Głowa mnie wczoraj sieknęła i nie byłam już w stanie powitać nowych gości - wybaczcie!
Dziś za to powitała mnie zima w ogrodzie - jest pięknie, biało, czysto, szkoda, że bez słońca!
Spałam całkiem nieźle, obiad i zakupy mam zrobione (PanM!
), więc pozostaje czas na odpoczynek.
Mam nadzieję, że ćmienie głowisi się wyciszy. Niestety podejrzewam, że ciśnienie atmosferyczne jest tak podłe, że wielu z nas średnio się czuje.
Dorcia, uznałam, że piątek to prawie sobota, a że miałam resztki weny pod palcami, to poszło
Parapetówka na razie bez niczego mocniejszego, ale może wieczorem jakaś lampeczka? Teraz zapraszam na herbatę z sokiem malinowym.
Sylwio, zapraszam serdecznie - cieszę się z Twoich odwiedzin!
Krysiu, miejsca na trawniku jeszcze dużo - zmieścimy się!
Ach, tak się położyć na takim soczyście zielonym dywanie - to byłoby coś!
Moniko, dziękuję, że masz ochotę tu wpadać! Na nowy sezon przyjdzie nam jeszcze chwilę poczekać, ale mamy już z górki.
Zakuś biegał tu u nas jak szalony... fajnie było móc go tu gościć!
W sezonie z pewnością będzie okazja do niejednego spotkania
Krzysiu, zapraszam ciepło! Cieniste będziemy razem sadzić - na pewno wzajemnie się zainspirujemy. I to jest piękne!
Aniu, bardzo mi miło, jeśli będziesz miała ochotę tu wpadać
Dziękuję za serdeczne słowo!
Romeczko, dla Ciebie zawsze drzwi stoją otworem - rozgość się
Mogę mieć prośbę o zamknięcie poprzedniego wątku?
Lucynko, nic nie rozumiem z tą obserwacją i godzinami, ale nieważne
Cieszę się, że tu jesteś!
Gorzaciu, do nudziarza już niedaleko... a już w marcu ukaże się nowa płyta! Fajnie
Zapraszam!
Michale, dziękuję, że tu zajrzałeś i zapraszam częściej
Dorotko, bardzo dziękuję!
A wiesz, że ja też mam jeszcze TEN kalendarz? To prawda, trawnika miałam nadmiar
Marku, dziękuję - miło mi bardzo, że jesteś!
Martusia, zapraszam!
Jedziesz na Gardenię?
Wiesiu, Twój jest ten kawałek trawnika, lalalala
Aneczko-adasiowa, jakże sympatyczny wpis - dziękuję! Staram się pracować nad swoimi zdjęciami, z różnym skutkiem. Cieszę się, że coś Ci wpada w oko!
I miałam zapytać: dlaczego jestem Agnieszką przez dwa 'sz'?
Marta, cześć! Szkic będzie, tylko kiedy, kiedy?
Mam nadzieję zacząć rysować rabatę w ten weekend...
Majutek, oj tak, mecz był wczoraj nazbyt emocjonujący... trochę człowiekiem telepie, gdy widzi, że wszyscy już przed meczem wiedzą kto ma wygrać...
Zima na wsi: