TEMAT: Ogród Aguniady cz. 3

Ogród Aguniady cz. 3 24 Kwi 2015 09:07 #361053

  • majowa
  • majowa's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1315
  • Otrzymane dziękuję: 948
Dzień doberek :)

Chcę do lasu!!! Wczoraj marudziłam eMowi, że już nie mam czego focić, że sama do lasu się boję (bezpańskie psy :mad2: ), no nosi mnie po prostu...W niedzielę nie popuszczę, spacer obowiązkowy!
Pięknie Aga :hearts:
Dziś w fabryce czy w domku?
Pozdrawiam serdecznie, Iwona
Mój ogród
FotoIvona
Ostatnio zmieniany: 24 Kwi 2015 09:08 przez majowa.
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

Ogród Aguniady cz. 3 24 Kwi 2015 09:14 #361056

  • Aguniada
  • Aguniada's Avatar
Moniko, zapraszam serdecznie - jak tylko będziesz miała ochotę na weekend przerwy w widłowaniu, to wsiadajcie w auto :)
Sarcia z pewnością przywita Was w swoim jedynie spontanicznym stylu ;-)

Plany mam napięte bardzo: dziś koszę trawnik, jutro kończę chwastowanie drugiej połowy ogrodu i docinam kanty. Dosypuję korę i planuję nasadzenia, bo w niedzielę wybieramy się na Święto Wiosny do Arboretum w Rogowie :) Poza zwiedzaniem arboretum i magnoliowym szaleństwem, będzie ognisko oraz kiermasz roślinny - lista przygotowana już i plan na to, co kupię, również :)

Super, że P. podejmuje się po męsku tego zadania... wierzę, że pójdzie Wam razem sprawnie i będziesz zadowolona z efektów!

Iwonko, cały czas pracuję za biurkiem... jeszcze 6h z okładem ;-) A Ty?
Do lasu chodzimy przynajmniej trzy razy w tygodniu - wczoraj przegoniliśmy prawie 6km, co po dróżkach nieutwardzonych skutkuje niezłym bólem mięśni. Trzeba się ruszać, a w takich okolicznościach przyrody jest to tym bardziej przyjemne.
W takim razie, życzę by się udało pospacerować! Cudnie jest teraz, gdy przyroda się obudziła i mamy wszędzie seledynową poświatę...
Temat został zablokowany.

Ogród Aguniady cz. 3 24 Kwi 2015 09:21 #361058

  • majowa
  • majowa's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1315
  • Otrzymane dziękuję: 948
Dziś nie pracuję, ale mało to pocieszające, bo pół dnia spędzę w towarzystwie służby zdrowia :pinch:
Zaś po południu plany na chwastowanie.
Niech te 6h zleci jak najszybciej :hug:
Pozdrawiam serdecznie, Iwona
Mój ogród
FotoIvona
Temat został zablokowany.

Ogród Aguniady cz. 3 24 Kwi 2015 09:37 #361065

  • Wiola
  • Wiola's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 431
  • Otrzymane dziękuję: 393
Witaj Aguniu :)
U nas w świętokrzyskim też cudna pogoda. Aż chce się pracować na świeżym powietrzu, czy choćby spacerować. Piękne zdjęcia, które również we mnie wzbudziły chęć wyprawy do lasu.
Plany weekendowe masz wspaniałe. Zazdroszczę podziwiania magnolii i tego kiermaszu ;)
Pozdrawiam Wiola :)
Ogród Wioli
Temat został zablokowany.

Ogród Aguniady cz. 3 24 Kwi 2015 09:55 #361077

  • piku
  • piku's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 6169
  • Otrzymane dziękuję: 5027
Uwielbiam lasy o każdej porze roku :) , ale jakoś ostatnio czasu na spacery brak :huh: Z wielką przyjemnością oglądam więc takie zdjęcia :hearts:
pozdrawiam - Wiesia :bye:


"Rośliny są jak ludzie, potrzebują miłości, ale i ludzie są jak rośliny, pozbawieni miłości więdną."
Temat został zablokowany.

Ogród Aguniady cz. 3 24 Kwi 2015 10:24 #361084

  • Monika-Sz
  • Monika-Sz's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4321
  • Otrzymane dziękuję: 2471
Święto Wiosny..kwitnące magnolie.. aaaaale będą zdjęcia po powrocie :woohoo: Zapowiada się wspaniała wyprawa- pogoda cudowna, widoki wspaniałe.

Jeśli mogę trochę prywaty wcisnąć- zerknij proszę na oferty sprzedaży magnolii..jak to wygląda pod względem okazałości sadzonek i cen. Kupować w tym roku nie będę, ale nie zaszkodzi mieć rozeznanie ;)

Za zaproszenie ślicznie dziękuję- zapewne w sezonie radośnie się wproszę i mam nadzieję, że z wzajemnością :hug:
Temat został zablokowany.

Ogród Aguniady cz. 3 24 Kwi 2015 11:15 #361089

  • Aguniada
  • Aguniada's Avatar
Iwonko, życzę sprawnego przebrnięcia przez zdrowotny szlak :hug:
Planujesz chwastowanie? Mam wrażenie, że w Twoim ogrodzie nie ma ani jednego niepożądanego... ;-)
Moniko, z pewnością wrażeń będzie mnóstwo :), bo arboretum jest przepiękne. Za kilka lat będzie obchodziło 100 lat działalności, więc wyobrażasz sobie, jakie okazy tam rosną!
Zabiorę aparat - to mój obowiązek! ;-)
Teraz jest piękny czas, bo kwitną niektóre różaneczniki, pierisy, sporo bylin, no i oczywiście magnolie!
Jestem przekonana, że wrócimy bardzo zadowoleni.
O magnoliach napisałam na pw.
Wiesiu, ten nasz las jest typowym grądem wysokim (żyzny las mieszany) z wielką ilością dębów, których wiek wynosi nawet 180 lat! Cała ściółka pokryta jest połaciami zawilców i fiołków, które teraz cudnie kwitną... są także kaczeńce, jagody, kokorycze, i mnóstwo konwalii. I ten śpiew ptaków... wczoraj drogę przebiegło nam stado saren... czy można czuć się inaczej, niż wspaniale, w takim otoczeniu? Jeśli masz możliwość, koniecznie wybierz się na spacer do lasu... w taką pogodę jest cudnie.
Wiolu :bye: Jeśli pogoda dopisze, to wszyscy będziemy zadowoleni z weekendu, który wciąż przed nami.
Ja o 16 aż do poniedziałkowej 5:50 jestem wolna jak ptak! :)
Ostatnio zmieniany: 24 Kwi 2015 11:16 przez Aguniada.
Temat został zablokowany.

Ogród Aguniady cz. 3 24 Kwi 2015 16:21 #361136

  • Forumowa Żabula
  • Forumowa Żabula's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 8500
  • Otrzymane dziękuję: 3492
Aguniada wrote:
Nie dziwię się, że kochasz leśne klimaty... Park Szczęśliwicki też uroczy - to bardzo popularne miejsce dla Warszawiaków :)
Aguś, ja mieszkałam 150 metrów od Parku Szczęśliwickiego od dziecka. Ach, gdyby ten czas najwspanialszych chwil z dzieciństwa mógł wrócić!! :hearts: :hearts:
A jeśli chodzi o ten zakątek z leśną rabatą, to będę obserwowała jego metamorfozę. Proszę nie przeszkadzać bo się właśnie skupiam, by zobaczyć go oczami mojej fantazji po metamorfozie. :lev: ;) :happy:
Dobrego dnia. Pozdrawiam.
Temat został zablokowany.

Ogród Aguniady cz. 3 24 Kwi 2015 16:29 #361139

  • dala
  • dala's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Strefa 7a
  • Posty: 4680
  • Otrzymane dziękuję: 4066
Agnieszko, czeka Cię ciekawa wycieczka! Ja jeszcze nie byłam w arboretum w Rogowie, więc z niecierpliwością będę czekać na relację :comp:
Mój weekend również zapowiada się pracowicie; zresztą już dzisiaj dałam sobie w kość - dzieliłam ogromne kłącza kann przechowywane w piwnicy i sadziłam je na moją'Ognistą rabatę' :flower2: Do towarzystwa będą miały rączniki o bordowych liściach i lilie - czerwone i pomarańczowe. Na jutro planuję wyprawę na miejscowy targ - muszę kupić mnóstwo roślin jednorocznych do obsadzenia donic i skrzynek. W tym roku motywem przewodnim jest kolor biały :flower1:
Pozdrawiam Cię serdecznie i życzę miłego wieczoru piątkowego :bye:
Pozdrawiam i zapraszam do mojego ogrodu!
Ogród Dali '2019
Temat został zablokowany.

Ogród Aguniady cz. 3 25 Kwi 2015 06:46 #361342

  • dorciaj
  • dorciaj's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4349
  • Otrzymane dziękuję: 836
Aga zazdroszczę Ci tej wycieczki, ale liczę, że zdjęć nam nie poskąpisz :happy-old: . Ja za tydzień będę zabrana przez męża :happy3: do Powsina. Mam nadzieję, że pogoda dopisze :pinch: , bo już któryś rok z kolei się tam wybieramy i dotrzeć nie możemy :happy3: .

Dziś sobota, a ja obolała i ledwo się ruszam :jeez: . Chciałam dziś strzyc żywopłot, ale chyba nie dam rady utrzymać nożyc :oops: . Moja kondycja sięga dna :sick: .
Dorcia :garden:
Świat Dorci 2016
Archiwum... 2015,2014,2013,2012
Temat został zablokowany.

Ogród Aguniady cz. 3 25 Kwi 2015 13:40 #361394

  • inag1
  • inag1's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 996
  • Otrzymane dziękuję: 631
Aga, z Twojego pieska dredowo-modrzewiowego niezły grubasek. Ja mam tylko nadzieję,że moje niemowlę też kiedyś takie będzie. :) Jak długo trzeba czekać na taki okaz.
Temat został zablokowany.

Ogród Aguniady cz. 3 25 Kwi 2015 20:00 #361444

  • Aguniada
  • Aguniada's Avatar
Dobry wieczór!

To była bardzo miła i ogromnie pracowita sobota - dopiero skończyliśmy pracę w ogrodzie.
Wczoraj dwie godziny koszenie trawnika, dzisiaj kolejne wory chwastów zutylizowane, kanty trawnika wyrównane, dwie rabaty poprawione w kontekście ich linii, wory z korą wysypane. Jeszcze niestety z 50 worków trzeba zamówić.
Jutro mamy pełen relaks w planach, po południu mierzę zasłony na taras :)

Jak Wam minęła ta cudna pogodowo sobota?

Grrrr, muszę zaraz zadbać o paznokcie...

Ino, pies z dredami rośnie u nas od początku, czyli od jesieni 2007.
Grubasek puchaty z niego jest! Ma tak przyjemne w dotyku kitki, że tylko się przytulać :)
Dorciu, oby tylko pogoda dopisała! Wybieramy się do arboretum w pięknym, wiosennym momencie - wiem, że będziemy zachwyceni.
Aparat przygotowany, bateria naładowana ;-)
Koniecznie wybierzcie się do Powsina!
Daluniu, już nie mogę się doczekać jutra!
Uwielbiam takie stare ogrody zwiedzać... zachwycam się wielkością i dojrzałością drzew, bo ja... chyba drzewa najbardziej kocham...
Udała się wyprawa na targ? Zaraz do Ciebie zajrzę :)
Krysiu, rabata leśna nie będzie przechodzić metamorfozy, a jedynie drobne zmiany... nasze portfele już świecą pustkami, jesli chodzi o ogrodowy budżet :) Pozdrawiam!

Kwitnie w ogrodzie i zieleni się wprost niesamowicie... śliwowiśnia, wiśnia Amanogawa, tawuły szare... ach i och, jak bardzo kocham wiosnę...
A jak cudnie jest na zielonych polach, na których porastają bujnie kwitnące drzewa... napatrzeć się nie mogę na piękno tego świata.

Udanego wieczoru!



































Temat został zablokowany.

Ogród Aguniady cz. 3 25 Kwi 2015 20:36 #361459

  • asia2
  • asia2's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1105
  • Otrzymane dziękuję: 484
Toście nieźle posunęli prace do przodu :bravo: ! Ja jestem tak skatajona, że nie mogę nawet nic sensownego napisać. Zabrałam się dziś za nieplanowaną robotę i teraz mam zgryz co dalej... A to co powinnam zrobić nadal czeka...
Pozdrawiam, życząc leniwej niedzieli :bye: !
Ostatnio zmieniany: 25 Kwi 2015 20:37 przez asia2.
Temat został zablokowany.

Ogród Aguniady cz. 3 25 Kwi 2015 20:44 #361465

  • r-xxta
  • r-xxta's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 7727
  • Otrzymane dziękuję: 2600
Przyleciałam sprawdzić jaką kalinę kupiłaś, a to chyba dopiero jutro te zakupy ;) ? Ja też dziś tyrałam, ale w pojedynkę, więc moje efekty nie tak spektakularne :silly:
Temat został zablokowany.

Ogród Aguniady cz. 3 25 Kwi 2015 21:40 #361508

  • Aguniada
  • Aguniada's Avatar
Asiu, z ogólnym porządkiem na ogrodzie wciąż wychodzimy na prostą. Strasznie dużo pracy mamy w tym roku. Owszem, tempo i zadania sama narzucam zwykle ponad nasze możliwości, ale już taka ze mnie niecierpliwa ogrodniczka.
Bardzo jestem ciekawa co zdzialalas - opisz, please :)

Martulu, zakupy dopiero jutro - chyba dziś nie zasnę, tylko to bez sensu bo czas się będzie dluzyl ;)
My działamy różnie, ale jak coś ciezszego, to raczej we dwoje :)
Odpoczywaj, silaczko Ty! :*
Temat został zablokowany.

Ogród Aguniady cz. 3 25 Kwi 2015 22:47 #361563

  • Krzysia
  • Krzysia's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1466
  • Otrzymane dziękuję: 1569
Aga, zawsze kiedy czytam ile zrobiliście w ogrodzie mam kompleksy ;) bo mi nie udaje się zrealizować tego co zaplanowałam, ale usprawiedliwiam się tym, że większość prac robię sama, synowie tylko to co jest ponad moje siły.
Dziś sprzątałam narzędzia kiedy już ciemniało, ledwo wlazłam pod prysznic, jestem bardzo zmęczona i zadowolona :dance:.
...Bo marzenia się spełniają tylko tym, którzy je mają...

Próbuję spełnić jedno z nich
Temat został zablokowany.

Ogród Aguniady cz. 3 26 Kwi 2015 19:11 #361830

  • Aguniada
  • Aguniada's Avatar
Dobry wieczór,

Uff, dzień był dziś pełen wrażeń - bardzo mieszanych, muszę dodać.

Z samego rana pojechaliśmy do arboretum w Rogowie... pogoda nie była sprzyjająca, ale udało się pospacerować wśród fantastycznej, niezwykle bujnej roślinności. Arboretum słynie z unikalnej kolekcji klonów, w tym klonów palmowych o rozmiarach jak ze starego ogrodu japońskiego... cudowne już teraz listeczki pokrywające ogromne korony, robiły piękne wrażenie.
Także kolekcja różaneczników, pierisów i azalii...
Magnolie - aż trudno uwierzyć, że te oklejone kwiatami drzewa, mogą osiągać takie rozmiary.

Sam kiermasz roślin okazał się nieporozumieniem... sam wybór taki sobie, ceny owszem, w miarę atrakcyjne, ale przeważnie za dwa patyki bardzo niepozornej wysokości. Z pokaźnej listy, którą sobie przygotowałam przed wyjazdem, kupiłam jedynie kilka roślin jednorocznych. Zawód...

Zjedliśmy po pysznym serniku z koła gospodyń wiejskich i pojechaliśmy do domu... bo, no właśnie, cały nasz krótki pobyt w arboretum, nie mogłam sobie znaleźć miejsca. Sara dziś rano była bardzo osowiała, ale jest też typowym barometrem - jest pochmurno, albo pada, Sara jest nieprzytomna - taka pogodowa chandra, jak u człowieka... teoretycznie jednak jej stan nie wskazywał na nic bardzo niepokojącego, gdyby nie fakt, że wczoraj i przed kilkoma dniami, wyjęliśmy jej dwa kleszcze. Oczywiście, mimo stosowanej regularnie ochrony. Ten wczorajszy, znaleziony w okolicy jej uszka, był mocno opity. Stąd nasza wzmożona czujność.
Po powrocie do domu, Sara była nadal nieswoja - wykonaliśmy testowo kilka czynności, na które psina zwykle reaguje bardzo żywiołowo i... niewiele się wydarzyło. Nie interesowała się jedzeniem, przysmakami, kotami, nawet spacerem... Zapakowaliśmy psinę natychmiast w auto i pojechaliśmy do kliniki. Tam okazało się, że Sara ma gorączkę, a z badania krwi wyniknęło, że jest babeszjoza. Prawie cztery godziny spędziliśmy w klinice... biedna sunia przeżyła cztery zastrzyki, w tym jeden bardzo szczypiący, po którym płakała, a potem 3h przy kroplówce... po niej temperatura wyraźnie się obniżyła i wróciliśmy do domu. Z wyników biochemii będziemy wiedzieć, co dalej, ale póki co, jeszcze przez trzy dni będą antybiotyki i kroplówki. Psina ma bardzo duże szanse na wyleczenie, bo zareagowaliśmy natychmiastowo. Bynajmniej, nie wynoszę nas na piedestał, tylko tym wpisem, chciałabym wszystkich właścicieli czworonogów uczulić na baczne obserwowanie pupilków - codzienne sprawdzanie skóry, sierści, zwłaszcza w zagłębieniach, a przede wszystkim, wzmożoną czujność na nietypowe dla zwierzęcia zachowania, które mogą świadczyć o chorobie... lekarz zwykle badanie laboratoryjne wykonuje sam i po 5min wiemy, czy mamy tę nieszczęsną odkleszczową chorobę...
Sarcia właśnie okazuje troszkę apetytu, zjada kurczaczka rozrobnionego w sosie...
Mamy ogromną nadzieję, że nasza ukochana psina wywinie się temu paskudztwu, tak gwałtwonie atakującemu organizm i jego organy (przede wszystkim nerki i wątrobę).
Kochani, sprawdzajcie Wasze psy koniecznie... mamy plagę kleszczy wszędzie - w naszych własnych ogrodach, na trawniku pod blokiem, w parku, w lesie...

Uff, jestem wykończona psychicznie. Ogromnie mi ciężko, gdy cierpią zwierzęta... są takie bezradne, zdane w całości na człowieka... staramy się naszym podopiecznym dać wszystko, albo i jeszcze więcej... oby wszystko było dobrze.

Bogna, chcialibyśmy Ci bardzo podziekować za przemiłe towarzystwo podczas naszej wyprawy i przeprosić, wiesz za co.
Krzysiu, trochę mi teraz opadły skrzydla, bo i pies chory i pogoda się zepsuła... mam nadzieję, że wszyscy wkrotce wrócimy do pracy w ogrodzie...
Muszę zobaczyć, co tam u siebie zdziałałaś...

...i zostawiam kilka zdjęć z arboretum... przepraszam, że nie opisuję, ale nie mam zupełnie do tego głowy - chyba wszystko będzie w miarę jasne.

Udanego wieczoru wszystkim!

































































































Ostatnio zmieniany: 26 Kwi 2015 19:27 przez Aguniada.
Temat został zablokowany.

Ogród Aguniady cz. 3 26 Kwi 2015 19:30 #361839

  • hanya
  • hanya's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3913
  • Otrzymane dziękuję: 3479
Agusia, faktycznie dzień bogaty w piękne i trudne chwile. Mam nadzieję, że z Sarą będzie dobrze, zareagowaliście tak szybko, że choroba nie zdążyła zaszkodzić psiakowi w sposób nieodwracalny. Trzymam kciuki za futrzaka, jak dacie sobie radę z opieką nad nią? Chyba nie może zostawać sama, prawda?
Zdjęcia z arboretum piękne, szkoda, że pogoda to nie powtórka z wczoraj, ale takie rozmazane, romantyczne krajobrazy, zgaszone kolory mają przecież wyjątkowy urok. Wiosenne zamyślenie...To też kocham.
Spokojnego wieczoru i żeby psisko nie płakało w nocy :hug:
Serdecznie pozdrawiam i zapraszam do Ogrodu wśród starych sosen

Hanka
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

Moderatorzy: Dorota15, Betula
Wygenerowano w 0.714 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum