TEMAT: Ogród Aguniady cz. 3

Ogród Aguniady cz. 3 27 Kwi 2015 08:28 #362113

  • hanya
  • hanya's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3913
  • Otrzymane dziękuję: 3479
Witaj Aguś :hug: , wspaniale, że psina dobrze się czuje. Noce najgorsze. Musi być już tylko lepiej. Ile nerwów i zmartwień przez takiego obrzydliwego robalka :hammer: Przyroda uczy nas pokory, ale wcale mi się to nie podoba, a przynajmniej nie zawsze. Jak będziesz wiedzieć więcej o tabletkach na kleszcze, napisz kochana; może dla naszego smoka też by mogły być dobre. Nie wiem, czy każdy pies może je brać, chodzi mi o jakieś zdrowotne ograniczenia.
Spokojnego tygodnia, zdrowego dla wszystkich! Ucałuj czarny nochal :kiss3:
Serdecznie pozdrawiam i zapraszam do Ogrodu wśród starych sosen

Hanka
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

Ogród Aguniady cz. 3 27 Kwi 2015 08:32 #362116

  • Aguniada
  • Aguniada's Avatar
Haneczko, dziękuję za całego serca :kiss3:
Dzisiaj wszystkiego się dowiem o tabletkach. Jeśli mnie pamięć nie myli, to Bravecto lub Bio_cośtam - tak się to nazywa...
Nic o tym nie wiem więcej, muszę poczytać i porozmawiać z wetem.
Ja w ogóle bardzo chciałam być weterynarzem, ale obawiam się, że w ogóle się do tej roboty nie nadawałabym, poza ogromną dozą empatii, jaką w sobie noszę. Ryczałabym tam z tymi wszystkimi zwierzakami i ich właścicielami...
Ostatnio zmieniany: 27 Kwi 2015 08:35 przez Aguniada.
Temat został zablokowany.

Ogród Aguniady cz. 3 27 Kwi 2015 08:52 #362129

  • Aszka
  • Aszka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2491
  • Otrzymane dziękuję: 2655
Jutro jadę zaszczepić mojego Tobiego. Może jeszcze dzisiaj.Miał już jednego kleszcza ale takiego ogrodowego.Te leśne chyba gorsze.
Przykro czytać jak psy się męczą.Człowiek zrozumie,że mu pomagają a pies...przestraszony.
Temat został zablokowany.

Ogród Aguniady cz. 3 27 Kwi 2015 08:57 #362133

  • hanya
  • hanya's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3913
  • Otrzymane dziękuję: 3479
Aguś, empatia jest bezcenna, z drugiej strony na pewno utrudnia rzeczową ocenę sytuacji i chłodne działanie. I jak tu znależć najlepszy dla wszystkich środek? Jednak szkoda, że nie zostałaś weterynarzem. Ale co tam, teraz też jesteś przecież zadowolona z pracy, choć bywa czasami tak sobie...Jak ze wszystkim :hug:
Serdecznie pozdrawiam i zapraszam do Ogrodu wśród starych sosen

Hanka
Temat został zablokowany.

Ogród Aguniady cz. 3 27 Kwi 2015 08:59 #362136

  • wxxx-a
  • wxxx-a's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3467
  • Otrzymane dziękuję: 1103
Dzień dobry Agniesiu .Piękną miałaś wycieczkę .Rozśmiszyla mnie jedna tabliczka przy roślinie,mianowicie Kolcosił Straszliwy :rotfl1: Kto to wymyśla takie nazwy ,strach się bać :wink4: U mnie też kleszcze szaleją ,ja już w tym roku zaliczyłam dwa ,a o kocie nie wspomnę .Skutki zeszłorocznej boreliozy ponoszę do dziś .Mam nadzieję ,że Twój piesio będzie niedługo w pełni sił bardzo mu tego życzę .Trzymaj się :kiss3:
Temat został zablokowany.

Ogród Aguniady cz. 3 27 Kwi 2015 09:11 #362141

  • dorciaj
  • dorciaj's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4349
  • Otrzymane dziękuję: 836
Aga piękne zdjęcia z Rogowa. Dziękuję - widzę, że warto się tam wybrać. Powaliła mnie ławeczka dla zakochanych :hearts: .

W temacie kleszczy się nie wypowiem, bo musiałabym użyć niecenzuralnych słów. To dla mnie bardzo drażliwy temat :cry3: . Nasz ON-ek jako szczeniak przeszedł babeszjozę, a potem przez 6 kolejnych lat walczyliśmy o każdy dzień :jeez: .
Trzymajcie się :hug: i wyczochraj sunię.
Dorcia :garden:
Świat Dorci 2016
Archiwum... 2015,2014,2013,2012
Temat został zablokowany.

Ogród Aguniady cz. 3 27 Kwi 2015 09:31 #362147

  • asia2
  • asia2's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1105
  • Otrzymane dziękuję: 484
Agnieszko! To bardzo dobra wiadomość! Cieszę się, że Sarunia czuje się lepiej. Nieustająco trzymam kciuki. Biedne te nasze stworki, tyle zagrożeń na nie czyha.... Babeszjoza to dla mnie szczególnie drażliwy temat.... Przez nią straciliśmy Tosię :cry3: .
Szybkiego poniedziałku :bye:
Ostatnio zmieniany: 27 Kwi 2015 09:33 przez asia2.
Temat został zablokowany.

Ogród Aguniady cz. 3 27 Kwi 2015 09:44 #362150

  • majowa
  • majowa's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1315
  • Otrzymane dziękuję: 948
Dzień dobry Aga
Dobrze czytać, że noc była spokojna, a Sarcia odzyskuje siły.
Tak, w przypadku Wery zareagowaliśmy natychmiast, szybko wróciła do zdrowia, badania kontrolne wyszły dobrze, ale te trzy dni kroplówek i zastrzyków to był koszmar. Dobrze, że Adam jest taki zrównoważony i cierpliwy, spędził z nią te trudne godziny, bo ja miałam dygotki z nerwów przez cały ten czas i łzy lały mi się non stop.
Głaski dla Saruni i :hug: dla Was.
Pozdrawiam serdecznie, Iwona
Mój ogród
FotoIvona
Temat został zablokowany.

Ogród Aguniady cz. 3 27 Kwi 2015 09:54 #362153

  • Kalmia
  • Kalmia's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 373
  • Otrzymane dziękuję: 209
Witaj!
Cieszę się, że z pieskiem już lepiej!
Przepiękne zdjęcia z Rogowa, takie klimatyczne ...
Jesienią tam byłam, a marzę zobaczyć magnolie albo rododendrony ...
W sklepie ogrodniczym kupiłam wtedy franklinię i azalię pontyjską, a tak to też spodziewałam się więcej...
Pozdrawiam serdecznie :)
Temat został zablokowany.

Ogród Aguniady cz. 3 27 Kwi 2015 10:00 #362155

  • Aguniada
  • Aguniada's Avatar
Kochani, odpowiedzi nieco później, a tymczasem dzielna pacjentka:

Temat został zablokowany.

Ogród Aguniady cz. 3 27 Kwi 2015 10:32 #362165

  • majowa
  • majowa's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1315
  • Otrzymane dziękuję: 948
Piękności słodkie :hearts:
Pozdrawiam serdecznie, Iwona
Mój ogród
FotoIvona
Temat został zablokowany.

Ogród Aguniady cz. 3 27 Kwi 2015 11:01 #362176

  • Ewelina
  • Ewelina's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 881
  • Otrzymane dziękuję: 979
Ale minka smutna...
Temat został zablokowany.

Ogród Aguniady cz. 3 27 Kwi 2015 11:11 #362181

  • Bogulenka
  • Bogulenka's Avatar
  • Offline
  • Gold Boarder
  • Posty: 208
  • Otrzymane dziękuję: 62
Witaj Aga, cieszę się, że noc przebiegła spokojnie i nie przyniosła niczego złego. Dobrze, że szybko zareagowaliście, znakiem tego, że dobrze znacie swojego pieska. Na zdjęciu baaardzo dzielna pacjentka z obandażowaną łapką, łypie okiem do obiektywu.
Życzę jej szybkiego powrotu do zdrowia i formy i przesyłam głaski w miejsca, które najbardziej lubi.
Temat został zablokowany.

Ogród Aguniady cz. 3 27 Kwi 2015 14:29 #362217

  • inag1
  • inag1's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 996
  • Otrzymane dziękuję: 631
Jaka kochana ta Twoja Sarunia. Dobrze,że już jej lepiej. Głaski dla dzielnej pacjentki. :)
Zdjęcia z arboretum bardzo fajne mimo nieciekawej pogody. Obejrzałam je z wielką przyjemnością.
Temat został zablokowany.

Ogród Aguniady cz. 3 27 Kwi 2015 14:33 #362219

  • Aguniada
  • Aguniada's Avatar
Inuś, pacjentka jest w drodze do lekarza - ale już z lepszym humorkiem...
Teraz leki i wyniki badań, dydydy, mam nadzieję, że wieści będą pozytywne...
W Rogowie nam trochę padało, ale ślicznie i tak wokoło...
Bogusiu, pozdrawiam i dziękuję... pacjentka w drodze do lekarza, ale na smycz zareagowała bardzo w swoim stylu, tzn. darciem paszczy, więc jest lepiej!
Ewelino, smutna minka, bo z pewnością i pierwotniaki i medykamenty zwalczające są nieco toksyczne dla wątłego ciałka...
Będzie dobrze, wierzę w to!
Iwonko, :kiss3:
Wasz z Werą przypadek pozwala mi myśleć optymistycznie... zresztą, widać gołym okiem, że Sara lepiej się czuje.
Podobnie jak Ty, bardzo ciężko znoszę cierpienie zwierząt... starałam się wczoraj być dzielna i nie panikować - w końcu psina też odczuwa nasz niepokój i nerwy, a musimy być dla nich ostoją bezpieczeństwa... wewnątrz jednak byłam totalnie rozklejona ;-(
Ach, te nasze zwierzątka kochane :hearts:
Kalmio, witam i dziękuję za miłą wizytę!
W Rogowie magnolie kwitną teraz, niektóre azalie i różaneczniki także...
Myślę, że wyprawa za jakieś dwa tygodnie byłaby cudna!
Kondziu, Moni - przepraszam za pominięcie w odpowiedziach... na oczy mi się rzuciło...
Bardzo dziękuję za psie kciuki :kiss3:
Asiu, wiem, pamietam, że biedna Tosia odeszła z powodu babeszjozy :(
Bardzo mi przykro...
Dziękuję Ci za słowa wsparcia - z Sarcią musi być dobrze...
Dorciu, kleszcze to dla nas także bardzo drażliwy temat... ileż złego wnoszą te małe stwory :(
Do Rogowa wybierz się koniecznie... Tam jest naprawdę pięknie...
Dzięki!
Ewuniu, wiem o Twojej przygodzie z boreliozą... nasze przejścia z nią również ciężkie.
Trzeba na siebie bardzo uważać...
Wiesz, że tego potwora - kolcosiła straszliwego - mam w ogrodzie?? Dostałam od sąsiadki... ;-)
Haniu, bycie weterynarzem to odpowiedzialna sprawa - ja bym raczej wymiękała emocjonalnie, ale... kto wie?
Aszko, daj znać, czy udało się zabezpieczyć Tobiego... szczepionek na babeszjozę chyba nie ma, ale na pewno coś Ci zaproponują...
Ostatnio zmieniany: 27 Kwi 2015 14:34 przez Aguniada.
Temat został zablokowany.

Ogród Aguniady cz. 3 27 Kwi 2015 18:39 #362240

  • Aguniada
  • Aguniada's Avatar
Sarcia wróciła z przychodni i odpoczywa... generalnie, wyniki ma niezłe - owszem, nieco wskazują na anemię, ale z kluczowych parametrów, tylko próby wątrobowe ma nieznacznie podwyższone. Jeszcze jutro dostanie kroplówkę, a do piątku antybiotyki...
U lekarza wszystkich zaczepiała i w porównaniu z wczorajszym dniem, jest to pies prawie w swojej zwykłej formie...

Tak się cieszę, że idzie ku lepszemu! :dance:

Dostaliśmy tabletkę do rozgryzania/żucia (Bravecto) przeciwko kleszczom. Jesli nie działa obroża i krople, jest to jedyna skuteczna ochrona, wg lekarzy. Oczywiście, jak się poczyta ulotkę, bez 100% gwarancji... :jeez:

No nic. Zabieramy się za lasagne, którą właśnie upiekłam, a Wam zostawiam kolorowy ogród :bye:







































































Temat został zablokowany.

Ogród Aguniady cz. 3 27 Kwi 2015 19:14 #362251

  • VERA
  • VERA's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1919
  • Otrzymane dziękuję: 3718
No cóż, mogę tylko :thanks: :thanks: :thanks:
Pozdrawiam Vera :)
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Aguniada

Ogród Aguniady cz. 3 27 Kwi 2015 19:16 #362253

  • Aguniada
  • Aguniada's Avatar
Vero kochana, proszę, bo to mnie zawstydza... w ogrodzie jeszcze tyle roboty, a ja nie wyrabiam na zakrętach...
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

Moderatorzy: Dorota15, Betula
Wygenerowano w 0.690 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum