku i widzieliśmy jak świętuje pół gminy. Ze wszystkich stron w promieniu wielu kilometrów rozlegały się błyski i huki. Próbowaliśmy odgadywać jaka to miejscowość.
Doszłam jednak do wniosku, że powinni zakazać tych bezsensownych "atrakcji". Przecież w każdym mieście są tak piękne pokazy - bezpieczne, pod kontrolą, że cała reszta jest zupełnie zbędna.

Goście pojechali, a my podjadamy sobie różne pozostałe smakołyki i słuchamy listy :)


"Agusiu :)
Przyznam, że jestem pod wrażeniem ... tak długiego wpisu od Ciebie dawno nie widziałam ... "

- fakt, rozpisałam się i to wcale nie pod wpływem :wink4:
Karmniczek super, ja tam bym nic nie zmieniała. Można urządzić stołówkę na obu piętrach :P

Dzięki za rady co do jabłek :hearts:

Za to na Twoje pytanie odpowiem : - tak!! owszem!! Nakarmiłam ptaki sałatką :happy4: wcale nie narzekały :supr: Widocznie lubią groszek, kukurydzę, marchewkę, ziemniaczki itp :yummi: Jakoś żal mi było tak całkiem do śmieci wyrzucić. Ja jestem z tych co starają się, by nie wyrzucać jedzenia do śmietnika. Zawsze mam skrupuły jak już muszę to zrobić.

Patrz, że ja zapomniałam, że Ty z Poznania. Snułam się po nim całą przedświąteczną sobotę i niedzielę, bo córcia była w pracy, a ja musiałam sobie jakoś ten czas zorganizować. Wylądowałam nawet w Ikei i na Termach Maltańskich B)
Pozdrawiam Aga
Na wiejskim podwórku
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa

Adasiowe grządki i rabatki 01 Sty 2015 19:25 #324432

  • Roma
  • Roma's Avatar
Witaj Aniu w Nowym Roku :kiss3: Oglądałam dzisiaj w TV co to działo się ze zwierzętami tej nocy i cieszyłam się,że mieszkamy w takiej głuszy. Żaden odgłos huków do nas nie docierał a czworonogi nawet się nie zorientowały,że przespały rok ;)
chester633 wrote:
Chyba zacznę z Kokosem biegać za samochodami.... :tongue2: :devil1: :wink4:
ale obsikiwać opon tak jak Kokos nie będziesz? :devil1: :devil1: :devil1: (Aniu,przepraszam)
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

Moderatorzy: Dorota15, Betula
Wygenerowano w 0.753 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum